Ciekawe cytaty świętych, błogosławionych, mistyków
| Autor |
Wiadomość |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Jan Maria Vianney (1786 – 1859)
"Człowiek to biedak, który wszystko musi wypraszać u Boga."
"Gdy modlisz się żarliwie, twoje serce i serce Boga stają się jak dwa kawałki wosku, które stapiają się ze sobą!"
"Wcale nie trzeba wielu słów, aby się dobrze modlić. Wiarą wierzymy, że tam, w św. Tabernakulum, obecny jest dobry Bóg; jemu otwierajmy serce; że nas dopuszcza do siebie, z tego się radujmy; oto najlepszy sposób modlitwy"
„najstraszliwszą pokusą jest nie być kuszonym; jest to stan tych, których diabeł przygotowuje do piekła".
"Gdybyśmy, mając wiarę, całkowicie zobaczyli duszę skalaną ciężkim grzechem, umarlibyśmy z przerażenia"
"Gdyby nie było dusz bardzo niewinnych, które wynagradzają Bogu, znieważanemu naszymi występkami, ileż i jakie srogie kary musielibyśmy ponieść!"

"Czyny pokutne opływają w takie radości i w takie pociechy, że gdy się ich raz dozna, nigdy nie można się bez nich obyć... Na tej drodze jedynie pierwsze kroki są trudne"
"Jakże wielu możemy nawrócić do Boga naszymi modlitwami"
"Kapłaństwo jest miłością Najświętszego Serca Jezusowego"
"kapłan nade wszystko musi być oddany stałej modlitwie"
"Co nam kapłanom przeszkadza w zdobyciu świętości - to brak refleksji. Mamy wstręt odwracać duszę od rzeczy zewnętrznych. Nie wiemy co prawdziwie należy czynić. Nam potrzeba skupionej refleksji, nieustającej modlitwy, ścisłego zjednoczenia z Bogiem".
"Wielkim oczywiście nieszczęściem dla nas proboszczów jest , gdy duch drętwieje lenistwem i obojętnością"
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Pn sty 14, 2008 10:24 |
|
|
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Antoni Pustelnik (ok. 251 - 356)
“Błagam was, drodzy synowie, kochajcie się nawzajem, nie nużąc się i nie zniechęcając. Weźcie to ciało, w które jesteście przyobleczeni, uczyńcie je ołtarzem, złóżcie na tym ołtarzu wasze myśli i przed oczyma Pana porzućcie wszelkie złe zamiary, wznieście do Boga ręce waszego serca - w ten właśnie sposób działa Duch - i módlcie się do Niego, aby wam udzielił owego pięknego ognia niewidzialnego, który na was zstąpi z nieba i pochłonie ołtarz i ofiary na nim złożone. Niech kapłani Baala i nieprzyjaciel oraz ich dzieła szkodliwe zatrwożą się i uciekną przed wami jak przed prorokiem Eliaszem. I tak ponad wodami ujrzycie jakby ślad człowieka, który ześle na was ulewę duchową, pocieszenie Ducha Pocieszyciela.
Moi drodzy synowie w Panu, prawdziwi synowie Izraela, po cóż miałbym przyzywać błogosławieństwa na wasze śmiertelne imiona i wspominać je, skoro są tak nietrwałe. Wiecie, że miłość, jaką was darzę, nie odnosi się do waszego jestestwa śmiertelnego; to miłość duchowa na wzór miłości Bożej. Oto jakie jest moje przekonanie: wielkie szczęście stało się waszym udziałem, a mianowicie, zdaliście sobie sprawę z waszej nędzy i utrwaliliście w sobie ową niewidzialną naturę, która w przeciwieństwie do ciała nie przemija. Sądzę tak, ponieważ szczęścia tego udzielono wam jeszcze za tego żywota.
Bądźcie przekonani, że zapoczątkowanie przez was dzieła Bożego oraz wasz w nim postęp nie są osiągnięciami ludzkimi, ale oddziaływaniem mocy Bożej, która nieustannie wam towarzyszy. Pamiętajcie stale składać siebie na ofiarę Bogu i żarliwie przyjmujcie moc, która was wspiera. Będziecie pociechą dla Chrystusa Jezusa w momencie Jego Przyjścia, jak i dla całego zgromadzenia świętych oraz dla mnie, biedaka, ciągle jeszcze tkwiącego w tym ciele z błota, pośród ciemności."List czwarty do mnichów egipskich
źródło:
Św. Atanazy Aleksandryjski, Żywot świętego Antoniego, przeł. Z.Brzostowska, Warszawa 1987
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Cz sty 17, 2008 18:46 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Tomasz z Akwinu (1225 - 1274)
„Modlić się powinniśmy o to, czego powinniśmy pragnąć. Otóż powinniśmy pragnąć dobra nie tylko dla siebie, ale również dla innych: to bowiem składa się na treść miłości, jaką winniśmy okazywać innym. Toteż miłość tego wymaga, abyśmy się modlili za innych”.
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Pt sty 18, 2008 11:03 |
|
|
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Ireneusz z Lyonu (+ ok. 202)
Skoro napój zmieszany w kielichu i zwyczajny chleb, otrzymując Słowo Boże, stają się Eucharystią, to jest krwią i ciałem Chrystusa, i jeśli dzięki nim wzrasta i umacnia się substancja naszego ciała, to jak mogą [heretycy] zaprzeczać zdolności przyjęcia przez ciało daru Bożego, jakim jest życie wieczne, skoro karmi się ono krwią i ciałem Chrystusa i jest Jego częścią? Jak mówi błogosławiony Apostoł w Liście do Efezjan: „gdyż jesteśmy członkami Jego ciała, z ciała Jego i z kości Jego”. I nie mówi tego o jakimś duchowym i niewidzialnym człowieku, „duch bowiem nie ma ani kości, ani członków ciała”, ale mówi o organizmie prawdziwie ludzkim, który składa się z członków ciała, z nerwów, kości. Ten właśnie organizm karmi się z kielicha, który jest krwią Jego, i umocniony jest chlebem, który jest Jego ciałem. I jak krzew winny zasadzony w ziemi w swoim czasie przynosi owoc, a „ziarno pszenicy, padając w ziemię, rozkłada się”, ale pod działaniem Ducha Bożego, który ogarnia wszystko, rozmnaża się i wychodzi na powierzchnię, a potem przez Mądrość Bożą idzie na użytek ludzi, zaś gdy przyjmuje Słowo Boże, staje się Eucharystią, to jest ciałem i krwią Chrystusa, tak i nasze ciała, nią posilone, gdy zostaną złożone w ziemi, rozkładają się wprawdzie, ale w swoim czasie powstaną, gdy Słowo Boże obdarzy je zmartwychwstaniem „na chwałę Boga Ojca”, który to, co śmiertelne, otoczy nieśmiertelnością, a to, co zniszczalne, obdarzy za darmo niezniszczalnością, ponieważ „moc Boża w słabości się doskonali” Adversus haereses

św. Cyryl Aleksandryjski (+444)
„Zmartwychwstaniemy, ponieważ Chrystus jest w nas poprzez swoje ciało, niemożliwe jest bowiem, aby Życie nie ożywiało tego, w kim się znajduje. Tak jak wzniecając iskrę ognia wkładamy do słomy, aby utrzymać ziarno ognia, podobnie Pan nasz Jezus Chrystus złożył w nas przez swoje ciało życie, wkładając w nas ziarno nieśmiertelności i wyzwalając nas z zepsucia, które jest w nas” Komentarz do Ewangelii św. Jana
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| N sty 20, 2008 21:03 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Efrem Syryjczyk (+373)
„Nazwał chleb swoim żyjącym Ciałem, napełnił Go sobą samym i swoim Duchem. A kto Go z wiarą spożywa, spożywa Ogień i Ducha. Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, spożywajcie z tym Ducha Świętego. Prawdziwie bowiem to jest moje Ciało, i kto je spożywa, będzie żył na wieki”.

