Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 10:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 270 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18
 Jezus, czy Maryja? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
unicorn napisał(a):
Za świętych nie ma co się modlic bo juz nie zyją,. Jeżeli chcesz podważyć sens tego zdania w stosunku do świętych to zauważ że jeżeli człowiek A modli się za B a B za C to oni też modlą się za siebie wzajemnie. Jeżeli A to będzie święty to również to zdanie będzie słuszne. Czyż nie ?

Nie. Chyba, że w sposób niezbity udowodnisz, że:
1/ ktoś jest "święty"
2/ "święty" zna twoje potrzeby lub słyszy twoje modlitwy

Inaczej to są tylko spekulacje, oparte na cienkich (te, które są mi znane) przesłankach.

Poza tym "za siebie", oznacza "za siebie wzajemnie" lub "za siebie samego". Inaczej nie ma ten zwrot sensu dosłownego.

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sie 11, 2005 8:20
Zobacz profil
Post 
"święty zna twoje potrzeby lub słyszy twoje modlitwy" - zauważ, że modlitwy o wstawiennictwo nie są kierowane bezpośrednio do świętych (starsze czesto tak), modlimy się:
- "O Jezus, któryś św. Faustynę uczynił wielką czcicielka nieograniczonego miłosierdzia Twego, racz za jej wstawiennictwem, jeśli to jest zgodne z najświętszą wolą Twoją, udzielić mi łaski.....
- "Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoja wolą, tej łaski, o która prosimy z nadzieją....(modlitwa o beatyfikację JPII),
- "Boże...spraw prosimy, aby ten, który na ziemi głosił naszym przodkom wiarę, wstawiał się za nami w niebie"..(do św. Wojciecha).
Prosimy Boga, który zna nasze myśli, pragienia, potrzeby, aby wspomógł nas modlitwami świętych - bo my (nie wszyscy) jesteśmy słabi, niecierpliwi, łatwo wątpimy...dlatego często potrzebna jest modlitwa "wzajemna".


Cz sie 11, 2005 13:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
Alus napisał(a):
"święty zna twoje potrzeby lub słyszy twoje modlitwy" - zauważ, że modlitwy o wstawiennictwo nie są kierowane bezpośrednio do świętych (starsze czesto tak), modlimy się:
- "O Jezus, któryś św. Faustynę uczynił wielką czcicielka nieograniczonego miłosierdzia Twego, racz za jej wstawiennictwem, jeśli to jest zgodne z najświętszą wolą Twoją, udzielić mi łaski.....
- "Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoja wolą, tej łaski, o która prosimy z nadzieją....(modlitwa o beatyfikację JPII),
- "Boże...spraw prosimy, aby ten, który na ziemi głosił naszym przodkom wiarę, wstawiał się za nami w niebie"..(do św. Wojciecha).
Prosimy Boga, który zna nasze myśli, pragienia, potrzeby, aby wspomógł nas modlitwami świętych - bo my (nie wszyscy) jesteśmy słabi, niecierpliwi, łatwo wątpimy...dlatego często potrzebna jest modlitwa "wzajemna".

czy aby na pewno zastanowiłaś sie zanim to napisałaś ??
jutro odpowiedź 8)

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sie 11, 2005 14:22
Zobacz profil
Post 
Czemu jutro? Dziś odpowiem :D
"Świętych obcowanie".... zgodnie z Credo nicejsko-konstantynopolitanskim, które dotychczas uznają prawie wszystkie Kościoły Chrześcijańskie, wyznajemy:.."wierzę w świętych obcowanie".
Wykładnia:
http://www.brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci.php3


Cz sie 11, 2005 15:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
Alus napisał(a):
Czemu jutro? Dziś odpowiem :D

Czytaj dokładnie lub załóż okulary. Nie prosiłem cię o odpowiedź, tylko zapowiedziałem swoją na dzisiaj.

Alus napisał(a):
"święty zna twoje potrzeby lub słyszy twoje modlitwy" - zauważ, że modlitwy o wstawiennictwo nie są kierowane bezpośrednio do świętych (starsze czesto tak), modlimy się:
- "O Jezus, któryś św. Faustynę uczynił wielką czcicielka nieograniczonego miłosierdzia Twego, racz za jej wstawiennictwem, jeśli to jest zgodne z najświętszą wolą Twoją, udzielić mi łaski.....

Moje doświadczenie uczy mnie inaczej - ludzie modlą się: "św. Antoni, wyproś aby się znalazła moja portmonetka" itp

Alus napisał(a):
- "Boże...spraw prosimy, aby ten, który na ziemi głosił naszym przodkom wiarę, wstawiał się za nami w niebie"..(do św. Wojciecha).

I tu jest najciekawszy fragment. Bóg na sprawić, swoją mocą (!), aby jakaś dusza modliła się za nas. Gdzie jest wolna wola ? A może to Bóg ma prosić: "słuchaj no, św. Jerzy od smoka, pomódl się za tego grzesznika, on tak ślicznie prosi. Jak się dobrze pomodlisz, to może mu przychyle Nieba ..."
Przecież to nonsens .... nie widzisz tego, że to jest nielogiczne ? Modlisz się do Boga, by ten przekazał jakiejś duszy, by modliła się za ciebie .... A jeśli Bóg zapomni przekazać dalej ?

Alus napisał(a):
Prosimy Boga, który zna nasze myśli, pragienia, potrzeby, aby wspomógł nas modlitwami świętych - bo my (nie wszyscy) jesteśmy słabi, niecierpliwi, łatwo wątpimy...

Uczeń pisze do dyrektora szkoły: Panie Dyrektorze, niech Pan poprosi moich rodziców, by odrabiali za mnie lekcje, bo ja jestem słaby, niecierpliwy i łatwo wątpię ...".

Alus napisał(a):
dlatego często potrzebna jest modlitwa "wzajemna".

Czy Bóg musi "sprawiać" by się do Niego modlono ? Czy Jemu na tym zależy i o to chodzi ? Czy takie "sprawione" modlitwy mają sens ?
Nie, nie i jeszcze raz nie !

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Pt sie 12, 2005 8:27
Zobacz profil
Post 
"A jeśli Bóg zapomni"... śmiało mogę powiedzieć "przecież to nonsens".
"Jestem, który jestem" - Bóg tak mówi o sobie.
"Jestem" - oznacza to obecność czynną, niezawodną, ogarniającą wszystko w każdym czasie i miejscu.
Czy Bogu jest potrzebna modlitwa?.... Bogu może i nie, ale nam jest bardzo potrzebna.
Jak piszą ewangeliści Jezus nieustannie się modlił:
- prosił Ojca - np. w przypadku wskrzeszenia Łazarza,
- dziękował - np. za apostołów,
- wstawiał się - np. modlitwa arcykapłańska, Ew. św. Jana, za apostołów, za Kościół,
- prosił o modlitwę wzajemną - w Ogrójcu, prosi o modlitwę apostołów.
"Proście a otrzymacie"....mógł przecież powiedzieć:"niech każdy się modli a otrzyma", wolą Boga jest abyśmy tworzyli wspólnotę, dlatego Jezus modli się - "Aby stanowili jedno".
Aby "stanowić jedno" - wspólnotę - należy się wzajem wspomagać, uzupełniać, orędować wzajem za siebie.
Kościół przekracza granice ziemskie i obejmuje także społeczność świętych w niebie.
Obie te społeczności modlą się do Boga. Uwielbiają, proszą Boga.
Czy On "ma sprawić"?...."Świętość i doskonałość polega na ścisłym zjednoczeniu naszej woli z wolą Bożą"-św. Faustyna... na tym właśnie zasadza się istota świętości.


Pt sie 12, 2005 19:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
Alus napisał(a):
."Świętość i doskonałość polega na ścisłym zjednoczeniu naszej woli z wolą Bożą"-św. Faustyna... na tym właśnie zasadza się istota świętości.

s.Faustyna to osoba najprawdopodobniej chora psychicznie i nie jest żadnym autorytetem

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Śr sie 17, 2005 7:43
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
s.Faustyna to osoba najprawdopodobniej chora psychicznie i nie jest żadnym autorytetem


Najprawdopodobniej to w Trójkącie bermudzkim, mieszkaja przedstawiciele obcych cywilizacji......

Jakieś dowody proszę, bo przypuszczenia mnie nie przekonuja


Śr sie 17, 2005 8:06
Post 
ziobro, św. Faustyna NA PEWNO była zdrowa psychicznie. Została ona zbadana przez lekarza psychiatrę, który stwierdził, że jest całkowicie normalna. O takie badanie prosił jej późniejszy spowiednik, ks. Michał Sopoćko, a opinia lekarza była ważnym dokumentem w procesie beatyfikacyjnym.

Sama często proszę o wstawiennictwo właśnie św. siostrę Faustynę :)

Pilicki napisał(a):
Ja osobiscie wielbie Jezusa bardziej i o wiele czesciej niz Maryje, a szczegolnie lubie chodzic do katedry wawelskiej, kiedy tylko jestem w Krakowie, przed wizerunek Czarnego Chrystusa (nawet wole to miejsce od Czestochowy i wlasnie tam zanosze swoje prosby).


Ja także modlę się bezpośrednio do Jezusa - taki rodzaj modlitwy bardziej mi odpowiada, jednak nie umniejszam znaczenia pobożności Maryjnej.
Maryja zawsze prowadzi do Chrystusa. Jest pośredniczką i orędowniczką za nami u Boga. A ponieważ była zwykłą kobietą - jest nam bliższa i łatwiej się do niej zwracać. :)

Jeżeli chodzi o określanie ją wybraną, błogosławioną - czyż nie jest to prawdą? Bóg ją wybrał na matkę swojego Syna. Na pewno było to błogosławieństwo.

Bardzo podobny temat jest tutaj:
viewtopic.php?t=4892


Śr sie 17, 2005 8:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
baranek napisał(a):
ziobro, św. Faustyna NA PEWNO była zdrowa psychicznie. Została ona zbadana przez lekarza psychiatrę, który stwierdził, że jest całkowicie normalna. O takie badanie prosił jej późniejszy spowiednik, ks. Michał Sopoćko, a opinia lekarza była ważnym dokumentem w procesie beatyfikacyjnym.

Podziwam twoją "pewność", która wynika zapewne z orzeczeń KRK o "świętości" s. Faustyny.

<<Ciekawą opinię o stanie psychicznym, a raczej psychiatrycznym świętej Faustyny przedstawił (niestety, czy raczej szczęśliwie już wówczas na emeryturze – świeć Panie nad Jego duszą) naukowiec KUL-u (sic!) prof. dr hab. Jerzy Strojnowski. "O siostrze Faustynie (Helenie Kowalskiej 1905-1938) wiem tyle, ile wyczytałem z jej pamiętnika. Nie mniej, to czego dowiedziałem się z lektury, pozwala mi jako psychiatrze stwierdzić, że autorka "Dzienniczka" była dotknięta zaburzeniami psychicznymi" - pisał profesor. >>

Chciałbym jeszcze zwrócić waszą uwagę na pewien fakt. Otóż w wielu kulturach ludzie chorzy psychicznie byli, i bywa że są nadal, uważani za "świętych ludzi", takich co to mają "kontakt z duchami" itp.
Widać, że te pogańskie zwyczaje nie tak łatwo wykorzenić z ludzi.

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Śr sie 17, 2005 11:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Ziobro - jesli mam brać pod uwagę opinię lekarza, który badał pacjenta i opinię innego, który wydał ją pośrednio, nie badając, to bardziej wiarygodna wydaje mi się ta pierwsza.

Jeśli chcesz wierzyć tej drugiej - Twój wybór.

I przypominam, że ten temat NIE DOTYCZY Siostry Faustyny.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr sie 17, 2005 11:34
Zobacz profil
Post 
Ziobro

...a co z Bermudami? Też w to wierzysz?.....bo opinie "naukowców" sa rózne....


Śr sie 17, 2005 12:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
jo_tka napisał(a):
Ziobro - jesli mam brać pod uwagę opinię lekarza, który badał pacjenta i opinię innego, który wydał ją pośrednio, nie badając, to bardziej wiarygodna wydaje mi się ta pierwsza.

Jak sie nazywał ten, który rzekomo ją badał (na zamówienie KRK) ?

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Śr sie 17, 2005 13:25
Zobacz profil
Post 
Była to dr Helena Maciejewska (1888-1965).


Śr sie 17, 2005 16:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Popatrzcie na te słowa...
Bo to chyba jedno z piękniejszych sposobów widzenia Maryi, z jakim się spotkałam :)

Cytuj:
Jakże ludzką była Maryja, Matka Boga Człowieka, której my dzisiaj kładziemy korony na głowę jako Królowej Niebios i Pani Wszechświata! Nasza Siostro, która jesteś szczególnie wybrana! Ty, obolała jak my, i pracująca jak my. Ty, zwykła, szara kobieto z tłumu, z gromady. Ty, żyjąca chlebem takim, jakim my żyjemy. Ty, zbierająca patyki i odpadki nawozu na ogień, który chcesz rozpalić w swej chacie, aby na nim upiec podpłomyk z ziaren w żarnach Twoją własną dłonią zmielonych. Ty, cerująca podarte szare szaty i suknie. Ty, piorąca w wodach potoku, razem z innymi niewiastami. Ty, może niekiedy brudnymi nogami chodząca w pyle miasteczka. Ty dźwigająca amfory wody na swej głowie, na której my dzisiaj korony umieszczamy. O ile byłabyś bliższą prawdy, gdyby Cię na którymś ołtarzu umieszczono z amforą Wody Żywej na głowie! Ty, taka zwykła, kuchenna, gospodarna, zalatana, zabiegana... Ty, mająca tysiące spraw na głowie, odpowiedzialna za drobiazgi, drobiazgi, drobiazgi...


To słowa Kardynała Wyszyńskiego :)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N sie 28, 2005 16:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 270 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL