Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 5:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 270 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona
 Jezus, czy Maryja? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
Jedno grugiemu nie przeczy. Wręcz przeciwnie.
Pomyśl.


Pt sie 05, 2005 14:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
unicorn napisał(a):
Cytuj:
Też nie rozumiem
A jeśli prosząc o coś trudnego, o niemalże cud, dodaję, "Nie moja wola o Panie, lecz Twoja Niech się stanie", czyli zakładając, że ma modlitwa wcale nie musi być wysłuchana, "osłabiam" jej "skuteczność"?
I co to jest "skuteczność" modlitwy?
Modlitwa będzie wysłuchana jeśli prośba w niej zawarta jest zgodna z wolą Bożą.


Oczywiste jest to że jeżeli poprosimy o cos co nie jest dobre (albo ogólniej nie jest zgodne z wolą Boga) to nie otrzymamy tego. Ale jeżeli wierzymy Bogu to wysłuchani zostaniemy. Bóg uczyni to co dla nas najlepsze. A stwierdzenie "Nie moja wola o Panie, lecz Twoja Niech się stanie" nie jest "osłabieniem" a "wzmocnieniem" - świadczy o wierze człowieka.
To nie tak, że jak się pomodlę i mocno wierzę że Bóg mi to da to tak będzie. To nie ma być wiara w otrzymanie czegoś a wiara w Boga i w to że Bóg wysłuchuje nasze próśby i otrzymujemy zwasze to co dla nas najlepsze (nie koniecznie to o co dokładnie prosiliśmy).

Całkowicie się zgadzam.
Tylko co z tą skutecznością?


Pt sie 05, 2005 14:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 09, 2004 13:48
Posty: 97
Post 
Cytuj:
unicorn napisał:
A po co prosić innego człowieka by modlił się w naszych intencjach ? Bóg nas może wysłuchać i wstawiennictwo innego człowieka nie jest potrzebne. Po prostu jest to miłe Bogu. Poza tym aby modlitwa była "skuteczna" potrzebna jest wiara w to że zostanie wysłuchana.

Człowiek może takiej żywej wiary nie mieć. Święty ma ją na pewno.

Udowodnij mi, że " swiety" jest w niebie i że słyszy twoje prośby .. czekam


Co do zbawienia Maryi to raczej mozna mieć pewność.
Natomiast czy święty "słyszy" (tzn. czy Bóg polecił mu się w moich intencjach modlić) moje prośby o modlitwę - o tym można dyskutować ale to już inny temat.

Ja jedynie twierdze, że katolik (prawdziwy) nie uważa Maryi za Boga i nie stawia jej na równi (lub co gorsze ponad) Jezusa.

Natomiast sprawa "słyszenia" próśb przez świętych - to już nie jest takie oczywiste i jednoznaczne. Zresztą w katolicyźmie nie ma zakazu modlitwy bezpośrednich do Boga i konieczności korzystania z "usług" świętych.

Na koniec pozwolę sobie postawić pytanie poprzez zaprzeczenie Twojego pytania. Udowodnij proszę, że świeci nie mogą "słyszeć" naszych próśb i że proszenie ich o modlitwę (podobnie jak ludzi) jest złe (jest grzechem) ?


Pt sie 05, 2005 14:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 09, 2004 13:48
Posty: 97
Post 
Cytuj:
Całkowicie się zgadzam.
Tylko co z tą skutecznością?


Skutecznośc modlitwy jest 100% :D
Bóg wypełni nasze prośby (tak obiecał).
Często po prostu nie dostrzegamy tej pomocy bo otrzymujemy nie to co spodziewaliśmy się otrzymać.


Pt sie 05, 2005 14:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 09, 2004 13:48
Posty: 97
Post 
Natomiast, jeżeli chodzi Ci o moje słowa:
Cytuj:
Poza tym aby modlitwa była "skuteczna" potrzebna jest wiara w to że zostanie wysłuchana

Człowiek Wierzący Bogu prosi i oddaje swój los Bogu wiedząc że Bóg go wysłucha, zaś człowiek małej wiary niemal żąda od Boga spełnienia prośby. Modlitwa bez wiary jest jak wystawianie Boga na próbę. To wymaganie od Boga aby udowodnił, że istnieje i wysłuchuje moje prośby.
Przejaskrawiłem specjalnie - aby lepiej oddać sens tego co maiłem na myśli mówiąc o tym że modlitwa musi być z wiarą aby była "skuteczna".

Bóg nie stara się nam pomóc na siłę. Aby ingerował w nasze życie musimy tego chcieć, tak na prawdę - czyli wierzyć, że jest w stanie coś zrobić. Bez tego to jak traktowania Boga na zasadzie "może się uda", "nic nie tracę, mogę tylko zyskać".


Pt sie 05, 2005 14:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 09, 2004 9:23
Posty: 53
Post 
Biblia jest dla nas drogowskazem a w więc....., hmm więc jak to jest? czy biblia się rozwija? ---> http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=4746


Pt sie 05, 2005 14:57
Zobacz profil
Post 
Czy święty nas słyszy? - my wierzymy, że tak.
Jezus powiedział:"Jam Bóg Abrahama i Bóg Izaaka i Bóg Jakuba. Bóg nie jest Bogiem umarłych lecz żywych" i mówił także:"Brzemiona jedni drugich noście".
Apostołowie wskazywali:
- "Módlcie się wzajem za siebie, abyscie byli zbawieni, albowiem wiele może ustawiczna prośba sprawiedliwego" Jk 5,16
- "Polecam tedy przede wszystkim, aby odprawiane były prośby, modlitwy, wstawiennictwa, dziękczynienia za wszystkich ludzi" 1 Tm 2,1.
Modlimy się zatem wzajem za siebie, zanosząc prośby, dziękczynienia do Boga...."módl się za nami", "uproś nam Pani".
Ona prosi nas we wszystkich objawieniach:"Módlcie się wraz ze mną", "Uwielbiajcie mojego Syna", "Uwielbiajcie Boga, aby miłość Boża mogła wzrastać w was z dnia na dzień, aż do pełni".


Pt sie 05, 2005 19:09

Dołączył(a): Pn sie 09, 2004 9:23
Posty: 53
Post 
O wzywaniu świętych

25. Także wzywanie świętych jest częścią nadużyć i błędów antychrysta, jest sprzeczne z pierwszym naczelnym artykułem i podważa poznanie Chrystusa. Nie zostało nakazane i nie opiera się na radzie ani na przykładzie, ani na świadectwie Pisma. Wszystko jest nam lepiej i pewniej podane w Chrystusie się, tak iż nie potrzebujemy wzywania świętych, a chociażby nawet była to rzecz cenna, jednak jest to rzeczą bardzo zgubną.

26. Chociaż aniołowie w niebie, a święci na ziemi, a może także i w niebie, modlą się za nas (jak zresztą i Chrystus czyni), to jednak z tego nie wynika, iż mamy aniołów i świętych wzywać, uwielbiać i czcić jako patronów i orędowników przez posty, dni świąteczne, msze, ofiary, wznoszenie świątyń, ołtarzy, fundowanie nabożeństw i innymi jeszcze sposobami i przypisywać każdemu z nich pewną dla nas pomoc, jak nauczają i czynią papiści. Jest to bowiem bałwochwalstwo, gdyż taki zaszczyt przyznawać należy jedynie Bogu.

27. Możesz wprawdzie jako chrześcijanin i święty (wierzący) tu na ziemi za mnie się modlić i nie w jednej tylko, lecz we wszelkiej potrzebie. Z tego powodu zaś nie muszę ci czci oddawać, ciebie wzywać i na twoją cześć obchodzić dni świąteczne, urządzać posty, składać ofiary i odprawiać msze l nabożeństwa, i tobie przypisywać to, że wiara w ciebie doprowadza do mojego zbawienia, skoro mogę cię innymi sposobami uczcić, okazać ci miłość i złożyć dziękczynienie w Chrystusie.

28. Jeżeli więc zostanie usunięta ta bałwochwalcza cześć dla aniołów i zmarłych świętych, to również i pozostałe elementy kultu nie będą narażone na niebezpieczeństwo i szybko pójdą w zapomnienie. Gdzie bowiem odebrana zostanie nadzieja korzyści oraz cielesnego i duchowego poparcia, tam z łatwością zaniknie kult świętych, niezależnie od tego, czy są oni w grobach, czy w niebie. Za darmo bowiem lub z czystej do nich miłości nikt nie będzie ich łatwo wspominał ani czcił, ani darzył czcią Boską.

29. Streszczając powiem: Tego, czym msza papieska się stała i co ona w sobie zawiera, co z niej się zrodziło i co do niej przylgnęło, tego w ogóle ścierpieć nie możemy, lecz musimy to potępić, abyśmy mogli zachować stosowany zgodnie z wiarą i przyjęty przez wiarę czcigodny sakrament jako czysty i pewny według Chrystusowego ustanowienia

Luter, Marcin: Artykuły Szmalkaldzkie


Pt sie 05, 2005 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 09, 2004 9:23
Posty: 53
Post 
[Święci w Kościele]

Kościół Ewangelicki zna biblijne pojęcie świętych, takie jakie występuje w Nowym Testamencie. Są to ludzie wierzący w Jezusa Chrystusa, których codzienne życie jest uświęcone wiarą i tchnieniem Ducha Świętego. Dlatego mówi o nich Pismo Św. jako o "uświęconych" (Dz. Ap. 20,32). Ap. Paweł nazywa ich wprost świętymi (1 Kor. 1,2; 11 Kor. 1,1; Efez. 1,1; Fil. 1,1; Fil. 4,21-22).

Ludzie ci nie są wolni od grzechu (l Jana 1,8), lecz Bóg rozpoczął w nich swe dzieło (Fil. 1,6).

Nie są jednak oni pośrednikami między Bogiem a człowiekiem, jedynym bowiem pośrednikiem jest Chrystus (Jan 16,24; 1 Tym 2,5; Hebr 9,15). Synonimami określenia "święci" są "dzieci Boże", "dziedzice Boży" (Rzym. 8,14-17).

Po odejściu z doczesności stanowią oni "zgromadzenie pierworodnych" w świecie duchowym (Hebr. 12,22--23).

Bohaterski okres dziejów Kościoła, okres męczeństwa (wiek I-III), wydał wiele heroicznych postaci chrześcijan. Pamięć o nich otaczano czcią, a Cyprian, biskup Kartaginy, wzywa chrześcijan, by pamiętali o świętych i zgromadzali się u ich grobów.

Kościół Ewangelicki jest przekonany, że święci w tym znaczeniu, jak ich zna Nowy Testament, zawsze byli i są w Kościele chrześcijańskim. Takich wyznawców Chrystusa mamy na myśli, mówiąc w Wyznaniu Wiary: "Wierzę w Kościół chrześcijański - społeczność świętych". Wierzymy, że właśnie ci ludzie, żyjący wiarą i uświęceni Duchem Świętym, zawsze stanowili i nadal stanowią Kościół niewidzialny, związany z Chrystusem, nie Kościół instytucjonalny, ale w nim istniejący. Są wśród nich wielcy chrześcijanie różnych wyznań i ludzie szarzy, lecz oddani Chrystusowi i usiłujący Go naśladować.

Kościół Ewangelicki nie zna i nie uprawia kultu świętych, będąc przekonanym, że kult ten jest niebiblijny. Nie widzi również Kościół Ewangelicki w tych oddanych całym sercem Chrystusowi chrześcijanach pośredników między Bogiem i ludźmi. Kościół Ewangelicki nie czuje się też powołany do kwalifikowania, kto jest świętym, składając tę sprawę w ręce Chrystusa. Nie przeprowadza więc tzw. procesu kanonizacyjnego.

Kościół Ewangelicki wierzy, że tych usprawiedliwionych krwią Chrystusową, poświęconych Duchem Świętym zbierze ze wszystkich czasów, narodów i Kościołów Pan nasz w "zgromadzeniu pierworodnych" (Hebr. 12,22-23).

Ks. dr Tadeusz Wojak


Pt sie 05, 2005 20:57
Zobacz profil
Post 
Modlitwa "za przyczyną" świętych nie stanowi uznanie ich za pośredników między Bogiem a człowiekiem - jeden jest pośrednik Chrystus.
Ewangelista pisze:"módlcie się wzajem za siebie"... i my to czynimy.


So sie 06, 2005 9:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
iduodu napisał(a):
Jedno grugiemu nie przeczy. Wręcz przeciwnie.
Pomyśl.

Myślę.
Jeśli coś zależy od mojego postępowania, to jest to moją zasługą. Przynajmniej w pewnej części.

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sie 11, 2005 7:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
unicorn napisał(a):
Co do zbawienia Maryi to raczej mozna mieć pewność.

Już w tym co napisałeś, jest WĄTPLIWOŚĆ, wyrażona w słowie "raczej". Zatem nie może być "pewności".

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sie 11, 2005 7:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
Alus napisał(a):
Ewangelista pisze:"módlcie się wzajem za siebie"... i my to czynimy.

Modlisz się za "świętych" ?

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sie 11, 2005 7:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 09, 2004 13:48
Posty: 97
Post 
Pewność 100% potwierdzoną przez Biblię mamy tylko co do łotra, któremu Chrystus powiedział to wprost.
Patrząc na wiarę i postępowanie Maryi czy też apostołów opisane na kartach Bibli możemy byc przekonani (w sumie to pewni) ich zbawienia. Chyba nie sądzisz inaczej ? :o
Jak dotychczas, nie znam chrześcijanina (a znam ich troche z różnych wyznań), który podważałby (a przynajmniej otwarcie to powiedział) świętość Maryi, apostołów, menczenników za wiarę.
Aczkowliek znani mi niekatolicy podważają słuszność modlitw "za przyczyną świętych", ale to inny temat - co innego świętość (zbawienie) poszczególnych osób, a co innego możliwość modlitwy świętych za sprawy ludzi.


Cz sie 11, 2005 7:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 09, 2004 13:48
Posty: 97
Post 
Cytuj:
Alus napisał:
Ewangelista pisze:"módlcie się wzajem za siebie"... i my to czynimy.

Modlisz się za "świętych" ?


Za świętych nie ma co się modlic bo juz nie zyją,. Jeżeli chcesz podważyć sens tego zdania w stosunku do świętych to zauważ że jeżeli człowiek A modli się za B a B za C to oni też modlą się za siebie wzajemnie. Jeżeli A to będzie święty to również to zdanie będzie słuszne. Czyż nie ?


Cz sie 11, 2005 7:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 270 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL