|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
wierzba67
Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21 Posty: 22
|
Spowiedź po 7 latach
Witajcie, nie wiem jak to napisać, ale czuje chęć pojednania z Bogiem. Mimo tego , że od 7 lat nie byłam w Kościele(mam obecnie 24lata). Wątpliwości, wątpienie, odrzucenie Boga nie jest mi obce. Ból, smutek, samotność też. Czy wynika to z "depresji" czy braku kontaktu z Bogiem ... Czuję , że nie ma mojego ducha we mnie, brak duchowości, śmierć Boga we mnie. Brakuje mi Boga. Jak to zrobić po tylu latach?
Jestem z Krakowa.
|
N lut 17, 2013 21:46 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Idź do swojego proboszcza i się po prostu wyspowiadaj. Tylko nie czekaj, jak wielu katolików, np. do Wielkiego Piątku, bo odejdziesz z niesmakiem (wielu zainteresowanych, więc spowiedź często przypomina produkcję taśmową).
|
N lut 17, 2013 23:45 |
|
|
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Wierzba idź i wiele się nie zastanawiaj! Nie bój się, nie martw się, zaufaj Bogu. Zobaczysz jak wielkie szczęście spłynie na Twoje serce po spowiedzi. Idź! Czyż, Jezus nie zostawia swoich owiec aby szukać tej jednej zagubionej? Nie bój się niczego, Jezus czeka na Ciebie! Im większy grzesznik tym ma większe prawo do Miłosierdzia Bożego. Ten lęk i pytania to sprawka szatana, ale nie słuchaj go, on wie, że uciekasz z jego sideł. Jako pokrzepienie obejrzyj ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=Tfk4P7T8fBI
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Pn lut 18, 2013 11:16 |
|
|
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Proponowałabym spowiedż w Kalwarii Zebrzydowskiej masz blisko, tylko nie zwlekaj.
|
Pn lut 18, 2013 18:38 |
|
|
wierzba67
Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21 Posty: 22
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Naprawdę nie macie sprawdzonych spowiedników w Krakowie?Jestem też czasem w Warszawie:)
|
Pn lut 18, 2013 22:53 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Spowiedź po 7 latach
wierzba67 napisał(a): Naprawdę nie macie sprawdzonych spowiedników w Krakowie?Jestem też czasem w Warszawie:) O ile wiem, to KK uczy, że grzechy wybacza Bóg. W KK ksiądz jest tylko narzędziem, spowiadasz sie przed Bogiem, nie przed księdzem. Jeżeli jednak "chcesz być doskonały" i potrzebujesz "specjalnego" spowiednika, to np. http://www.krakow.dominikanie.pl/spowiedz.htmlNasłuchali sie tylu "specjalnych" spowiedzi, ze na pewno ich swoimi grzechami nie zgorszysz. Spowiadają od poniedziałku do soboty, od 8 rano do 8 wieczorem. Łatwiej już nie będzie. Idź jutro!
|
Pn lut 18, 2013 23:09 |
|
|
ullku79
Dołączył(a): So lut 23, 2013 13:48 Posty: 2
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Oczywiście że idź i niczego się nie obawiaj Poczujesz się lepiej tuż po wyjściu
_________________ wesele zaxszamy
|
So lut 23, 2013 13:52 |
|
|
bojanowska
Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55 Posty: 185
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Jeśli chcesz, możesz spróbować poprosić jakiegoś księdza o specjalną chwilę dla Ciebie, możesz odbyć na osobności spowiedź generalną. A jeśli nie chcesz albo Ci się to nie uda, po prostu idź, powiedz wszystko szczerze. Idź do przodu i nie patrz do tyłu, Bóg Ci wynagrodzi i nie opuści Cię.
_________________ Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell
|
So lut 23, 2013 19:44 |
|
|
zawrócony2
Dołączył(a): Cz lut 28, 2013 11:41 Posty: 4
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Może już byłeś u spowiedzi? Nic nie piszesz, ja polecam ci jak Kozioł spowiedź u domnikanów w Krakowie. Ja po paru latach tam przystąpiłem do tego sakramentu.
|
Pt mar 01, 2013 20:07 |
|
|
ypsilon
Dołączył(a): N lip 22, 2012 16:24 Posty: 88
|
Re: Spowiedź po 7 latach
wierzba, idź koniecznie do dominikanów na placu Wszystkich Świętych. Lepiej nie trafisz, bo wiem na pewno że potrzebujesz też rozmowy, nie tylko wyrzucenia z siebie wszystkiego..
I to mówie ja, Twój rowieśnik;)
_________________ Oczekuj Pana, bądź mężny, nabierz odwagi i oczekuj Pana.
|
Pt mar 01, 2013 23:46 |
|
|
wierzba67
Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21 Posty: 22
|
Re: Spowiedź po 7 latach
wiecie jakoś mi już ta "ochota" przeszła
|
Śr mar 06, 2013 11:28 |
|
|
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Nie daj się!!! Zły będzie zabierał od Ciebie ochotę, stosował różne sztuczki ponieważ wie, że możesz uciec z jego sideł. Nie daj się! Proszę Cię wyspowiadaj się a zobaczysz jak wielka miłość wiele się w Twoje serce! Nie czekaj na nic, idź!
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Śr mar 06, 2013 11:35 |
|
|
wierzba67
Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21 Posty: 22
|
Re: Spowiedź po 7 latach
wiara to jedna z dróg przez życie, widocznie nie moja.
|
Cz mar 07, 2013 22:35 |
|
|
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
Re: Spowiedź po 7 latach
Tak, tylko że Wiara jest tą słuszną drogą prowadzącą do celu. Do świętości do której każdy z nas powołany. Wiara to miłość do Boga, do Ojca. Twoją drogą jest nie kochać swego Ojca? Nie daj się omamić. Idź do spowiedzi, czym ryzykujesz? Możesz tylko zyskać. Na pewno nie będziesz żałować.
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Cz mar 07, 2013 23:46 |
|
|
zielona
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25 Posty: 581
|
Re: Spowiedź po 7 latach
"Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu" Jeśli pragnienie powrotu do Boga pojawiło się w Twoim sercu, wykorzystaj je. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz żałować prędzej lub później. A im dłuższy czas od ostatniej spowiedzi, tym trudniej. Zobaczysz, że On daje wszystko, czego człowiekowi potrzeba
|
Pt mar 08, 2013 8:01 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|