andej napisał(a):
Jeśli masz wątpliwości, to zgłoś to proboszczowi.
Ja, ze swej strony uważam, że każdy chrzest, który był w Imię Ojca, i Syna I ducha świętego, odprawiony w intencji włączenia do Kościoła, jest ważny. Jezus nie ustanowił rytuału.
Nie wierzę w to, że Bóg Ojciec zapamięta sobie to uchybienie (jeśli ono rzeczywiste) i zamknie drogę do zbawienia.
Ale nie zapominaj o polaniu lub zanurzeniu w wodzie, bo taki chrzest jest od Chrystusa; każdy sakrament ma być znakiem widzialnym wyrażającym istotę jego /.../, a w chrzcie jest nim obmycie lub zanurzenie, które jest symbolem zanurzenia w Chrystusie i w jego Kościele, jako w "nowym życiu".