Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 6:05



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 11 ] 
 Maria z Agredy 
Autor Wiadomość
Post Maria z Agredy
Wiecie coś może na temat tej franciszkanki?
Chciałbym się dowiedzieć jaki jest stosunek kościoła do jej osoby i objawień. Czy jest on świętą, beatyfikowaną, a może kościół nie jeszcze nie rozpoczął nawet procesu beatyfikacyjnego? W internecie można znaleść różne wersje dotyczące tego.
Chciałem również przeczytać "Mistyczne Miasto Boże" jej autorstwa, ale nie moge znaleść nawet minimum informacji na jej temat, a nie chce żeby się okazało, że kościół ma do jej pism taki stosunek jak np. do Marii Valtorty.


So maja 14, 2011 21:02
Post Re: Maria z Agredy
Mógłby ktoś pomóc?


Cz sie 18, 2011 19:56

Dołączył(a): Śr sie 24, 2011 1:18
Posty: 32
Post Re: Maria z Agredy
Co do tej franciszkanki to jest ona dla mnie jak święta. Mówię to po lekturze jej książki. Jestem pod ogromnym wrażeniem jak Bóg nam daje Siebie. Nie dość, że swoją miłość i łaski na mszach to jeszcze poprzez różne objawienia, cuda i znaki. O Mistycznym Mieście mówi również się w książce Bonawentura Meyer:

KATARZYNA EMMERICH I MARIA Z AGREDA
B.: W związku z początkiem Kościoła muszę powiedzieć, że w Ewangeliach za mało jest napisane o Matce Bożej. Później jednak zostali wielcy święci natchnieni przez Niebo, albo mieli widzenie i objawienie o życiu i działalności Tej tam u góry (wskazuje w górę). Jedną z największych jest Katarzyna Emmerich, która nawet nie została dotychczas kanonizowana (śmieje się złośliwie). Jest ona nie tylko jedną z największych cichych dusz cierpiących i misjonarką, jaka istnieje, lecz także jedną z największych Świętych w niebie. A następnie ta druga: Maria od Jezusa z miasta Agreda. Mieszkała i żyła w Agreda. Była Opatką. Już jej rodzice poszli do klasztoru (burczy)... musieli do klasztoru. Uzyskali oni dla swej córki, dla swego ulubionego bachora tą wielką łaskę, że otrzymała te przeklęte widzenia...
E.: Mów teraz w Imię... mów teraz o centralnym punkcie, który zapowiedziałeś !
B.: Ponieważ w Ewangeliach jest za mało napisane o Matce Bożej, pragnie Ona teraz, zwłaszcza w tym szalonym czasie, aby z ambon zostało ogłoszone, by te książki napisane przez Marię od Jezusa z Agredy czytać, czytać. Nie powinno ich brakować w żadnej rodzinie katolickiej. Wszystkie one (rodziny) powinny posiadać te wszystkie tomy jej pism. (strasznie krzyczy). Z początku był jeden tom, teraz są wszystkie cztery tomy, w niebieskiej oprawie, a tych z czerwoną okładką jest osiem tomów (burczy).
E.: Mów nadal w Imię Trójcy Przenajświętszej, w Imię Niepokalanego Poczęcia, z Jej polecenia musisz mówić!

B.: A więc Ona pragnie, aby kapłani wspominali w kazaniach, że tych książek nie powinno brakować w żadnej katolickiej rodzinie, powinno się je polecać nawet protestantom. Kiedy czytelnicy spostrzegą cały skarb i wartości tych książek spostrzegą wkrótce, że...
E.: Mów nadal w Imię Trójcy Przenajświętszej...
B.: ... jest Ona wybranym i nadzwyczajnym stworzeniem, której wielkości stopa ludzka, albo głowa ludzka nigdy nie osiągnie. Kapłani powinni pouczać ludzi, aby te bardzo pouczające książki rozszerzali na całym świecie, a przede wszystkim czytali. Zobaczycie w nich całe bogactwo, wartość i jak bardzo one nam szkodzą, zobaczycie całą wielkość i wzniosłość tego stworzenia (zgrzyta), które zmiażdży nam głowę.
E.: Musisz mówić w Imię... Niepokalanego Pocięcia, w oktawie Zwiastowania Maryi, teraz musisz mówić Belzebubie i jak też w Imię św. Michała Archanioła!
B.: Ona chce (strasznie krzyczy) .. ja nie mówię o tym chętnie, niechętnie (ryczy) ... ja nie mogę przecież Tej tam u Góry (wskazuje w górę) wspierać, bo nie pozwala mi na to stary (Lucyfer). Nie chcę mówić!
E.: Ty musisz jednak teraz mówić w Imię,.. Niepokalanego Poczęcia, w Imię Zwiastowania Maryi, w Imię św. Michała Archanioła, dla Kościoła!
B.: To nie jest ani nasza branża, ani nasza sprawa. Naszym zadaniem jest zwodzić ludzi. Nie chcemy ich kierować na lepszą drogę, przez takie książki zostaliby ludzie właśnie skierowani na lepsze drogi! {krzyczy}. E.: Mów nadal! Masz mówi", w Imię Niepokalanego Poczęcia, w Imię Matki Bożej z Góry Karmelu. Nie możesz kłamać, mów dalej!
B.: A więc z książek tych dowiecie się, co Maryja Panna uczyniła w życiu, jaka była Jej śmierć, poznacie całe Jej życie. Jakiekolwiek by były plany Boże względem was, każdy z ludzi może z Jej życia czerpać, ono wszystko obejmuje. W tych książkach widzą wierni jak to wszystko się przedstawia, jak było w rzeczywistości.
E.: Mów nadal prawdę w Imię...! B.: Widzieliby oni w Niej (wskazuje w górę} wszystko obejmujące (wszystkie doskonałości) stworzenie, musieliby na ten widok skłonić swą głowę dla tak wielkiej pokory i wzniosłości. Nawet my Jej się boimy, nawet my musimy kapitulować przed tak wielką pokorą i wzniosłością. W jak wiele większym stopniu wy stworzenia, którzy jesteście ludźmi unurzanymi w gnoju nicponiami — wszyscy jak jesteście razem wzięci! Nie jesteście warci nawet wzmianki! My byliśmy o wiele wyżsi, a co dopiero Ona — (wskazuje w górę).
E.: W Imię... mów nadal...!
B.: Gdybyście zobaczyli tylko jedną dziesiątą część Jej wzniosłości rzuciłoby to was natychmiast w pyl (jęczy), ale tego nie mówię chętnie. Myśmy to widzieli, musieliśmy to widzieć, musieliśmy to. Nie życzymy wam tego, abyście wy także to zobaczyli. Wolelibyśmy chętnie poszybować w dół, a nie w górę!..."


Oczywiście najlepiej jest czytać rzeczy zatwierdzone przez papieża. Ja mam zdanie na ten temat takie:

«Wszystkiego doświadczajcie, a to, co dobre jest, zachowujcie»

Czytałem Valtortę lecz przestałem jak powstała niezgodność z Emmerich. Emmerich uważam za autentyczne słuchając co mówią duchowni na jej temat i jest ona błogosławioną.


Śr wrz 21, 2011 1:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post do Maria z Agredy
Książka "Mistyczne miasto Boże" w e-wydaniu na str. 232
zawiera taki zapis:
Cytuj:
Najświętsza Dusza Pana Jezusa przebywała w otchłani do
następnej niedzieli, do godziny trzeciej rano. O tej godzinie
Zbawiciel, jako zwycięski Książę powrócił do grobu; towarzyszyli Mu aniołowie i święci, których uwolnił z podziemnych więzień jako swą zwycięską zdobycz i jako sztandary swego pełnego chwały triumfu.

jak to do następnej(?) niedzieli?
http://www.oredzia.strefa.pl/booki/mist ... o_boze.pdf
Przecież w wyznaniu wiary w Credo nicejsko-konstantynopolitańskim, które wyznajemy w co niedzielnej liturgii mówimy "trzeciego dnia"
Tak się zastanawiam, czy to jest źle przetłumaczone, czy też jakiś hacker komputerowy zamienił słowo "najbliższej ..." na "następnej..." :-(
Jeśli ktoś posiada wydanie papierowe tej książki, to może sprawdzić jak to jest naprawdę, bo wydanie elektroniczne nie posiada autoryzacji "nihil obstat" I przy okazji może podzielić się tą wiadomością na naszym forum.

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


Pt sie 23, 2013 18:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Dawid7 napisał(a):
Książka "Mistyczne miasto Boże" w e-wydaniu na str. 232
zawiera taki zapis:
Cytuj:
Najświętsza Dusza Pana Jezusa przebywała w otchłani do
następnej niedzieli, do godziny trzeciej rano. O tej godzinie
Zbawiciel, jako zwycięski Książę powrócił do grobu; towarzyszyli Mu aniołowie i święci, których uwolnił z podziemnych więzień jako swą zwycięską zdobycz i jako sztandary swego pełnego chwały triumfu.

jak to do następnej(?) niedzieli?
http://www.oredzia.strefa.pl/booki/mist ... o_boze.pdf
Przecież w wyznaniu wiary w Credo nicejsko-konstantynopolitańskim, które wyznajemy w co niedzielnej liturgii mówimy "trzeciego dnia"
Tak się zastanawiam, czy to jest źle przetłumaczone, czy też jakiś hacker komputerowy zamienił słowo "najbliższej ..." na "następnej..." :-(
Jeśli ktoś posiada wydanie papierowe tej książki, to może sprawdzić jak to jest naprawdę, bo wydanie elektroniczne nie posiada autoryzacji "nihil obstat" I przy okazji może podzielić się tą wiadomością na naszym forum.


Piątek, to jeden dzień, wtedy Chrystus umarł, sobota drugi, a w niedzielę
minutę po północy zaczął sie trzeci. Czyli chrystus zmartwychwstał trzeciego dnia. W czym tkwi problem? :3majsie:


So sie 24, 2013 17:48
Zobacz profil
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
Dawid7 napisał(a):
Tak się zastanawiam, czy to jest źle przetłumaczone, czy też jakiś hacker komputerowy zamienił słowo "najbliższej ..." na "następnej..." :-(
Jeśli ktoś posiada wydanie papierowe tej książki, to może sprawdzić jak to jest naprawdę, bo wydanie elektroniczne nie posiada autoryzacji "nihil obstat" I przy okazji może podzielić się tą wiadomością na naszym forum.

Wiem o co Ci chodzi ;)
Nie znam kompletnie hiszpańskiego, ale wydaje mi się że tłumaczenie może być nieco nie trafione. Tak ten fragment brzmi w j. hiszpańskim:

1466. Estuvo el alma santísima de Cristo nuestro Salvador en el limbo desde las tres y media del viernes a la tarde hasta después de las tres de la mañana del domingo siguiente.

Translator słowo siguiente tłumaczy jako: następujący, po.

Być może Maria mówi o przebywaniu Chrystusa w otchłani do godziny trzeciej rano w niedzielę następującą po (wydarzeniach które wspomina).
Może jednak znajdzie się na forum ktoś kto zna hiszpański i nie trzeba będzie zgadywać?


So sie 24, 2013 19:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post Re: I co z Niepokalanym poczęciem?
MARIEL napisał(a):
Wiem o co Ci chodzi ;)
Nie znam kompletnie hiszpańskiego, ale wydaje mi się że tłumaczenie może być nieco nie trafione.
Tak ten fragment brzmi w j. hiszpańskim:
1466. Estuvo el alma santísima de Cristo nuestro Salvador en el limbo desde las tres y media del viernes a la tarde hasta después de las tres de la mañana del domingo siguiente.
...
Być może Maria mówi o przebywaniu Chrystusa w otchłani do godziny trzeciej rano w niedzielę następującą po (wydarzeniach które wspomina).
Może jednak znajdzie się na forum ktoś kto zna hiszpański i nie trzeba będzie zgadywać?

Dzięki za ten cytat po hiszpańsku. Też nie znam hiszpańskiego, ale wstawiłem ten cytat do "mojego słownika", który przetłumaczył to w ten sposób:
Cytuj:
Najświętszej duszy Chrystusa był nasz Zbawiciel w otchłani od trzy godziny piątek po południu, aż do trzech następujących rano niedzielę

(wkleiłem to dosłownie, bez żadnej korekty)
Widać z tego jak trzeba uważać przy korzystaniu
z translatorów internetowych :!:
Myślę, że proponowane przez Ciebie tłumaczenie jest odpowiedniejsze
i nie budzi wątpliwości :)
Cytuj:
o przebywaniu Chrystusa w otchłani do godziny trzeciej rano w niedzielę następującą po (wydarzeniach które wspomina)

Ciekawi mnie jednak, jak jest to przetłumaczone w wydaniu papierowym :?:

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


N sie 25, 2013 11:31
Zobacz profil
Post Re: Maria z Agredy
No może ktoś się zlituje i przytoczy jak to brzmi na papierze, ale nawet jeśli brzmi identycznie jak w wersji elektronicznej nie oznacza to jeszcze, że jest tutaj błąd teologiczny. Rozstrzygnęłoby tę kwestię tylko przetłumaczenie z j. oryginalnego.

Jeszcze sobie z ciekawości sprawdziłam jak ten fragment brzmi w j. francuskim (w końcu pokrewnym ;) ) i angielskim.
W końcu to jak domingo siguiente przetłumaczono na inne języki też może o czymś świadczyć.

Fr. dimanche suivant i odpowiednio following sunday.

Suivant można oczywiście przetłumaczyć jako następny, ale nie oddaje to do końca znaczenia tego słowa, które oznacza następujący bezpośrednio po innym elemencie w danej sekwencji/serii (tutaj serii dni tygodnia).
Suivant dimanche to nie to samo co dimanche prochain (następna, przyszła, nie ta która właśnie ma nastąpić).
Z ang. following sunday chyba jest podobnie (niech mnie ktoś poprawi jak się nie zgadza). Following sunday next sunday.


Pozdrawiam i gratuluję dociekliwości :)


N sie 25, 2013 12:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45
Posty: 232
Post Re: Maria z Agredy
MARIEL napisał(a):
No może ktoś się zlituje i przytoczy jak to brzmi na papierze, ............

Pozdrawiam i gratuluję dociekliwości :)

Wygląda na to, że jak ktoś ma internet, to nie kupuje wydań papierowych.
Ale kolega, który nie ma internetu sam mi zaproponował zapoznanie się z objawieniami Marii z Argedy, proponując mi przeczytanie tej książki.
Okazało się, że w tym fragmencie tłumaczenie nie różni się od e-wydania.

Ale ja już wolę pozostać przy wersji podanej przez Ciebie :roll:

Dzięki za pozdrowienia i gratulacje. Pozdrawiam wzajemnie :-D
Pokój i dobro !

_________________
Pan mym Pasterzem, Dawid.


So sie 31, 2013 10:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 13, 2023 8:40
Posty: 1
Post Re: Maria z Agredy
Niestety, nie znam żadnej franciszkanki, której objawienia zostały oficjalnie uznane przez Kościół katolicki i nie jestem w stanie podać informacji na temat jej osoby i objawień. W celu uzyskania bardziej wiarygodnych informacji, zalecam skontaktowanie się z lokalnym kościołem lub zaufanym duchownym, który może udzielić odpowiednich wyjaśnień i informacji.
subway surfers


Pn lut 13, 2023 8:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4586
Post Re: Maria z Agredy
Sharase, w Twoim poście jest ukryty spam (niewidoczny dla użytkowników), nie wiem czy jest to świadoma robota czy o tym nic nie wiesz. Jeśli nie będzie reakcji post pójdzie do kosza i będzie ban stały.
Coraz częściej zauważam taką praktykę.

_________________
ksiądz


Pn lut 13, 2023 11:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 11 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL