Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 12:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
 Wątpliwości [czy kapłan dosłyszał grzech] 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lip 27, 2012 13:19
Posty: 1
Post Wątpliwości [czy kapłan dosłyszał grzech]
Szczęść Boże. Próbowałem założyć tutaj konto już wczaśniej, ale coś się nie dało. Na wstępie powiem że mam 17 lat, bo może to być istotne. Mam 2 problemy. Pierwszy jest taki, ze bylem ostatnio u spowiedzi, wyznałem grzech ciężki i może to głupie, ale mam wątpliwości ze spowiednik go nie doslyszal i nie wiem czy spowiedź jest ważna bo nigdy z czymś takim się nie spotkałem. Tak, odpuścił mi grzechy, ale nie udzielił żadnej nauki odnosnie tamtego grzechu - wiem, że spowiedź może jak najbardziej odbyć się bez nauki spowiednika. Po prostu mam watpliwosci czy ta spowiedz jest wazna i czy grzech jest odpuszczony. Nie zataiłem grzechu, powiedziałem go wyraźnie. Odnośnie drugiego problemu. Zdarza mi się popełniać pewien grzech ciężkich, raz na pół roku, może rzadziej. Pokusa pojawia się zdecydowanie częściej. Za każdym razem staram się modlić o to, abym miał siłę przeciwstawić się pokusie, jednak czasem tej siły mi brakuje i po prostu "upadam". Żałuje potem tego grzechu, spowiadam się z niego jednak nie wiem, czy po raz kolejny popełniając ten sam grzech nie wyrządzam jeszcze większego zła.

Przejrzałem forum i uznałem, że najlepszym wyjściem będzie założenie przeze mnie tematu. Proszę o Waszą pomoc, chętnie odpowiem na pytania które będą potrzebne do udzielenia mi pomocy. Pozdrawiam.


Pt lip 27, 2012 13:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 26, 2012 18:23
Posty: 131
Post Re: Wątpliwości
Spowiedź jest ważna. Dla spokoju Twojej duszy możesz ten grzech powiedzieć przy następnej spowiedzi.

Co do drugiego problemu ... najlepszym rozwiązaniem jest zapytanie sie spowiednika i opowiedzenie Mu całej sytuacji.
Jak wiesz jest pięć warunków spowiedzi :
1 Rachunek sumienia
2 Żal za grzechy
3 Mocne postanowienie poprawy
4 Spowiedż szczera
5 Wynagrodzenie grzechów

Żałujesz za ten grzech i postanawiasz, że więcej go już nie popełnisz. Wymieniasz go w rachunku sumienia i na spowiedzi. Wynagradzasz za grzech modlitwą i dobrymi uczynkami.

Jeżeli spełniasz te wszystkie warunki spowiedż jest ważna.

Przy każdym grzechu, który się powtarza warto powiedzieć o nim stałemu spowiednikowi lub przewodnikowi duchowemu.


Pt lip 27, 2012 14:21
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27
Posty: 411
Post Re: Wątpliwości
Nic mi nie wiadomo o tym, aby niedosłyszenie przez spowiednika grzechy wiązało się z nieważnością spowiedzi (no chyba, że to było tak specjalnie, żeby nie słyszał :) ). Myślę jednak, że warto powtórzyć ten grzech przy kolejnej spowiedzi, choćby dla spokoju własnego sumienia. A najlepiej to opowiedzieć spowiednikowi cała tą historię, tak jak nam, to rozwieje już wszelkie wątpliwości.

Popełnienie tego samego grzechu ponownie nie wiąże się z większym złem. Taki sam grzech, to takie samo zło. Co innego w przypadku odpowiedzialności moralnej, czyli wagi grzechu. W takim przypadku może to być nawet mniejsza odpowiedzialność. Nie wiem co tam przeskrobałeś, ale w ogóle radziłbym zastanowić się nad waga tego grzechu. Niektórzy spowiednicy twierdzą, że sama szczera modlitwa w momencie pokusy wyklucza powstanie grzechy ciężkiego, gdyż widać wyraźnie, że dzieje się on poza wolą delikwenta. Najlepiej jest jednak, podobnie jak w przypadku pierwszego problemu, przedyskutować cała sprawę ze spowiednikiem. Ich obowiązkiem jest znać się na takich sprawach :) A jak się nie zna albo nie ma ochoty na rozmawianie, tylko chce odklepać swoje, to najlepiej poszukać innego.


Pt lip 27, 2012 14:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10
Posty: 530
Post Re: Wątpliwości
"Taki sam grzech to takie samo zło" - a ja bym zaprzeczyła. Bardzo często słyszę w konfesjonale, że człowiek nigdy nie popełnia takiego samego grzechu. Że nie ma dwóch identycznych grzechów.
Za każdym razem coś innego nas do tego pcha, inne intencje, zamiary, inną z nim toczymy walkę. Za każdym następnym razem mamy już bardziej ukształtowane sumienie.
Za każdym razem wyrządza inną szkodę w duszy.


Pt lip 27, 2012 17:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Wątpliwości
Poiuy95, kiedy idziesz do konfesjonału, wyznajesz grzech przede wszystkim przed Panem Bogiem. Kapłan jedynie pełni funkcję "pośrednika". Jeżeli spowiednik czegoś nie dosłyszy, nie obwiniaj o to samego siebie. Ty starasz się by twoja spowiedź była dobra. Wyrażasz szczery żal za grzechy wszystkie. Bóg to widzi. On zna serca każdego człowieka. Najważniejsze słowa z naszej strony w konfesjonale to przecież: "za wszystkie grzechy szczerze żałuję, obiecuję poprawę (...)"

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Pt lip 27, 2012 19:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Wątpliwości [czy kapłan dosłyszał grzech]
Dwie kwestie techniczne:
1. Tematy tytułujemy konkretnie i zgodnie z treścią.
2. Warto użyć wyszukiwarki forumowej, w poszukiwaniu podobnych tematów. Oczywiście efekty mogą być niezadowalające. Natomiast kwestia ważności spowiedzi, m.in. ze względu na to czy kapłan zapewne dosłyszał wszystko, te była tutaj poruszana.

To tak na przyszłość dla wiedzy. Wszystkiego spokojnie się nauczysz :)

_________________
Pozdrawiam
WIST


So lip 28, 2012 13:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL