Jakubów mamy wielu w naszej historii- to że ktoś akurat nie znał żadnego Jakuba- to jeszcze nie znaczy, że imię było niepopularne...

Takim imieniem część rodziców może chce pokazać, że ich dziecko jest wyjątkowe...

Nie wiem- mnie się dziwolągi nie podobają...

chodziło mi o to że w okolicy nie było wśród znajomych babci Jakubów, tylko w rodzinach żydowskich bo pochodzimy z terenów gdzie przed wojną żyli obok siebie Polacy, Żydzi i Niemcy.

i wiesz Teresse: nie wiem czy masz dzieci ale dla każdego rodzica jego właśnie dziecko/dzieci są wyjątkowe i najważniejsze. tak zawsze było jest i będzie!! obojętne czy się nazywa Jasiu czy Xawier!! a dziwolągiem można być bez względu na imię mniej lub bardziej wyszukane, to raczej kwestia charakteru i zachowania!!

[/b]

Jakub to od XII wieku bardzo popularne imię wśród Polaków..."Pije Kuba do Jakuba..."

Owszem- tylko można pokazać to dziecku w rozsądny i trudniejszy sposób niż imię dziwoląg...

Teresse, wydaje mi sie, ze potrzeba zachowac odrobine delikatnosci i taktu. Fakt, ze czegos sie nie zna albo lubi nie oznacza, ze to cos jest dziwologiem lub cos jest brzydkie. A z imionami jest tak jak z "ciuchami" - przchodzi moda i wiele osob po prostu bezmyslnie jej holduje.

Ciuch się wyrzuci potem do śmietnika a imię zostanie- chciałabyś, by do końca życia ktoś się za każdym razem pytał czy jesteś Żydówką i czemu Cię tak nazwali skoro nie jesteś

To naturalny odruch- tak jak kogoś kto się nazywa Ahmed pytałoby się czy jest Arabem...

Nie, nie przeszkadzaloby mi. A mowiac o holdowaniu modzie, nie mialam na mysli imienia "Jeremiasz", bo to akurat bardzo mi sie podoba i pewnie w modzie nie jest, skoro nazywasz je dziwologiem.

Podziwiam ludzi, ktorzy maja odwage nadac dziecku imie, ktore dla nich cos znaczy. Jestem matka chrzestna dziewczynki o imieniu Praise God, odpowiednik naszego Boguchwala/y. Jakos nie slyszalam, by dziewczynka narzekala, ze ktos smieje sie z jej imienia czy to w szkole, czy na podworku. Przypuszczam, ze jezeli ktores z dzieci z jej otoczenia uslyszalyby taka opinie w domu, moze by i zaczely tez sie z niej smiac, bo w koncu wszystkie dzieci przesiakaja tym, co jest w domu.
Dlatego potrzeba umiec spojrzec dalej, niz czubek wlasnego nosa i przyjac czlowieka ze wszystkim, rowniez z jego imieniem, ktore moze sie nam nie bardzo podoba. Jesli tego nie potrafimy, to wtedy my jestesmy dziwologami.

Maksymilian
Radomir
Robert
Patryk
Krystian

Dziecko powinno miec patrona- a jak ktoś chce wydziwiać to niech sam sobie zmieni imię a nie uszczęśliwia nim drugą osobę...

Nawet w zakonach gdzie przecież jest bardzo duży nacisk na pobożność nie nadaje sie imion typu "Praise God"

A odwaga (albo może dewocja ?!) to jak napisałam- byłaby gdyby ktoś tak siebie uszczęśliwił a nie drugiego...

ToMu - i to jest właśnie problem... synek ma się urodzić 15 sierpnia Maksymilian bardzo by pasowało a tu sąsiad ma psa Maxa , jestem matką chrzestną Patrycji, siostra ma syna Krystiana... i tak z wieloma innymi imionami, eh...

Teresse - właśnie min. pytałam czy prorok Jeremiasz to święty, patron...

i my z mężem mamy Zydowskie imiona i nikt nigdy nie pytał czy nie jestem żydówką, tyle że są to imiona popularne....

Postaciom z Starego Testamentu raczej nie przysługuje tytuł święty...

A tutaj mamy pozytywny przykład jak człowiek postanowił zmienić swoje imię:



http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,10059764,wiadomosc.html

Teresse jak to a w litani do Wszystkich Świętych jest:

PATRIARCHOWIE I PROROCY
Święty Abrahamie, módl się za nami
Święty Mojżeszu, módl się za nami
Święty Eliaszu, módl się za nami
Święty Janie Chrzcicielu, módl się za nami
Święty Józefie, módl się za nami
Święta Anno, módl się za nami
Wszyscy święci Patriarchowie i Prorocy, módlcie się za nami

http://www.pawlowski.dk/modlitewnik/lit ... swieci.htm

Faktycznie zwracam honor...

Osobiście nie chciałabym się jednak tak nazywać...żyjemy w Polsce i mam wiele polskich/zakorzenionych w polskiej kulturze imion do wyboru...

Nie chciałabym obarczać dziecka misją przecierania szlaków dla nowych imion- tym bardziej ze osoby pochodzenia żydowskiego w Polsce spolszczają swoje imiona...

A ja mam takie pytanie nieco od czapki: ilu patronów może mieć dziecko? Czy mogę urzędowo nadać dzieciakowi jedno imię, a ochrzcić pod pięcioma? Od przybytku głowa nie boli...

Nie. Nie można.

Instrukcja duszpasterska Episkopatu o udzielaniu sakramentu chrztu świętego dzieciom podaje:


A zatem tylko to, co jest na akcie urodzenia.