Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt paź 24, 2025 12:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2907 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 194  Następna strona
 Swieta Rita 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18
Posty: 1593
Post Re: Swieta Rita
Anula
Jak widzisz WSZYSCY Ci naprawdę dobrze radzą i jak najlepiej życzą, i - uwierz mi - przede wszystkim czekają na chwilę, w której napiszesz, że także i Ty zaczęłaś racjonalnie myśleć i postepować.


N wrz 05, 2010 12:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
Betka , Anula i Tarczynka najwięcej łez wylewają .
św Augustyn powiedział..."łza wyparuje a modlitwa dotrze do Najwyższego"...
ponadto nakłaniam do modlitw ku czci św Rity bo jest Ona patronką spraw trudnych . ( to dla przypomnienia )
i nie tylko do Niej .
można tylko ręką "odpędzić muchy " , nazwać to modlitwą i biegiem popędzić z radością na aerobik czy do fryzjera .
reguły wiary rzymsko katolickiej są następujące - praca i modlitwa najpierw , a potem aerobik i fryzjer .
kilka postów wcześniej napisałem ( i to podtrzymuje ) że nie mogę się doczekać gdy Betka
( Anuli też to dotyczy ) wyśmieje swojego byłego partnera za zniewagi życiowe . po to szturmujemy zgraną grupą do Nieba .

pozdrawiam


N wrz 05, 2010 13:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Tosko dziękuję za rady. Z porady specjalisty korzystam. Nie od razu będę miała tyle radości w sobie, co Ty, chociaż też jestem Skorpionem...widocznie mniej typowym. Potęgę podświadomości czytałam. Afirmuję, wizualizuję...nie działa.
Tarczynko mam hobby, staram się jak mogę zorganizować sobie jakoś czas. Mam daleko do pracy, więc wracam późno do domu. Może z czasem znajdę dodatkowe zajęcie( zresztą będę musiała!)
Dziękuję Wam z całego serca za wsparcie i modlitwy. Mimo wszystko mam nadzieję,że "spotkamy się " 22 września.


N wrz 05, 2010 13:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
Dariusz źle mnie zrozumiałeś, ja nie mówię żeby przestać się modlić i iść do fryzjera czy aerobik, modlitwa modlitwą, ale siedzienie w domu i modlenie się nie pomoże, trzeba wyjść do ludzi, znaleźć sobie jakieś zajęcie żeby tyle nie myśleć. Bóg pomoże ale tylko wtedy gdy my będziemy tego chcieli. Na aerobiku można spotkać wartościowych ludzi wiem to sama po sobie, spotkać się na kawie, pogadać, pośmiać się. Kościół jest mi bliski, wiele lat należałam do różnych zgrupowń katolickich, chodziłam na pielgrzymki. Uczono nas tam żeby nie zamykać się kiedy przychodzą złe dni tylko wyjść i znaleźć sobie jakieś zajęcie, to pomaga.
Ostatnio ciotka z pretensjami do mnie że nie chodzę w żałobie, miesiąc po pogrzebie już nie ubieram się na czarno,a ja na to a po co, żałobe ma się w sercu a nie na pokaz. Carpie diem i do przodu:) bo dziś może być ostatnim twoim dniem. Za dużo ostatnio cierpienia widziałam żeby użalać się nad sobą.


N wrz 05, 2010 13:49
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2010 16:06
Posty: 22
Post Re: Swieta Rita
Tomek44, blueorange, tarczynko i Tosko - piszecie bardzo mądrze!

Anulko - trzymam modlitewne kciuki za Ciebie! Dasz radę przejść przez to co będzie, bo dobry Bóg jest z Tobą, jak i Twoja rodzina, przyjaciele i my tu znajomi internetowi :).

Darku, co do tego, co piszesz o "odpędzaniu ręką much" (nie za bardzo wiem, o czym mówisz) i regułach religii rzymskokatolickiej. Mój Drogi Darku! Reguła naszej religii mówi to, co powiedział nasz Pan, Jezus, czyli (parafrazując) - reguła ta mieści się w dwóch przykazaniach: miłowaniu Boga ponad wszystko i miłowaniu bliźniego, jak siebie samego. Ot i wszystko. Św. Augustyn, którego przywołujesz, mówi też w podobny sposób: "Kochaj i rób co chcesz". Darku, to przecież logiczne, że życie człowieka dorosłego ma swoje pewne priorytety codzienności - wpierw obowiązki rodzinne, praca, a potem przyjemności. Co z modlitwą? U osoby wierzącej czas na nią jest i będzie, bo jeśli modlitwa to rozmowa z miłującym Ojcem, Przyjacielem, to zawsze do Takiego Kogoś czas będzie. I - ja tu się odwołam do "zdzierania kolan" - nie ma znaczenia czy na kolanach, czy na siedząco, czy na stojąco, czy leżąc krzyżem na ziemi; ważna jest postawa naszego serca, nasza chęć, nasze pragnienie rozmowy z Bogiem. Postawa siedząca też wyraża szacunek. W modlitwie nie chodzi o techniki, o maksymalną koncentrację, ale o nastawienie serca, o coś co płynie z naszej głębokiej potrzeby Boga. Czasem okoliczności ułożą się tak, że nie jesteśmy w stanie być skupieni w maksymalnym stopniu, to przecież nie oznacza, że Bóg nasz nie słyszy. Dla Niego liczy się nasza wierność, ta miłość, która przyprowadziła nas na modlitwę.

Dziewczyny, które się martwiły, że może Matka Boża pogniewała się na Was za nie takie odmawianie różańca. Na pewno nie pogniewała się, co więcej, na pewno kiedy Wam tak było trudno modlić się, to Ona jako ukochana Matka, tuliła Was do serca i dziękowała, że przyszłyście do Niej, właśnie takie zbolałe, że Jej zawierzyłyście wszystko.

Co do rozmaitych mediów. Myślę, że dobry Bóg dał nam rozum, by go używać i myślę, że zdrowego krytycyzmu nam nie braknie. Ja czytam to i tamto, oglądam to i tamto, a potem o tym myślę, jak jest naprawdę.

Serdeczności dla Was wszystkich Kochani! Dobrej niedzieli :)


N wrz 05, 2010 13:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
pewnie że się spotkamy 22 września, nie zapominam o was w swojej modlitwie i nie zamierzam stąd odchodzić:) Pozdrawiam


N wrz 05, 2010 14:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
droga Tosko , ja też jestem za tym aby mieć hobby . mam również swoje . musi być odskocznia od szarej rzeczywistości . miałem okres że hobby traktowałem wyżej niż moją wiarę . i może dlatego mi się nie powodziło . teraz kolejność jest właściwa i święta Rita mi to wynagradza .

droga Karteczko , zdzieranie kolan lub leżąc krzyżem podczas modlitwy ( jak nasz JP2 ) ma większą wartość niż na przykład podczas wesołej jazdy autobusem ( jak to już tutaj ktoś określił ) . nie zgodzę się z Tobą w kwestii że Pani "blueorange" ma całkowitą racje nazywając mnie fanatykiem . na przełomie ubiegłego i tego roku nie tylko miałem problemy rodzinne . również zdrowotne i zawodowe . szturm do św Rity ( i nie tylko do Niej ) pomógł . czemu daje świadectwo . i to jest fanatyzm ?

pozdrawiam


N wrz 05, 2010 14:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
A ja wierzę,że wszyscy czekają , kiedy napiszę,że jestem po prostu szczęśliwa a nie tylko czy myślę i postępuję racjonalnie. Wszystkim Wam życzę szczęścia i żeby się wszystko ułożyło.


N wrz 05, 2010 15:39
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 31, 2010 17:35
Posty: 79
Post Re: Swieta Rita
Myślę że nie ma większego sensu wytykać tu na forum kto z nas jest "fanatykiem" a kto nie. myślę tez , ze kazdy ma swój sposób na radzenie sobie z cierpieniem ( aczkolwiek tak jak napisalam - trzeba żyć a nie tylko umartwiać się).

Ja - jak i pewnie wiele osób tutaj - jestem wdzięczna Dariuszowi za to ze pamięta o nas w swoich modlitwach. To dobrze, jeśli nasze prośby wynikają nie tylko z naszych pragnień ale i z pragnień bliźnich którzy chcą dla nas dobrze. I naprawdę mam swiadomosc tego ze byc może Dariusz , którego prośby zostały wysłuchane, ze być może

Karteczko, ja mam okropne wyrzuty sumienia ze momentami ten różaniec traktuj e w taki "pospieszny "sposób. Trudno mi to wszystko ująć, ale myślę czasami że świadomość ze człowiek co do którego mam tyle nadziei - ze może lepiej by było gdybym go nigdy nie poznała. I oczywiście pytanie ciągłe -czemu na drodze naszego życia staja osoby, które Pan Bóg nam z jednej strony daje, a z drugiej zabiera. I to co mnie prześladuj od długiego czasu - że moja nowenna pójdzie na marne.. ze to o co proszę , ze nigdy tego już nie będę miała. Takie po prostu wątpliwości, których im więcej, tym bardziej widzę świat w szaroburych kolorach.


N wrz 05, 2010 15:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
zjednoczmy się jutro o 19.00 wysyłając również światełko do św Rity . tym razem idzie mi o modlitwy o ratunek dla uwięzionych pod ziemią górników w Chile . św Rita liczy na nasze modlitwy , górnicy również . kto jest za - ręka do góry . wszystko do św Rity plus Krwawe łzy plus szturm do Aniołów lub inna podobna modlitwa . a potem aerobik .

pozdrawiam


N wrz 05, 2010 16:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Ja też jestem wdzięczna Dariuszowi. Przecież nikt tutaj nikogo nie zmusza do modlitwy za innych.
Każdy z nas ma swoje życie i problemy . Jeden radzi sobie lepiej z nimi, inny mniej(np ja) . Weszłam na to forum między innymi po to, aby się nawrócić bo bardzo oddaliłam się od Boga. Znalazłam tutaj wiele sympatycznych i przyjaznych osób, które ofiarowały mi swoją modlitwę i słowa pocieszenia, motywują do pogłębiania wiary. Jestem Wam za to wdzięczna.
Dariuszu dołączam się do jutrzejszej modlitwy za górników.


N wrz 05, 2010 16:23
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2010 16:06
Posty: 22
Post Re: Swieta Rita
Dariuszu! Nie chodziło mi o to, że uważam Cię za fanatyka, bo nie uważam. Zgadzam się z tym co pisała blueorange i inni, natomiast nie przyszło mi do głowy, że pisano również o fanatyzmie. Nie myślałam o tym, jednak jeśli tak to zrozumiałeś, a miałeś prawo, to szczere - przepraszam.


N wrz 05, 2010 16:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
ok , wszystko gra . i tak jesteśmy najfajniejszą ( tak przypuszczam ) grupą na całym forum .
a nasza Rita jest nam wdzięczna i z pewnością cieszy się . i z pewnością jeszcze niejednego z nas uszczęśliwi .

pozdr dla wszystkich


N wrz 05, 2010 16:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Jesteśmy Dariuszu i mam nadzieję,że nadal będziemy! :D


N wrz 05, 2010 16:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
http://www.magdusiamm.republika.pl/swcharbelcuda.html

jest jeszcze święty Szarbel , mistyk wschodu . On ma wielką moc odpychania szatana . może być naszym pomocnikiem . Szkaplerz św Szarbela ma wielką siłę w walce ze złem . nie chce się jednak o Nim rozpisywać . proszę samemu poszperać . a jutro o 19.00 światełko do św Rity .


pozdr


N wrz 05, 2010 16:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2907 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 194  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL