Betko, nie dziękuję niech i mi się spełni....

Dobrze że przynajmniej wam się układa Mi już chyba sił brakło, zobojętniałam na wszystko. I szczerze, zrozumiałam że mam to na co sobie sama zapracowałam. Pozdrawiam wszystkich (z nadzieją że Dariusz jednak nie ma mi za złe moich postów).

okey , okey Tarczynko .
czytałem w sieci następującą wypowiedź..." gdyby na świecie zaginęły wszystkie biblie , pisma święte - historia świętej Rity mogłaby to wszystko doskonale zastąpić "...

podobno św Rita przyczyniła się do uratowania JP2 13.05.81 na placu świętego Piotra . mało na ten temat jest jednak w necie . pozdr

Boże...nie opuszczaj mnie!!! św Rito czuwaj nade mną! nie mam już sił....

Anula... nie poddawaj się. Ja zostałam bez pracy. nie wiem co robić... kompletnie się rozkleiłam. szans na nową w ogóle nie widzę ;(

Dziewczyny! Żadne słowo Was pewnie nie ukoi, ale chciałam Was zapewnić, że jeszcze dziś pomodlę się za Was. Trudno wierzyć, gdy na głowę runął świat cały, ale Kochane Dziewczyny wierzcie, że Bóg w swej Opatrzności jest z Wami, szczególnie teraz w cierpieniu jest blisko.
Pamiętam o Was i ściskam serdecznie. Św. Ricie Was polecę. Trzymacie się!

Odmówię za was dziesiątek różańca, w sumie tak się przyzwyczaiłam że codziennie za was odmawiam, ale dziś szczególnie za tarczynkę i Anulkę. Pozdrawiam i miłego dnia życzę

Dziękuje Tosce i Karteczce... nie wiem, ale kiedy moje rozterki dotyczyły tylko tej jednej osoby - jakos potrafiłam wytrzymać. Teraz gdy pracy zabrakło - jest okropnie.Zreszta tak jak wam kiedys pisałam - z ta praca to było nie do wytrzymania. praktycznie zwolniono polowe personelu..ech

Tarczynko nie poddawaj się! Jestem w podobnej sytuacji, też szukam pracy ale póki co bezskutecznie ehhh chyba ten rok jest jakiś pechowy ale nie trace wiary, nie poddam się. Anulo kochana moja nie jesteś sama musisz znaleźć w sobie tą maleńką siłę żeby się pozbierać uwierz w siebie tylko tyle musisz zrobić. Nie wolno Ci przekreślać wszystkiego przez jednego A. wiesz że doskonale Cię rozumiem. Nie jest łatwo ale MY jesteśmy silne babki i nasi A. nie są warci naszego cierpienia. Dziewczyny nie poddajemy się św.Rita na pewno nam pomoże. Ściskam Was mocno!

Dzisiaj polecam św.Ricie w szczególny sposób Anulę i Tarczynkę.

a ja się też dołączam . pojutrze Matce Bożej Bolesnej Oborskiej zaniose prośby o łaskawe spojrzenie na naszą fajną grupę czcicieli świętej Rity .
pozdr

Witam i dziękuję Wam za modlitwę. Tarczynko doskonale Cię rozumiem. Ja też muszę szukac nowej pracy, nie utrzymam się teraz sama z tak niskiej pensji. Jesteś chyba po studiach? tak? Zapewne coś znajdziesz! Nie mam dokąd pójść, rodzina mnie nie chce a wynajem, wiadomo ile kosztuje Od swojej lekarki usłyszałam ,że doświadczając tak trudnych przeżyć , nie należy pytać Boga "dlaczego"? ale "po co" ? bo On jedyny wie po co i On jedyny widzi sens w tym naszym cierpieniu. Proszę codziennie o opiekę św Ritę, św Judę, św Monikę i św Ekspedyta. Obiecałam sobie odmawiać różaniec w październiku ale nie mam siły na nic. zgasło we mnie wszystko...pustka

Dariuszu....ta modlitwa akurat dla mnie, dziękuję

Ja tylko chciałbym krótko powiedzieć, że Święta Rita jest naprawdę niesamowitą świętą, a łaski wyjednane za Jej wstawiennictwem są szczególne. Przekonałem się o Jej pomocy wiele, wiele razy, np. kiedy byłem ciężko chory i czekałem na wyniki badań.

Ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki mogę się odwdzięczyć Świętej Ricie, zachęcam każdego gorąco do modlitwy za pośrednictwem Świętej Rity.

a oto trzy najpopularniejsze modlitwy za pośrednictwem Świętej Rity:
http://rita.blox.pl/2006/01/BARDZO-SKUT ... YCH-I.html
http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/sw ... itania.htm
http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/swieci/rita/