Czy kobieta jest bardziej pobożna od mężczyzny?
| Autor |
Wiadomość |
|
KrzysiekFZ
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27 Posty: 176
|
Mialem kiedys watpliwa przyjemnosc pracowac w jednym z osiedlowych marketow,ktory byl otwarty 7 dni w tygodniu. Obserwowalem wiec kto robi zakupy w niedziele- bo temat zakazu handlu w niedziele wraca jak bumerang.
Market byl otwierany o 9:00, ale tak naprawde byl juz czynny od 8:45- czemu? Aby starsze panie prosto po wyjsciu z kosciola z porannej mszy mogly w nim zrobic zakupy.
Nie wiem co Wy o tym sadzicie, ale mnie tu pachnie hipokryzja- osoba, ktora dopiero co wyszla z kosciola, w ktorym byc moze bylo nawet kazanie nt. niedzielnych zakupow zasuwa prosto do sklepu po... 20dkg ciastek. Albo lody. Czasami czekoladki lub smietanke do kawy- generalnie bzdury bez ktorych moglaby sie obejsc.
I tak bylo w kilku innych sklepach tej sieci handlowej, wiec podejrzewam, ze i w innych jest/bylo podobnie.
Nalezaloby wiec odroznic poboznosc od chodzenia do kosciola (na zasadzie przyzwyczajenia, obowiazku).
Wspomnialm tu o paniach, co nie oznacza, ze panowie zakupow w niedziele nie robia- po prostu jest ich znacznie mniej (byc moze wynika to z faktu, ze zwykle kobiety zajmuja sie zakupami).
|
| Pn paź 30, 2006 13:43 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Krzysiek - nie zapominaj, że kwestia robienia zakupów w niedzielę jest dyskusyjna. Ja nie uważam tego za grzech.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn paź 30, 2006 17:24 |
|
 |
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
KrzysiekFZ napisał(a): Nie wiem co Wy o tym sadzicie, ale mnie tu pachnie hipokryzja- osoba, ktora dopiero co wyszla z kosciola, w ktorym byc moze bylo nawet kazanie nt. niedzielnych zakupow zasuwa prosto do sklepu po... 20dkg ciastek. Albo lody. Czasami czekoladki lub smietanke do kawy- generalnie bzdury bez ktorych moglaby sie obejsc. I tak bylo w kilku innych sklepach tej sieci handlowej, wiec podejrzewam, ze i w innych jest/bylo podobnie.
No to ja tez jestem hipokrytką hmm.
Dla mnie jednak liczy się to, jak uczestniczę w Mszy Św. i co robię po powrocie do domu. choćby nawet z tymi ciastkami w garści. Czy zalegnę przed TV, czy będę się starała jakoś uświęcić ten dzień.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
| Pn paź 30, 2006 17:50 |
|
|
|
 |
|
roccoxl
Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 15:49 Posty: 39
|
Nie uciekajmy od tematu...
|
| Pn paź 30, 2006 20:56 |
|
 |
|
wsL
Dołączył(a): N lis 12, 2006 21:05 Posty: 11
|
TO ZALEZY TYLKO OD CZLOWIEKA.. Z MOICH OBSERWACJI WYNIKA ZE ROWNIE BOBOZNI SA FACECI JAK I KOBIETY TAK SAMA ROWNIE ZEPSUTE SA KOBIETY JAK I FACECI..TUTAJ NIEMA TYCH PODZIALOW..TO ZALEZY OD CZLOWIEKA..ZNAM DUZO FACETOW KTORZY ZYJA JAK ANIOLOWIE I ZNAM DUZO KOBIET KTORE ZYJA JAK DIABLICE..I NA ODWROT..
|
| Pt lis 17, 2006 16:39 |
|
|
|
 |
|
ann_17
Dołączył(a): Wt lis 21, 2006 10:34 Posty: 20
|
Przyznam, że więcej kobiet chodzi do Kosćioła w niedzielę jak i w tygodniu. Ale na mszy niedzielnej przynajmniej w mojej parafii nie jest to aż taka ogromna różnica (ok. 2tygodnie temu liczyliśmy wiernych).
I jeszcze jedno muszą powiedzieć. Co do osób starszych: mężczyźni potrafią się lepiej zachować w Kościele niż kobiety. Przykład: Staje se jedna babka obok ławki, żeby się jej ta druga przesuneła (nie mówie już o tym, że ławka jest prawie cała zapchana, a przed jest dużo wolnego miejsca). Ta co siedzi wstaje i mówi, aby przeszła bo ona chce siedzieć z boku (oczywiście musi wszystko widzieć  ) Ta co chciała wejść usiadła i dosłownie na cały głos powiedziała "Co za ludzie! Nawet się posunąć nie umią". Ja już tam nie mogłam. Czysta głupota. Takich przykładów to chyba każdy by mógł wiele podać 
_________________ "Pan jest moim pasterzem..."
|
| So gru 02, 2006 13:24 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy kobieta jest bardziej pobożna od mężczyzny?
roccoxl napisał(a): Czy kobieta jest bardziej pobożna od mężczyzny? Jeśli tak to dlaczego? Patrząc po Kościołach na Mszy św. jest wiecej kobiet niż mężczyzn . Dalczego?
Prost odpowiedz brzmi bo kobiety zyja dluzej
Na powaznie to zalezy oczywiscie od indiwidualnych osob.
Nie mozna tak rzucac ogolnie.
|
| Cz sty 04, 2007 22:56 |
|
 |
|
Robur
Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38 Posty: 342
|
Pierwej by trzeba zdefiniować słowo pobożność . Niemniej udział we mszy jest jakimś wyznacznikiem. Podczas ostatniego liczenia miałem okazje spojrzeć na spis , wszędzie ok. 60 % to kobiety. Jest jeden wyjątek msze w Klasycznym Rycie Rzymskim (tzw. trydenckim) 60-70 % to mężczyźni. Przypadek ? Nie , to powtarza się wszędzie.
Jest w tej mszy jakiś określony porządek i stałość ,a zaznaczona ofiara przyciąga to zwłaszcza mężczyzn. Daje to pewną pobożność , siłę wewnętrzną. Mówiąc krótko bardziej się w niej odnajdują.
Kościół przez wieki promował takie cechy jak : poświecenie ,oddanie , dzielność , służba chrześcijaństwu, szlachetność postępowania, godność , honor itp. Trafiało to w naturalne cechy męskie , dzięki którym wychowywano na porządnych ludzi. Kiedy z różnych powodów zrezygnowano z tego , świat wmawia ,że te cechy są niepotrzebne , pewna wkradająca się miałkość, nijakość nie przyciąga już do Kościoła . Oparcie duchowe w Kościele przekłada się na obce im cechy , stąd siła przyciągania osłabła. Kościołowi zaś brakuje zdeterminowanych obrońców i słabnie , kompromisy , ugodowość biorą górę i następuje erozja , której nikt już nie zaprzecza.
|
| N sty 07, 2007 18:46 |
|
 |
|
krismal1
Dołączył(a): Cz lut 08, 2007 17:06 Posty: 87
|
 Pobozniejsza czy na pewno?
Zależy co rozumieć  pod słowem pobożność ?. Czy tylko odmawiaie paciorków. Czy też chodzi o świadome i radykalne pójście za Jezusem Chrystusem. Czy przypadkiem pobożność kobiet ( nie generalizuję tutaj)
nie jest bardziej emocjonalna ale co za tym idzie mniej intelektualna a bardziej niestabilna. Emocje są dobrą sprawą w wierze ale nie można się na nich opierać
|
| Pn lut 12, 2007 12:28 |
|
 |
|
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Robur napisał(a): Pierwej by trzeba zdefiniować słowo pobożność . Niemniej udział we mszy jest jakimś wyznacznikiem. Podczas ostatniego liczenia miałem okazje spojrzeć na spis , wszędzie ok. 60 % to kobiety. Jest jeden wyjątek msze w Klasycznym Rycie Rzymskim (tzw. trydenckim) 60-70 % to mężczyźni. Przypadek ? Nie , to powtarza się wszędzie.
a jakie wnioski z tego wysnuwasz? I skąd masz dane o liczebności wiernych na mszach w rycie rzymskim? Robur napisał(a): (...) następuje erozja , której nikt już nie zaprzecza.
Uważasz, że Kościół zbłądził?
Z ciekawości - sympatyzujesz z Bractwem św. Piusa czy sedewakantystami? Bo trudno odróżnić po sposobie krytykowania.
|
| Pn lut 12, 2007 14:45 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Uważasz, że Kościół zbłądził? nie zapominajmy, że Kościół to ludzie (również ci szarzy, mali ludkowie), którym zdarza się pobłądzić, pogubić...
|
| Pn lut 12, 2007 21:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|