Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 10:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 167 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona
 bluźniercze Nativity Story 
Autor Wiadomość
Post 
O nie. Te teksty wclae tego nie rozwizują.

Uważam, że bardzo łatwo jest powiedzieć
Cytuj:
"Świętość i bezgrzeszność to owoc Chrystusowego odkupienia. Tym owocem był również dar Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Ze względu na przyszłe zasługi Chrystusa, Maryja została ustrzeżona od grzechu pierworodnego. Każdy ochrzczony przypomina człowieka, który przewrócił się i został następnie przez Jezusa Chrystusa podniesiony. Maryja natomiast podobna jest do człowieka, który nie „zdążył” upaść, bo ochroniła go przed tym wszechmocna ręka Boża."


To jest jednak tylko formułka. Tak naprawdę pisząc coś takiego przyznajemy, że jesteśmy igraszką w rękach Boga, którego decyzje są dla nas zupełnie niezrozumiałe. Np. dlaczego niby Jezus miałby się nie rodzić grzesznej osoby? Pzrecież całe swoje życe spędził z ludźmi grzesznymi, co więcej, nazwał ich swoją prawdziwą rodziną...Nad podobno bezgrzeszną Matkę wyniósł ludzi słuchających Słowa Bożego (Łk 11,27-28).

c.d.n


N gru 10, 2006 17:43
Post 
Cytuj:
Jeszcze raz 2 A jest brzemienna.


2 A jest brzemienna.
I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.

to sie odnosi do tlumaczenia tego fragmentu -

"Niewiasta" ma rysy
2 zbiorowe – jako symbol społeczność Izraela a także Syjonu lub Jerozolimy.


Dobrze, załóżmy, że św. Jan był schizofrenikiem i nie wiedział co i o kim mówi...

Powraca jednak pytanie- jeżeli "uchronienie przed upadkiem" nie wymaga NICZEGO (po prostu pan Bóg podjął sobie taką decyzję, bo nie chciał się splamić), to dlaczego nie uchronił nas wszystkich?


N gru 10, 2006 17:46
Post 
A co powiedziala Matka Boska do św. Bernadety Soubirous w czasie objawienia w Lourdes?

"25 marca 1858:

W święto Zwiastowania, Bernadeta wymusiła odpowiedź: «Zapytałam trzykrotnie, kim jest. Ona cały czas się uśmiechała. Wreszcie spróbowałam czwarty raz. Dopiero wtedy powiedziała mi, składając ręce na wysokości klatki piersiowej, że jest Niepokalanym Poczęciem."


Annariel, nie ktore Boskie sprawy poznamy dopiero po smierci.

Adam i Ewa zgrzeszyli wbrew milosci Bozej ale Bog nie chce zatracenia ludzi i dlatego zsyla na ziemie Jezusa, daje szanse czlowiekowi, nie sakzuje go na pieklo wieczne. Dlatego uchronil Maryje od grzechu gdyz mial w tym swoj plan.
Adam i Ewa mieli wolna wole, ktora Bog uszanawal, nie musieli isc za glosem szatana ale niestety tak uczynili.
Wiec jednak Bog nas uchronil przed potepieniem przez to, ze nie jestesmy zatraceni, mozemy byc zbawieni jezeli tylko tego zechcemy.


N gru 10, 2006 18:06
Post 
Cytuj:
Adam i Ewa zgrzeszyli wbrew milosci Bozej ale Bog nie chce zatracenia ludzi i dlatego zsyla na ziemie Jezusa, daje szanse czlowiekowi, nie sakzuje go na pieklo wieczne. Dlatego uchronil Maryje od grzechu gdyz mial w tym swoj plan.
Adam i Ewa mieli wolna wole, ktora Bog uszanawal, nie musieli isc za glosem szatana ale niestety tak uczynili.
Wiec jednak Bog nas uchronil przed potepieniem przez to, ze nie jestesmy zatraceni, mozemy byc zbawieni jezeli tylko tego zechcemy.


Nie dajesz odpowiedzi. Mówiąc "miał swój plan" przyznajesz, że tego nie rozumiesz. Co więcej- nie chcesz zrozumieć. Nawet Cię to nie zastanawia.


N gru 10, 2006 18:08
Post 
Annariel, Bog nie chcial ingerowac w wolnosc czlowieka, (choc mogl to uczynic) w jego wolny wybor, nie chcial niewolnikow milosci lecz milosci prawdziwej czyli wolnej, nieprzymuszonej.


N gru 10, 2006 18:12
Post 
A jednak zaingerował w życie Maryi- "uchronił ją", wg was. Co by szkodziło zaingerować nam wszystkim w życie?


N gru 10, 2006 18:27
Post 
Annariel, jeszcze raz Ci powtarzam, ze Bog nie ingerowal w wolna wole czlowieka bo stworzyl go obdarzonym wolna wola. Jezeli zaingerowal by w raju i nie pozwolil Adamowi i Ewie zgrzeszyc, to ukazal by przez to, ze nie szanuje wolnosci czlowieka, wolnosci, ktora sam ludzi obdarzyl.

Jezeli natomiast pozostawil by taki stan rzeczy jaki przez grzech pierwszych ludzi zostal dokonany, to wszyscy bylibysmy potepieni.
Ale Bog poniewaz jest Miloscia nie chce zatracenia ludzi, i stad caly plan Zbawienia. I Maryja w tym Planie ma swoje wyjatkowe miejsce.
Przez jedna kobiete, Ewe przyszedl grzech na ziemie, a dzieki drugiej kobiecie, Maryi i jej Synowi dokonuje sie zbawienie calej ludzkosci.


N gru 10, 2006 18:36
Post 
I jeszcze zeby nie bylo niejasnosci, bo to ostatnie moje zdanie moze zabrzmialo duznacznie.
Jezus jest Zbawicielem a Maryja ma udzial w planie Zbawienia.



"Dziewicze poczecie Jezusa stanowi takze znak Jego przeciwstawienia sie grzechowi. Dziedzina pozdaliwosci cielesnej uwazana jest w calej religijnej tradycji ludzkosci, takze w Pismie swietym za szczegolnie dotknieta pietnem grzechu.
Sama pozadliwosc nie jest oczywiscie grzechem, zycie malzenskie jest absolutnie godne uznania i szacunku, ale za skutek grzechu uwaza sie te dysharmonie wewnetrzna, ktora ujawnia sie w dziedzinie pozadliwosci.
Dziewiczosc poczecia Jezusa stawia wiec Go jakby z daleka od wszelkiego cienia grzechu".


N gru 10, 2006 18:50
Post 
Chyba się nie zrozumiemy. Ja pytam się Ciebie JAK TO JEST MOŻLIWE. Formułki katolickie znam. Dziękuję za ponowne wyłożenie mi ich, ale myślę, że już wystarczy.

Naucz mnie raczej, JAK, jeżeli chcę być katolkiem, mam dziękować Bogu za Jego śmierć i ofiarę, jeżeli wiem, że umiał też pozbawiać gzrechu całkiem bezboleśnie. Tak ot.

http://www.racjonalista.pl/index.php/s,35/d,3836

Spróbuj przeczytać ten artykuł( ja w ogóle się z nim nie zgadzam) i zrozumieć, dlaczego ludzie NIE MOGĄ PRZYJĄĆ TAKIEJ WERSJI. Wersji, w której Bóg jest zwykłym sado-masochistą- poświęca się chociaż nie musi, oddaje Syna na śmierć, chociaż wyzwalanie z grzechów może nastąpić zupełnie inaczej (jak w przypadku Maryi). Bezboleśnie. I Bezsensowanie.


N gru 10, 2006 19:22

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Wersji, w której Bóg jest zwykłym sado-masochistą- poświęca się chociaż nie musi, oddaje Syna na śmierć, chociaż wyzwalanie z grzechów może nastąpić zupełnie inaczej (jak w przypadku Maryi)

Bóg się poświęca bo nas kocha. Miłość wymaga poświęceń. I w swoim poświęceniu bóg stał się człowiekiem. Natomiast trudno mówić jakoby Bóg Ojciec posłał Syna na śmierć - to ludzie Go zabili.
A co do Maryi - jeśli Bogu spodobało sę zachować ją od zmazy pierworodnej - to tak musimy to przyjąć. Nie musimy tego rozumieć i domagać sie "skoro Ona to czemu nie inni". Wiara wymaga pokory


N gru 10, 2006 20:01
Zobacz profil
Post 
Annariel, gdyby czlowiek w raju nie zgrzeszyl Bog nie musialby szukac dla niego ratunku.
Jezus, Syn Boga nie mogl sie narodzic z grzesznej kobiety, dlatego tez Maryja zostala uchowana od grzechu.
Dla dobra czlowieka zostalo to w cudowny sposob dokonane.
Tylko dla czlowieka!
Maryja nie zostala uchowana przed grzechem dla Boga ani dla siebie samej.
Dlatego dziwi mnie twoje pytanie "JAK, jeżeli chcę być katolkiem, mam dziękować Bogu za Jego śmierć i ofiarę, jeżeli wiem, że umiał też pozbawiać gzrechu całkiem bezboleśnie".

Dzieki "tak" Maryi Zbawiciel przyszedl na swiat. Owszem Bog mogl wybrac inna kobiete na Matke Swego Syna, ale ktora by nie wybral, kazda uchronil by od grzechu, po to aby grzech zostal zniszczony, aby szatan zostal pokonany.
Czysta Maryja rodzi Syna Bozego, ktory atakowany przez szatana nigdy nie zgrzeszyl.
Bog w ten sposob ukazal kto jest Krolem.


N gru 10, 2006 20:15
Post 
Cytuj:
Jezus, Syn Boga nie mogl sie narodzic z grzesznej kobiety, dlatego tez Maryja zostala uchowana od grzechu.


Dlaczego nie mógł?
Cytuj:
Bóg się poświęca bo nas kocha. Miłość wymaga poświęceń. I w swoim poświęceniu bóg stał się człowiekiem. Natomiast trudno mówić jakoby Bóg Ojciec posłał Syna na śmierć - to ludzie Go zabili.


Nie rozumiem Cię. Przecież miłość (wg was) wcale nie wymaga poświęceń. Wystarczyło, ze Bóg zadecydował, że uwalnia z grzechu Maryję. I już. Wcale nie musiał dla niej umierać ani cierpieć. To jest wasza, nie moja wiara. Tak?

Moje pytanie brzmi tylko: dlaczego nasze odkupienie wymagało śmierci, a jej- nie?
I zrozumiem, kiedy mi powiecie, że przed decyzjami Boga trzeba z pokorą. OK. Tylko, jeżeli decyzja jest tak dla nas, ludzi, niezrozumiała, to w jaki sposób ustalono ten dogmat? [/quote]


N gru 10, 2006 20:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Annariel napisał(a):
Bóg jest zwykłym sado-masochistą- poświęca się chociaż nie musi, oddaje Syna na śmierć, chociaż wyzwalanie z grzechów może nastąpić zupełnie inaczej (jak w przypadku Maryi). Bezboleśnie. I Bezsensowanie.


Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz wiarę w Niepokalane Poczęcie NMP. Fundamentem tego katolickiego dogmatu jest uznanie, że Maryja w szczególny sposób czerpie z łaski odkupienia dokonanej przez Chrystusa. Oczywiście, zaraz powiesz, że jej poczęcie miało miejsce przed odkupieniem ludzkości przez Chrystusa, ale zgodnie z wiarą chrześcijańską odkupieńcza wartość śmierci Chrystusa dotyka nie tylko całego świata, ale również całych dziejów ludzkości.

Dlatego, Maryja, będąc szczególnie predysponowana do życia w cnocie, została obdarzona łaską wolności od grzechu pierworodnego ze względu na przyszłe odkupieńcze zasługi Chrystusa. Nie jest więc prawdą twierdzenie, że uwolnienia Maryi od grzechu miało inne źródło niż w odkupieńczej Męce Chrystusa.

A co do cierpenia, to oczywiście Maryja cierpiała jak np. podczas Śmierci Chrystusa, co nie wyklucza możliwości, że Jej poród przebiegał bezboleśnie jak sugerowali święci i Ojcowie Kościoła.

_________________
www.onephoto.net


N gru 10, 2006 20:41
Zobacz profil
Post 
Syn Bozy rodzi sie z kobiety bezgrzesznej po to by szatan zostal zwyciezony. By doswiadczyl tego, ze nie jest w stanie wygrac z Bogiem, ze to Bog ostatecznie zwycieza.
Jezeli szatan mialby dostep do serca Maryi nie wiadomo jakby sie potoczylo dzielo Zbawienia.
Po to, by szatan mogl zostac ujarzmiony dana nam jest Maryja.

Wszelkie wspoldzialanie czlowieka z Bogiem wymaga wolnosci: Bog wzywa - czlowiek odpowiada. Podobnie dzialo sie w chwili poczecia Jezusa: Bog zadal zgody ze strony, tej ktora wybral na matke swego Syna.
Maryja odpowiadajac Bogu "Oto ja Sluzebnica Panska" wyraza calkowicie wolna decyzje.
Jej decyzja wymagala wiary: wiary w mozliwosc dziewiczego poczecia, wiary ze "u Boga nic nie jest niemozliwe" ( Lk 1,37)
I takze wiary w sego Syna jako Mesjasza danego przez Boga, w tak zupelnie dla Maryi niespodziewany sposob.

Wiare Maryi uwydatniaja slowa sw. Elzbiety "O blogoslawiona jestes, zes uwierzyla w spelnienie tego, co ci powiedziane zostalo od Pana (Lk 1, 45).

Wiara Maryi przeciwstawia sie niedowiarstwu Zachariasza, ktory nie mogl uwierzyc w to, ze mimo starosci jego i jego zony beda mieli syna.


N gru 10, 2006 20:46
Post 
Cytuj:
A co do cierpenia, to oczywiście Maryja cierpiała jak np. podczas Śmierci Chrystusa, co nie wyklucza możliwości, że Jej poród przebiegał bezboleśnie jak sugerowali święci i Ojcowie Kościoła.


..,.a czemu przeczy Biblia we wspomnianym juz parokrotnie fragmencie:

I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia...

I nie mówcie mi , ze to chodzi o Kościół bo dalej mamy napisane:



Tak więc Maryja cierpiąc bóle porodziła Jezusa


N gru 10, 2006 20:46
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 167 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL