Jan Paweł II pod postacią(?) ognia
Autor |
Wiadomość |
BioZ
Dołączył(a): So wrz 15, 2007 12:25 Posty: 326
|
Jan Paweł II pod postacią(?) ognia
Ponoć drugiego kwietnia tego roku ogień z ogniska w okolicach Wadowic zaczął przyjmować kształt człowieka wykonującego gest błogosławieństwa... Oryginalny artykuł i zdjęcie widnieje w połowie strony www.corriere.it.
Samo zdjęcie: http://www.corriere.it/Media/Foto/2007/ ... o_papa.jpg
Co Wy na to?
|
Pn paź 15, 2007 14:41 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zacznijmy od tego, że najbardziej to to wygląda na fotomontaż.
Crosis
|
Pn paź 15, 2007 20:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A ja myślę, ze powinien nam wystarczyć znak Jonasza...
|
Pn paź 15, 2007 20:45 |
|
|
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
A może ktoś mi wytłumaczy, po co papież miałby się bawić w takie sztuczki z ogniem?
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Wt paź 16, 2007 8:53 |
|
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Teresse napisał(a): A ja myślę, ze powinien nam wystarczyć znak Jonasza...
Popieram! Nie rozstrzygam czy to po prostu przypadek, czy zjawisko nadprzyrodzone. Dla mnie i pewnie wielu innych zupełnie niczego nie zmienia.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Wt paź 16, 2007 9:51 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
mi ostatnio nie starcza ...jakos ta wiara przygasa
|
Wt paź 16, 2007 10:04 |
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
leereeeek, a Ty się jakoś w miarę niedawno nawróciłeś?
|
Wt paź 16, 2007 10:12 |
|
|
NinaX
Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35 Posty: 273
|
Podejrzewam, że to fotomontaż, bo:
1) Dlaczego dopiero teraz o tym powiedziano? Przecież to było 2 kwietnia!
2) Dlaczego tylko jedna osoba potwierdza, że coś takiego miało miejsce? (Ta co zrobiła zdjęcie)
_________________ "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery
|
Wt paź 16, 2007 15:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie wypowiadam się w kwestii autentyczności, ale nie dopiero "teraz" - bo to zdjęcie widziałam już w kwietniu, było także zamieszczone w internecie, można je było oglądać w kwietniu.
Teraz nagłośniono, bo zdjęcie ukazało się we włoskiej prasie - to takie typowe dla Polski - "cudze chwalicie.....sami nie wiecie co posiadacie"
A po co Bóg "bawił się w sztuczki z ogniem" - przemawia z płonącego krzaku?
|
Wt paź 16, 2007 16:22 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
tak w marcu ...i wierze ale osttanio tak jakoś za duzo pytan mi sie nasuwa a odp nie ma choć wczoraj poszedłem do spowiedzi i ksiądz troche mi pomogł ... mam świetnego spowiednika !
|
Wt paź 16, 2007 16:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Tak w marcu"... jesteś po spowiedzi....i podważasz moją wiarygodność ???
|
Wt paź 16, 2007 17:04 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Już nic nie rozumiem. Co ma termin nawrócenia lereeeeka do Twojej wiarygodności? Gdzie on ją podważa?
Porównanie konkretnego [jasnego, o sprecyzowanym przesłaniu i celu] objawienia się Boga Mojżeszowi i jakiegoś kształtu ogniska jest bardzo naciągane. Na pytanie "po co Bóg objawił się Mojżeszowi" można raczej dość konkretnie odpowiedzieć, prawda? No więc chciałabym usłyszeć, równie konkretną odpowiedź w tej sytuacji. A nawet konkretniejszą, bo powinna uwzględniać osobę papieża w tym "objawieniu"...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Wt paź 16, 2007 17:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Stwierdzam jedynie, że znam to zdjęcie od kwietnia 2007r.
angua - na pytanie o cel i przesłanie odpowiem Ci, gdy znajdę się po drugiej stronie i tam posiądę wiedzę
Nie oręduję za autentycznością zdjęcia ale i nie kwestionuję...nie wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć.
Tym bardziej, że nie chodzi o kult tej fotografii, tylko jako jakiś fenomen, zjawisko.
Odnoście lereeka to sorry, mea culpa niedokładnie doczytałam....odniosłam tą odpowiedż do mojego postu.
|
Wt paź 16, 2007 17:51 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Alus napisał(a): angua - na pytanie o cel i przesłanie odpowiem Ci, gdy znajdę się po drugiej stronie i tam posiądę wiedzę
Ale po co miałby być "cud", gdyby nie miał celu tutaj? Według mnie istotą cudu jest jego jasny i konkretny cel - bez tego to może coś dziwnego i niecodziennego, ale dopatrywanie się w tym Bożego działania to już przesada
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Wt paź 16, 2007 18:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wiem tylko, że myśli nasze nie są myślami Jego - i nie usiłuję dociekać "po co, w jakim celu" i czy to działanie Boże czy dzieło ludzkie -nie mnie wyrokować.
Z tym papieżem jest związane tyle niecodziennych wydarzeń, że jedno mniej - jedno więcej, niewiele zmienia
|
Wt paź 16, 2007 20:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|