“W Twym chlebie żyje ukryty Duch; w Twym winie płonie Ogień, który nie może być wypity. Duch w Twym chlebie. Ogień w Twym winie, są wielkimi cudami, jakie przyjmują nasze wargi.
Pan zstąpił na ziemię do ludzi, czyniąc ich nowymi stworzeniami. Jak aniołom tak i ludziom dał Ogień i Ducha, by się stali wewnętrznie Ogniem i Duchem (...)
Tu nowy cud Pana: Ogień i Duch do pożywania i picia. Niegdyś spadł ogień jako kara na grzeszników, teraz spada Ogień łaski i mieszka w chlebie.
Tamten ogień palił ludzi, teraz pożywacie w chlebie Ogień, co daje życie. Ogień strawił ofiarę Eliasza; Ogień miłosierdzia stał się nam ofiarą życia. Ogień niegdyś pochłonął ofiarę; Twój, Panie, Ogień jemy przy Twej ofierze (...)
Ogień i Duch był w łonie, które Cię zrodziło; Ogień i Duch był w rzece, która Cię ochrzciła. Ogień i Duch są w chrzcie, jak w chlebie i kielichu jest Ogień i Duch..."
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Wt sty 22, 2008 10:16 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Bądźcie radośni, zawsze radośni"
Nikt nie może być szczęśliwy na tej ziemi, dopóki nie postanowi nim nie być. Taka Jest nasza droga: Ból — po chrześcijańsku! Krzyż; wola Boża, Miłość; szczęśliwość teraz tutaj, a potem wiecznie. (Bruzda, 52)
Servite Domino in laetitia! — Służcie Panu z radością! Z radością, która będzie owocem mojej Wiary, mojej Nadziei i mojej Miłości, która winna trwać zawsze, ponieważ, jak nas naucza Apostoł, Dominus prope est!... — Pan towarzyszy mi z bliska. Pójdę wraz z Nim, i dlatego pewnym rokiem, ponieważ Pan jest moim Ojcem..., a z Jego pomocą wypełnię Jego łaskawą Wolę, choćby wiele mnie to kosztowało. (Bruzda, 53)
Oto rada, którą wam natrętnie powtarzam: Bądźcie radośni, zawsze radośni — Niechaj się smucą ci, którzy nie uważają się za dzieci Boże. (Bruzda, 54 )
sw. Josemaría Escrivá

|
| Wt sty 22, 2008 14:38 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie myśl; "Co mnie spotka jutro" bo ten sam Przedwieczny Ojciec, który dziś ma piecze o tobie, zarówno ją jutro, jak i zawsze mieć bedzie, albo ci więc żadnego nie ześle cierpienia, lub jeśli to uczyni, doda ci odwagi niepokonanej do zniesienia tegoż.
"Zasady i rady na każdy dzien roku św. Franciszka Salezego, Doktora Kościoła".

|
| Cz sty 24, 2008 16:17 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Teresa z Lisieux (1873 - 1897)
Nawet cierpienie staje się największą radością, gdy poszukuje się go jako najcenniejszego skarbu
Nie mam żadnego zawodu, gdyż jestem zadowolona ze wszystkiego, co Bóg czyni, pragnę jedynie Jego woli
Nie oddałabym dziesięciu minut pełnienia mego pokornego uczynku za tysiąc lat radowania się ziemskimi pociechami
Wystarczy upokorzyć się i znosić cierpliwie swoje niedoskonałości: oto świętość prawdziwa
Krzyż Jezusa towarzyszył mi od kolebki, ale On pozwolił mi umiłować z pasją ten Krzyż. Sprawiał zawsze, że pragnęłam tego, co chciał mi dać

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Cz sty 24, 2008 18:32 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Twoje najświętsze Ciało i Krew, o najsłodszy Jezu, niech będą dla mojej duszy słodyczą i ukojeniem, ratunkiem i siłą w każdej pokusie, radością i pokojem w każdym utrapieniu, światłem i opieką ostateczną w chwili śmierci. św. Tomasz z Akwinu.
O Panie, uczyń mnie silnym w stosunku do świata, silnym w utrapieniach, silnym wobec napaści pokus. św. Augustyn
Boże mój, spraw, abym nie myślała ani o własnej korzyści, ani o stracie, lecz jedynie o tym, bym służyła i pociechę sprawiała Tobie. św. Teresa od Dz. Jezus
O Trójco, błogosławiona światłości, pomnóż we mnie wiarę, nadzieję, miłość, uwolnij mnie, zbaw mnie, racz usprawiedliwić mnie... św. Anzelm
Niech mi będzie przykrą każda przyjemność, w której nie ma Ciebie, niechaj nic nie pragnę z tego, co jest poza Tobą. Umacniaj mnie, o Panie. Praca podjęta dla Ciebie i każdy odpoczynek, które by nie sprawiały Tobie radości, niech mi będą przykre. św. Tomasz z Akwinu.
O Panie, spraw, abyśmy dobrze posługiwali się Twoją różnorodną łaską, to znaczy, abyśmy byli przekonani, że dary nam użyczone są także własnością drugich, ponieważ zostały nam dane dla ich pożytku... Spraw, abyśmy sobie nawzajem służyli przez miłość. św. Grzegorz Wielki
O Panie, Boże nasz, niech pod osłoną Twych skrzydeł mamy nadzieję. Ochraniaj nas i noś nas! św. Augustyn
Spraw, abyśmy się nigdy nie zniechęcali, lecz zawsze ufali! bł. Karol de Foucauld

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| So sty 26, 2008 20:14 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Tomasz z Akwinu (1225 - 1274)
"Najpierw jednak pragnę cię upomnieć, abyś w dyskusjach z niewiernymi o artykułach wiary nie dążył do tego, by wiarę udowodnić racjami koniecznymi. To pomniejszałoby wzniosłość wiary, która przekracza nie tylko umysły ludzi, ale nawet aniołów. Wierzymy zaś, gdyż sam Bóg nam to objawił. Ponieważ jednak to co pochodzi od Najwyższej Prawdy, nie może być fałszem, nie ma takiej racji koniecznej, która mogłaby uchylić twierdzenie, że to nie jest fałszem. Tak jak wiary naszej nie da się udowodnić koniecznymi racjami, gdyz przekracza ona ludzki umysł, tak samo - ze względu na jej prawdę - niemożliwa jest taka racja konieczna, która dowodziłaby niesłuszności wiary. Toteż chrześcijanin dyskutujący na temat artykułów wiary winien zmierzać nie ku temu, by wiarę udowadniać, lecz żeby jej bronić." De rationibus fidei.
źródło:
"Św. Tomasz z Akwinu. Dzieła wybrane", opracował i wstepami poprzedził: o. Jacek Salij OP, Wydawnictwo Antyk, Kety 1999
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Pn sty 28, 2008 9:37 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Grzegorz Wielki (+ 604)
„Chcemy bowiem zgłębiać sprawy niebieskie przez kontemplację, gdy tymczasem nie umiemy strzec nie tylko serca, lecz nawet ciała. I tak, często rzucamy niestosowne spojrzenia, słuchamy o próżnych rzeczach, mówimy bez potrzeby, używamy snu i pokarmu nie dla pokrzepienia ciała, lecz dla przyjemności. Dlatego też, gdy chcemy rozpatrywać sprawy niejasne, sięgać wzrokiem wysoko, wyjść ze swoich ciemności i rozkoszować się smakiem duchowej słodyczy, coś nas oddala od owej tajemnicy, tym skuteczniej, im bardziej przez niedbalstwo roztrwonimy siły naszej obrony. Jest nam wtedy o tyle trudniej wspinać się w górę, o ile, stoczywszy się w dół i zdani na własne siły, nie zadbaliśmy o wznoszenie zamku strzegącego naszego serca” Komentarz do 1 Krl, r. 1.
św. Jan Kasjan (+ ok. 435)
„Choć jest niemożliwe, by obce myśli nie przeszkadzały w skupieniu, to jednak w naszej mocy leży w dużej mierze możliwość poprawienia jakości naszej myśli; od nas zależy, czy będą w sercu naszym myśli święte i duchowe, czy też ziemskie i cielesne. W tym celu należy często i stale czytać Pismo Święte, które jest okazją do napełniania naszej pamięci sprawami duchowymi”
Św. Anzelm z Canterbury (+1109)
"Nuże więc, człowieczyno, oderwij się nieco od swych zajęć, schroń się na chwilę przed naporem twych burzliwych myśli. Odrzuć teraz przytłaczające cię niepokoje i odłóż na później wyczerpujące cię troski. Zajmij się nieco Bogiem i spocznij w Nim na chwilę. "Wejdź do izdebki" twego umysłu, wyrzuć z niej wszystko oprócz Boga i tego, co cię wspomaga w poszukiwaniu Go, i zamknąwszy drzwi, szukaj Go. Mów teraz, całe serce moje mów teraz do Boga: Szukam oblicza Twego, oblicza Twego, o Panie, poszukuję (Ps 26,8]." Proslogion
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Śr sty 30, 2008 11:11 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Jan Bosko (1815-1888)
Wizja sw. Jana Bosko - opowiedziana przez niego samego:
"Wyobraź sobie, że jesteś ze mną na brzegu morza, albo lepiej na samotnej skale i że nie widzisz żadnego skrawka ziemi poza tym, jaki masz pod stopami. Na rozległej toni morskiej dostrzegasz niepoliczoną flotyllę okrętów ustawionych w szyku bojowym. Ich dzioby są podobne do ostrych zakończeń włóczni, tak że w cokolwiek uderzą, przebijają to na wylot i całkowicie niszczą. Okręty te są wyposażone w armaty, na ich pokładach jest wiele karabinów, są materiały zapalające i broń wszelkiego rodzaju, a także książki. Zbliżają się one w stronę okrętu o wiele większego i wyższego od nich i starają się uderzyć weń swymi dziobami. Próbują też go podpalić albo w jakikolwiek inny sposób go zniszczyć.
W eskorcie tej pełnego majestatu okrętu płyną liczne mniejsze statki, które otrzymują rozkazy za pomocą sygnałów i dokonują manewrów mających udaremnić ataki ze strony floty nieprzyjaciela. W pośrodku nieskończonej przestrzeni morskiej górują wysoko dwie kolumny, znajdujące się jedna niedaleko od drugiej. Na szczycie pierwszej znajduje się figura Niepokalanej Dziewicy, u której stóp widnieje duża tablica z napisem Auxilium Christianorum - Wspomożenie chrześcijan. Na drugiej, wiele wyższej i potężniejszej, umieszczona jest Hostia proporcjonalna w swej wielkości do kolumny, a poniżej widnieje inna tablica i słowa Salus Credentium - Zbawienie wiernych.
Dowódcą okrętu jest Najwyższy Pasterz. On to, widząc wściekłość nieprzyjaciół i złych duchów, wśród których się znaleźli Jego wierni, decyduje się zebrać przy sobie kapitanów mniejszych jednostek, aby naradzić się, jak postąpić.
Wszyscy kapitanowie wchodzą na pokład i stają przy Papieżu. Naradzają się, ale w międzyczasie zrywa się gwałtowny wiatr, który podnosi fale, tak więc dowódcy zostają odesłani z powrotem, by zająć się swymi okrętami. Sztorm na chwilę ucisza się i Papież zbiera kapitanów po raz drugi; tymczasem okręt flagowy płynie cały czas swoim kursem. Lecz przerażający sztorm ponownie uderza. Papież staje przy sterze i wszystkie siły poświęca sterowaniu okrętu ku dwóm kolumnom, z których szczytów zwisają liczne kotwice i haki połączone łańcuchami.
Wszystkie okręty nieprzyjaciela ruszają do ataku, usiłując za wszelką cenę zatrzymać okręt i zatopić go: jedni rzucają weń książkami i zapalnymi materiałami, których posiadają mnóstwo. Inni strzelają z karabinów i dział. Walka robi się coraz bardziej zacięta. Dzioby nieprzyjaciół uderzają gwałtownie, ale ich wysiłki i ciosy okazują się nieskuteczne. Próżne są ich wysiłki, przy których tracą siły i amunicję; wielki okręt płynie bezpiecznie i spokojnie swoją drogą. Czasem zdarza się, że pod strasznymi uderzeniami w jego burtach pojawiają się głębokie dziury. Ale w tej samej chwili łagodna bryza zaczyna wiać od dwóch kolumn, pęknięcia zasklepiają się, a przecieki natychmiast ustają.
Tymczasem wybuchają działa napastników, psują się strzelby i inne rodzaje broni, łamią się dzioby i wiele okrętów rozsypuje się na kawałki i tonie w morzu. Wówczas oszalali nieprzyjaciele rzucają się do walki wręcz, uderzają pięściami, bluźnierstwami i przekleństwami.
Nagle Papież pada ranny. Natychmiast ci, którzy są wokół niego, spieszą mu z pomocą i podnoszą go. Papież zostaje trafiony po raz drugi, znowu pada na pokład i umiera. Wśród nieprzyjaciół wybucha zwycięski, pełen radości okrzyk; z ich okrętów słychać nie do powtórzenia wyzwiska.
Ale ledwo Papież umarł, już drugi zajmuje jego miejsce. Kapitanowie zebrawszy się razem wybrali Papieża tak szybko, że wieść o śmierci zbiegła się z wiadomością o wyborze następcy. Nieprzyjaciele zaczynają tracić ducha.
Nowy Papież zmusza nieprzyjaciół do rozproszenia się i pokonując wszelkie przeciwności, prowadzi okręt wprost na dwie kolumny i ustawia go między nimi. Zakotwicza się szybko za pomocą lekkiego łańcucha, który zwisa od dziobu okrętu do kotwicy na kolumnie zwieńczonej Hostią. Za pomocą drugiego lekkiego łańcucha, który znajduje się na rufie przywiązuje się do drugiej kotwicy, która zwisa z kolumny z Niepokalaną Dziewicą na szczycie.
W tym momencie następuje ogromne poruszenie. Wszystkie okręty walczące dotąd z Papieżem wpadają w panikę; uciekają, a w ucieczce zderzają się ze sobą, łamiąc się na kawałki. Jedne toną i próbują pociągnąć za sobą inne. Tymczasem kilka małych okrętów, które dzielnie walczyły po stronie Papieża śpieszą, by przywiązać się do kolumn. Wiele innych, przełamawszy strach przed bitwą, ostrożnie obserwuje wszystko z oddali. Gdy wraki zniszczonych okrętów unoszą się na wśród wirów morskich, te, gdy przychodzi na nie kolej żeglują w skupieniu ku dwóm kolumnom, a dopłynąwszy przywiązują się do haków z nich zwisających, tak że są bezpieczne przy flagowym okręcie, na którym stoi Papież. Nad morzem zapada wielka cisza."

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Cz sty 31, 2008 18:00 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Bernard z Clairvaux (1090 – 1153)
„Nadejdzie czas kiedy Jezus będzie ofiarowany nie w Świątyni i nie na ręku Symeona, lecz poza miastem i na ramionach krzyża. Nadejdzie czas, kiedy już nie będzie okupiony drobną sumą, lecz sam odkupi innych swoją krwią, ponieważ Pan posłał Go na odkupienie swego ludu” Kazanie 3. o Dzieciątku, Maryi i Józefie,2.

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| So lut 02, 2008 9:42 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Benedykt z Nursji (ok. 480 - 543)
"Niechaj w tych dniach Wielkiego Postu każdy z własnej woli ofiaruje coś Bogu "w radości Ducha Św.", to znaczy niechaj odmówi swojemu ciału trochę z jedzenia, picia, snu, rozmów, czy żartów i niech wygląda świętej Paschy pełen duchowej radości i tęsknoty"
św. Bernard z Clairvaux (1090 – 1153)
"Post dodaje modlitwie powagi i czyni ją żarliwą. Modlitwa przez post nabiera siły, a post wyprasza łaski modlitwie"
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Pn lut 04, 2008 12:20 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Leon Wielki (+ 461)
"Cnotliwe dzieła nie istnieją bez doświadczenia pokusy; nie ma wiary bez kontrastów; nie ma walki bez nieprzyjaciela; nie ma zwycięstwa bez walki. Nasze życie upływa pośród zasadzek i walk. Jeśli nie chcemy dać się oszukać, musimy czuwać; jeśli chcemy zwyciężyć, musimy walczyć" (Sermo XXXIX, 3).
"Dlatego też, najmilsi, aczkolwiek w każdym czasie winniśmy się okazywać chrześcijanami, teraz należy o to dbać w sposób szczególny, tak aby sięgający tradycji apostolskiej okres przygotowania paschy wypełnić postem, przejawiającym się nie tylko w ograniczonej ilości spożywanych pokarmów, lecz przede wszystkim w walce z występkami." Kazanie 6 na Wielki Post
św. Nil Synajski (V wiek)
Modlitwa wierzących jest dla złych duchów największą męką i zgrozą.
Św. Augustyn (+ 430)
Wsłuchaj się w przykazanie: "Jeden drugiego brzemiona noście" (Gal 6,2). Ubóstwo nie jest moim ciężarem, jest ciężarem mego brata. Jeśli się dobrze zastanowisz, bogactwo też jest ciężarem. Biedak ma inny ciężar, ty inny. Noś z nim, a on będzie nosił z tobą i tak wzajemnie będziecie nosili swoje ciężary. Na czym polega ciężar ubóstwa? Na tym, że nie posiadasz. A ciężar bogactwa? Że posiadasz więcej, niż ci potrzeba. Jemu ciężko i ty jesteś obciążony. Pomóż mu znosić brak posiadania, on ci pomoże znosić nadmiar: aby ciężary wasze się zrównały. Obaj kroczycie drogą Bożą w pielgrzymce przez ten świat. Ty dźwigasz wielki nadmiar, jemu zaś nie dostaje: lgnie do ciebie, pragnie ci towarzyszyć. Nie lekceważ go, nie gardź nim, nie porzucaj.
„Nie tylko ten, kto daje łaknącemu pokarm, pragnącemu napój, nagiemu odzienie, podróżnemu gościnę, jeńcowi wykupienie, słabemu wspomożenie, smutnemu pocieszenie, błądzącemu drogę, wątpiącemu radę i potrzebującemu, co jest mu konieczne, lecz także kto daje przebaczenie grzeszącemu – jałmużnę daje [...] ponieważ miłosierdzie wyświadcza” Podręcznik dla Wawrzyńca 72.
św. Cezary z Arles (+ 542)
„post bez jałmużny, to tyle co lampa bez oliwy” Homilia 159 2.

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Wt lut 05, 2008 9:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|