Poznajemy
To ze stronki polskiej :
Cytuj:
Elżbieta, mniszka ze zgromadzenia cystersek w Herkenrode w pobliżu Liege, także zmagała się z niewidzialnymi istotami. Jak relacjonował około 1275 roku Filip, opat z Clairvaux, zakonnica przeważnie była pogrążona w transie, codziennie przeżywając całą historię Męki Pańskiej. Można by postawić diagnozę "rozdwojenie osobowości i masochizm" na podstawie opisu opata Filipa:
Chwytając się za szatę na piersiach prawą ręką, szarpała się w prawo, lewą - popychała w przeciwnym kierunku. Kiedy indziej znów, wyciągając ramię i groźnie wznosząc pięść, zadawała sobie gwałtowny cios w szczękę, tak iż całe ciało zdawało się od niego zataczać i słaniać. Albo też, mocno zaparłszy się w posadzkę nieruchomymi stopami, ciągnęła się z całej siły za włosy, póki nie uderzyła głową o ziemię.
I tyle strony polskie... znacznie więcej jest na stronach obcojęzycznych. Także data jej śmierci jest określana około - znalazłam daty : 1248-1304.
Sporo informacji o niej m.in. na stronie :
Trochę o Elżbiecie z Henkenrode po angielsku
Jak ktoś przetłumaczy, to niech wklei
