| 
				
				 Boga 
				
				
					 Dołączył(a): Pn paź 23, 2023 14:13 Posty: 20
				 
				 
			 | 
			
				
				  Sw Gerard - pielgrzymka do Jego grobu Materdomini  Wlochy Po  
					
						Wczoraj bylam na pielgrzymce zorganizowanej przez parafie w Antessano we  Wloszech poludniowych do grobu sw Gerarda Maiella. Byc moze w Polsce ten swiety, ktòry zmarl w 1755 roku w dodatku majac niespelna 30 lat jest malo znany.  Ale tu  jest b. czczony, jest opiekunem krawcòw- bo taki zawòd mial jego ojciec, a i on sam  byl czeladnikiem, do tego nieudacznikiem pòlglupkiem  bo niekiedy i takimi  epitetami obdarzali Go jego wspòlbracia.     Obecnie jest  przede wszystkim  opiekunem kobiet ciezarnych  i rodzacych, malych dzieci i  osòb pragnacych miec potomstwo. Zmarl 16 pazdziernika 1755 roku na gruzlice a  okreslenie go jako niudacznika odnosilo sie,  do tego , ze z trudnoscia dawal sobie rade w  pracy fizycznej  Pròbowal juz majac 8 lat przyjac pierwsza komunie sw na co nie pozwolil proboszcz poniewaz wtedy trzeba bylo miec 12 lat by przystapic do pierwszej komuni sw.  Pròbowal pare razy  dostac sie do zakonu, ponoc nawet uciekl z domu by ten cel osiagnac, ale tam nie chciano go przyjac ze wzgledu na slabe zdrowie. Cel swòj osiagnal i okres w ktòrym znalazl sie pod opieka dr  Kosciola sw Alfonsa Liguori, tez pochodzacego z poludnia w Materdomini  byl dla niego okresem kròtkotrwalym  ale szczesliwym. Przedtem tulal sie po zakonach prowincji o czym informuja ladne plansze w muzeum mu poswieconym.   Zmarl w zakonie Redentorystòw w Caposele w prowincji Avellino. 16-go pazdziernikaa jego swieto obchodzi sie w pierwsza niedziele po tej dacie.  Wiec wczoraj bylo Jego swieto. Osobiscie bylam na wielu pielgrzymkach indywidualnych, rzadko zorganizowanych, ale takich tlumòw jak wczoraj to nie widzialam nawet w Lourdes.  Przed Koscolem trzy duze parkingi, samych autokaròw tylko na jednym z nich  bylo z 50 i niezliczona ilosc samochodòw osobowych. Sa dwa koscioly jeden obok drugiego to o godz 16-ej byly takie tlumy, ze nie mozna bylo sie dostac do srodka , czekalismy wiec jak jakas grupa wyjdzie by sie dostac do bazyliki w ktòrej jest gròb sw Gerarda. Co ciekawe tuz przy zakrysti w srodku kosciola  znajduje sie kwiaciarnia.  Z tego co wiem to sa we Wloszech dwa sanktuaria tego typu gdzie mozna prosic o potomstwo i podziekowac za opieke nad matkami i niemowlakami  Jedno to sanktuarium w Bra we Wloszech pòlnocnych, potem w Turynie w bazylice u Ausiliatrice u grobu sw Dominika  no i to o ktòrym wspominam. W tych miejscach podziekowania sklada sie zawieszajac poduszeczki normalne z atlasu lub w ksztalcie serca lub tylko kokardy niebieskie to chlopcy, a ròzowe dziewczynki . W bazylice starej z 1200 roku jest gròb oraz muzeum- platne sw Gerarda. Jest jego cela etc.. jest sala z kolekcja szopek Bozego Narodzenia, oraz sala gdzie te kokardy- podziekowania zajely juz caly sufit i sciany. Napisalam te informacje z mysla o osobach, ktòre byc moze nie mogly zostac rodzicami w mlodszym wieku a w starszym napotykaja ogromne trudnosci.  Ja sama w takiej sytuacji przed laty sie znalazlam, pielgrzymowalam do Lourdes i Matka Boza mnie nie zawiodla , ale dobrze jest wiedziec Kogo mozna opròcz Niej prosic o wstawiennictwo.  po obejrzeniu muzeum , sal etc mozna bylo dokonac zakupòw, przede wszystkim seròw owczych oraz kasztanòw jadalnych te w cenie od 5-u do 10-u euro za kg. Atrakcja bylo krecace sie kolo z wagonikami z ktòrego widac okolice, wodospady, rzeke a takze miasteczko z kosciolami poswieconymi Matce Bozej ktòra dwukrotnie przyczynila sie do zaprzestania epidemi dzumy i cholery.  Msze sw o godz 18-ej celebrowalo 10-u ksiezy z ktòrych tylko trzech bylo bialymi, reszta z Afryki. Miejsca siedzace wszystkie zajete, do tego mnòstwo osòb z niemowlakami w wòzkach Gdy wròcilismy do parafi po pòtora godzinnej jezdzie autokarem  na dworze bylo juz zupelnie ciemno. Z boku koscola przy samochodzie  stal nieznany mi mezczyzna, ktòry zwròcil sie do nas stowami- wy wracacie z pielgrzymki do sw Gerarda? Odpowiedzialam twierdzaco-  a pomodliliscie sie za mnie? Odpowiedzialam nie , nigdy pana nie widzialam- Ja tez nie widzialem tego stada glupich baranòw ktòre wierzy w Boga i swietych i tu zaczal sie smiac.....mnie te slowa dotknely do zywego, bo moge byc glupim baranem, ale pare lat temu po odmòwieniu nowenny pompejanskiej i pielgrzymce do Pompejòw zostalam uzdrowiona z dlugotrwalej i ciezkiej choroby rak. Zadni lekarze, zadne terapie nie pomagaly, a nawet mòj niewierzacy lekarz domowy powiedzial, ze to cud. Doskoczylam do dziada , pokazalam rece i krzyknelam, ze teraz sa sprawne dzieki wstawiennictw u Boga....natychmiast jedna pani z pielgrzymki pociagnela mnie za kurtke mòwiac , ze to niebezpieczne, bo mògl to byc muzulmanin i moze mial nòz......tak nie zastanowilam sie nad tym, ze to mogla byc prowokacja.  W sieci jest duzo wiadomosci na temat swietego , ale  po wlosku gdyby ktos chcial wiecej informacji moze zostawic prosbe na claudio1152malpatiscali.it zastepujac malpa wiadomym znakiem, udziele informacji. 
					
  
			 |