Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 15:02



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 10 ] 
 "nie modlimy się do Marii!" -żenada 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So lip 05, 2008 8:22
Posty: 11
Post "nie modlimy się do Marii!" -żenada
Począwszy od rozmów na czacie i na forach, poprzez rozmowy w realu; począwszy od czytania książek katolickich apologetycznych, na rozmowach z apologetami kończywszy-jeden argument "za modlitwą maryjną" jest podawany:

"my nie modlimy się do Marii, tylko za jej wstawiennictwem"

No i prawda. Ostatnio na jakiejś mszy, która była emitowana w TV (z okazji chyba objęcia tronu przez jakiegoś biskupa-na TV Kraków) usłyszałem na modlitwie wiernych wezwanie: "przez wstawiennictwo Marii, wysłuchaj nas Panie".

Mimo iż sam nie stosuje takiej modlitwy, uważam, że ogólnie mówiąc jest OK.

Niestety, w pobożności ludowej, która ZA PRZYZWOLENIEM władzy kościelnej jest przenoszona zarówno do kościołów (nawet na Eucharystie!) jak i do prywatnej modlitwy chrześcijan (wzór daje sam papież) wykształciły się także inne modlitwy. Nie dość, że skierowane bezpośrednio do Marii, to jeszcze WYRAZNIE tak ułożone, jak do Boga.

A oto kilka takich "kwiatków", które powinny dać do myślenia obrońcom katolickiej wiary:

"
Maryjo, Matko moja i Pani moja, oddaję Ci duszę i ciało moje, życie i śmierć moją i to co po niej nastąpi. Wszystko składam w Twoje ręce, o Matko moja. Okryj mnie swym płaszczem dziewiczym ... i udziel mi łaski czystości serca, duszy i ciała i broń mnie Swą potęgą przed nieprzyjaciółmi wszelkimi ... O śliczna Lilio, Tyś dla mnie zwierciadłem, o Matko moja. (Dz. L s. 34) Matko Moja, dusza Twa była zanurzona w goryczy morza, spójrz się na dziecię Twoje i naucz mnie cierpieć i kochać cierpienia. Wzmocnij mą duszę, niech jej ból nie łamie. Matko łaski - naucz mnie żyć Bogiem. (Dz. L s. 135) Amen. (W dniu Ofiarowania - 2 lutego) Maryjo, dziś miecz straszny przeniknął Twą świętą duszę. Prócz Boga nikt nie wie o Twoim cierpieniu. Twa dusza nie łamie się ale jest mężna, bo jest z Jezusem. Matko słodka, złącz moją duszę z Jezusem, bo tylko wtenczas przetrwam wszystkie próby i doświadczenia i tylko w złączeniu z Jezusem moje ofiary będą miłe Bogu. Matko najsłodsza, pouczaj mnie o życiu wewnętrznym, niech miecz cierpień nigdy mnie nie łamie. O czysta Dziewico, wlej w serce moje męstwo i strzeż go. (Dz. II. s. 271) Amen. "

(źródło: http://www.milosierdzieboze.pl/modlitwy.php?text=49)

"Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen."

Na tej stronie zaś:

http://angelus.pl/index.php?Itemid=675& ... &task=view

zarówno do Marii jak i do Józefa mamy zawołania "zmiłuj się" co ponoć nie ma miejsca, bo przecież "prosimy ich tylko o wstawiennictwo".

http://nowezycie.archidiecezja.wroc.pl/ ... 04/10.html

"czuwaj" "bądź z nami" "opiekuj"-nic o wstawiennictwie-proszę więc nie podtrzymywać dalej tych bajek, że "Maria sama z siebie nic nie może" Bo z modlitw papieskich także a także ze świadomości wiernych jasno wynika, że dużo może i to całkiem niezależnie od Boga, a nawet na przeciw Jemu! (Bóg podobno musi wysłuchać Matki-tak nawet sądzą niektórzy teolodzy..)

Nie wspomnę już o zawierzeniach Marii, "jej sercu" itp.

Od razu powiem, że zarzuty typu: wy nie kochacie Matki Bożej, jesteście nasieniem szatana, są pomówieniem i oszczerstwem (za które kiedyś pewni ludzie przed Bogiem odpowiedzą).

Marię kochamy, szanujemy, ale Matkę Jezusa, a nie wymysł ludzkiej próżności, bałwochwalskiej żądzy uwielbiania stworzeń i niezrozumienia natury Boga.

Tak sie zastanawiam, czy to co napisałem cokolwiek da... Bo jak słyszę, że " co prawda są błędy w kulcie maryjnym, ale Kosciół z nimi walczy" to ręce załamać....
Jak walczy, jak sam wspiera???
Żenada.

Pozostawiono tylko wersje druga - p


Pn lip 07, 2008 7:13
Zobacz profil
Post 
.."Maryja liczy na was. Otwiera wam wolny, ogromny świat, w który możecie wprowadzić Jezusa Chrystusa - Pojednanie, Bramę i Drogę Życia.

Jeśli Jej zawierzycie prawdziwie: życiem i czynem, pokutą i pojednaniem się, oczyszczeniem dusz i serc waszych - Ona stanie się wam opoką i tarczą, ratunkiem i wspomożeniem tak rzeczywistym, że będziecie wielbić Matkę swą aż do skończenia świata.

Maryja - Królowa nieba i ziemi jest wśród was żywa, kochająca, gotowa do pomocy. Prosi za was, wciąż przeprasza za wasze winy i wyprasza wam zmiłowanie. Bądźcie Jej godni. Zawierzcie Jej! Ufajcie Jej! Słuchajcie Maryi! "


Prosze o zaprzestanie uzywania czerwonego koloru czcionki - kolor ten czesto jest uzywany przez moderatorow - p


Pn lip 07, 2008 8:22

Dołączył(a): Śr cze 13, 2007 12:14
Posty: 113
Post 
To prawda: nie modlimy się do Marii, ale do Boga za wstawiennictwem MARYI :)


Pn lip 07, 2008 13:29
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 05, 2008 8:22
Posty: 11
Post 
Czy zadałaś sobie trud intelektualny przeczytania mojego postu?


Pn lip 07, 2008 14:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Katechizm Kościoła Katolickiego:

2679 Maryja jest doskonałą "Orantką", figurą Kościoła. Gdy modlimy się do Niej, wraz z Nią łączymy się z zamysłem Ojca, który posyła swego Syna dla zbawienia wszystkich ludzi. Podobnie jak umiłowany uczeń, przyjmujemy do siebie 27 Matkę Jezusa, która stała się Matką wszystkich żyjących. Możemy modlić się z Nią i do Niej. Modlitwa Kościoła jest jakby prowadzona przez modlitwę Maryi. Jest z Maryją zjednoczona w nadziei 28 .

27 Por. J 19, 27..

28 Por. Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 68-69.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn lip 07, 2008 15:52
Zobacz profil
Post 
oho !!

To samo po raz 856.... :D

zieeew


Pn lip 07, 2008 21:06

Dołączył(a): So lip 05, 2008 8:22
Posty: 11
Post 
Aha...czyli apologeci katoliccy mówią coś wbrew KKK...
Ciekawe.
Swoją drogą, rozumiem, że modlitwa DO Marii nie musi mieć nawet charakteru wstawienniczego....
żałosne, że wy nie widzicie bałwochwalstwa.


Wt lip 08, 2008 15:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23
Posty: 454
Post 
prosze sie nie powolywac na KKK gdyz jest to dzieło ludzkie, tylko powlujmy sie na Biblie, na podstawie ktorej "podobno" napisano katechizm. skoro tak jest w katehizmie tak powinno bcy w Biblii.

a wiec czekam :)


Wt lip 08, 2008 18:58
Zobacz profil
Post 
"Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wyszyskie pokolenia" (Łk 1,48".
I nie ubolewajcie tak bardzo nad naszym bałwochwalstwem :D


Wt lip 08, 2008 19:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Dalsza dyskusje prosze kontynuowac tutaj

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Śr lip 09, 2008 3:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 10 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL