Wielokrotnie spotykam się z zarzutami, że używam nieprawidłowej nomenklatury dotyczącej pewnych, nazwijmy to, wydarzeń religijnych. Ja wszelkie sformalizowane czyny i wypowiedzi, które są charakterystyczne dla danej religii nazywam po prostu rytuałami. Jest to zresztą jak najbardziej zgodne ze słownikową definicją rytuału:

Wiki:
Rytuał – zespół specyficznych dla danej kultury symbolicznych sekwencji sformalizowanych czynów i wypowiedzi, wykonywanych w celu osiągnięcia pożądanego skutku, który jednakże może być znacznie oderwany od pozornie oczywistego celu funkcjonalnego.

SJP PWN:
rytuał «ustalona forma symbolicznych czynności, składających się na obrzęd religijny, praktyki magiczne lub podniosłą uroczystość»


Zamiennie można w sumie stosować słowo "obrzęd", ale "rytuał" ma dla mnie jakiś taki bardziej pierwotne, tajemnicze brzmienie.


Wiki:
Obrzęd to zespół zakorzenionych w tradycji, najczęściej określonych przepisami, czynności i praktyk o znaczeniu symbolicznym, towarzyszących jakiejś uroczystości o charakterze związanym z charakterem społeczności.

SJP PWN:
obrzęd «utrwalone w tradycji, często określone przepisami, czynności i praktyki o znaczeniu symbolicznym, towarzyszące jakiejś uroczystości»

Tak więc msza jest rytuałem, podobnie jak np. chrzest. To, że chrzest jest sakramentem, nie przeszkadza temu by był obrzędem czy też rytuałem! Proszę więc osoby, które zarzucają mi nieprawidłowe stosowanie w/w terminów o zaprzestanie tego.

Wiki:
Sakrament (łac. sacramentum) – w chrześcijaństwie obrzęd religijny rozumiany jako widzialny znak lub sposób przekazania łaski Bożej, ustanowiony, zgodnie z wiarą, przez Chrystusa.

SJP PWN :
sakrament «akt religijny dający łaskę uświęcającą za pośrednictwem znaków ustanowionych przez Chrystusa, np. chrzest i komunia»

Według „Słownika polszczyzny XVI wieku” obrzęd to „uroczysty akt religijny przebiegający według tradycyjnych wzorów” [M.R. Mayenowej, 1990, t.19, s. 426]

Zresztą sam KKK podaje, że sakramenty są obrzędami, tyle że szczególnymi:

KKK 1131 Sakramenty są skutecznymi znakami łaski, ustanowionymi przez Chrystusa i powierzonymi Kościołowi. Przez te znaki jest nam udzielane życie Boże. Obrzędy widzialne, w których celebruje się sakramenty, oznaczają i urzeczywistniają łaski właściwe każdemu sakramentowi. Przynoszą one owoc w tych, którzy je przyjmują z odpowiednią dyspozycją.

KKK 1117 Kościół za pośrednictwem Ducha, który prowadzi go "do całej prawdy" (J 16, 13), stopniowo rozpoznawał ten skarb otrzymany od Chrystusa i dokładnie określił sposób "udzielania" go, podobnie jak to czynił w odniesieniu do kanonu Pisma świętego i nauki wiary jako wierny "szafarz" misteriów Bożych (Por. Mt 13, 52; 1 Kor 4, 1). W ten sposób Kościół uznał w ciągu wieków, że wśród jego obrzędów liturgicznych jest siedem, które są we właściwym sensie sakramentami ustanowionymi przez Chrystusa.


Rozumiem, że słowo "obrzęd", a zwłaszcza "rytuał" może kojarzyć się z jakimiś praktykami pogańskimi czy magicznymi, przez co słowa te są niechętnie używane przez niektórych wierzących, niemniej, co pokazałem, ich używanie w stosunku do "aktów religijnych" jest jak najbardziej uzasadnione. Mam nadzieję, że tym wpisem wyjaśniłem nieporozumienia dotyczące tej kwestii i że nikt nie będzie już mi zarzucał, że stosuję je nieprawidłowo, bo "chrzest to nie rytuał a sakrament".

Sakramentowi towarzyszy rytuał.
Częścią tego rytuału są elementy zwyczajowe ale nieistotne.
Część to elementy wprowadzone przez Kościół, a mogące ulegać zmienie
(lub co do ktorych dopuszczalna jest dowolność)
Stosunkowo niewielką częcią z tego rytuałuto elementy istotne
(bez nich sakrament nie jest sakramentem).

