Bóg nie może kłamać ucząc świat, że szatan jest ojcem kłamstwa i kolejno kłamcy powierzać przekazywanie "prawdy"...."prawdy" którą posługują się wrogowie KK przedstawiając je w książkach jako dowód opanowania Watykanu i KK przez masonów.

Dariuszu, Ty się skup lepiej na udzielaniu odpowiedzi - niezależnie na jakim poziomie zadawane [pamiętasz, jak do tej pory mi nie odpowiedziałeś na pewne pytanie?]

Śmieszny jesteś, czytelnikuBiblii. Sam odsyłasz do wykładów, ale ciebie nie można odesłać?

Pytanie na które Dariusz nie odp. do tej pory nie dotyczy wykładów. Nie wiesz, to się nie interesuj...

Bo CzytelnikBiblii nie ma żadnej wiedzy na tema Biblii jeśli tego do tej pory nie zauważyłeś, to znaczy że z tobą też nie jest najlepiej

drogi tak zwany Czytelniku Biblii . proponuje zatem od podstaw . w kazdy czwartek w Radiu Jasna Gora o 21.30 leci program " przez uszy do duszy czyli jasnymi slowy o ciemnych mocach " . w piatek w nocy powtorka . ksiadz Marcin w latwy sposob opowiada to czy owo . jego program jest dobrze przyswajalny dla poczatkujacych . po drodze Ojciec James Manjackal , moze jeszcze jakis krajowy egzorcysza i najwyzsza szkola jazdy czyli ks. Gabriel Amorth - np ksiazka " nowe sprawy ostatniego egzorcysty " . V rozdzial ksiazki - " opetanie diabelskie czyli wszystko jest dopuszczone przez Boga , ale nie wszystko przez Niego chciane " . szczegoly w ksiazce .

tez zauwazam ze tak zwany Czytelnik Biblii nie mial Biblii jeszcze w reku .

Czy znasz wizję Leona XIII? Jeśli znasz to w takim razie macki masonerii w Kościele nie będą dziwić.

Bóg niczego nie powierza do Szatana, ale to że zdarza się mu powiedzieć jakieś prawdy jest tylko potwierdzeniem mocy Boga i potwierdzeniem tych prawd. Sam diabeł mowi o sobie że jest ojcem kłamstwa ale mówi także że musi powiedzieć prawdę kiedy jest zmuszony. Tym samym jest to także na znak tego że jego moc zła i kłamstwa nie jest ponad wszystkim ani tym bardziej ponad Bogiem. To potwierdza że jest tylko stworzeniem które musi ugiąć się pod mocą Boga.

I nie są to prawdy w cudzysłowiu, bo są to prawdy kiedy Szatan mówi że Jezus był gotów przebaczyć Judaszowi nawet z krzyża, do ostatniej chwili, i że Jezus zawsze przebacza. Że Judasz nie chciał słuchać Jezusa ani Jego Matki. Prawdą jest to co mówi o dzieciach które zmarły na skutek aborcji, przyznając że aborcja jest morderstwem niezależnie kiedy była dokonana. Prawdą jest to że różaniec jest potężną bronią przeciwko Szatanowi i piekłu, prawdą jest to że piekło jest wieczne i że nie ma stamtąd powrotu a panuje tam nienawiść.

Prawdą jest że Szatan mówi o sobie samym że został potepiony ponieważ jest stworzeniem ale chciał być jak Bóg, i że nienawidzi ludzi ponieważ został zgubiony przez człowieka. Prawdą jest że był Cherubem czyli bardzo wysoko postawionym w hierarchii aniołów, ale został strącony przez archanioła Michała i że Michał ma moc a Szatan nie może mu nic zrobić. Prawdą jest to co mówi że pycha prowadzi ludzi do potępienia. W takim razie nie są to kłamstwa, ponieważ to wszystko potwierdza prawdy wiary. Glas mówi że Szatan umiera z pragnienia aby oddawać mu cześć jako należną Bogu, a jest to kolejna prawda, ponieważ to było nawet elementem kuszenia Jezusa na pustyni, gdzie Szatan chciał aby Jezus oddał mu hołd należny Bogu.

Nawet jeśli według tej wizji szatan uzyskał 75-100 lat, to do walki z Bogiem, a nie do wskazywania ludziom skuteczności modlitw i nabożeństw chroniących od zakusów demona.
Powtórzę - Bóg wysyła do ludzi proroków, stygmatyków, wizjonerów, świętych - demon jako wysłannik Boga, to kpina z Jezusa mówiącego o demonie jako o ojcu kłamstwa.

Tylko że tutaj nikt nie ma na myśli demona jako wysłannika Boga. Tylko to że moc Boga ukazuje nam się także poprzez takie sytuacje w egzorcyzmach gdzie demon jest zmuszony powiedzieć prawdę, nawet prawdy wiary.

Tak, demon wykrzytusił to że różaniec jest skuteczną mocą przeciwko Szatanowi i piekłu. To nie jest w okolicznościach gdzie on wskazuje i rekalmuje rodzaje modlitwy, ale to są sytuacje gdzie jest zmuszony o tym powiedzieć, tak jak Lucyfer ledwo wykrztusił tą prawdę że Maryja zetrze jego głowę.

Te 100 lat mogło wystarczyć aby zasiać ferment i Szatan dalej to robi i będzie robił aż do skończenia świata, bo jego ''misją'' jest zniszczenie Koscioła. On nienawidzi ludzi. I można zobaczyć jak podupadł autorytet Kościoła i kleru poprzez chociażby skandale z pedofilią i nie tylko. Ferment działa. A masoneria także działa u swoim ukryciu, to nie są tylko spotkania starszych i zblazowanych panów którzy bawia się w jakieś dziwne rytuały, ale to są także ludzie bardzo wysoko postawieni w hierarchi świata. Ludzie mający pieniądze, władzę i moc decydowania. Szatan mówi że ma swoich ludzi na tym świecie, jemu oddanych i jemu służących. I to jest fakt.

Byłoby nieostrożnością ignorowanie i lekceważenie tego przeciwnika, jego strategia ma swoje znaczenie w świecie. Wszak to jest książe tego świata i jemu niejako jest ten świat oddany pod panowanie, więc stara się jak może, na wszystkich frontach jakie istnieją. Jezus powiedział także że mamy być przebiegli jak węże i mieć oczy i uszy otwarte.

Mnie do wiary wystarcza Biblia, żadne przekazów od demonów nie biorę po uwagę.
Jak już pisałam te ponoć pochodzące od Boga są dowodem w książkach szkalujących KK, papieży i duchownych.....a demon dwu panom nie służy.

Mackom masonerii, choć nie w takim kształcie, w jakim je postrzegasz, zawidzięczasz samo pojęcie transseksualizmu. Nie można służyć dwóm panom: albo uważasz się za zdrowego na umyśle, albo idź po egzorcyzm, bo Szatan opętał Ciebie, żebyś myślała, że jesteś mężczyzną.


Uprasza się o odróżnianie osobistego nieprzyjaciela Pana Boga (demona) od trickstera (diabła), który z demoniczną mitologią Bliskiego Wschodu nie ma nic wspólnego.


Dalej mówimy o ponadludzkiej inteligencji?

To nie są nawet przekazy ale potwierdzenie pewnych prawd, a w sumie szkoda że nie bierze się pod uwagę, bo właśnie jemu o to chodzi aby go w ogóle nie brać pod uwagę.

Inna sprawą jest to co pisze Amorth, inna sprawą jest to w jaki sposób ktoś sobie te rzeczy interpretuje. Wszak można wszystko dowolnie przyjąć a Biblie też można po swojemu zrozumieć. Ale wierni także powinni zmierzyć się z tą prawdą że Kościoł jako Instutucja nie zawsze jest doskonały. Trudno ukrywać takie fakty lub udawać że to nie istnieje, jeśli nawet Ratzinger przyznał że Kościół niegdyś zajmował sie utrzymywaniem domów publicznych.

Po prostu trzeba wziąć pod uwagę że Kościół nie jest doskonały, tak jak człowiek. I masoneria zagląda a nawet wchodzi brzez jego bramy. Szatan może poruszyć fundament Kościoła, może nawet zmienić jego oblicze ale ten realny Kościół który jest w sercach chrześcijan pozostanie nie naruszony przez bramy piekielne tak jak zapowiedział Chrystus.

W Apokalipsie mamy Fałszywego Proroka i Antychrysta, dwie bestie i mamy opis jakby jednej światowej religii. Oblicze tego świata a nawet oblicze Kościoła może zostać zmienione, ale ta prawdziwa wiara zostanie zachowana w sercach prawdziwych chrześcijan. Zauważ co mówi Chrystus, a mówi o czasach wielkiego ucisku jakiego Ziemia jeszcze nie poznała, Chrystus pyta czy znajdzie wiarę kiedy przyjdzie ponownie, w takim razie Kościół jako Instytucja może zostać nadszarpnięty i to poważnie.

