Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 11:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 modlitwa wstawiennicza do Marii 
Autor Wiadomość
Post 
elka napisał(a):
izraelita napisał(a):
@elka - "ona" "ono" cisza, czyżby nie było logicznej odpowiedzi?


czyżbyś jej nie widział?

potomstwo - ono - rodzaj nijaki
może odnosić się do Maryi, bo Maryja jest potomstwem [dalekim] Ewy - nie widzę więc tu żadnej sprzeczności


i faktycznie - masz brzydki zwyczaj przypisywania komuś brzydkich intencji - to z pewnością nie sprzyja rozmowie


Więc twierdzisz, że to Maria pokonała szatana, nie Jezus?
Bardzo jest mi przykro z tego powodu, szczerze to uświadomienie sobie takich myśli u ludzi powoduje, ze płakać mi się chce, że Ukochanemu odbiera się Jego największą zasługę. Ja kocham Jezusa - objawienie Boga Ojca, Jedynego Syna, ponad wszystko potem jest bardzo duży dystans do następnych obiektów moich uczuć.


Pt kwi 03, 2009 8:28

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
izraelita napisał(a):
Więc twierdzisz, że to Maria pokonała szatana, nie Jezus?
Bardzo jest mi przykro z tego powodu, szczerze to uświadomienie sobie takich myśli u ludzi powoduje, ze płakać mi się chce, że Ukochanemu odbiera się Jego największą zasługę. Ja kocham Jezusa - objawienie Boga Ojca, Jedynego Syna, ponad wszystko potem jest bardzo duży dystans do następnych obiektów moich uczuć.
Cytuj:
Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę,
pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej:
ono zmiażdży ci głowę,
a ty zmiażdżysz mu piętę».

Pojawia się "niewiasta".

No i potomstwo jest w liczbie mnogiej - wszak Jezusowi wąż nie zmiażdżył ani kawałka pięty!

_________________
Dominik Jan Domin


Pt kwi 03, 2009 16:05
Zobacz profil
Post 
djdomin napisał(a):
izraelita napisał(a):
Więc twierdzisz, że to Maria pokonała szatana, nie Jezus?
Bardzo jest mi przykro z tego powodu, szczerze to uświadomienie sobie takich myśli u ludzi powoduje, ze płakać mi się chce, że Ukochanemu odbiera się Jego największą zasługę. Ja kocham Jezusa - objawienie Boga Ojca, Jedynego Syna, ponad wszystko potem jest bardzo duży dystans do następnych obiektów moich uczuć.
Cytuj:
Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę,
pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej:
ono zmiażdży ci głowę,
a ty zmiażdżysz mu piętę».

Pojawia się "niewiasta".

No i potomstwo jest w liczbie mnogiej - wszak Jezusowi wąż nie zmiażdżył ani kawałka pięty!


A komu wąż zmiażdżył kawałek pięty?

Myslałem, że dla każdego chrześcijanina to jest oczywista oczywistość, że to Jezus swoją śmiercią i zmartwychwstaniem pokonał szatana, przeciez to najważniejsza informacja jaka musi pojąć chrzescijanin. Wszystko inne z tego wypływa.
Jak wogóle można rozważać, że to jakaś "niewiasta" pokonała szatana.
Litości - gdzie zaszła teologia?
Panu i Zbawicielowi odbierana jest należna Jemu Jedynemu chwała i cześć za to czego dokonał, należy się TYLKO JEMU JEZUSOWI i nikomu innemu to przez niego szatan (wąż) i śmierć zostały pokonane.

Wąż zmiażdżył mu piętę doprowadzając do Jego śmierci lecz ON zmartwychwstał.


Pn kwi 06, 2009 15:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Izraelita, weź zmien podpis, bo bez przerwy coś komuś zarzucasz i coś oceniasz.

W jakim sensie Maryja zwyciężyła szatana ? Przez swoje " fiat ". Szatan bez przerwy kusi nas, byśmy powiedzieli Bogu " nie ". Maryja powiedziała: " niech mi się stanie według Twego słowa " ( Łk 1, 38 ). Każde " niech mi się stanie według Twego słowa " wypowiedziane przez człowieka do Boga jest klęską szatana. Ale w tym wypadku klęska była fundamentalna, bowiem Tym, któremu Maryja wtedy powiedziała " fiat ", był Zbawiciel ludzkości, i ostateczny pogromca szatana. Dlaczego ? Ponieważ Pan " wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej " ( Łk 1, 48 ), która w swej wolności przyjęła Jego Zbawienie. Dlatego właśnie teraz " błogosławią ją wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił jej Wszechmocny " ( Łk 1, 49 ). Dlaczego zatem błogosławimy Miriam ? Ze względu na Wszechmocnego, który " wywyższa pokornych ( Łk 1, 52 ). Ot i cała filozofia.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn kwi 06, 2009 15:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
To ja jeszcze dorzuce trzy teksty Ojców Kościoła:

św. Justyn (+165),

“Zrozumieliśmy, że nieposłuszeństwo wężowe tą samą drogą, którą się rozpoczęło, również do końca dobiegło. Ewa bowiem jako dziewica nienaruszona poczęła słowo wężowe i zrodziła nieposłuszeństwo i śmierć. Wiarę natomiast i radość poczęła Dziewica Maryja, gdy Jej anioł Gabriel zwiastował dobrą nowinę, że Duch Święty zstąpi na Nią i moc Najwyższego swym cieniem Ją ogarnie, że dlatego też to święte, co się z Niej narodzi, będzie Synem Bożym” (Dialog z Żydem Tryfonem, 100).

św. Ireneusz (+202)

“Maryja Dziewica jest posłuszna... Ewa zaś nieposłuszna... jak tamta...stała się przez swe nieposłuszeństwo i dla siebie samej, i dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną śmierci, tak i Maryja, będąc dziewicą... posłuszną, stała się i dla siebie samej i dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną zbawienia... Co Ewa dziewica przez niewiarę związała, to dziewica Maryja rozwiązała przez wiarę” (Adv. haereses, 3, 22, 4).

A więc jak przez nieposłuszeństwo dziewicy człowiek upadł, a upadając umarł, tak przez dziewicę, która była posłuszna Słowu Bożemu, człowiek na powrót ożył i przyjął życie. Pan bowiem przyszedł szukać zagubionej owcy. A zgubił się człowiek. I dlatego nie powstało jakieś nowe stworzenie, ale rodząc się z tej, której ród był od Adama, zachował podobieństwo ukształtowania. Trzeba było bowiem zjednoczyć i streścić Adama w Chrystusa, aby to, co śmiertelne, wchłonięte zostało przez nieśmiertelność, a Ewa przez Maryję, aby dziewica stała się orędowniczką dziewicy i usunęła nieposłuszeństwo przez posłuszeństwo dziewicy (Wykład 33).

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn kwi 06, 2009 16:15
Zobacz profil
Post 
Opamiętajcie się, przecież tego czytać się nie da.
Miałem nadzieję, że katolicyzm to jednak chrześcijaństwo.
Okazuje się, że to Maria pokonała szatana, papież jest Ojcem Świętym, a posłuszeństwo biskupowi rzymu jest niezbędne do zbawienia,

Strząsam pył z mych sandałów.

Pa!!

Jakby tu ktoś odpowiedzialny zajrzał to wyrażam życzenie na usunięcie mojego konta spośród tego Babilonu.

Wróćcie do Biblii, proszę!!!!!!!!!!


Pn kwi 06, 2009 19:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Wróćcie do Biblii, proszę


Drogi Bracie w Wierze - jeżeli naprawdę nas opuszczasz, to przynajmniej nie ośmieszaj się na pożegnanie. Przez cały czas czytania Twoich postów nie zauważyłem, byś chociaż raz zacytował Biblię. Ja cytowałem ją bez przerwy na poparcie moich słów - Ty po prostu wygłaszałeś swoje opinie, bez podawania jakichkolwiek podstaw. Zaczynam myśleć, że Ty w ogóle Biblii nie czytasz, a swojego Jezusa sam sobie stworzyłeś na własny obraz i podobieństwo. Zastanów się, czy wierzysz w Jezusa prawdziwego, którego głosi Jego Kościół i napisane w nim Pismo Święte ( ono nie spadło z nieba ! ), czy raczej we własną ułudę. Czego się, kochany, czytać nie da ? Cytatów z Nowego Testamentu ? Ciekawy pogląd jak na chrześcijanina, na dodatek mającego odwagę bez jakiejkolwiek żenady rzucać najcięższe obelgi ( Babilon ) pod adresem współwierzących !

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt kwi 07, 2009 10:31
Zobacz profil
Post 
"Zaś człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych Ducha Boga, bo są mu głupotą i nie może zrozumieć, że są badane duchowo. Ale duchowy bada wszystko, zaś sam nie jest osądzany z powodu niczego. Bowiem kto poznał myśl Pana, kto Go pouczy? A my mamy sposób myślenia Chrystusa."



"A jeśli którzykolwiek by was nie przyjęli, ani was nie słuchali, wychodząc stamtąd, otrząśnijcie im na świadectwo proch spod waszych nóg. Zaprawdę, powiadam wam, że w dniu sądu lżej będzie Sodomie i Gomorze niż owemu miastu"


Wt kwi 07, 2009 11:44
Post 
Johnny99 napisał(a):
Izraelita, weź zmien podpis, bo bez przerwy coś komuś zarzucasz i coś oceniasz.

W jakim sensie Maryja zwyciężyła szatana ? Przez swoje " fiat ". Szatan bez przerwy kusi nas, byśmy powiedzieli Bogu " nie ". Maryja powiedziała: " niech mi się stanie według Twego słowa " ( Łk 1, 38 ). Każde " niech mi się stanie według Twego słowa " wypowiedziane przez człowieka do Boga jest klęską szatana. Ale w tym wypadku klęska była fundamentalna, bowiem Tym, któremu Maryja wtedy powiedziała " fiat ", był Zbawiciel ludzkości, i ostateczny pogromca szatana. Dlaczego ? Ponieważ Pan " wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej " ( Łk 1, 48 ), która w swej wolności przyjęła Jego Zbawienie. Dlatego właśnie teraz " błogosławią ją wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił jej Wszechmocny " ( Łk 1, 49 ). Dlaczego zatem błogosławimy Miriam ? Ze względu na Wszechmocnego, który " wywyższa pokornych ( Łk 1, 52 ). Ot i cała filozofia.



filozofia - no właśnie!!! FILOZOFIA!!!!!!
O ja cię!!!!!!!


Wt kwi 07, 2009 11:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to nie mów.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt kwi 07, 2009 12:32
Zobacz profil
Post 
Johnny99 napisał(a):
Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to nie mów.


"Ale kiedy Piotr wszedł, wydarzyło się, że gdy Korneliusz się z nim spotkał, oddał mu cześć przypadając do nóg. Zaś Piotr go podniósł, mówiąc: Wstań, ja sam także jestem człowiekiem."

"Zatem przypadłem do jego nóg, aby mu się pokłonić; ale mi mówi: Nie zwracaj uwagi. Jestem twoim współsługą i twoich braci; tych, co mają świadectwo Jezusa. Pokłoń się Bogu; bowiem świadectwem Jezusa jest Duch proroctwa"

"Więc mi mówi: Nie zwracaj uwagi. Jestem twoim współsługą, twoich braci proroków oraz tych, co strzegą słów tego zwoju; pokłoń się Bogu."

"ci, co zamienili prawdę Boga na kłamstwo oraz zaczęli oddawać cześć boską oraz służyć stworzeniu, wbrew Temu, który stworzył i który jest wysławiony na wieki. Amen."

"Nie uczyń sobie posągu, ani żadnego obrazu tego, co jest wysoko na niebie, co jest nisko na ziemi i co w wodzie, poniżej ziemi."

"Dzieci, ustrzeżcie się od wizerunków . Amen."

"Wielkie i wspaniałe są Twoje dzieła, Panie Boże, Wszechwładco. Sprawiedliwe i godne zaufania są Twoje drogi, Królu świętych. Któż by się nie bał, Panie, oraz nie wyniósł Twojego Imienia? Jako że jesteś Jedyny Święty. Przyjdą i będą się kłaniać przed Tobą wszystkie ludy, ponieważ zostały ukazane Twe wyroki"

To było z Pisma.

A teraz z tradycji i praktyki kk:

św. Alphonsus Liguori
„Zostaniemy prędzej wysłuchani, kiedy udajemy się do Maryi, wzywając jej świętego imienia, niż gdybyśmy wzywali imienia Jezusa, naszego Zbawiciela (...). Wiele rzeczy (...), o które prosimy Boga, nie są nam dane, lecz wyproszone u Maryi, są nam dane, gdyż ona jest nawet królową piekieł (...). Cała moc jest dana tobie na niebie i na ziemi, aby wszyscy byli posłuszni rozkazowi Maryi, nawet Bóg."

św. Jose Maria Escriva:
"We mnie wszelka łaska drogi i prawdy, we mnie wszystka nadzieja żywota i cnoty. Jak wielka jest mądrość Kościoła, który włożył te słowa w usta Naszej Matki, by nie zapomniał ich żaden chrześcijanin! To Ona jest naszą pewnością, Miłością, która nigdy nie zawiedzie, zawsze otwartym dla nas schronieniem, dłonią pełną łagodności, zawsze niosącą pociechę."

św. German z Paryża"
"Święta Dziewico! nikt bez Ciebie Boga nie zna. Nikt bez Ciebie zbawionym być nie może. Nikt bez Ciebie, Matko i Panno, niebezpieczeństw tego życia nie ujdzie. Nikt bez Ciebie, łaski pełna, od Boga żadnego nie otrzyma daru."

Nic nie powiedziałem, inni mówili.


Wt kwi 07, 2009 12:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Bardzo piękne cytaty - ale należy je rozpatrywać w odpowiednim kontekście. Nikomu nie należy się uwielbienie równe Bogu, ale to nie znaczy, że nie wolno nikomu służyć, ani nikogo czcić. Pisze św. Paweł: " Z ochotą służcie, jak gdybyście [służyli] Panu, a nie ludziom " ( Ef 6, 7 ). Zatem służba ludziom ma podobny wymiar, co służba Panu, bowiem dokonuje się właśnie w perspektywie Pana. Podobnie z czcią - Biblia wymienia mnóstwo możliwych przedmiotów czci, od miejsc świętych i budynków, przez ludzi jako takich, członków rodziny, małżonków, prezbiterów, nauczycieli, braci w wierze, a nawet.. wdowy i lekarzy, aż po cześć oddawana wartościom i relacjom ( wierze, małżeństwu itd. ). Służę w każdej chwili odpowiednimi cytatami. To wszystko ma się odbywać " w Panu " - gdyż każda cześć ma sens jedynie w perspektywie Pana. Nie ma jednak nigdzie mowy o " czci boskiej ", należnej jedynie Bogu. Tyle jeśli chodzi o Biblię.

Co do cytatów - wypowiedź św. Alphonsusa jest na granicy zgodności z nauką katolicką. Maryja nie jest królową piekieł. Nie ma podstaw stwierdzenie, że zostaniemy przez nią " prędzej wysłuchani ". Maryi nie jest dana " cała moc " ( komuś się pomyliło ze znaną wypowiedzią Jezusa z Mt 28, 18 ), choć jest ona " pełna łaski " ( o czym nie należy zapominać ). Co do tego, że " Bóg jest posłuszny Maryi " - cóż, autor na pewno zapędził się nieco w egzaltacji, nie można jednak zapominać o takich wypowiedziach Jezusa, jak np. " na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu | ( Mt 20, 28 ) - nawiasem mówiąc, ten fragment jest zwykle pomijany przez tych, którzy nie czują się niczym więcej, niż tylko " niewolnikami Boga " - albo " jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą. " ( Mt 7, 11 ). Zatem właściwie rozumiane stwierdzenia o " posłusznym Bogu " nie można uważać za heretyckie. Dwa kolejne cytaty to wspaniałe formuły o Pokornej, która dzięki swemu uniżeniu została wywyższona przez Boga ( Łk 1, 52 ). Podobnie jest przecież z Chrystusem, który " uniżył samego siebie, (...) dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył " ( Flp 2, 8-9 ). Nie należy się oburzać nadmiernym czasem zapałem, z jakim niektórzy ludzie Kościoła mówią o Matce Bożej. Wszystko to właśnie w perspektywie biblijnej nabiera właściwego sensu.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt kwi 07, 2009 14:16
Zobacz profil
Post 
I cóż ja mogę dodać, wobec słów Pana.


Wt kwi 07, 2009 14:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2008 18:27
Posty: 144
Post 
1. Zawitaj Królowo Różańca świętego,
Jedyna Nadziejo człowieka grzesznego!
Zawitaj, bez zmazy Lilijo!
Matko Różańcowa, Maryjo!

Do tego pogrubionego fragmentu brak mi słów. JEDYNA NADZIEJO CZŁOWIEKA GRZESZNEGO?! Tą nadzieją jest Jezus i Jego krzyż. A ten tekst to po prostu bałwochwalstwo, nie wiem, jak ta pieśń może funkcjonować i w dodatku być w dodatku tak często śpiewana, przez co utwierdza niektórych, że Maryja rzeczywiście jest jedyną nadzieją człowieka grzesznego...


Wt kwi 07, 2009 17:35
Zobacz profil WWW
Post 
katarzyna1988 napisał(a):
1. Zawitaj Królowo Różańca świętego,
Jedyna Nadziejo człowieka grzesznego!
Zawitaj, bez zmazy Lilijo!
Matko Różańcowa, Maryjo!

Do tego pogrubionego fragmentu brak mi słów. JEDYNA NADZIEJO CZŁOWIEKA GRZESZNEGO?! Tą nadzieją jest Jezus i Jego krzyż. A ten tekst to po prostu bałwochwalstwo, nie wiem, jak ta pieśń może funkcjonować i w dodatku być w dodatku tak często śpiewana, przez co utwierdza niektórych, że Maryja rzeczywiście jest jedyną nadzieją człowieka grzesznego...

Nie bulweruj się tak bardzo :) to stara pieśń, a piesni nie tworzyli teolodzy
http://angelus.pl/index.php?option=com_ ... Itemid=783


Wt kwi 07, 2009 20:39
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL