http://www.cshare.de/file/5496c83596bb9 ... a.rar.html

pod tym linkiem "wymęczyłem" szturmówkę do Aniołów , która była nawet na tym forum co nieco wyśmiewana gdy o niej pisałem . jest również ciekawy komentarz - dlaczego warto ją odmawiać .
kto chce , szturmuje . Aniołowie czekają . dobranoc wszystkim .

zachęcam do relacji w TV . naszej sympatycznej Iwonie proponuję jednak tego wieczoru fajny jesienny spacer z kochanym Synkiem .

Dariuszu,

powstrzymaj się od tego typu złośłiwych komentarzy, bezsilność mnie ogrania jak czytam Twoje posty. Nie musisz mi udzielać porad nawet o takim charakterze. Za kogo Ty sie uważasz, za przewodnika zbłąkanych dusz?

Przez chwile zacichłeś i miałam nadzieję, że coś do Ciebie dotarło, mylilam się. Widać przerasta Cię to. Zepsułes atmosferę tego forum, może nieumyślnie.

Zakończmy te przycinki, postarajmy się o to, czyta się to bardzo ciekawie, ale chyba przecież nie o to chodzi, a jak to mądrze ludzie mówią- zmiany zacznijmy od siebie,a nie od zmieniania innych.
To bardzo dobre miejsce, to forum, by napisać o swoich troskach, wiem co

"...wiem to z własnego doświadczenia "miało być
pozdrawiam

Iwono , twoją frustracje życiową mogę zrozumieć . nie musisz jednak jej wylewać na mnie . ciężko zrozumieć twój najnowszy wyskok w moim kierunku . czy nie potrafiłaś mi tego napisać "poza anteną" ?
kogo na tym forum obchodzi fakt że mnie nienawidzisz ?
"naszej sympatycznej Iwonie proponuje spacer" - to moje . co w tym złego że o tobie napisałem - sympatyczna .
a twoja odpowiedź "powstrzymaj się od złośliwych komentarzy" . czwarty post... i czwarty nie na temat .

Madoxie , zgadzam się że ta stronka mogłaby być czymś w rodzaju "ściany płaczu" . ok , to przynosi ulgę piszącym . ale na Boga , niech choć trochę każdy wtrąci na temat .
ponadto , czy sformułowania " sympatyczna" , "głowa do góry" lub "kochany Synek" to złośliwe przycinki ?

cytat JP2 o naszej Patronce ..."niewielka wzrostem , ale wielka świętością" - krótko , ale treściwie . i na temat .
droga święta Rito , daj mądrość i doświadczenie ratownikom górniczym w Chile , którzy są coraz bliżej zasypanych górników oraz bezpieczną i zwycięską jazdę naszego Tomka G. w najbliższą sobotę .
najdroższa święta Rito... i uspokój to kłótliwe towarzystwo na Twoim forum . mam nadzieję że jak zawsze spełnisz moje życzenia . wszak mam u Ciebie "znajomości" .

pozdr ( mimo wszystko ) dla wszystkich

A mi pozostaje tylko powiedzieć tyle ,że bardzo mi przykro ze forum na którym miałam okazje trochę podreperować swoja duchowość i ogólny stan psychiczny tak bardzo sie popsuło. Bez Betki, Anuli Apolonii Karteczki i Toski - to już nie to samo forum. Niestety mam wrażenie, że za niedługo Dariuszu będziesz rozmawiał tu tylko sam.. ze sobą ewentualnie z nowymi osobami które przybędą. Także Twoje oskarżenia względem mnie że "popieram Tomka w całej rozciągłości " nie za bardzo mi się spodobały. Nie wiem czy zauważyłeś , ale zraziłeś do siebie kilka osób na tym forum. Rozumiem ze propagujesz kult św Rity - to także moja patronka bo naprawdę w wielu sytuacjach mi pomagało ( i jak sadzę nie tylko mnie z tego forum) ale nie narzucaj innym konkretnych postaw, tak w postaci modlitw, jak i zaleceń jak sie modlić i kiedy powinno. Każdy z nas PROSI BOGA TAK JAK SAM NAJLEPIEJ POTRAFI. Gdzieś na którymś z blogów znalazłam taki cytat : „Nie mów o Bogu, zanim ludzie nie pytają, ale żyj tak, aby pytali!” tak więc nie zachęcaj na siłę.. pozwól im samym do Boga znaleźć najlepszą drogę... ŻYJ ( a nie nakazuj) tak aby pytali.

Iwona-niech Ci sie spelni wszystko, o co sie modlisz.

http://www.youtube.com/watch?v=uiEbuHsP ... re=related
scena z filmu "historia świętej Rity" - pojednanie przywódców zwaśnionych armii . ( ok 5-ta minuta tego fragmentu )

jeżeli ktoś ma uraz do mnie , ubolewam i przepraszam .

„Nie mów o Bogu, zanim ludzie nie pytają, ale żyj tak, aby pytali!”[/quote]
Przepiekny cytat pozdrawiam wsystkich.

Dariuszu a ja chyba jako jedyna , nie mam do Ciebie żalu. Nikt tutaj nie zmuszał mnie do modlitwy za innych. Robiłam to chętnie i wierzę,że "przyjaciele z forum "także polecali moje troski św Ricie. Nikt nikomu nie wytykał błędów, nie krytykował, nie oceniał jego postępowania.Modliliśmy się wspólnie, dodawaliśmy sobie otuchy...szkoda,że to się zmieniło. Nadal modlę się do św Rity i wierzę,że Ona nade mną czuwa .Pozdrawiam wszystkich.

Witam was:) Ja cały czas pamiętam o was tylko że nie mam czasu za dużo na siedzenie przed kompem. Zaczęłam tydzień temu Tajemnice Szczęścia, mam nadzieję że wytrwam przez rok:) Wszystko zawierzyłam Bogu, niech będzie Jego wola, nawet jeśli nie zgadza się z tym czego ja pragnę. Pozdrawiam i miłej Niedzieli życzę.

powoli odnajduje się nasza miła grupa modlitewna . może będzie tu znowu gwarno i miło . oby .
w piątek 22 - go października o 18.00 to czas szczególnych modlitw do św Rity . polecam , nie zmuszam .
i trwajcie w Waszych ulubionych modlitwach . pozdr

Witam Was kochani:) i ja o Was nie zapomniałam o moich wirtualnych przyjaciołach, którzy dwa miesiące temu wspierali mnie w moim cierpieniu. Dziś mogę powiedzieć, że jest już lepiej. Nareszcie robię coś tylko i wyłącznie dla siebie. Nie zapominam o Was w swoich modlitwach dziękuję Dariuszu Ty wiesz za co:), dziękuję Anuli, Tosce, Tarczynce, Karteczce bo to dzięki Waszemu wsparciu nie poddałam się i mogę powiedzieć że jestem prawie całkowicie szczęśliwa, chociaż brakuje tej jedynej, ukochanej osoby... Św.Rito nasza ukochana patronko powierzaj Bogu wszystkie nasze troski. Ściskam Was wszystkich

Cieszę się Betko,że u Ciebie lepiej i jesteś prawie szczęśliwa
Może i kiedyś ja będę mogła napisać to samo o sobie. Jak na razie, wali mi się wszystko...

Anulko uwierz mi że u mnie za dobrze też nie jest, ale staram się o tym co złe nie myśleć. Pamiętaj że teraz TY dla siebie jesteś najważniejszą osobą na świecie, pamiętaj że jestem ja i pomimo że mogę Cię wspierać "tylko" albo aż swoją modlitwą jestem. Swoimi myślami jestem z Tobą zawsze pamiętaj o tym! Po tym co przechodzę teraz wierzę w to że będę szczęśliwa i Tobie na pewno też się uda. Wierzę w Ciebie kochana!