Ciekawe cytaty świętych, błogosławionych, mistyków
Autor |
Wiadomość |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
bł. Michał Sopoćko († 1975)
" Wszystkie dzieła Opatrzności Bożej nacechowane są nieskończonym Miłosierdziem. (...)Przede wszystkim uderza nas Miłosierdzie Boże w zachowaniu [w istnieniu] stworzeń od największych do najmniejszych istot, jak mówi autor natchniony w Księdze Mądrości: "On bowiem stworzył małego i wielkiego i jednakowo o wszystkich się troszczy" (Mdr 6,7). (...) O szczególnej zaś opiece miłosiernej Boga nad człowiekiem tak opiewa Psalmista: "Swoim aniołom nakazał w twej sprawie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień" (Ps 91,11-12). Jeszcze wymowniej głosi to Bóg u Proroka. Oto żeby okazać jak troskliwie czuwa nad nami, z jakim Miłosierdziem pamięta o wszystkich naszych potrzebach, porównuje się do matki i woła: "Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach"(Iz 49,15-16).
Jakież cudowne Miłosierne słowa! Napisał nas na rękach swoich, to znaczy, że zawsze jesteśmy przed Jego oczami, w Jego pamięci i sercu!"
XXXII ROZWAŻANIA O MIŁOSIERDZIU BOŻYM
http://www.faustyna.eu/rozwazania1_pl.htm
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
N maja 03, 2009 18:52 |
|
|
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
bł. Michał Sopoćko († 1975)
Między modlitwą tedy a Miłosierdziem zachodzi wiekuiste przymierze.
Bóg pragnie udzielać nam darów swoich bardzo hojnie ale uzależnił swe łaski od naszej woli, której nie chce krępować, od naszej modlitwy, która jest jakby kluczem do Miłosierdzia. Można je przyrównać do fontanny, tryskającej dla wszystkich zdrojami żywota, ale by z tej fontanny korzystać, trzeba do niej przybliżyć wiadro kornej i ufnej modlitwy. (...) Dlatego Zbawiciel powiedział: "Zawsze powinni się modlić i nie ustawać" (Łk 18,1). (...) Po czym poznać można, że dusza jest umarła? - gdy się nie modli. Po czym poznać, że wraca do życia łaski? - kiedy zaczyna się modlić. (...) Trzeba zawsze się modlić. Modlitwa nieustanna - nawyknienie do modlitwy potrzebne jest każdemu chrześcijaninowi. (...) Nie zawsze możemy mieć nowe myśli, ale zawsze możemy zwracać ku Bogu swe uczucia, w których łączą się wszystkie władze duszy.
XXXII ROZWAŻANIA O MIŁOSIERDZIU BOŻYM
http://www.faustyna.eu/rozwazania1_pl.htm
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Wt maja 05, 2009 6:52 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Teresa z Lisieux († 1897)
"O tak, czuję to, że kiedy jestem miłosierna, wtedy Jezus sam działa we mnie; im bardziej jestem z Nim zjednoczona, tym bardziej kocham wszystkie moje siostry"
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Śr maja 06, 2009 8:07 |
|
|
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Grzegorz Wielki († 604)
"Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje - to znaczy miłuję je - a moje mnie znają". Jakby chciał otwarcie powiedzieć: miłujący są posłuszni. Ten bowiem, kto nie miłuje prawdy, wciąż jeszcze jej nie zna.
Ponieważ słyszeliście już, bracia najmilsi, o naszej odpowiedzialności, pomyślcie i wy, na podstawie słów Pana, również o waszej odpowiedzialności. Rozważcie, czy jesteście Jego owcami, rozważcie, czy poznaliście Go, rozważcie, czy znacie światło prawdy. Poznacie zaś to nie przez wiarę, lecz przez miłość. Poznacie to nie przez wierzenie, ale przez czyny.
Świadczy o tym sam Jan Ewangelista, gdy pisze: "Kto mówi, że zna Boga, a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą".
Dlatego też Pan mówi dalej: "Podobnie jak Mnie zna Ojciec i Ja znam Ojca i życie moje oddaję za moje owce". To tak jakby powiedział: Dowodem tego, że znam Ojca i że On Mnie zna, jest to, iż oddaję moje życie za owce; to znaczy: jak bardzo miłuję Ojca pokazuję przez to, że umieram za owce.
O tych owcach Pan znowu mówi: "Moje owce słuchają mego głosu, a Ja je znam, idą za Mną i Ja im daję życie wieczne". Mówi także o nich nieco wyżej: "Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony, wejdzie i wyjdzie, i znajdzie pastwiska". Wejdzie - to znaczy osiągnie wiarę; wyjdzie - od wiary do oglądania Boga; od wierzenia do kontemplacji, bo znajdzie pastwiska wielkiego nasycenia.
Tak więc owce znajdują pastwiska, bo ktokolwiek z szczerym sercem idzie za Nim, żywi się pokarmem trwającym wiecznie. Tymi pastwiskami owiec są radości wewnętrzne wiecznie kwitnącego raju. Pokarmem wybranych jest obecność oblicza Bożego. Gdy się weń wpatrują, dusza syci się bez końca pokarmem życia.
Podążajmy, bracia najmilsi, do tych pastwisk, na których będziemy się radować spotkaniem z ich znakomitymi mieszkańcami. Niech zaprasza nas do tego radość tych, którzy tam żyją szczęśliwie. Rozpalmy więc, bracia, nasze serca, niech wiara zapala się do tego, co jest jej przedmiotem, niech nasze pragnienia kierują się ku dobrom niebieskim; taka miłość jest już dążeniem do nich.
Niech żadne przeciwności nie odwracają nas od duchowego wesela tego święta, bo jeśli tylko ktoś mocno pragnie podążać do ukazanego mu celu, to temu pragnieniu nie przeciwstawią się żadne trudy wiodącej tam drogi. A więc niech nas nie skusi ułuda zwodniczego szczęścia, bo zaiste, niemądry to wędrowiec, który pociągnięty urokiem ukwieconych łąk zapomina, dokąd miał zamiar skierować swe kroki. Homilia 14, 3-6

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Cz maja 07, 2009 7:01 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Jan Damasceński († 749)
„Trzeba pozwolić, aby zdumiały nas wszystkie dzieła Opatrzności, abyśmy wszystkie je chwalili i wszystkie przyjęli, przezwyciężając pokusę pojedynczego wyodrębniania w nich tych aspektów, które wielu wydają się niesłuszne lub niesprawiedliwe i dopuszczając jednak, że plan Boży wykracza poza zdolności poznawcze i zrozumienia człowieka, podczas gdy – przeciwnie tylko On zna nasze myśli, nasze działania, a nawet naszą przyszłość” (II, 29, PG 94, zb. 964C)
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pt maja 08, 2009 8:11 |
|
|
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Ignacy Loyola († 1556)
"Źle mierzy się postęp duchowy wedle oblicza, gestów, łatwości natury lub zamiłowania do samotności. Miarę tę należy brać z mocy, z jaką ktoś przezwycięża samego siebie." Maksymy
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
So maja 09, 2009 14:15 |
|
 |
madestino
Dołączył(a): Pt kwi 24, 2009 18:38 Posty: 154
|
Kocham krzyz tylko krzyz .
Kocham go dlatego ze na jego ramionach widze JEZUSA
Wprost nie do pojecia jest pociecha jaka przynosi Jezusowi
dusza ktora nie tylko cierpi wspoluczestnicac w JEGO mece
ale z milosci do Niego nie prosi o pociechy a raczej chce
byc uczestnikiem tychze Jego cierpien,
SW OJCIEC PIO
_________________ Boże daj mi doznawać niezawodnej opieki i orędownictwa Świętego Ojca Pio.
|
So maja 09, 2009 14:44 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Uszula Ledóchowska († 1939)
Podaję wam tu rodzaj apostolstwa, które nie domaga się od was ciężkiej pracy, wielkich umartwień i trudów, ale które szczególnie dziś, w naszych czasach, bardzo jest pożądane, potrzebne i skuteczne, mianowicie apostolstwo uśmiechu.
Uśmiech rozprasza chmury nagromadzone w duszy. Uśmiech na twarzy pogodnej mówi o szczęściu wewnętrznym duszy złączonej z Bogiem, mówi o pokoju czystego sumienia, o beztroskim oddaniu się w ręce Ojca niebieskiego, który karmi ptaki niebieskie, przyodziewa lilie polne i nigdy nie zapomina o tych, co Jemu bez granic ufają. Uśmiech na twej twarzy pozwala zbliżyć się bez obawy do ciebie, by cię o coś poprosić, o coś zapytać - bo twój uśmiech już z góry obiecuje chętne spełnienie prośby. Nieraz uśmiech twój wlać może do duszy zniechęconej jakby nowe życie, nadzieję, że nastaną lepsze czasy, że nie wszystko stracone, że Bóg czuwa. Uśmiech jest nieraz tą gwiazdą, co błyszczy wysoko i wskazuje, że tam na górze bije serce Ojcowskie, które zawsze gotowe jest zlitować się nad nędzą ludzką.
Ciężkie dziś życie, pełne goryczy, i Bóg sam zarezerwował sobie prawo uświęcania ludzi przez krzyż. Nam zostawił zadanie pomagać innym w bolesnej wędrówce po drodze krzyżowej przez rozsiewanie wokoło małych promyków szczęścia i radości. Możemy to czynić często, bardzo często, darząc ludzi uśmiechem miłości i dobroci, tym uśmiechem, który mówi o miłości i dobroci Bożej.
Mieć stały uśmiech na twarzy, zawsze - gdy słońce świeci albo deszcz pada, w zdrowiu lub w chorobie, w powodzeniu albo gdy wszystko idzie na opak - o to niełatwo! Uśmiech ten świadczy, że dusza twa czerpie w Sercu Bożym tę ciągłą pogodę duszy, że umiesz zapomnieć o sobie, pragnąc być dla innych promykiem szczęścia. Pisma
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
N maja 10, 2009 15:40 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Ignacy Loyola († 1556)
Duszo Chrystusowa, uświęć mnie. Ciało Chrystusowe, zbaw mnie, Krwi Chrystusowa, napój mnie. Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. W ranach swoich ukryj mnie. Nie dopuść mi oddalić się od Ciebie. Od złego ducha broń mnie. W godzinę śmierci wezwij mnie. I każ mi przyjść do siebie, Abym z świętymi Twymi chwalił Cię, Na wieki wieków. Amen.
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn maja 11, 2009 8:18 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Cyryl Aleksandryjski († 444)
Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami
Pan powiedział o sobie, że jest krzewem winnym. Tak mówiąc chciał nam udowodnić, że mamy trwać w Jego miłości i że jest to dla nas bardzo wielkim dobrem. Do latorośli Pan porównuje tych, którzy są z Nim złączeni i jak gdyby w Niego wszczepieni i w Nim umocnieni, i już stali się uczestnikami Jego natury przez Ducha Świętego, który został im dany. Albowiem to święty Duch Chrystusa łączy nas z Nim.
Ci, którzy przystępują do Krzewu winnego, czynią to aktem woli, na mocy powziętego przez nich postanowienia; ale On się nam udziela dając nam swoją miłość, która w nas trwa. Dzięki dobremu postanowieniu przystępujemy przez wiarę do Chrystusa, ale stajemy się z Jego rodu dzięki temu, że od Niego otrzymujemy godność przybranych synów Bożych. Według świętego Pawła ten, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem.
Gdzie indziej zaś prorok nazywa Chrystusa podstawą i fundamentem. Na Nim bowiem jesteśmy zbudowani i nazwani żywymi i duchowymi kamieniami, abyśmy byli świętym kapłaństwem i świątynią Boga przez Ducha. I w żaden inny sposób nie możemy być wbudowani w tę świątynię, lecz tylko wtedy, gdy Chrystus jest naszym fundamentem. W tym samym znaczeniu Chrystus mówi o sobie, że jest krzewem winnym, tym, który daje życie latoroślom i który je żywi.
Jesteśmy więc odrodzeni z Niego i w Nim w Duchu Świętym, aby przynosić owoce życia, nie dawnego i zastarzałego, ale odnowionego przez wiarę i miłość ku Niemu. A zachowujemy życie wtedy, gdy trwamy wszczepieni w Pana, gdy ze wszystkich sił zachowujemy Jego przykazania, i staramy się zachować szlachetność nam daną, słowem, gdy czynimy wszystko, aby w niczym nie zasmucić zamieszkującego w nas Ducha Świętego, przez którego - jak wiemy - Bóg w nas mieszka.
O tym zaś, w jaki sposób trwamy w Chrystusie, a On w nas, mówi nam mądrze święty Jan: "Przez to poznajemy, że my trwamy w Nim, a On w nas, bo udzielił nam ze swego Ducha".
Jak korzeń udziela winnym pędom swoich naturalnych właściwości, tak też Słowo Boże, Jednorodzony Syn Boga i Ojca, wszczepia świętym niejako pokrewieństwo ze swoją naturą, bo szczególnie udziela Ducha Świętego tym, którzy są z nim złączeni przez wiarę i różnorodną świętość; żywi w nich uczucie miłości i sprawia, że poznają, czym jest wszelka cnota i dobroć. Komentarz do Ewangelii św. Jana (księga 10, 2)
źródło:
http://www.brewiarz.katolik.pl
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Wt maja 12, 2009 8:12 |
|
 |
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Przypominam, ze w tym watku zamieszczane sa tylko cytaty swietych. Przed napisaniem posta w watku prosze uwaznie zapoznac sie z jego tematem i charakterem.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Wt maja 12, 2009 13:36 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Augustyn († 430)
Panie, Boże mój, Jedyna nadziejo moja, Wysłuchaj mnie, abym nie uległ zmęczeniu I nie zaniechał poszukiwania Ciebie, Ale bym zawsze gorliwie szukał oblicza Twego. Ty sam daj mi siły na poszukiwanie, Tyś bowiem pozwolił, abym Cię znalazł, Tyś mi dał nadzieję, że odnajdę Cię coraz więcej. Przed Tobą jest moc i niemoc moja: Moc zachowaj, niemoc ulecz. Przed Tobą jest wiedza moja i niewiedza; W bramie przez Ciebie uchylonej przyjmij mnie. U drzwi zamkniętych, kiedy pukam, otwórz mi.
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Śr maja 13, 2009 12:23 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Amma Teodora (V wiek)
Usiłujmy wejść przez ciasną bramę. Podobnie jak z drzewami, które, jeśli nie przetrwały zimowych burz, nie mogą zrodzić owoców, tak też jest i z nami. Obecny wiek jest czasem burzy i tylko przez wiele ucisków i pokus możemy zdobyć dziedzictwo w królestwie niebieskim.
bł. Aniela z Foligno († 1309)
Cierpliwie znośmy wszystkie cierpienia, jakie nas spotykają i krzywdy wyrządzone słowem lub czynem. Znośmy także, nie zgadzając się na nie, pokusy, które Bóg dopuszcza na nas albo w formie jakichkolwiek udręk, albo smutków, albo czegoś innego.
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Cz maja 14, 2009 9:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Najuroczystsza chwila w życiu moim to chwila, w której przyjmuję Komunię Świętą. Do każdej Komunii Świętej tęsknię i za każdą Komunię Świętą dziękuję Trójcy Przenajświętszej. Aniołowie, gdyby zazdrościć mogli, to by nam dwóch rzeczy zazdrościli: pierwszej to jest przyjmowania Komunii Świętej, a drugiej to jest cierpienia. (Dz. 1804) "
św. Faustyna
|
Cz maja 14, 2009 18:09 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Antoni z Padwy († 1231)
„O słodki Jezu! Cóż lepszego od Ciebie? Ponad miód i wszystko słodsza pamięć o Tobie. Imię słodyczy, imię zbawienia. Czymże bowiem jest imię Jezus, jeśli nie imieniem Zbawiciela? Przeto, dobry Jezu, ze względu na samego siebie, bądź nam Jezusem, abyś Ty, któryś udzielił nam początku słodyczy, czyli wiary, dał nam również nadzieję i miłość, byśmy żyjąc i umierając, zasłużyli na to, by dojść do Ciebie, a to przez prośby Twej najsłodszej Matki, za Twoją sprawą, który jesteś błogosławiony na wieki. Amen.”

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn maja 18, 2009 8:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|