Kiedyś zataiłem grzech (ok. 3 lata temu), przyjmowałem też komunie świętą z ciężkim grzechem. Czy to oznacz, że wszystkie moje spowiedzi( od tamtego czasu) są nieważne?
Jutro mam zamiar się z tego wyspowiadać. Czy jest możliwość, że ksiądz zapyta się jakie grzechy zataiłem? Mam mu wtedy powiedzieć tylko te grzechy które „ukryłem” czy wszystkie z których spowiadałem się podczas spowiedzi świętokradzkiej? Z góry dziękuje za odpowiedź.

Pozdrawiam!!!

musisz wyznać te grzechy co zataiłeś i powiedzieć o tym oraz o tym, że przyjmowałeś komunię w grzechu.

mów prawdę i tylko prawdę, bo spowiadasz się nie przed człowiekim a przed Bogiem, on i tak zna nawet najmniejsze Twoje grzechy..

To mam powiedzieć, że zataiłem grzechy i przyjąłem komunie świętą z grzechem ciężkim???

Byłem na spowiedzi. Gdy ksiądz się zapytał jakie grzechy zataiłem to nie powiedziałem mu wszystkich (zapomniałem). Kiedy mówiłem „więcej grzechów nie pamiętam” wtedy przypomniał mi sie jeszcze jeden grzech( rozmawiałem na mszy św.) i nie dopowiedziałem go. Czy spowiedź jest ważna?

Pytanie "Czy spowiedź jest ważna?" brzmi w moich uszach bardzo niebezpiecznie. Ważne jest, by dobrze rozumieć Sakrament pokuty i pojednania. Mam obawy, że możesz mieć (prawdopodobnie łagodną) nerwicę, która objawia się między innymi w postaci skrupulanctwa.

Czy masz może przypadkiem skłonności do działań w stylu:

Kilkukrotne sprawdzanie, czy zamknąłeś drzwi, czy zamknąłeś okno, czy ustawiłeś budzik, czy skasowałeś bilet, czy wszystko spakowałeś?
Wykonywanie pewnych rytualnych czynności.
Wałkowanie myśli.
Potrzeba by wykonać jakiś gest. Na przykład zgiąć pięść, silnie zamknąć oczy, pociągnąć nosem, coś kopnąć, coś pomyśleć.

Jeśli nie, to zapewne wystarczy lepsze zrozumienie sakramentu pokuty. Polecam książkę "Skrupulatom na ratunek" - Emanuel Działa OP (choć sam jej nie czytałem).
Jeśli tak, to obawiam się, że problem leży głębiej. Wówczas polecam książkę "Potęga teraźniejszości" (Eckhart Tolle).

O co chodzi z "Wykonywanie pewnych rytualnych czynności." ?

http://www.youtube.com/watch?v=aEtIsKGdMmM (Dzień Świra 1/9)
//na przykład

Czyli jak zapomniałem o tych grzechach to mogę iść do komunii i nie muszę z nich się więcej spowiadać?? Mam jeszcze jedno pytanie czy ze "ściągania” na lekcji trzeba się spowiadać czy wystarczy przeprosić Boga??

trzeba się spowiadać,
i z tego co zapomniałeś na poprzedniej spowiedzi też

Czyli wychodzi na to, że jutro nie mogę przyjąć komiuni św.

idź normalnie do spowiedzi przed Mszą sw
i dasz radę

Ech, nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie, czy mam wyspowiadać się też z tego co zapomniałem powiedzieć spowiednikowi gdy zapytał się jakie grzechy zataiłem????

1.Tak
2.Raczej nie
3.Tak
4.Tak


Ps. Przypomniało mi sie jeszcze jedno.
Po spowiedzi była msza na której przyjąłem komunię św. Czy ta komunia jest świętokracka skoro wiedziałem, że zapomniałem wyspowiadać się ze wszystkich grzechów? ( W tedy myślałem, że te grzechy są już przebaczone).

Ps2. Czy musze mówić spowiednikowi, kiedy ostatnio byłem u spowiedzi? Bo trochę mi głupio mówić, że byłem 2 dni temu

no jesteś przyznam "niezły" przypadek
powiem tak, zapisz te wszystkie wątpliwości na kartce i powiedz je na spowiedzi, wszystko szczerze, to co pytasz, co Cie "badruje"
i nie ma sie czego wstydzić mowiąc ze 2dni temu byłeś