Autor |
Wiadomość |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Z Kompendium Katechizmu Kościoła katolickiego: "Dlaczego szóste przykazanie, chociaż mówi "nie cudzołóż", zakazuje wszystkich grzechów przeciwnych czystości?
Chociaż w tekście biblijnym Dekalogu czytamy "nie będziesz cudzołożył", Tradycja Kościoła zawsze rozważała łącznie nakazy moralne Starego i Nowego Testamentu i uważała, że szóste przykazanie obejmuje wszystkie wykroczenia przeciw czystości. 2336"Z Katechizmu Kościoła katolickiego (część KKK 2336): "Tradycja Kościoła zawsze uważała, że szóste przykazanie obejmuje całość ludzkiej płciowości."kubanek napisał(a): Dlaczego Kościół nakłada ciężary, których (wierni i sami duchowni) nie może udźwignąć? Każdy człowiek w swoim życiu wielokrotnie przewraca się i upada na ziemię raniąc się, obijając lub brudząc. Czy powinniśmy powiedzieć, że upadanie jest dobre tylko dlatego, że wszyscy ludzie upadają? Błędem logicznym jest mówienie, że coś nie jest złe dlatego, że wszyscy/większość/duża liczba osób wcześniej czy później upada. To tak jakby powiedzieć, że grzech nie jest zły, bo przecież nikt nie jest bezgrzeszny, nikt nie jest w stanie żyć bez grzechu. Odwagi! Do panowania nad sobą, swoim ciałem, swoimi pożądliwościami potrzeba czasu, cierpliwości, pokory, zaangażowania w czystość i modlitwy. Ale to jest jak najbardziej możliwe. etresto napisał(a): U mnie jest tak
Masturbuję się, gdy mam migrenę (ból głowy), zalecił mi to lekarz specjalista, bo według badań pomaga w 90% przypadkach. Czy jest grzechem gdy nie robię tego dla przyjemności, tylko dla ulgi w cierpieniu (ból głowy), mam bardzo ostre bóle migreny, jedne z wyższych w skali. Proszę o nie wypowiadanie się o tym osób nie mających do czynienia z tą chorobą, bo na prawdę, nie wiedzą jaka jest uciążliwa. Myślą tylko ach, to tylko ból głowy nic poważnego. W takich skrajnych przypadkach, ten czyn grzechem nie jest, bynajmniej w moim odczuciu, tak mi podpowiada sumienie i zdrowy rozsądek. A leki przeciwbólowe? Ja bym po prostu polecał udać się do mądrego księdza i porozmawiać z nim o tym. To ułatwi rozeznanie sytuacji.
_________________ Piotr Milewski
|
Śr mar 31, 2010 19:05 |
|
|
|
|
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
masturbacja na ból głowy brzmi tak samo idiotycznie jak palenie marihuany na migrenę. Nie ma nic gorszego jak ludzie wmawiający że masturbacja to nic złego, naturalne fizjologiczne działanie człowieka! 14 latek piszący pytanie przez rok pewnie regularnie się onanizował, prawdopodobnie wpadł w uzależnienie bądź silny nawyk i teraz jest w sytuacji kiedy nie wie co zrobić. Jeśli mnie czytasz przede wszystkim nie bój się Pewnie po kilku spowiedziach stwierdzisz że to bez sensu bo po każdej prędzej czy później znowu upadasz ale zawsze jest ta ostatnia spowiedź po której już nie popełniasz tego grzechu. Nigdy nie wiesz czy to właśnie ta nie uwolni cię z tego grzechu. Grzechy natury seksualnej u mężczyzn głównie bardzo źle wpływają na psychikę, samo ocenę, postrzeganie relacji damsko-męskich. Walcz
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
Śr mar 31, 2010 23:10 |
|
|
dezetka
Dołączył(a): Wt lis 17, 2009 23:33 Posty: 10
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Nie tylko u mężczyzn źle wpływają na psychikę. Rzeczywiście w przypadku takim jak ten nie ma nic gorszego od mącenia komuś głowy, że masturbacja jest cacy, nic złego i w ogóle (ba mogę wymienić szereg argumentów "za"). Jednak prawda jest taka, że mimo iż popęd jest rzeczą naturalną to masturbacja prawie nigdy nie kończy się na tym jednym razie i bardzo szybko człowiek się od tego uzależnia. Skutki są różnorakie - od problemu w późniejszym współżyciu, przez konflikt sumienia, po uciekanie się z każdym problem do masturbacji i przede wszystkim poczucie, że się straciło panowanie nad czymś.
_________________ Murzasichle noclegi Turystyczny blog
Życie choć piękne tak kruche jest Wystarczy jedna chwila by zgasić je
|
Cz kwi 01, 2010 0:38 |
|
|
|
|
hornblenda
Dołączył(a): N lis 16, 2008 9:43 Posty: 20
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Kubanek a slyszales te slowa: "Kto pożądliwie patrzy na kobietę w swoim sercu już dopuścił się cudzołóstwa". Nie interpretujmy przykazań jak nam wygodniej....
|
So kwi 03, 2010 12:25 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Heh a jak niby ma patrzeć na kobietę i to taką która mu się podoba i jest seksowna ? Tak nas jeden Stwórca urządził że mamy do siebie pociąg i pożądanie. Widocznie "to było dobre".
|
So kwi 03, 2010 13:56 |
|
|
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Masz patrzeć jak na człowieka, a nie jak na przedmiot, w którym widzisz tylko seks.
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
So kwi 03, 2010 15:33 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
A kto mówi o przedmiotach ? Jak na przedmiot to patrze na dmuchana lalę z sex shopu. A kobieta to osoba i fajnie że jest pociągająca. Mrraaauuu. Proszę nie leczyć swoich problemów przy pomocy mojego skromnego ja
|
So kwi 03, 2010 20:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
. Ech, ta dychotomia: albo człowiek, albo przedmiot... Ja tam patrzę po całości kiedy poznaję. Ale jak piękna panna tylko mignie mi przed oczami na ulicy to skąd mam wiedzieć co z niej za człowiek? Zdążę ewentualnie zauważyć że ma ładne to czy tamto (włosy na przykład). Zaczepiać nie mam zwyczaju a jak sam zostanę zaczepiony (rzadko, ale się zdarza) to tym bardziej nie kontynuuję rozmowy.
|
N kwi 04, 2010 0:25 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Heh ostatnio raz zostawiłem autko pod domem i pojechałem tramwajką. Wiosna w pełni i trafiło się że jechała pani w wieku około czterdziestki wyjątkowo zgrabna i miała na sobie mini plus pończoszki. Z ciekawości (bo sam kontemplowałem) zacząłem ziorać na innych facetów. Nieźle to wyglądało. Każdy oczy odwracał niby nic, a zerkał jak przyciągany magnesem. Niektórzy to się otwarcie gapili z otwartą buzią. Jeszcze tylko brakowało żeby im ślina ciekła. Samo życie.
|
N kwi 04, 2010 0:43 |
|
|
kubanek
Dołączył(a): Śr mar 31, 2010 13:42 Posty: 4
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
hornblenda - to słowa wyrwane z kontekstu - zinterpretuj cały tekst Cytuj: Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. (Mt 5:27-32) Według mnie Jezusowi chodziło o kobietę zamężną - zresztą nie mam pewności czy tekst został dobrze przetłumaczony (eksperci od języków bilbijnych, proszę o głos) - ,bo w czasach Jezusa kobiety traktowano lekceważąco i mogły być różne słowa na określenie kobiety zamężnej i panny Dlaczego jedne słowa Jezusa są literalnie traktowane, a inne przenośnie - 100 % facetów powino być już bez oczu i ci co sięmasturbują to powinni chodzić z uciętymi rękoma - jeżeli mieliby traktować dosłownie to co powiedział Jezus
|
Wt kwi 06, 2010 9:07 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Ha!... a co jeśli kobieta patrzy pożądliwie na mężczyznę?
|
Wt kwi 06, 2010 11:45 |
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
A jakie to ma znaczenie czy to kobieta czy mężczyzna? Obie strony nie powinny grzeszyć.
Kubanek nie interpretujemy Pisma Świętego po swojemu, bo w ten sposób to grzech w ogóle by już nie istniał.
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
Wt kwi 06, 2010 12:33 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
taladriele napisał(a): Ha!... a co jeśli kobieta patrzy pożądliwie na mężczyznę? To ma fajnie bo łatwiej znaleźć chętnego faceta niż vice versa Jednak wychowanie swoje robi Dobrze że to się zmienia. Myślę że mój syn nie będzie musiał ganiać jak ja kiedyś z chłopakami po mieście żeby w ogóle zobaczyć kawałek interesującego ciałka.
|
Wt kwi 06, 2010 12:49 |
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
To fajnie wychowujesz...
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
Wt kwi 06, 2010 13:01 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Masturbacja ,a spowiedz?
Myślisz że lepiej udawać że czegoś nie ma chociaż jest ? To tylko powoduje że dorosły przestaje w oczach dziecka być wiarygodny. Ciężkie tematy tez trzeba wytłumaczyć, nie ma przebacz. No chyba że wolisz aby malec szukał informacji na podwórku u kolesi, bo skoro dorośli milczą albo udają że nie słyszą... To jest strusia postawa i nic więcej. A stracić można dużo. Chociażby szacunek i zaufanie dziecka. Kilka takich numerów i więcej do Ciebie nie przyjdzie się pytać o cokolwiek.
|
Wt kwi 06, 2010 13:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|