Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 29, 2024 11:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Rachunek sumienia dla dzieci. 
Autor Wiadomość
Post Rachunek sumienia dla dzieci.
Temat ten mógłby byc wczepiony w komunię 7-dmio latków czy peirwsza spowiedź ale profilaktycznie wolę rozmawiac o tym osobno.

Przyjaciel podrzucił mi rachunek sumienia dla dzieci KK. Wiele punktów mnie bardzo zdziwiło.
Co myślicie o takich pytaniach kierowanych do dziecka:

Czy modlę się rano i wieczorem?
(czyli gdy się nie modli rano i wieczorem to grzeszy_

Jak się modlę?
(czyli gdy modli się niewłaściwie, to grzeszy - a jak jest to prawidłowe modlenie się, jakimi modlitwami?)

Czy mam swój krzyżyk i obrazek święty?
(nie ma obrazka - grzeszy)

Czy noszę medalik, który mi przypomina, że Boga mam w sercu?
(nie nosi medalika, matka kupiła mu w zamian nowe buty - grzeszy)

Czy nie wstydzę się pozdrawiać wyznawców Chrystusa słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” lub: „Szczęść Boże”?
(Powie "cześć" i już jest w piekle)

Czy pamiętam, że Jezus pragnie, aby wszyscy, którzy Go kochają, przyjęli Go w Komunii świętej?
Jak często przyjmuję Komunię świętą?
(za mało kocha Jezusa - grzeszy)

Czy śpiewam ze wszystkimi w kościele?
(nie zna piesni, ma drewniane ucho, nie lubi śpiewać - grzeszy)

Czy inni patrząc na mnie, rozpoznają, że jestem dzieckiem Boga?
(tu to ma zupełnie dziecko przerąbane, jeżeli wszyscy nie widza w nim aniołka)

Czy mój zeszyt do religii jest znakiem mojej wiary?
(nieładnie pisze, jest trochę niechlujny i znów grzeszy)

Czy cieszę się z tego, że należę do Kościoła?
(nie przejawia entuzjazmu - grzeszy)

Czy pomagam innym korzystać z lekcji religii?
Czy rozmawiam z innymi o Panu Bogu?
(nieśmiały jest - grzeszy)

Czy zawsze dobrze myślę i mówię o rodzicach i rodzeństwie?
(źle pomyśli - znów grzeszy!)

Czy pamiętam o ich imieninach i radosnych świętach?
(tu to siedmiolatek grzeszy permanentnie)

Czy szanuję swoich nauczycieli, wychowawców i ludzi starszych?
(uf, a to dopiero wyzwanie! trzeba wszystkich szanować!)

Czy kocham ojczyznę jak matkę, która dała mi swoją ziemię, mowę, bogatą historię i tylu wielkich braci?
Czy mam szacunek do wszystkiego, co polskie?
(następne wyzwanie!)

Czy uczę się pilnie, aby w przyszłości dobrze służyć ojczyźnie?
(jest mniej pilny i rozgarnięty - grzeszy)

Czy nie grymaszę w jedzeniu?
(nie smakuje - grzeszy)

Czy dbam o swoje zdrowie?
(zapomni czapki - grzeszy)

Czy ze względu na zdrowie uprawiam sport i czy jestem w tym roztropny i zdyscyplinowany?
(nie ma zamiłowania do sportu - grzeszy)

Czy staję w obronie słabszych?
(nie da się zbić chuliganom w obronie innego - grzeszy)

Czy pamiętam, że ciało człowieka jest świątynią Ducha Świętego?
(czysta abstrakcja dla dziecka, dorośli mają z tym problem)

Czy dbam o kształtowanie swojej wyobraźni?
(dziecko zadbaj samo o siebie bo zgrzeszysz!)

Czy jestem wdzięczny rodzicom i dobrym ludziom, że nie wszystkie filmy pozwalają mi oglądać?
(a to dopiero psychologiczny majstersztyk! dziecko ma byc obowiązkowo wdzięczne!)

Czy szanuję każde słowo, które wypowiadam?
Czy umiem słuchać innych, czy umiem mądrze i grzecznie pytać?
(jak nie zapyta mądrze, to grzeszy, może lepiej nie pytać?)

Wiele pytań pominąłem.

Jak wam się podoba takie kształtowanie sumienia? Czy czytacie co dziecko ma w książeczce? Czy się z tym zgadzacie?

W świetle powyższego, to dzieci bardzo grzeszne są, grzeszą co krok i nie dziwota, ze spowiedź niedługo przedszkolaki będą miały.
To się nazywa kreowanie pozytywnej samooceny u dziecka. :twisted:


Śr cze 06, 2012 12:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Wiem nawet co to za książeczka (ks. Tymoteusz "Panie mój"). Też ją dostałam na komunię. Mi się ten rachunek sumienia podoba. Sama z niego korzystałam przed spowiedzią gdy byłam dzieckiem. Teraz korzystam z bardziej szczegółowych.

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Śr cze 06, 2012 12:30
Zobacz profil
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Iwona19 napisał(a):
Wiem nawet co to za książeczka (ks. Tymoteusz "Panie mój"). Też ją dostałam na komunię. Mi się ten rachunek sumienia podoba. Sama z niego korzystałam przed spowiedzią gdy byłam dzieckiem. Teraz korzystam z bardziej szczegółowych.

Do dziś uważasz, ze nie posiadanie obrazka, medalionu czy krzyzyka jest grzechem, a wszystkich z medalionem, krzyżykiem na szyi witasz "niech będzie pozdrowiony" czy podobnie?


Śr cze 06, 2012 12:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
To że grzeszy to już sam sobie Koźle dopowiadasz, jakbyś naprawdę nie mógł znaleźć innego kontekstu. Mamy do czynienia z dzieckiem, które uczy się tych rzeczy, które dla dorosłych powinny być normą. Nic zatem dziwnego, że pytania mają charakter wychowawczy, jak powinno dziecko się zachowywać, lub co powinno robić. Widać zresztą tutaj elementy wychowania nie tylko w wierze ale i w pewnych ideałach np patriotyzm. Oczywiście warto się zastanowić i nie mówię że dla mnie jest to idealny rachunek sumienia. Poza tym dziecko nie może zostać z nim sam na sam, przecież ma rodziców, którzy powinni być przykładem, a w razie niejasności odpowiadać na pytania.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr cze 06, 2012 12:38
Zobacz profil
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Z całym szacunkiem ale dla dziecka sprawa jest prosta : albo białe albo czarne. Skoro jest to rachunek sumienia przed spowiedzią, to dziecko nie potrafiące w 100% odpowiedzieć pozytywnie na pytanie spowiada się (albo powinnon spowiadac się) z tego punktu. Skoro sie z tego spowiada to zgrzeszyło. Tak-tak, nie-nie.

Dla dziecka to proste i oczywiste. Dlaczego ty tego nie chcesz zauważyć?

I w ten sposób dziecko ma przed soba idealny obraz któremu nie jest w stanie sprostać, pomimo wysiłków, i musi ciągle się z tego spowiadać. Grzech to zło, dziecko grzeszy - dziecko złe. Proste postrzeganie swiata, proste zalezności. Dzieci nie szukaja tu filozofii.


Śr cze 06, 2012 12:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Jeżeli chodzi o medalik. Grzechem nie jest to czy się go nosi czy nie (moim zdaniem), ale to w jaki sposób się go nosi. Ma on być oznaką naszej wiary. Jeżeli traktuje się go jako zwykłą ozdobę czy biżuterię tak samo jak np. kolczyki, wtedy się grzeszy. Pytanie brzmi "czy noszę medalik, który mi przypomina, że Boga mam w sercu?". W tym pytaniu wyraźnie jest nacisk na wiarę. Tak samo jest z posiadaniem obrazka. Jest to (najczęściej) pamiątka po komunii, jednakże nie traktuje się go jak każdy obraz, który ma się w domu. Takie jest moje zdanie, ale wy macie prawo do własnej opinii.

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Śr cze 06, 2012 12:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
I od tego mają dorosłych, aby samodzielnie nie wpędzić się w prostotę. Życie też nie jest proste, a przecież nie wymagamy aby dzieci od razu wszystko pojęły i zaczęły myśleć w kategoriach bardziej różnorodnych niż tylko proste tak-nie. Od tego jest rachunek sumienia, aby sobie uświadomić czego jeszcze nie robię poprawnie. Jak jazda na rowerze - nie jestem do niczego bo nie umiem, tylko się uczę. Ja widzą tutaj zupełnie coś innego niż Ty, więc zatrzymaj się chwilę i pomyśl nad tym co inni piszą, zamiast walczyć o swoje jedyne widzenie świata.

Mądry rodzic powie dziecku, podobnie jak napisała Iwona19, że nie chodzi o noszenie talizmanów, ale o symbole, a one mają proste zadanie - przypominać. Dziecko pojmie to, bo to nic skomplikowanego. Codziennie ma do czynienia z rzeczami, które coś mu przypominają.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr cze 06, 2012 12:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Moja mama miała w swojej książeczce od komunii rachunek sumienia z jeszcze bardziej szczegółowymi pytaniami, a jakoś nikt nie narzekał.

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Śr cze 06, 2012 13:06
Zobacz profil
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
WIST napisał(a):
Mądry rodzic powie dziecku, podobnie jak napisała Iwona19, że nie chodzi o noszenie talizmanów, ale o symbole, a one mają proste zadanie - przypominać. Dziecko pojmie to, bo to nic skomplikowanego. Codziennie ma do czynienia z rzeczami, które coś mu przypominają.

Czy to nie nazbyt optymistyczne?? Czy nie idealizujesz z powodów oczywistych?? Cały czas słyszę narzeka w KK, ze najbardziej przydałaby sie porządna katecheza dorosłych. a ty zakładasz, ze tak niebezpieczne narzędzie będzie dorosły obsługiwał!
Jak myślisz, ilu ludzi przegląda książeczkę dziecka? A ile jeszcze razem z nim robi rachunek sumienia?


Śr cze 06, 2012 13:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Kozioł, WIST pisze prawdę.

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Śr cze 06, 2012 13:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Ciekawi mnie ten temat, pamiętam że kiedy szłam do I Komunii rachunek sumienia był dla mnie bardzo trudną i przykrą sprawą. W ogóle, jak kiedyś pisałam sama spowiedź (i sposób w jaki jest prowadzona) była jednym z powodów mojego odejścia od KK.
Czy wy wierzycie, że ośmioletnie dziecko w ogóle jest w stanie grzeszyć?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Śr cze 06, 2012 14:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Jest w stanie grzeszyć, np. kiedy kłamie

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Śr cze 06, 2012 14:25
Zobacz profil
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
Tylko raz w życiu widziałam fajny rachunek sumienia dla młodzieży. Dostaliśmy go od księdza na koniec 2klasy LO.
Kozioł i tak nie przytoczył "najlepszych" pytań o tzw. "czyny i myśli nieskromne".
Kilka miesięcy temu bawiłam się z moją siostrzenicą w rachunek sumienia :D Ona czytała mi pytania ze swojej książeczki ja miałam odpowiadać. Przy niektórych pytaniach pytałam ją "Co to znaczy?" Nie wiedziała.
Na koniec z przerażeniem w oczach powiedziała mi "Jak ty strasznie grzeszysz!" A pytania były mniej więcej takie, jak Kozioł przytoczył.

Kilka kwiatków z mojej książeczki:

Czy modlę się w ciągu dnia?
Czy częściej przyjmuję Pana Jezusa w Komunii świętej?
Czy Komunia święta pomaga mi do lepszego zachowania i do poprawienia się z wad? Czy pomaga do większej miłości bliźniego?
Czy staram się zrobić coś miłego dla moich rodziców?
Czy zachowuję ciszę, gdy ludzie starsi o to proszą?
Czy chętnie ustępuję im miejsca?
Czy mam dla nauczycieli wdzięczność za ich trudy?
Czy mam dobre serce dla innych dzieci?
Czy chętnie bawię się z innymi dziećmi, czy pożyczę coś lub dam?
Czy zachowuję ostrożność na ulicy lub na drodze by nie ulec wypadkowi?
Czy dbam o czystość swojej duszy przez skromność myśli, rozmów i postępowania?
Czy utrzymuję porządek w swoich rzeczach?
Czy kocham świat, który Pan Bóg stworzył?
Czy chcę być pożyteczny dla kraju, dla ludzi? Jak?


Te pytania są totalnie abstrakcyjne i nawet ja sama mam problem ze zrozumieniem co ich autor miał na myśli. Jedyne do czego takie rachunki sumienia są użyteczne, to kształtowanie skrupulantyzmu.
Na każdym kroku można zgrzeszyć dosłownie wszystkim, każdą czynnością. Jak wspominał Kozioł pokazuje się dziecku jakiś niedościgniony wzór i ideał, do którego na tym świecie nikt z nas nie ma nawet szansy się zbliżyć!
A dzieci bardzo poważnie traktują takie rzeczy.

KK w Polsce ma czas na wypisywanie bzdurnych listów duszpasterskich, w których nie wiadomo o co chodzi i o czym są. A na samym końcu jedyne za co jesteśmy wdzięczni to to, że już się skończyło ich odczytywanie.
Może więc znalazłby trochę czasu na zredagowanie albo samego rachunku sumienia albo jakiś wytycznych co do jego redakcji?
Polecałabym oczywiście wcześniej konsultację z psychologami dziecięcymi, którzy objaśniliby dlaczego takie pytania jak te przytoczone są bez sensu.


Śr cze 06, 2012 14:57
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
a ja przeczytałam te pytania, które wypisałaś, Margaretka i uważam, ze są bardzo dobre i bardzo delikatnie sformułowane.


Śr cze 06, 2012 15:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Rachunek sumienia dla dzieci.
"Czy dbam o czystość swojej duszy przez skromność myśli, rozmów i postępowania?" - a ja nie jestem pewna, czy takie 8letnie dziecko będzie tak naprawdę rozumiało, o co go chociażby w tym wypadku pytają...


Śr cze 06, 2012 15:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL