Chyba masz jakąś inną Biblię, skoro nie ma w niej chociażby przypowieści o bogaczu i Łazarzu...

Jest to pogląd dość popularny w środowiskach protestanckich, jednak nie znajduje on potwierdzenia w Nowym Testamencie. Na przykład Jezus mówi do „dobrego” łotra:
„Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju.” / Łk 23,43/
W innym miejscy Jezus oświadczył: „Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał [go] i ucieszył się." /J 8,56/
Jak mógłby „ujrzeć dzień” i „rozradować się” gdyby trwał w nieświadomości aż do Sądu Ostatecznego?
Podobnie Paweł wyraża przekonanie o natychmiastowym po śmierci przebywaniu z Jezusem :
„Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk.
Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca, co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć.
Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne.”/Flp 1,21-24/
Podobnie List do Hebrajczyków 12,22-24 nazywa zmarłych chrześcijan „duchami sprawiedliwych, które już doszły do celu” a przecież celem dla chrześcijanina nie jest i nie może być śmierć – lecz pełnia życia w Chrystusie.
W 2 Kor 5,8b czytamy słowa, które wyrażają podobną myśl w formie pragnienia „chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć w obliczu Pana.”.
Apokalisa zamyka sprawę: „I usłyszałem głos, który z nieba mówił: Napisz: Błogosławieni, którzy w Panu umierają – już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny.” /Ap 14,13/
Dlatego mówię do Ciebie i myślących tak jak Ty słowami Biblii, jakie wypowiedział Jezus przy okazji sporu o zmartwychwstanie:
„ Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie.”/Mk 12,27/

Szanując swój czas, odsyłam do serii wykładów na ten temat (zamiast godzinami coś tłumaczyć, kto chce może pooglądać): https://www.youtube.com/playlist?list=P ... WEG9QNZmSF

Ja z kolei szanując swój czas, nie zamierzam godzinami tego słuchać i pewnie podobnie postąpią inni.

Oj @czytelnik, a gdyby Jezus powiedział, że woli szanować swój czas, zamiast umierać na krzyżu albo tłumaczyć godzinami?

Od CzytelnikaBiblii spodziewałem się biblijnej polemiki.
Rozumiem, gdybyś był nic nie rozumiejącym katolem, jak ja, nie uznającym sola scriptura, który zamiast czytać Biblię słucha bezmyślnie księży. A Ty mnie odsyłasz do jakichś wykładów...

Kiedyś próbowałem go słuchać i wyznaje tę samą mentalność co Ty: Tak samo usiłuje przekonywać, że Chrystus i Apostołowie nauczali czegoś innego, niż nauczali.
Szkoda czasu.

Ale po co mam godzinami coś pisać i się wdawać w dyskusje... skoro to, co bym tu pisał i pisał i pisał... zostało na tych wykładach POWIEDZIANE ?!
Po co mam wyważać otwarte drzwi??
Smacznej kolacji życzę (będę ją właśnie robił, zamiast stukać w klawisze)

Trochę to aroganckie - rozmawiamy, rozmawiamy, piszemy, podaję Ci argumenty z Biblii - i nagle mówisz "po co rozmawiać, jak tam ktoś powiedział!" i bach!, odsyłasz do 12-godninnego materiału na Youtube.


Z tym co napiszesz można polemizować - a z filmem jak? Najpierw miałbym znaleźć ten akurat temat w wielogodzinnym materiale, potem spisać tekst ze ścieżki dźwiękowej (by było wiadomo z czym polemizuję) i dopiero pisać swoją polemikę?

A może mam zrobić co innego - naśladując Cię, napisać:
"Szanując swój czas, odsyłam do Summy Teologicznej (http://www.katedra.uksw.edu.pl/suma/suma_1.pdf)" bo "po co mam godzinami coś pisać i się wdawać w dyskusje... skoro to, co bym tu pisał i pisał i pisał... zostało tam napisane?"
I tak będziesz miał łatwiej, bo nie musisz spisywać tekstu ze ścieżki dźwiękowej

Jesli uważasz że nie warto dyskutować bo ktoś tam nagrał jakiś filmik to co w ogóle robisz na forum?

Problem w tym, że @czytelnik polemiki nie szuka.
Jak napisał, w filmie zostało POWIEDZIANE, zatem zostaje przyklaskiwanie prelegentowi, pytania były by nietaktem. A jeśli argumenty nie dotarły do kogoś, to pewnie jego wina

byla tu mowa ze szatan to ojciec klamstwa . teraz na TRWAM egzorcysta ks. Rajchel . mowi m. in. ze gdy mu Niebo rozkaze , mowi prawde . wczoraj byl ten program , w nocy powtorka i teraz ponownie . kto ogladal ten zna szczegoly .

Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi (Dz 5,29), a Bóg powiedział, ze szatan jest kłamcą ojcem kłamstwa, w prawdzie nie wytrwał i prawdy w nim nie ma.

Ale na rozkaz Boga musi powiedzieć prawdę. Jego kłamstwo i on nie jest większy niż moc Boga.

A to ten rozkaz wydaje? Odkąd nie ma na Ziemi w widzialnej postaci, w ludzkim ciele samego Boga - Jezusa, to może być z tym rozkazywanie problem... Chrystus rozkazywał! ale czy każdy, kto powie: "W imię Jezusa, rozkazuję..." - to faktycznie rozkazuje?

mogles ogladac program albo kup sobie ksiazki ks. Gabriela Amortha i nie bedziesz zadawal pytan na poziomie drugiej klasy szkoly podstawowej .