Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 20:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Ile jest Maryj? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post 
I co? Nikt nic nie wie? Jestem zawiedziony :(

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt mar 27, 2009 21:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
Jajko, wez dwa lusterka i przytrzymaj je na przeciw siebie i teraz spojrzyj w jedno z nich i powiedz ile odbic drugiego lusterka widzisz w tym na które patrzysz?

ODPOWIEDZ: odbić jest nieskończenie wiele, tak jak Nieskończony jest Bóg.

i teraz w związku z tematem, wizerunków Maryji jest nieskończenie wiele, tak jak Nieskończony jest Bóg, mimo tego że jest ich nieskończenie wiele, Maryja jest JEDNA, ale jest najściślej złączona z TRÓJCĄ ŚWIĘTĄ co daje Jej Prymat wśród Świętych i Aniołów. Co do wizerunków to każdy oddaje jakąś z Cnót jakie Maryja posiada np. GUADELUPE - miażdży głowe szatana albo NMP Uśmiechnięta z Pszowa albo Matka Bożego Miłosierdzia (Ostrobramska) itd. itp. (jeśli masz ochote podebatować o wizerunkach NMP to z miłą chęcią się przyłącze:)

i jeszcze co do wizerunku, twarze Maryji są różne tak jak różne są twarze kobiet, to samo z Jezusem, różne oblicza Dzieciątka Jezus tak jak różne są niemowlaki, JEZUS i MARYJA są WSZYSTKIM we WSZYSTKICH i na tyle na ile Wolna Wola poszczególnego człowieka pozwala Im. Maryja nie jest Bogiem ale jest Matką Boga-Człowieka i ze względu na to jest Pośredniczą Wszelkich Łask również poprzez swoje wizerunki, ikony.

is that clear, now?:)

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Pn kwi 20, 2009 15:56
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Czyżbym wyczuwał tu rękę Ryśka Dawkinsa?

W roku 1981 w Rzymie dokonano zamachu na papieża, a swoje ocalenie Jan Paweł II przypisał wstawiennictwu Matki Bożej Fatimskiej (...) zdaniem papieża nie była to po prostu Matka Boża, ale konkretnie, Matka Boża Fatimska! A co robiły w tym czasie Najświętsza Panienka z Loudres, Nasza Pani z Gwadelupy, Matka Boża z Medjugorie, Matka Boża z Akity, Matka Boża z Zeitoun, Dziewica z Garabandal, Matka Boża z Knock - czy akurat miały inne sprawy na głowie?
- Richard Dawkins, Bóg urojony


Pn kwi 20, 2009 16:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post 
tylko jakim prawem człowiek tworzy wizerunki Maryji, Jezusa? KKK zabrania tworzenia wizerunków Boga, jedynie można tworzyć Jego symbole... a obraz, na którym wyraźnie widać twarz, na pewno nim nie jest.

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


Pn kwi 20, 2009 18:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
Witold, polecam Fronda nr 50 tam jest fajny artykul o nihilizmie i rowniez wspomina sie o Dawkinsie. pzdr


r4dz10 napisał(a):
tylko jakim prawem człowiek tworzy wizerunki Maryji, Jezusa? KKK zabrania tworzenia wizerunków Boga, jedynie można tworzyć Jego symbole... a obraz, na którym wyraźnie widać twarz, na pewno nim nie jest.


eeee tam:

Obrazy święte

KKK 1192 Święte obrazy obecne w naszych kościołach i domach mają budzić i umacniać wiarę w misterium Chrystusa. Przez ikonę Chrystusa i Jego zbawczych dziel wielbimy Jego samego. W świętych obrazach Matki Bożej, aniołów i świętych czcimy przedstawione na nich osoby.

KKK 1159 Święty obraz, ikona liturgiczna, przedstawia przede wszystkim

Chrystusa. Nie może ona przedstawiać niewidzialnego i niepojętego Boga; dopiero Wcielenie Syna Bożego zapoczątkowało ową "ekonomię" obrazów:

Niegdyś Bóg, który nie ma ani ciała, ani twarzy, nie mógł absolutnie być przedstawiany na obrazie. Ale teraz, gdy ukazał się nam w ciele i żył wśród ludzi, mogę przedstawić na obrazie to, co zobaczyłem z Boga... Z odsłoniętym obliczem kontemplujemy chwałę Pana (Św. Jan Damasceński, De sacris imaginibus orationes, 1, 16: PG 96, 1245 A).

KKK 1160 Ikonografia chrześcijańska za pośrednictwem obrazu wyraża orędzie ewangeliczne, które Pismo święte opisuje za pośrednictwem słów. Obraz i słowo wyjaśniają się wzajemnie.

Mówiąc krótko, pragniemy strzec zazdrośnie wszystkich nienaruszonych tradycji Kościoła, tak pisanych jak ustnych. Jedną z nich jest przedstawianie wzoru za pośrednictwem obrazu, jeśli zgadza się z literą orędzia ewangelicznego i służy potwierdzeniu prawdziwego, a nie nierzeczywistego Wcielenia Słowa Bożego, oraz przynosi nam korzyść, ponieważ przedmioty przekazują jeden drugiemu to, co wyobrażają, przez to, co bez dwuznaczności oznaczają (Sobór Nicejski II (787): COD 111).

KKK 1161 Wszystkie znaki celebracji liturgicznej odnoszą się do Chrystusa; dotyczy to także świętych obrazów Matki Bożej i świętych. Oznaczają one bowiem Chrystusa, który został w nich uwielbiony. Ukazują "mnóstwo świadków" (Hbr 12, 1), którzy nadal uczestniczą w zbawieniu świata i z którymi jesteśmy zjednoczeni, zwłaszcza podczas celebracji sakramentalnej. Przez ich wizerunki objawia się naszej wierze człowiek "na obraz Boga", przemieniony wreszcie "na Jego podobieństwo" (Por. Rz 8, 29; 1 J 3, 2). a nawet aniołowie, włączeni także w dzieło Chrystusa.

Idąc jakby królewskim traktem za Boskim nauczaniem świętych Ojców i za Tradycją Kościoła katolickiego – wiemy przecież, że w nim przebywa Duch Święty – orzekamy z całą dokładnością, w trosce o wiarę, że przedmiotem kultu powinny być nie tylko wizerunki drogocennego i ożywiającego krzyża, ale tak samo czcigodne i święte obrazy malowane, ułożone w mozaikę lub wykonane w inny sposób, które ze czcią umieszcza się w kościołach, na sprzęcie liturgicznym czy na szatach, na ścianach czy na desce, w domach czy przy drogach, z wyobrażeniami Pana naszego Jezusa Chrystusa, Boga i Zbawiciela, a także świętej Bogarodzicy, godnych czci aniołów oraz wszystkich świętych i sprawiedliwych (Sobór Nicejski II: DS 600).

KKK 1162 "Piękno i kolor obrazów pobudzają moją modlitwę. Jest to święto dla moich oczu, podobnie jak widok natury pobudza me serce do oddawania chwały Bogu" (Św. Jan Damasceński, De sacris imaginibus orationes, 1, 27: PG 94, 1268 B). Kontemplacja świętych obrazów, połączona z medytacją słowa Bożego i śpiewem hymnów liturgicznych, należy do harmonii znaków celebracji, aby celebrowane misterium wycisnęło się w pamięci serca, a następnie znalazło swój wyraz w nowym życiu wiernych.


Kult obrazów

KKK 2129 Nakaz Boży zabraniał człowiekowi wykonywania jakichkolwiek wizerunków Boga. Księga Powtórzonego Prawa wyjaśnia: "Skoroście nie widzieli żadnej postaci w dniu, w którym mówił do was Pan spośród ognia na Horebie – abyście nie postąpili niegodziwie i nie uczynili sobie rzeźby przedstawiającej))." (Pwt 4,15-16). Izraelowi objawił się absolutnie transcendentny Bóg. "On jest wszystkim!", lecz jednocześnie "jest On)). większy niż wszystkie Jego dzieła" (Syr 43, 27-28). "Stworzył je bowiem Twórca piękności" (Mdr 13, 3).

KKK 2130 Jednak już w Starym Testamencie Bóg polecił lub pozwolił wykonywać znaki, które w sposób symboliczny miały prowadzić do zbawienia przez Słowo Wcielone, jak wąż miedziany (Por. Lb 21, 4-9; Mdr 16, 5-14; J 3,14-15). arka Przymierza i cherubiny (Por. Wj 25, 10-22;1 Krl 6, 23-28; 7, 23-26).

KKK 2131 Opierając się na misterium Słowa Wcielonego, siódmy sobór powszechny w Nicei (787 r.) uzasadnił – w kontrowersji z obrazoburcami – kult obrazów przedstawiających Chrystusa, jak również Matkę Bożą, aniołów i świętych. Syn Boży, przyjmując ciało, zapoczątkował nową "ekonomię" obrazów.

KKK 2132 Chrześcijański kult obrazów nie jest sprzeczny z pierwszym przykazaniem, które odrzuca bałwochwalstwo. Istotnie "cześć oddawana obrazowi odwołuje się do pierwotnego wzoru" (Św. Bazyli, Liber de Spiritu Sancto, 18, 45: PG 32,149 C) i "kto czci obraz, ten czci osobę, którą obraz przedstawia" (Sobór Nicejski II: DS 601; por. Sobór Trydencki: DS 1821-1825; Sobór Watykański II: konst. Sacrosanctum Concilium, 126; konst. Lumen gentium, 67). Cześć oddawana świętym obrazom jest "pełną szacunku czcią", nie zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu.

Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą nas ku Bogu, który stał się człowiekiem. A zatem cześć obrazów jako obrazów nie zatrzymuje się na nich, ale zmierza ku temu, kogo przedstawiają (Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 81, 3, ad 3).

"Nie będziesz czynił żadnej rzeźby..."

zob. Kult obrazów

KKK 2133 "Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił" (Pwt 6, 5).

KKK 2134 Pierwsze przykazanie wzywa człowieka do wiary w Boga, do pokładania w Nim nadziei i do miłowania Go nade wszystko.

KKK 2135 "Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon" (Mt 4, 10). Adoracja Boga, zanoszenie do Niego modlitw, oddawanie należnej Mu czci, wypełnianie przyrzeczeń i złożonych Mu ślubów są aktami cnoty religijności, które wchodzą w zakres posłuszeństwa pierwszemu przykazaniu.

KKK 2136 Obowiązek oddawania Bogu autentycznej czci odnosi się do człowieka w wymiarze indywidualnym i społecznym.

KKK 2137 Człowiek powinien "mieć możność swobodnego wyznawania religii prywatnie i publicznie" (Sobór Watykański II, dekl. Dignitatis humanae, 15).

KKK 2138 Zabobon jest wypaczeniem kultu, który oddajemy prawdziwemu Bogu. Przejawia się on w bałwochwalstwie, jak również w różnych formach wróżbiarstwa i magii.

KKK 2139 Wystawianie Boga na próbę w słowach lub czynach, świętokradztwo i symonia są grzechami bezbożności zakazanymi przez pierwsze przykazanie.

KKK 2140 Ateizm, odrzucając lub negując istnienie Boga, jest grzechem przeciw pierwszemu przykazaniu.

KKK 2141 Podstawą kultu świętych obrazów jest misterium Wcielenia Słowa Bożego Kult ten nie sprzeciwia się pierwszemu przykazaniu.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Wt kwi 21, 2009 15:52
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Re: Ile jest Maryj?
Katolicy nie czczą ani oprawionego w ramki papieru ani ukształtowanej w formie figurki.Czczą natomiast tego, którego dany obraz lub figurka przedstawia. Katolicy wiedzą,że obraz jest podobizną Pana Jezusa. Jego wyobrażeniem. Nazwa" obraz" mówi przecież, że on kogoś obrazuje. Jeden obraz nie jest podobny do drugiego, tak samo zdjęcia fotografa zrobione tym samym aparatem jednej osobie nie są identyczne, często wręcz podobizna tej samej osoby jest diametralnie inna.Otóż w wierze katolickiej materia zajmuje stanowisko drugorzędne,ustępując miejsca duchowi i jego właściwościom.W obrazie nie czcimy kształtu,postaci,rysów twarzy,wykroju ust itp.Czcimy Chrystusa Boga-Człowieka.Maryję- Matkę Jego oraz Świętych Pańskich,bez względu na to jak malarz ich przedstawił.Oddajemy cześć i hołd całej pełni Bóstwa,która w Chrystusie cieleśnie zamieszkuje (Kol.2:8-9).
Najświętsza Panna ,,co jasnej broni Częstochowy''jest taką samą osobą ,,co w Ostrej świeci Bramie''.Ponieważ wizerunek naszej Matki mieści się w Częstochowie a drugi w Ostrej Bramie -stąd i nazwy różne ,ale przecież one przedstawiają tę samą Matkę Bożą.


So lut 13, 2010 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Ile jest Maryj?
werona1 napisał(a):
Najświętsza Panna ,,co jasnej broni Częstochowy''jest taką samą osobą ,,co w Ostrej świeci Bramie''.Ponieważ wizerunek naszej Matki mieści się w Częstochowie a drugi w Ostrej Bramie -stąd i nazwy różne ,ale przecież one przedstawiają tę samą Matkę Bożą.



Taką samą czy tę samą?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


So lut 13, 2010 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Re: Ile jest Maryj?
oj sorrki jajko za babol gramatyczny..mam nadzieję,że sama treść jest jasna i nie sprawiła problemu w interpretacji...
Napisze jeszcze , że katolicy koronują figurki, obrazy....ha! Więcej :niektóre obrazy słyną z licznych łask,uzdrowień, nawróceń,a pobożni katolicy całują je. A co na to Pismo św.?
,,A niewiasta mająca krwotok od lat dwunastu,która wiele od różnych lekarzy ucierpiała była i całe swe mienie wydała,i nic jej nie pomogło,ale się gorzej jeszcze miała -gdy posłyszała o Jezusie, podeszła z tyłu za rzeszą i DOTKNĘŁA SIĘ SZAT JEGO.Mówiła bowiem:Jeśli się tylko szaty jego dotknę, będę zdrowa.I natychmiast wyschło źródło jej krwi i uczuła w ciele,że była uzdrowiona od cierpienia'' (Mk.5:25-29)


Wt lut 16, 2010 11:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 16, 2010 11:07
Posty: 1
Post Re: Ile jest Maryj?
Do Jajko...w sumie rozumiem Ciebie, gdyż jak sam napisałeś cytuję"nie wierzę w bogów",zakładam zatem,że jesteś ateistą i to co dla ludzi wierzących jest oczywiste dla Ciebie niepojęte.Ale zauważ(przykład świecki:)mam córkę i zwracam się do niej:żabko,serduszko,słoneczko,ptaszku..czy to oznacza,że jest ich nie jedna już,lecz cztery?Ludzie czczą Matkę Bożą na całym świecie,w różnych regionach i kulturach i nazywają Ją różnie,ale zawsze jest to jedna Maryja-Matka Boga.


Wt lut 16, 2010 14:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Ile jest Maryj?
Ja to rozumiem lepiej niż niejeden wierzący. Problem w tym, że dla wielu wierzących dane wcielenie Matki Boskiej jest ważniejsze od innego, może więcej od innego. U jednej wyprasza się takie łaski, a u drugiej inne. I to jest paradoks. To tak jakbyś mówiła do córki "żabko", gdybyś chciała wysłać ją po zakupy, ale już "rybko" gdyby miałą odkurzyć, a "ptaszku" - wynieść śmieci. To niedorzeczne.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt lut 16, 2010 15:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Re: Ile jest Maryj?
To tak jakbyś mówiła do córki "żabko", gdybyś chciała wysłać ją po zakupy, ale już "rybko" gdyby miałą odkurzyć, a "ptaszku"
A co w tym dziwnego?
To nie niedorzeczne, ale tak jak wyżej napisała Ci Katiusza niepojęte dla Ciebie.... przykro mi


Śr lut 17, 2010 9:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Ile jest Maryj?
Werona:
czyli jak powiesz do córki "żabko" to ona nie odkurzy, bo na "żabko" idzie do sklepu? Czy może jednak używasz takich określeń naprzemiennie?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz lut 18, 2010 19:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post Re: M.B. Fatimska
W naszym kościele, każdego 13-go dnia m-ca jest nabożeństwo do M.B. Fatimskiej.
Uczestniczę także w tym nabożeństwie.
Patrząc się (w czasie modlitwy) na Jej figurę uwieńczoną koroną zamkniętą, mam
takie skojarzenie: " ... Bramo rajska zamkniona". Nie potrafię sobie tego wytłumaczyć.
I jestem tym trochę zaniepokojony, czy to dobrze kojarzę?

Pozdrowienia !

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


So lut 20, 2010 15:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post Re: Ile jest Maryj?
Nie modlimy się DO obrazków/posążków/figurek - ile przed nimi.

Nie modlimy się DO świętych czy Maryi - ale za ich pośrednictwem do Boga, traktując ich życie i przykład, jaki zostawili, jako dowód tego iż poprzedzili nas na spotkanie z Bogiem.

Nie modlimy się do różnych Maryj - tylko do różnych WIZERUNKÓW tej samej Maryi Dziewicy, Matki Boga-Człowieka Jezusa Chrystusa.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt lut 26, 2010 15:54
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Re: Ile jest Maryj?
ToMu napisał(a):
Nie modlimy się DO obrazków/posążków/figurek - ile przed nimi.

Nie modlimy się DO świętych czy Maryi - ale za ich pośrednictwem do Boga, traktując ich życie i przykład, jaki zostawili, jako dowód tego iż poprzedzili nas na spotkanie z Bogiem.

Nie modlimy się do różnych Maryj - tylko do różnych WIZERUNKÓW tej samej Maryi Dziewicy, Matki Boga-Człowieka Jezusa Chrystusa.

Chrystus ma Ojca, nie ma matki. On istniał od samego stworzenia więc jak mógł mieć wtedy matkę? Rodziną Chrystusa nie byli jego bracia i siostry od Józefa i Maryi ale Ci co słuchali jego Słowa. Kościół jest rodziną których Bóg chce mieć u siebie w Niebie a nie osoby związane jedynie przez bliższe pokrewieństwo. I tak wszyscy należymy do Boga, On zapoczątkował nasze istnienie. To On nam daje Ducha który może dostąpić Zbawienia czy też palić się w piecu nieugaszonym na wieki. Pismo ukazuje że Chrystus nie postępował wg próśb swojej matki. Bo On był z wysoka a ona widocznie tego nie mogła do końca zrozumieć i "po ziemsku" Go kochała.

_________________
Nicea 325, początek końca...


Pt lut 26, 2010 16:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL