|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Jacca14
Dołączył(a): Pn kwi 26, 2010 19:44 Posty: 4
|
 Problem z bierzmowaniem.
Witam, a więc mój problem polega na tym, że chcę zostać bierzmowanym w innej parafii, lecz Proboszcz z mojej parafii, nie chce abym był bierzmowany w innej parafii co wiąże się z tym, że nie chce mi pozwolenia oraz aktu chrztu dać. Mam 18 lat, podejmowałem już jedną próbę bierzmowania w mojej parafii, lecz nie udało mi się zebrać wystarczającej ilości podpisów. Co zrobić? Pokierować sprawę sądownie czy jak ? Proszę o pomoc, z góry dzięki!
|
Pn kwi 26, 2010 19:49 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
Proponuję zacząć żyć prawdziwie wiarą, z czym wiąże się także uczestniczenie w praktykach religijnych, a przez to uzbierasz podpisiki i zostaniesz bierzmowany w swojej parafii.
Sprawa ma się tak, że jesteś parafianinem swojej parafii i w niej powinieneś przyjmować sakramenty. Już nie będę rozwijał dlaczego, bo nie miejsce na wykład o eklezjologii. Proboszcz natomiast może, ale nie musi pozwolić na bierzmowanie w innej parafii. Ma do tego prawo. Masz parafię i w niej powinieneś to załatwić. Sądy odpadają. Można oczywiście zgłosić się do dziekana i z nim o tym porozmawiać. On jeśli uzna to za stosowne może porozmawiać z Twoim proboszczem i spróbować go przekonać, ale nie może nic nakazać. Dalsze instancje póki co są zbędne. Jak nie podziała u dziekana, to zastanów się, czy nie mają racji. A jeśli nadal będziesz uważał, że nie, to jest jeszcze ordynariusz.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn kwi 26, 2010 20:15 |
|
 |
Jacca14
Dołączył(a): Pn kwi 26, 2010 19:44 Posty: 4
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
W innym temacie znalazłem następujące rzeczy: Cytuj: b)można przyjąć bierzmowanie w dowolnej parafii i: -proboszcz "rodzimej" (1) parafii nie może tego zabronić -proboszcz (1) ma obowiązek wydania świadectwa chrztu, lub przesłania go osobiście do parafii, w której zamierzasz przyjąć bierzmowanie -proboszcz parafii, w której zamierzasz przyjąć bierzmowanie (2) nie powinien czynić ku temu przeszkód -proboszcz (2) ma prawo wymagać od Ciebie świadectwa katechizacji przed bierzmowaniem -proboszcz (2) może Cię osobiście przygotować do bierzmowania -proboszcz (2) ma obowiązek zażądać świadectwo chrztu -proboszcz (2) ma prawo zrobić z Tobą "wywiad" dlaczego chcesz przyjąć sakrament u niego w parafii (2) a nie w swojej rodzimej (1) - wypowiedź "nomines" Link do tematu - viewtopic.php?t=17928Ksiądz z tej parafii do której chcę iść, umówił się ze mną na spotkanie kandydatów.
|
Pn kwi 26, 2010 20:24 |
|
|
|
 |
kawa
Dołączył(a): So cze 14, 2003 20:13 Posty: 377
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
Twoją parafią jest, z grubsza mówiąc, ta na terenie której mieszkasz. Żeby przyjąć sakrament bierzmowania w innej, musisz mieć zgodę swojego proboszcza i zgodę proboszcza tej innej. Próba ominięcia tego (czy czasem nie po to, żeby ominąć przygotowania?) nie ma sensu. Nomines myli się co do tego, że proboszcz Twojej parafii musi wyrazić zgodę. Nie musi.
|
Pn kwi 26, 2010 20:36 |
|
 |
Jacca14
Dołączył(a): Pn kwi 26, 2010 19:44 Posty: 4
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
Miałem wcześniej przygotowania w mojej parafii, lecz nie wystarczającą ilość podpisów miałem. Więc próba ominięcia przygotowań nie wchodzi w grę. Mam w ten czwartek, w drugiej parafii spotkanie kandydatów, podejrzewam, że też będą przygotowania. Teraz jestem już pełnoletni, zrozumiałem tamten błąd i chciałem pójść jak najwcześniej do bierzmowania. W przyszłości mam zamiar być chrzestnym, lecz w mojej parafii bardzo trudno zdobyć bierzmowanie. Z mojej starej klasy nie dostało się 14 osób, więc wolę nie podchodzić drugi raz tam do bierzmowania.
|
Pn kwi 26, 2010 20:43 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
Bo bierzmowanie nie jest do 'zdobywania'. To jest sakrament, czyli znak realnie działającego Boga. I bardzo się cieszę, że Twój proboszcz umie zrobić taki przesiew, bo dzięki temu idą ci, którzy są godni tego sakramentu. Niestety często bierze się wszystkich i wygląda to tak jak wygląda. Jeśli bierzesz to już teraz na poważnie i zrozumiałeś swój błąd to idź do swojego proboszcza i powiedz, że chcesz jeszcze raz przystąpić do sakramentu bierzmowania, weź indeks i zbieraj podpisiki... Jeśli naprawdę zrozumiałeś, to nie będzie to dla Ciebie żadnym problemem, bo przecież Eucharystia i inne praktyki religijne spełniasz nie z obowiązku, a z pragnienia serca, więc to, że po Mszy pójdziesz po podpis już nie jest tak istotne. Powodzenia i cieszę się, że zmądrzałeś 
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn kwi 26, 2010 20:48 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
To trochę nie na temat, ale powiedz uczciwie kto zawinił - przygotowujący, czy Ty (koledzy)? Nie mówię z góry kto jest winny, ale braki w przygotowaniach albo są winą Twoją, albo bardzo złej woli osób prowadzących kurs, albo z obiektywnych przyczyn nie mogłeś w nich dobrze uczestniczyć. W ostatnim wypadku proboszcz powinien zrozumieć sytuacje, oraz ocenić czy to co zdołałeś zrobić wystarczy, czy jednak nie, bo sama niemożność nie daje pozwolenia na przyjęcie sakramentu, są pewne granice. Więc jak to jest?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn kwi 26, 2010 20:51 |
|
 |
Jacca14
Dołączył(a): Pn kwi 26, 2010 19:44 Posty: 4
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
No to raczej moja wina, ale nie byłem w stanie zawsze kiedy muszę chodzić do kościoła zbierając podpisy, nie zawsze miałem czas na uczestniczenie we wszystkich świętach, czasami nie brałem książeczki, zebrałem około 70 procent podpisów i niestety nie udało się. Teraz mam na wszystko więcej czasu, nie tak jak kiedyś.
|
Pn kwi 26, 2010 20:57 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
W porządku, z tego co mówisz wynika że po prostu nie było jak, a trochę też nieraz zawiniłeś, choć raczej zaniedbaniem formalnym.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn kwi 26, 2010 21:49 |
|
 |
arnoldzia
Dołączył(a): So maja 08, 2010 18:43 Posty: 3
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
tak się zastanawiam , ktoś bardzo chce i mu w końcu zależy na bierzmowaniu , z jakiś przyczyn nie zrobił tego w odpowiednim czasie ,ale teraz stara się to naprawić i chodzi na nauki , chce być bierzmowany nie w swojej parafi bo proboszcz owej parafii od lat "krzywo " patrzy na rodzinę i robi problemy z chrzcinami , komunią każdemu z rodzeństwa " bo nie!" Mimo to chłopak poszedł po zgodę na bierzmowanie w innej parafii to usłyszał ,że nie! BO RODZINA NIE DAJE "KOPERT!" kazał mu przyjść wieczorem na msze tylko po to żeby przy innych parafianach wyprosić go z kościoła słowami-ty już nie masz co tu szukać! tak się zastanawiam ,hm.... przypowieść o synu marnotrawnym...po co to wszystko, tylu ludzi odchodzi teraz z kościoła-ciekawe DLACZEGO!?
|
So maja 08, 2010 18:55 |
|
 |
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
Ja nie wiem gdzie wy mieszkacie, ale na dziwnych księży trafiacie. Ja znam paru Księży, i uważam że są świetni, nic im nie mogę zarzucić. Po prostu aż dziękuje Bogu, że takich postawił na mojej drodze. I tak myślę sobie, że człowiek przeważnie sam sobie zawali sprawę, a później wszystko zwala na Kapłana. Takie moje zdanie. bo w końcu na kogoś trzeba zwalić winę. Sami do błędów nie potrafimy się przyznać. więc najlepiej na jakiegoś księżulka wszystko zwalić. Śmieszne. Nie wiem co wy chcecie od tych Księży. Ja jeszcze w życiu się nie spotkałam z jakąś negatywną sytuacją ze strony Kapłana, a wielu Księży spotkałam w swoim życiu.
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
So maja 08, 2010 21:09 |
|
 |
arnoldzia
Dołączył(a): So maja 08, 2010 18:43 Posty: 3
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
wiesz , ja też nigdy nie miałam problemów z proboszczami w żadnej parafi w której mieszkałam . Zawsze mozna było sie z każdym dogadać bo dobra wola była po obu stronach , jak było coś nie tak to ksiądz zbeształ , ale zaraz potem odbywala sie normalna rozmowa i człowiek wiedział ,że ma przed sobą kogoś wartościowego. No cóż , okazało sie jednak ,że nie wszyscy proboszcze są NORMALNI-są i tacy z przerostem swoich ambicji a zwłaszcza władzy i przeświadczeniu o swojej świątobliwości - na takiego właśnie trafił ów ktoś. Ten proboszcz ma w swoim stadzie baranki ,które lubi i te których niestety nie lubi z niewiadomych lub może wiadomych względów ..kasa,kasa,kasa....hm...:/ .  ! a chłopak nie wie co robić!
|
Wt maja 11, 2010 11:30 |
|
 |
arnoldzia
Dołączył(a): So maja 08, 2010 18:43 Posty: 3
|
 Re: Problem z bierzmowaniem.
dodam ,że nie jestem jakąś młodą głupią gęsią , mam 43 lata i swoje przeżyłam.
|
Wt maja 11, 2010 11:33 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|