Co sądzicie o tym świetym ? dla mnie jest to postać szczególna , ostatnio duzo czytałem o Ojcu Pio i jestem pod wrażeniem , czytając o Nim płakałem nie wiem czemu poprostu łzy same leciały , tyle dobrego zrobił , prawdziwy "Chrystus 20 w" jak o nim pięknie mówił Jan Paweł II. Postać ta jest dowodem że istnieje jakaś siła wyższa ( dla mnie jest to Bóg) wiele przypadków uzdrowien została potwierdzona przez naukowców oraz lakerzy . Z tego co wiem to nawet Karolowi Wojtyle przepowiedzial że bedzie papieżem i odegra kluczową rolę w życiu Koscioła ( Nasz rodak był wówczas studentem w Rzymie) . prosze o opinie i z góry dziekuje

cóż można o św. o. Pjo napisać? Wspaniały świadek Chrystusa.

Naleze do czcicielek sw. Ojca Pio i jestem bardzo zauroczona jego postacia, co powoduje tez moja wieksza milosc do Boga.
Niejednokrotnie w ciezkich chwilach prosilam o wstawiennictwo tego swietego i moge powiedziec, iz pomocy tej doswiadczylam.

Pamietam jak dzis dzien 16 czerwca 2002r., dzien kanonizacji o. Pio. Ogladalam na zywo Msze sw. z Watykanu i wielkie wzruszenie mnie ogarnelo widzac tak wielka rzesze wiernych z calej Italii, i z calego swiata, ktorzy przybyli aby swiecic ten piekny dzien.
Dane mi bylo tez pielgrzymowac do San Giovanni Rotondo, widzialam miejsca w ktorych zyl, otrzymal stygmaty, modlil sie i umarl sw. o.Pio. Modlilam sie tez przy jego grobowcu.

Bardzo wiele jest publikacji dotyczacych o. Pio, niektore troszke przejaskrawiaja jego postac, bazuja na roznych, czesto nieprawdziwych historiach. Ja ze swojej strony polecam bardzo, Oficjalna biografie Ojca Pio pt. Swiety Ojciec Pio, "Cyrenejczyk dla wszystkich" autorstwa o. Alessandro da Ripabottoni OFMCap. Nie mozna nie wspomniec tez o Listach o. Pio, ktore ukazuja cala prawde o tym pokornym swietym, ktorego Bog dal Kosciolowi i swiatu, aby swiat poznal Jezusa i uwierzyl.

Biskup krakowski, Karol Wojtyla kiedy dowiedzial sie o ciezkie chorobie swojej przyjaciolki Wandy Poltawskiej, napisal list do o. Pio z prosba o jego wstawiennictwo za nia u Boga.
Mozna przeczytac jej swiadectwo na str.

http://www.kapucyni.ofm.pl/archiwum/glos3-2001_7.html

Przepiekne jest swiadectwo matki uzdrowionego, dzieki modlitwom O.Pio, wloskiego chlopczyka, ktore mozna przeczytac na str.

http://nauka.wiara.pl/wydruk.php?grupa= ... 1178466595

Moglabym mowic o Pio wiele bo jest to moj ukochany swiety ale i tak najlepiej samemu doswiadczyc spotkania z nim, czytajac o nim i modlac sie proszac o jego wstawiennictwo.

Oto kilka moich ulubionych mysli sw. O.Pio

"Szukamy Boga w książkach, a znajdujemy Go na kolanach."

"Świat mógłby istnieć bez słońca, ale nie bez Eucharystii."

"Kiedy trwonisz czas, gardzisz darem Boga: chwilą, którą On, w nieskończonej swej dobroci powierza twojej miłości i szlachetności."

„ Trzeba zawsze mieć roztropność i miłość. Roztropność ma oczy, a miłość nogi”

„ Trzymaj się zawsze mocno Kościoła świętego, ponieważ tylko on może dać ci prawdziwy pokój , posiadając Pana Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie, który jest prawdziwym Księciem Pokoju „

„Bogu się służy tylko wówczas, kiedy Mu się służy tak, jak On chce „

„ Trudno jest stać się świętym. Trudno, owszem, ale nie jest to niemożliwe”


Strony godne polecenia traktujace o swietym.
http://www.glosojcapio.pl/
http://www.kapucyni.ofm.pl/

Dziś 23 września ! rocznica śmierci Ojca Pio pomódmy sie za jego dusze aby był z nami kazdego dnia i dziekujmy Bogu za o.Pio

Eeeeee? To chyba Ojciec Pio powinien się modlić za Wasze dusze, a nie na odwrót. On jest oficjalnie uznany za świętego i za jego duszę już się modlić nie trzeba.

Po pierwsze pomyliłem sie bo dzis jest 39 rocznica ;p źle kliknąłem ;p po drugie masz racje ale ja nie mowie żeby modlić sie za dusze bo ona cierpi ale tak ogolnie żeby nasz ojciec wiedział że o nim pamietamy...

Nasz ojciec? To chyba niestosowne określenie w ustach chrześcijanina. Zresztą jak myślisz, co św. Pio po wiedzy, że o nim pamiętacie?

polecam ten artykul

http://prawy.pl/r2_index.php?dz=felieto ... 858&subdz=

Ehhh typowy atak na Kościół !

Chcę powiedzieć o kolejnym cudzie Ojca Pio. 23. października otrzymałam od zaprzyjaźnionej zakonnicy medalik z O. Pio z San Giovanni Rotondo. Założyłam go tego samego dnia. Do tego dnia żyłam w grzechu ciężkim i nawet przez myśl mi nie przeszło się wyspowiadać. 24. października przed południem wyspowiadałam się. Od czasu spowiedzi nie mogę popełnić żadnego grzechu ciężkiego i ustały wszelkie pokusy w tym kierunku. Jest to tym bardziej dziwne, że sama nic nie uczyniłam żeby doznać przemiany. Wczoraj zaczęłam nowennę do Ojca Pio a w nocy śniło mi się, że jestem w zakonie i ponadto śniła mi się ta zakonnica, która mi podarowała medalik, składająca swe śluby wieczyste - złożyła śluby w tym roku. Jestem umocniona duchowo i bardzo pokochałam Ojca Pio - mam nadzieję, że te owoce będą we mnie trwały.

Muszę przyznać, że nazwanie jakiegokolwiek człowieka "Chrystusem XX w' wydaje mi się niewłaściwe i prawdopodobnie wyciągnięte z kontekstu wypowiedzi papieża...

mam to z takiej książki gdzie są przemówienia i stanowisko papiezy wobec św Pio ... ale nie sądze że Jan Paweł II miał namyśli coś złego, pewnie mówił o Pio jako świadku Chrystusa

ja wróciłem do kościoła i wogóle do Boga dzięki Ojcu Pio Nie modlę się do Niego bo raczej trzeba do Boga ale często mówie np żeby modlił się za mnie tam na górze i opiekował się mną ... Czesto prosze Boga żeby wraz ze swoim Synem oraz całem dworem niebiańskim opiekował się mną i stał za mną murem kiedy bedzie szatan atakował

Yesterdays --> Broń Cię Panie Boże modlić się DO ojca Pio. Możesz prosić go o wstawiennictwo, modląc się DO BOGA. Ale nie do człowieka.