Maryja - wzór kobiecości?
Autor |
Wiadomość |
Mechatron
Dołączył(a): Cz gru 18, 2003 23:09 Posty: 199
|
Pogląd o tym, jakoby poród Marii matki Jezusa przebiegał bezboleśnie był podkreślany przez greckich Ojców Kościoła. Źródło:
http://www.dlajezusa.pl/bibroz/tematy/003-maria.htm
Zdaje sie, ze autor zaczerpnal te informacje z ksiazki:
Agnes Cunningham, The significance of Mary,Chicago, The Thomas More Press 1988
Dodam, ze te teorie nie bardzo mnie przekonuja. Najmniejszej ujmy nie przyniosloby Marii wspolzycie z Jozefem po urodzeniu Jezusa i urodzenie nastepnych dzieci. Tak zreszta odczyta Biblie ktos, kto nie zna Tradycji KK.
Nie wiem, co mialas na mysli podkreslajac to posluszenstwo woli Bozej, a nie meza. W rodzinie chrzescijanskiej istnieje pewna, przez Boga ustalona, hierarchia. Jesli oboje malzonkow oddalo swoje zycie Chrystusowi, to bardzo rzadko zdarza sie, ze maz chce czegos innego niz Bog. Podobna hierarchia istnieje nawet w Trojcy Swietej i w relacji Chrystus-Kosciol! Porownaj fragment z listu do Koryntian:
(3) Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa - Bóg.
(1 list do Koryntian 11:3, Biblia Tysiąclecia)
Pozdrawiam!
|
N maja 09, 2004 21:48 |
|
|
|
|
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Jakie to szczęście, że mam własną głowę, ufff. Ulżyło mi. Gdybym jej nie miała mąż lałby mnie boską ręką, wszak mąż zazwyczaj chce tego, co bóg.
Wszystkie kobiety zainteresowane bardziej realnymi i pozytywnymi wzorcami zapraszam TUTAJ.
Tak tak, nie wzywa się feministek nadaremno.
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Pn gru 06, 2004 23:10 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Mechatron napisał:
Cytuj: Dodam, ze te teorie nie bardzo mnie przekonuja. Najmniejszej ujmy nie przyniosloby Marii wspolzycie z Jozefem po urodzeniu Jezusa i urodzenie nastepnych dzieci. Tak zreszta odczyta Biblie ktos, kto nie zna Tradycji KK.
Ktoś, kto odczyta Biblię tak, jak Ty (w kontekście roli Maryi i Jej dziewictwa), będzie tym, podobnie jak Ty, który Biblii nie zna. Wszystkie prawdy zawarte w Tradycji katolickiej są potwierdzone lub wnioskowane na podstawie Biblii.
|
Wt gru 07, 2004 8:42 |
|
|
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Mysle ze mozna pokazac Maryje jako wzor tez ja ta co zachowywala w sercu wszystkie te rzeczy. My mezczyzni niestety jestesmy czesto powierzchowni, kobieta natomiast jest "miejscem pamieci".
Maryja ma tez najwieksza godnosc jaka jakiems czlowiekowi (mezczyznie i kobiecie) przyszla w udziale nosic Boga w sobie, karmic Go, uslugiowac Mu jak matka usluguje dziecku, czyli tez uczac je np. modlitw.
W Szwecji jest grupa kobiet, ktore bedac jeszcze protestankami zaczely szukac w Bibli wzorca kobiecego, i znalazly go w Maryji. Nazwaly sie corkami Maryji.
Pozniej kilka z nich przeszlo na katolicyzm.
Inny wzor kobiety w Biblii to Maria, ta co zaniosla apostolom nowine o zmartwychwstaniu.
|
Śr gru 08, 2004 23:46 |
|
|
_dzika_
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 14:31 Posty: 930
|
Wzór kobiecości?
Nie ma jednego doskonałego. Każdy z nas się różni, więc i każda kobieta wytwarza swój ideał. Nie mamy prawa narzucać komuś, ze Maryja ma być akurat tym ideałem...
Nigdy nie traktowałajm Maryi jako wzoru kobiecości. Może dlatego, ze tak bardzo się od niej różnie. Nie mam takiej wiary jak Ona, wciąż upadam i popełniam grzechy, błądzę, brakuje mi pokory, jestem hałaśliwa i histeryczna( ). Maryja jest cicha i pokorna... ja tak nie potrafię. Dla mnie kobieta powinna umieć postawić na swoim, bronić własnego zdania a przy tym nie zatracić wrodzonej subtelności i delikatności.
A wspaniałych kobiet w historii Kościoła przecież nie brakuje. Nie mam jednego wzoru, wybieram z tych niesamowitych postaci to co uważam za doskonałe, idealne i w ten sposób kreuje swój własny wzór kobiecości. A każdy z nas ma własną drogę do świętości
Pozdrawiam tych wszystkich, dla których ideał kobiety wiąże się z posłuszeństwem i pokorą, a wszystko inne to przejaw feminizmu
|
So lut 19, 2005 13:48 |
|
|
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
hmm
gdyby kobiety jednak chciały naśladować Maryję przynajmniej byłyby dobrymi matkami
niejest do pomyślenia by Maryja poddała się "własnej woli" i przez to aborcji do której tak niektóre z was dążą by była "wolnym wyborem"
jutro Dzień Matki
te które zdecydowały się na to by żyć konsekwentnie otrzymają najpiękniejsze dziecięce podziękowanie
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Śr maja 25, 2005 23:02 |
|
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Mieszek napisał(a): gdyby kobiety jednak chciały naśladować Maryję przynajmniej byłyby dobrymi matkami
Moja nie naśladuje Maryi i miałaby być niby gorsza? Wspaniała teza, już ostrzę mój bagnet...
_________________ Mors dicit
|
Cz maja 26, 2005 10:36 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
pożyjemy zobaczymy
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Cz maja 26, 2005 11:38 |
|
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Mieszek napisał(a): pożyjemy zobaczymy
Czyja jest lepsza czy kto pożyje?
_________________ Mors dicit
|
Cz maja 26, 2005 17:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|