UFO to podstęp szatana mający na celu odwróćić ludzi od Pana, gdyż "ufoludki" byłyby podobnymi istotami do nas, zbudowanymi z materii i nie będący istotami czysto duchowymi jak Osoby Boskie czy aniołowie; ufoludki są materializowaniem się aniołów, tak samo jak mogą ukazywać się w postaci młodzieńców czy psów anioły. Jakby istnieli kosmici, to chyba byłoby to dla nich upokarzające, że ich natury nie przyjął Bóg, a ludzką tak. Są trzy rodzaje istot stworzonych zdolnych do miłości: aniołowie, mężczyźni, kobiety; więcej być nie powinno bo są Trzy, a nie więcej, Osoby Boskie. Nawet jakby istniały cywilizacje pozaziemskie, to ja i tak wolałbym mieć każdą osobę niewinną na wieki wówczas, gdy sam byłbym najmniejszą spośród nich wszystkich.

https://www.google.pl/search?q=%22Ufo+n ... =firefox-a

Nawet gorliwy antykatolik bardzo sprzeciwia się idei istnienia kosmitów: http://www.zbawienie.com/ufo.htm

UFO , w tłumaczeniu na język polski znaczy "niezidentyfikowany obiekt latający" . jak można poważnie dyskutować na temat czegoś co jest niezidentyfikowane ?

Normalnie, można zastanawiać się co to.

nikt nie może nikomu zabronić zastanawiać się .
czy to jednak właściwe forum do "zastanawiania się" na temat UFO ?

Dokładnie. Szczególnie interesująca jest wizja Ezechiela, która opisuje lądowanie i start pojazdu o napędzie odrzutowym bądź odrzutowo-wirnikowym. Ezechiel nie miał naturalnie pojęcia o tym co widział, więc opisał to tak jak umiał. Opis ten zdołał dopiero zrozumieć człowiek zawodowo zajmujący się technologiami kosmicznymi, a w szczególności lądownikami właśnie (Blumrich, inżynier pracujący dla NASA). Co ciekawe, na podstawie opisu Ezachiela ów człowiek opatentował specjalne koło składające się z kół w kole, które dziś jest często wykorzystywane w robotyce.

Proponuję wrzucić do googla słowa: Blumrich, wizja Ezechiela, ewentualnie też omni wheel by zobaczyć jak takie koła działają w praktyce.

UFO sensu stricto pewnie nie, ale posnuć spekulacje na temat teologicznych implikacji ewentualnego istnienia pozaziemskich istot rozumnych czy zetknięcia się ludzkości z nimi chyba można? Ciekawe np. czy Kościół poczuwałby się do misji ewangelizacyjnej wobec nich...

raczej trudno było by ewangelizować kogoś , kto jest niezidentyfikowany .

Zdaje się, że mówię o innej, hipotetycznej sytuacji, prawda?

około 20 lat temu Amerykanie wysłali informacje do wszechświata o nas , ziemianach . czy do dziś otrzymaliśmy jakąś konkretną , wiarygodną odpowiedź od kogoś ? ? ?
historie o Ezechielu , który miał widzieć jakiegoś odrzutowca nie biorę poważnie .
ponadto , zanim zaczniemy ewangelizować ufoludków , ewangelizujmy tu na ziemi tych , którzy są z dala od naszego Pana . sporo jeszcze takowych .

W obrębie 10 lat świetlnych od nas nie ma zbyt wielu gwiazd. Nie mówiąc już o tym, że hipotetyczna inteligentna rasa może być na niższym poziomie od nas lub z innych powodów może w ogóle nie posługiwać się sygnałami radiowymi.

nawiązując do tematu wątku .
http://www.sendspace.pl/file/10778cfe44018b7a83ce5a4
na obrazku Ojciec Pio ze swoim mocno zidentyfikowanym Obiektem , którym był bardziej zainteresowany niż innymi objektami , szczególnie tymi niezidentyfikowanymi . powyższy obraz jest w San Giovanii Rotondo .

http://www.sendspace.pl/file/79ca59735a7b57dc2a87343
no i rzeźba w San Giovanii Rotondo . Ojciec Pio i Jego najukochańszy Obiekt w całym kosmosie i wszechświecie .

Prorok nie widział statku kosmicznego! W Biblii nie ma opisu kontaktu z posiadającymi ciała istotami z innego świata (jest natomiast mowa o Bogu i aniołach, którzy nie mają ciał). Kosmici nie istnieją i nie będą istnieć. Zaistnienie cywilizacji pozaziemskiej zniszczyłoby religię. Nie dlatego, że chcę komuś odebrać rozkosz, ale w oparciu o Pismo Święte i Tradycję Katolicką.

...które nic nie mówią na ten temat.

skąd bierzesz taką wiedzę?
Jest jakaś Kongregacja Do Spraw Ufoludków?