Jerzy_67 napisał(a):
To są ludzkie wymysły pozbawione biblijnego sensu!
Wspaniale, doskonale zrozumiałeś odpowiedzi, których udzieliłem ja oraz Andy. Celem ich było doprowadzenie do takiego wniosku.
Ale jeszcze dwa tematy.
1. Jakiego Jezusa ujrzymy po naszym zmartwychwstaniu? Odpowiedź brzmi: Na miarę naszych wyobrażeń i na miarę naszej miłości. Jego wygląd będzie dla zbawionych czymś pomijalnym, bo będą widzieć całą Jego Istotę. To, co najważniejsze, a co można dostrzec wyłącznie oczyma duszy.
2. Kult Dzieciątka Jezus jest tak samo dobry jak kult Ukrzyżowanego, albo kult Zmartwychwstałego. Ludzie mają potrzebę emocjonalnego stosunku do Jezusa. Potrzebują uczuć. Zwłaszcza ci, którzy odczuwają ich brak w relacji z ludźmi. Po prostu to wszystko jest kultem Jezusa. Jest kultem Boga. A ludzkie wyobrażenia, cała ikonografia, to wyraz naszej tęsknoty za Jego bliskością. Nie ma znaczenie, czy jest to kult, taki, siaki czy owaki. Istotne tylko to, że jest to kult Jezusa.