Witam!:)

Mam taki mały problem, zastanawiam się nad taką rzeczą. Mam na imię Dariusz Łukasz Franciszek. No ale problem w tym, że świętego Dariusz nie ma, przynajmniej oficjalnie. Sam na świętego wybrałem sobie Franka, bo bardzo podoba mi się jego radosna wiara:) Tylko który śwety jest moim patronem najbardziej, takim best of? Czy np mogę bardziej modlić się do Franciszka, a pomijać Dariusza i Łukasza? Czy, że tak powiem, "nie obrażą się"?:)

Nie obrażą się, ale 'wykorzystuj' wszystkich. Dziękuj też obu.

Tylko się módl za ich wstawiennictwem a nie do nich prawdopodobnie o to Ci chodzi, ale tak na wszelki wypadek
Nie ma Dariusza, ale z ciekawostek - są święci Chryzant i Daria, małżonkowie, męczennicy.
Znaczenie Dariusza i Darii jest b.podobne. Dariusz-podtrzymujący dobro,
Daria-ostoja dobra.
Dzielnie je zatem podtrzymuj i porzuć swoje obawy. Patrz post wyżej.

Tylko, że mi jest ciężko gadać do kogoś, kto nawet nie wiem, czy istnieje, a Franciszek był na 100% i nie ma żadnych obaw o to:)
Tak, tak, o to chodzi;) Ale czy to znaczy, że mam prosić Darię o pomoc? Nie jestem pewien, ale wolałbym prosić o pomoc patronów, a nie patronki, jakiś taki mój męski szowinizm;)

A proś kogo chcesz. W niebie za drobiazgi się nie obrażają.

Wiesz co? Ja modliłabym się w takim przypadku od razu do Najwyższej Instancji, bez pośredników. Będziesz miał potem wątpliwości czy baba Ci wieść dobrze przekazała. A Franciszek miał to zawsze głowę w chmurach.
A prośba powinna wyglądać tak:
-Panie, proszę o pozytywne oceny w moim indeksie podczas obecnej sesji
-Ucz się ! (słyszysz głos z niebios)
-Tylko same piątki proszę!
-Amen.
Widzisz? Sprawa załatwiona po męsku (że też baba musi ich wszystkiego uczyć).

pytającyoradę rozumiem, że wątpisz, że przez te wszystkie wieki, ze wszystkich Dariuszy, którzy przewinęli się przez ziemie, żaden nie został w niebie świętym?

Do Boga chyba nie jest ci ciężko gadać?

Moimi patronkami są:
Św. Elżbieta Węgierska, ,która jako księżna oddała się pielęgnowaniu chorych i cierpiących, główna patronka wielkiej rodziny III Zakonu Św. Franciszka, patronka miłosierdzia chrześcijańskiego.
Św. Katarzyna Aleksandryjska, patronka adwokatów, bibliotekarzy, drukarzy, filozofów chrześcijańskich, kolejarzy, młodych dziewcząt, studentów i uczonych
Św. Franciszek z Asyżu.
Jakoś moja kobiecość nie obawia się męskiego patrona.

moim patronem jest Św Marek. Jeden z ewangelistów jest naprawdę pasjonującą postacią...

Mam patronkę od bierzmowania św. Agnieszkę.