JP2 o Stepinacu:
„Dzięki swojemu doświadczeniu ludzkiemu i duchowemu błogosławiony Alojzy Stepinac mógł pozostawić swoim rodakom swoistą busolę, która pozwala im odnajdywać właściwy kierunek. Jej punkty kardynalne to wiara w Boga, szacunek dla człowieka, miłość do wszystkich prowadząca do przebaczenia, jedność z Kościołem kierowanym przez Następcę Piotra”

Wikipedia o Stepinacu:
"11 października 1946 roku sąd skazał Stepinaca na 16 lat więzienia, za zdradę stanu i zbrodnie wojenne, bowiem w czasie wojny uczestniczył w rządach Ustaszy i był głową krajowego Kościoła, którego duchowieństwo angażowało się w ludobójstwo."

Opoka o Stepinacu
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/hiera.html

Wymysły Opoki:

Więc jednak widział terror i ludobójstwo w swojej diecezji.
WIEDZIAŁ, że zbrodniarzami są zakonnicy katoliccy franciszkanie. Jeden z nich, o przydomku: "Brat szatan" był nawet komendantem obozu w Jasenovacu.
A Opoka wymyśliła sobie bzdurę, że Stepinac się martwił: czy Ante Pavelic o tym wiedział....
Czemu Stepinac nie reagował w Watykanie aby zakazać franciszkanom ludobójstwa Serbów?
Odpowiedź prosta - najwyraźniej wszystko było po myśli Stepinaca.
Naprawdę ręce opadają, jak się czyta bzdury Opoki.
Było już tutaj wielokrotnie mówione, że Stepinac zmienił nastawienie dopiero wtedy, jak się zorientował, że Niemcy tej wojny nie wygrają (był już łomot pod Stalingradem, Japończycy też zaczęli już przegrywać na Pacyfiku).
Natomiast wcześniej był współwinny ludobójstwa setek tysięcy Serbów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Alojzy_Wiktor_Stepinac
O tym Opoka nie napisała.
Może Alus powiesz, że BEZPODSTAWNIE go uwięzili i osądzili? Może był "niewinny"?

Jeśli takich zwyrodnialców wynosił na ołtarze JPII - to nie dziwię się, czemu miał on siłę współpracować z kurią rzymską.

W sumie dobrze świadczy o obecnym papieżu fakt niechęci dalszej współpracy z tą kurią.

Zapomniałeś jedynie dodać, że ów niby franciszkanin został ekskomunikowany i usunięty z zakonu w lutym 1942r a komendantem obozu został w maju 1942r.
Ale wrażej kampanii p-ko Kościołowi pasuje powtarzać "zbrodniarze franciszkanie".
Jeden, niby historyk, pisze jak to Niemcy byli zszokowani zbrodniami ustaszy

Napisałam - życiorys abp jest zależnie od intencji przedstawiany różnie.

]
To dla odmiany może Ty wymienisz winy Polaków, członków ruchu oporu w II wojnie światowej, których sowieci i komuniści polscy osądzili, uwięzili i wykonali na nich wyroki śmierci.
Jeśli się coś.kogoś ocenia bez odniesienia do sytuacji historycznej, politycznej, to zawsze są to tylko nieświadome bajania, lub wyraz złej woli.

Tomek44

Moim zdaniem nie był współwinny ludobójstwa Serbów, gdyż nie znalazłem dowodów, aby nauczał, że należy ich prześladować. Dziwne jest i niezrozumiałe, że popierał, przynajmniej na początku, reżim ustaszów, którego postawa w sposób rażący była sprzeczna z przykazaniem miłości bliźniego np. wprowadzili rasistowskie legislacje na wzór ustaw norymberskich, uznając niektóre mniejszości narodowe (Serbów, Żydów i Cyganów), za niższe rasowo od Chorwatów, mających wywodzić się rzekomo od germańskich Gotów. Stepinac o tym musiał wiedzieć, a mimo to nie potepił takiej postawy ustaszów. Ustasze, to nie były siostry miłosierdzia.
http://interia360.pl/artykul/ustasze-ba ... -xii,52056

Kiedy Ante Pavelić wraz ze swoja świtą został przyjęty 26 czerwca 1941 r. przez arcybiskupa Stepanicia usłyszał od niego: ”Świadczę panu swoją czołobitność i obiecuję oddaną i wierną współpracę dla jak najbardziej promiennej przyszłości naszej ojczyzny". Przez niewiele ponad dwa miesiące czyli od utworzenia Niepodległego Państwa Chorwackiego do momentu powyższej audiencji, zamordowano trzech prawosławnych biskupów, kilkuset prawosławnych mnichów i około 80 tys. Serbów.

Stepanić w maju 1943 r., mając pełną wiedzę o dokonaniach ustaszy przedłożył kurii specjalne memorandum, w którym podkreślał zasługi ustaszy dla krzewienia wiary katolickiej i nawracania schizmatyków, dziękował chorwackiemu duchowieństwu a zwłaszcza franciszkanom i potwierdzał swoją wolę uczynienia z Chorwacji prawdziwie katolickiego kraju. W 1944 r. został wydany żołnierski modlitewnik z prośbami do Boga o łaskę dla reżimu ustaszy z zezwoleniem na druk od arcybiskupa. W tym samym roku Stepanić został odznaczony przez Pavelicia orderem "Wielkiego Krzyża z Gwiazdą". Już w obliczu klęski NDH w 1945 r. arcybiskup ogłosił manifest na rzecz Wielkiej Chorwacji jednocześnie oferując swój pałac jako ewentualnie schronienie dla dygnitarzy rządowych.
Więcej o ustaszach:
http://www.jasenovac-info.com/biblioteka/Bartulin2.pdf
Cytuję za:
http://interia360.pl/artykul/ustasze-ba ... -xii,52056

Wiem, że to jest szokujące
Jak biskup katolicki, jakim był Stepanić, mógł pisać o zasługach ustaszy w krzewieniu wiary katolickiej? Czy zamykanie w obozach dzieci i mordowanie ludzi to krzewienie wiary katolickiej?! Trudno mi w to uwierzyć.
Mam nadzieję, że to jednak tylko oszczerstwa wrogów naszego Kościoła katolickiego wobec Stepanica. Więcej o ustaszach:
http://www.jasenovac-info.com/biblioteka/Bartulin2.pdf

To, że TY "nie znalazłeś" - nie oznacza, że to nie istnieje.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Alojzy_Wiktor_Stepinac
Oczywiście historycy są od szukania takich dowodów.

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=50190

A poza tym jeśli za czasów Tito księża katoliccy byli okrutnie prześladowani - w stopniu znacznie większym niż w innych demoludach, to chyba nie "li tylko dlatego", że "komuniści prześladowali KK".

Tak?....a za jakie przewiny hitlerowcy w wymordowali tysiące duchownych katolickich, a komuniści tysiące duchownych prawosławnych w Rosji?
Zapewne zamilkniesz w tym temacie podobnie jak w temacie wyroków, uwięzień, wykonania kar śmierci, wywózki wgłąb Rosji, przez zbrodniarzy komunistycznych PRL i ZSRR na polskich członkach ruchu oporu II wojny światowej.
A doczytałeś już ile Serbów, Żydów wymordowali franciszkanie w Chorwacji, na czele jak to napisałeś z "bratem szatanem"?
A wystarczy tylko zerknąć do google, aby nie pisać bezpodstawnych oszczerstw.

Zamiast czepiać się ubocznych wątków - odnieś się do meritum.

Zdaje się, że to ani hitlerowcy, ani komuniści nie redagowali "Katolickiego Listu z 15 maja 1941r. ani też z dnia 31 lipca 1941r.
Po drugie: odnieś sie do tego co zapodał proteom.
Po trzecie: poczytaj sobie dokumenty źródłowe zapodane przez proteoma.

Po czwarte: hitlerowcy i komuniści nie prześladowali KK - bo np. Hitler miał nawet Konkordat z Watykanem - tylko jedynie prześladowali tych księży, którzy akurat występowali przeciw reżimowi.
Taki Alojze Stepinac akurat bardzo dobrze się czuł w towarzystwie katolickich faszystowskich chorwackich zbrodniarzy.
Taki J. Ratzinger wolał być członkiem Hitlerjundgen zamiast być prześladowanym.
Hitlerowska Armia miała przecież swoich kapelanów. Kapelani byli nawet w SS.

http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=4&t=6099

Poboczne wątki to Ty wrzuciłeś nazywając franciszkanów chorwackich mordercami, a ekskomunikowanego franciszkanina na siłę wcielasz w szeregi zakonu, aby mieć argument "ludobójstwa" franciszkanów.
I wbrew faktom i logice usiłujesz dowieść, że komunistyczny reżim kierował się zasadami poszanowania praw obywateli.


Zdaje się, że to ani hitlerowcy, ani komuniści nie redagowali "Katolickiego Listu z 15 maja 1941r. ani też z dnia 31 lipca 1941r.[/quote]
Jeśli nawet takowy list został wydany, to trochę dziwne, że podaje się, że Kościół chorwacki "wspiera czystki etniczne", a żaden z historyków nie pokwapił sie przytoczyć treści owego listu.
Taki horrendalny problem?



Hitler podpisał wiele traktatów, umów i kolejno wszystkie łamał, deptał.
Ile to duchownych wymordowanych przez faszystowski i komunistyczny nazizm czynnie występowało przeciw reżimom? - posiadasz jakieś statystyki?


Wiesz to z autopsji?
Tylko czemu chorwaccy Żydzi ocalali z pogromu nie podzielają Twego zdania.


No tak w wolnym kraju, gdzie każdy mógł dowolnie wybrać co chce czynić, jak żyć, o zgrozo Ratzinger dobrowolnie wybiera Hitlerjundgen.


Miała - zapewne większość z Kościoła Niemieckich Chrześcijan.

Do czyich postów zechce się odnieść to tylko mój wybór.
Nadto proteon cytuje i jednocześnie pisze mam nadzieję, ze to tylko oszczerstwa, ale nikogo nie oskarża, jak czynisz Ty - "zbrodniarze franciszkanie".
Pomimo, że wiesz, iż nie jest to prawda, nie stać Cię na jedno słowo "pomyliłem się, nie wiedziałem".

Alus.
Gdyby cytowane Listy Katolickie były fałszywką - to kuria w Zagrzebiu bardzo łatwo mogłaby obalić "kłamstwa", okazując archiwalne numery - bądź też oswiadczając: "Nigdy nie wydawano żadnych Listów Katolickich".
Skoro jednak ktoś je przeczytał i opublikował powszechnie ten fakt - i nikt za to nie został pociągnięty do odpowiedzialności karnej bądź cywilnej, bądź też nie było żadnego zwykłego dementi, to znaczy, że to jednak jest fakt.
A poza tym: szukasz problemu tam, gdzie go nie ma.

Nie sądzę, aby kuria reagował - w necie znajduje się wiele fałszywek, choćby rzekomy list o. Pio o dacie końca świata lub list bł Jana Pawła II ponoć potępiającego udzielanie Komunii w postawie stającej.
A brak na nie jakiejkolwiek reakcji ze strony Kościoła.

Link do rzekomego listu z 15 maja 1941 roku, oficjalnego organu kurii arcybiskupiej w Zagrzebiu wspierającego ideę „czystki etnicznej” pochodzi z książki DZIENNIK PISANY NOCĄ Herlinga-Grudzińskiego
http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje16/text19p.htm
Jego autor nie podaje skąd ten list zna, ani informacji o nim np. źródło historyczne, więc nie wiem, co tak naprawdę było w tym liście.
Warto też wiedzieć, że w kazaniach Stepinaca po 1942 roku zaczęły pojawiać się protesty przeciwko drastycznym metodom, stosowanym przez ustaszów wobec Serbów, zwłaszcza jeśli te metody były niezgodne z kościelną doktryną. Arcybiskup podawał w wątpliwość szczerość masowych nawróceń, dokonywanych pod lufami karabinów. Później osobiście angażował się w ochronę prawosławnych i Żydów, co skłoniło Pavelicia do wysłania tajnej noty do Watykanu z prośbą o usunięcie Stepinaca z urzędu.
Stepinac może i nie lubił prawosławnych i Żydów, ale nie oznacza to, że akceptował ich ludobójstwo, skoro wiadomo, że wielu z nich uratował.

To, że jakąś informację nie zdementowano w necie, nie oznacza, że jest ona wiarygodna. Mnie by przekonało to, gdyby jakichś historyk potwierdził jej prawdziwość w naukowej publikacji.
A. Stepinac jest również dla mnie kontrowersyjnym błogosławionym, ale nie róbmy z niego osoby odpowiedzialnej za czystki etniczne. Za nie ponoszą odpowiedzialność ustasze.
Tutaj można znależć dowody na to, że Stepinac uratował wielu Serbów i Żydów oraz nakazywał miłosierdzie wobec prześladowanych.
http://www.croatianhistory.net/etf/jews.html
Np. w liście do duchownych z 1941 zalecał, aby dawać świadectwa chrztu zagrożonym Żydom i Serbom. Warto też wiedzieć, że według raportu brytyjskiego Wydziału Wywiadu Marynarki Wojennej z 1944, chorwackie duchowieństwo katolickie, naśladując prałata Stepinaca, energicznie protestowało przeciwko prześladowaniu przez ustashy Serbów i Żydów, jak również przeciwko rządowych prób przymusowym nawróceniom na katolicyzm .
Linki do licznych artykułów i książek min. pokazujących, że kardynał A.Stepinac, jak wielu duchownych sprzeciwiało się czystkom etnicznym, można znależź tutaj:
http://www.croatianhistory.net/etf/jewss.html#stefan