Mam lat dziesięć w maju przystępuje do spowiedzi....Mam taki jeden grzech .... Wstydze się go powiedzieć Księdzu ... Co mam robić [/b]

Klaudio, spowiedź musi być szczera. Jeżeli chcesz przyjąć godnie sakrament, musisz wyznać wszystkie grzechy ciężkie. Inaczej spowiedź będzie nieważna i Komunia przyjęta świętokradzko , a Ty będziesz miała kolejne ciężkie grzechy .. do których naprawdę trudno się przyznać

Jeżeli jest to grzech lekki, nie jest konieczne wyznawanie go, aby spowiedź była ważna. Jednak skoro sumienie już teraz nie daje Ci spokoju i czujesz, że jest to coś złego, powinnaś powiedzieć o tym Jezusowi podczas spowiedzi, nawet, jeśli nie jest to grzech śmiertelny.

Pamiętaj, Klaudio, że spowiedź jest spotkaniem z Jezusem, który zasłania się kapłanem.
Wstyd jest normalnym uczuciem towarzyszącym nam w chwilach, kiedy mamy komuś opowiedzieć o tym, co złego uczyniliśmy. Nie jest niczym złym wstydzić się - gorzej, gdybyśmy chwalili się swoimi grzechami . Nie zapominaj , że miłość Jezusa do Ciebie jest większa.

Popatrz na sakrament pokuty nie jako na rozliczenie z sumieniem, tylko jak na rozmowę z Jezusem- przyjacielem. Jeżeli masz przyjaciółkę w szkole, wiesz, że ona zawsze Cię wysłucha, gdy jest Ci źle. I będzie jej bardzo przykro, jeśli jej nie zaufasz w chwilach smutku.

Jeżeli bardzo się wstydzisz, możesz poprosić księdza o pomoc - prosto, szczerze powiedzieć spowiednikowi o tym, że masz grzech, którego wstydzisz się wyznać. Jestem pewna, że ksiądz Ci pomoże- zada kilka pytań, które ułatwią Ci wyznanie.

Nie wstydz sie, ksiadz naogol juz wiele slyszal.

Ksiadz tam jest by dac Ci Boze milosierdzie, jesli sie wstydzisz tego grzechu, to tak jakbyc nie dokonca chciala by byl przebaczony. To tak jak chory, ktory ukrywa przed lekarzem swe rany, lub swe choroby.

Pozdrawiam Baranka i Wikinga I bardzo Wam dziękuje

każdy się wstydzi ... i to jest własciwa posada, bo przecież zrobiliśmy źle

p.s. zawsze lepiej jest też wyznawać grzechy powszednie przy nich nie musimy podawać ich liczby

Czy to znaczy ze grzechow cieżkich lepiej nie wymieniać? Bo kontekst tego zdania skłania mnie bardziej do tego, że skoro musze wymienić ilość to może lepeij wcale nie wymieniać

Pozdrawiam

a słówko TEŻ Mrówce nic nie sugeruje

mnie nie bardzo to cokolwiek mowi... nie bardzo rozumiem co masz na mysli

"Tez znaczylo tu chyba, ze OPROCZ grzechow ciezkich, dobrze jest TEZ wyznac grzechy powszednie.

Mrófcia Wyznawanie grzechów lekkich uwrażliwia nasze sumienie i jest szczepionką przeciwko grzechom ciężkim. Czasami ktoś mówi, że nie pójdzie do spowiedzi, bo nic takiego nie zrobił. Grzech lekki to tak, jak mała dziurka w zębie. Jeśli zaniedba się leczenie, trzeba zęba usunąć.