A kler, także tutaj nastepują przemiany, w niemieckim KK nie ma spowiedzi już mniej więcej od 20 lat, jest praktykowana spowiedz ogólna, w kościołach nie ma nawet konfesjonałów. Są księża którzy zajmują się reiki, lub nawet jak tutaj czytałem w jednym z wątków o tym że ksiądz używa wahadełka, czyli przedmiotu zawieszonego na sznurku / nitce, uzywa tego publicznie w celu uzdrawiania. Miałem z tym do czynienia niegdyś, jakby wrodzona zdolność, wszystko wirowało w moich rękach tak jak chciałem, dawałem rozkaz w myślach, na przykład - w prawo i wirowało w prawo, - w lewo i kręciło się w lewo, - stop i zatrzymywało się, - ruszaj i kręciło się, - szybciej i kręciło się jak szalone. A czym to jest w istocie? Psychokineza / telekineza - okultyzm, ezoteryka. Czyli ksiądz wchodzący w strefę okultyzmu a co gorsza, przekazujący okultystyczne i demoniczne energie innym w kościele na seansach ''uzdowienia''.



Czy przymujemy że każde zaburzenie jest spowodowane opętaniem? Raczej nie. Nie sądzę że egzorcysta podjąłby się odprawienia grand egzorcyzmu nad kimś kto jest transseksualistą, odesłałby do psychiatry lub do seksuologa albo nawet po zmianę płci. W sumie nie ma konkretnego wyjaśnienia transseksualizmu, jednak fajna rzecz to nie jest, a nawet czasem wydaje się być jakąś formą mocnego dręczenia w życiu. Wszak w tej sferze jest około 80% samobójców.



Prawdziwy diabeł nie ma nic wspólnego z żadną mitologią bo to jest po prostu inne określenie demona. Istnieje Szatan - Lucyfer, i demony, czyli ta jego armia aniołów które zbuntowały się i przystały do niego. Czasem jest spotykane że mówi się diabły lub szatani.




Hm, po śmierci, w tym innym świecie, każdy stanie tam w niesamowitym świetle prawdy, także o sobie i o swoim życiu i tam dowie się ile razy był robiony w bambuko przez nieprzyjaciela. Ile razy był oszukany nawet za bardzo o tym nie wiedząc.

Chrystus powiedział, że bramy piekielne nie przemogą Kościoła a nie serc chrześcijan, więc nie naginaj Ewangelii do swoich teorii/herezji.
Człowiek jest omylny i stąd wciąż nowe denominacje i ruchy, ale Kościół, Ciało Chrystusa trwa mimo wszystko od początku, przez z góra 2 tys. lat.
Chrystus dał klucze do Królestwa św. Piotrowi, a nie wszystkim uczniom i to na nim i na jego następcach ciąży obowiązek strzeżenia depozytu wiary. I strzegą od początku. W historii byli rózni papieże, godni i niegodni, ale żaden nie zmienił nauczania, nie dopuścił się herezji.
A Apokalipsa? Wydaje mi sie, że porywasz się z motyką na słońce próbując interpretować tę księgę.

Niczego nie naginam. Wystarczy także czytać Apokalipsę. I zrozumieć. Czy Kościół jest Instystucją czy Kościół istnieje jednak w sercach chrześcijan? I teraz wyobraź sobie taką sytuację w przyszłości. Otóż nie ma mszy w kościołach, są jakieś spotkania, symbolika i to wszystko. To nadal jest Kościół? Kościół uciekający na pustynię w czasach ucisku. Kto stanowi Kościół? Litera prawa? A jeśli Bazylika zostanie zniszczona, a jeśli wszystkie kościoły na świecie zostaną zniszczone to co wtedy? Kościół zniknie z powierzchni ziemi?

Zanim zabierzesz się za Apokalipsę, przeczytaj ze zrozumieniem:
2P 1,20-21
To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili od Boga święci ludzie.

2P 3:16
Są w nich [w listach Pawła] trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę.
bo jak na razie to Szatan cieszy się z Twojej pychy.
potem zapoznaj się z tym: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 61966.html
i nie kombinuj jak koń pod górę:

bo dopóki istnieje świat, Kościół będzie trwał. O tym zapewnił Chrystus. Jaki Kościół? Pod przewodnictwem następcy św. Piotra, bo to św. Piotrowi dał klucze. Kościół nie pozostanie bez pasterzy, bo nawet jeśli Europa przestanie być chrześcijańska, to ziemia ma 5 kontynentów. Teraz z Europy wyjeżdżaja kapłani na misje, a może być tak, że Europa będzie terenem misyjnym.