Spreciw wobec Twojej terminologii dotyczy tego,
że sakrament dla wierzących to znacznie więcej niż rytuał,
podkreślanie aspektu rytualnego sprawia, że ulatuje ostota rzeczy.

Jeżeli chcesz rozmawiać z chrześcijaninem to trzeba w pewnym sensie
"wejść w jego buty" - i rozumieć co sakrament dla niego znaczy
(zrozumieć nie znaczy wierzyć), inaczej dyskusja jest niemożliwa.

Oczywiście, że możesz uważać, że w sakramencie poza warstwą rytualną
nie ma nic - ale musisz dopuścić do świadomości, że dla chrześcijan
to nie jest rytuał i potem dopiero o sakramencie rozmawiać (podobnie
jak człowiek z Tobą dyskutujący powinien mieć na uwadze, że dla Ciebie
sakrament nie jest tym czym dla niego)

Inaczej będziecie się mijać nie rozumiejąc się zupelnie.
Wydaje mi się, że sprzeciw wobec używania słowa rytuał jest tak naprawdę
wyrażaniem oczekiwania od Ciebie, abyś starał się chrześcijan zrozumieć.

W każdym rytuale, poza warstwą, nazwijmy to, gestykularno-oralną, COŚ jest. To wynika z samej definicji rytuału, którą przytoczyłem w poście otwierającym. Zresztą nawet KKK definiuje sakrament jako obrzęd (czyli rytuał właśnie).
Tak więc ja doskonale rozumiem, że chrześcijanie wierzą, że istnieją niewidzialne skutki ich rytuałów.

Sakrament jest związany z obrzędem, nie zaś z rytuałem.

Mareta, możesz tę tezę jakoś rozwinąć i uzasadnić?

Sam przytoczyłeś kilka definicji z których wynikają różnice między rytuałem a obrzędem.
Np obrzędy Sakramentu Chrztu św, w KK czy to w Rzymie, czy w Afryce - wyglądają niemal identycznie.
Podobnie liturgia Mszy św, chociaż tu można dołączyć śpiew chóru, zespołu młodzieżowego, grę orkiestry a nawet procesję z tańcem, ale zasadnicze części Mszy św, Liturgia Słowa, Liturgia Eucharystii pozostają niezmienione. Czytania są w każdym dniu inne. Oczywiście Msza św może być bardziej uroczysta lub cicha, recytowana, odprawiana w ojczystyn języku, lub po łacinie. Słowa Przeistoczenia niezależnie od szerokości i języka są identyczne i to samo się dzieje po ich wypowiedzeniu przez kapłana.
Zdecydowanie w KK używa się nazwy obrzędy, nigdy zaś rytuał, który bywa łączony i kojarzony z magią. Rytuał jak sam napisałeś zależy od kultury

No więc w kulturze chrześcijańskiej są takie rytuały, a w kulturze islamskiej inne.

Rytuał to ustalona forma symbolicznych czynności, składających się na obrzęd religijny.

Obrzęd więc składa się z rytualnych czynności, tak czy nie?

Msza, sakrementy mają ustaloną formę czynności symbolicznych czy nie??

Nie są jednak rytuałami

Bo?

Bo my katolicy przyswoiliśmy sobie nomenklaturę z KKK i inna nie wchodzi w naszą (moją) mentalność

Ciekawe czy w nomenklaturze KKK istnieją takie słowa jak komputer, internet? Używasz ich??

I jeszcze tu zerknij:
http://www.liturgia.pl/artykuly/rytual- ... olika.html
Ten ksiądz to chyba kiepski katolik, bo ciągle o rytuale chrztu rozprawia...

Czytaj ze zrozumieniem. Jest mowa o rytualnych kąpielach ale o rycie chrztu, nie rytuale. Słowa rytuał używa dziennikarka

Hmm, słowa "rytuał" odnośnie chrztu kapłan używa wielokrotnie, przeczytaj całość, a nie pierwsze zdanie.

Rozumiem, mareta, że się ze mną w końcu zgodziłaś, skoro nie oponujesz To cieszy.

Slowo "rytual" niekoniecznie musi miec negatywne skojarzenia.

Pochodzi od slowa "ritus" ,ktore mozna przetlumaczyc jako forma koscielnych ( ale tez innych) obrzedow albo czynnosci.
Oznacza tez swiety zwyczaj, ceremonie, obrzed przy sluzbie Bozej a takze ryt, obrzadek.