|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
milten
Dołączył(a): So maja 02, 2009 16:01 Posty: 64
|
 patrzenie na kobiety
mam pytanie, czy popełniam grzech patrząc na nogi,piersi np.przechodzącej obok mnie kobiety.moim zdaniem jest to normalne w moim wieku-16 lat że interesuja mnie kobiety.ale
proszę o wasza wypowiedź-czy popełniam grzech?
|
N lip 05, 2009 14:27 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Wiesz kolego, jeśli w wieku 16 lat patrzysz na piersi i nogi kobiety, nic nie czując, ot tak patrzysz sobie to faktycznie jest tu coś niezdrowego. Ale jeśli patrzysz celowo, czekasz na okazję, zaczynasz mieć fantazję to jest to grzech, szczególnie że dobrowolny. Jest to naturalne, ale czy dobre? Popęd ma dobrą i złą stronę, a w Twoim wieku dodatkowe pobudzanie się jest nie wskazane.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N lip 05, 2009 16:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To normalne, naturalne i wręcz instynktowne. Tak działa mózg w tych okolicznościach, w dużym uproszczeniu. A to, co naturalne, nie może być grzeszne (bo to by oznaczało, że Bóg celowo zmusił człowieka do grzechu takim go stwarzając).
Dopiero, gdybyś szukał okazji, robił to natrętnie i celowo, rozmyślał o tym na okrągło, to by mogło być grzechem.
WIST: co Ty tu dzisiaj taką nagonkę na wszystkich robisz? Gdzie Autor tematu napisał, że nic nie czuje?
|
N lip 05, 2009 16:26 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I jaką to normalny popęd ma złą stronę? Dopiero zaburzenia popędu wywołane nadmiernie restrykcyjnymi normami społecznymi, skrzywionym wychowaniem bądź innymi czynnikami prowadzą do sytuacji szkodliwych społecznie lub zdrowotnie.
|
N lip 05, 2009 16:31 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Wiesz grzmocie, naturalne jest że gdy pojawia się natłok spraw, to i człowiek wewnętrznie nie uśmiecha się. Ale czy ja tu robię nagonkę. Zasugerowałem jedynie że nasz Autor przedstawił sprawę niekompletnie. Nie napisał nić poza pytaniem, czy grzechem jest patrzenie. Więc moje pytanie, co to znaczy patrzeć, widzisz piersi kobiety, patrzysz się na nie celowo i nic? Nie masz żadnych myśli? Dla mnie jest prawie pewne że ma, a to jest już grzech. Nie wiem czy ja niejasno to napisałem, ale niech to będzie drugie podejście. Jako facet powinieneś to zrozumieć.
Jak zawsze jednak dziwi mnie że na pytanie o kwestie duchowe odpowiada osoba która nie jet wierząca. Czy ja zatem robię znów nagonkę, czy wskazuje kolejną dziwną sytuację na tym forum?
Miej swoje poglądy, ale po co je wpisujesz w temacie w którym spojrzenie jest z perspektywy wiary, nie ateizmu? Czy to stanowi problem?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N lip 05, 2009 16:32 |
|
|
|
 |
milten
Dołączył(a): So maja 02, 2009 16:01 Posty: 64
|
Nie.Patrząc np. na ładne kobiece nogi nie mam nieczystych myśli i oczywiście nie traktuje tej kobiety jako przedmiotu z ładnymi nogami ale szanuje ją jako człowieka.I nie czekam na okazje żeby sobie popatrzec. http://mateusz.pl/pow/020113.htm czytałem to i tam odpowiadajacy napisał ze nie jest to grzechem.
|
N lip 05, 2009 17:21 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Milten wątpliwości na temat grzechu rozwiązuje się zawsze w konfesjonale a nie na forum czy w internecie - tu zawsze będziesz miał tyle zdań ile użytkowników, a żadne z nich nie będzie prawdziwe ponieważ nikt nie wie co w Tobie "siedzi".
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
N lip 05, 2009 17:26 |
|
 |
milten
Dołączył(a): So maja 02, 2009 16:01 Posty: 64
|
no tak ale nie chce iść znowu bo byłem na pierwszy piątek.
|
N lip 05, 2009 17:29 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Ech, skoro umiesz korzystać z internetu i nawet coś znalazłeś, skoro nie grzeszysz w ten sposób, to po co tutaj zadajesz takie pytanie? Podstawowy problem przy większości takich pytań to wskazany już wyżej fakt, my nie wiemy co właściwie stanowi problem, co siedzi w człowieku. Dla mnie było logiczne że skoro pytasz i piszesz o bliżej nieokreślonym patrzeniu na kobiece wdzięki, widocznie coś w tym jest.
Ludzie, zastanówcie się zanim coś napiszecie, pomyślcie że jeśli już oczekujecie pomocy, to piszcie jasno i dużo.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N lip 05, 2009 20:32 |
|
 |
milten
Dołączył(a): So maja 02, 2009 16:01 Posty: 64
|
Zdecydowałem sie pójść do konfesjonału i powiedzieć księdzu o moich wątpliwościach.Ale chcę jeszcze wiedziec czy muszę przed przystąpieniem do tej spowiedzi robic sobie rachunek sumienia z książeczki.Dwa dni temu robiłem sobie rachunek sumienia dlatego pytam czy znowu musze bo skoro chcę zapytac księdza tylko o ten jeden grzech.
|
Pn lip 06, 2009 6:52 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Ja Ci proponuje iść do księdza i spytać, również o to jak należy się spowiadać, bo widzę że kolejna osoba przychodzi tu i oczekuje odpowiedzi na niejasną sprawę. Czy wy w ogóle odbieranie jakieś przygotowanie przed pierwszą spowiedzią?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn lip 06, 2009 12:15 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|