Wiara i malzenstwo a gra aktorska
Autor |
Wiadomość |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Jasne. Wszyscy w tym wątku są zupełnie zgodni, że w nieerotycznych filmach nierzadko sceny seksu są prawdziwe, wchodząc w sprzeczność z nauką Kościoła.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr cze 20, 2007 13:08 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jezu, chcesz to podciągać pod kategorię filmu erotycznego/nieerotycznego - twoja broszka. Ja mam do gdzieś, czy film jest normalny, erotyczny, pornograficzny czy kukiełkowy dla dzieci. Jeśli urpawia się tam seks pozamałżeński to w oczach KK jest to złe. BTW, ciekawe, czy kukiełkarz odgrywający kukiełką secnę erotyczną też się powinien z tego wyspowiadać, jeśli miał intencję zdradzenia żony z drugą kukiełką. 
|
Śr cze 20, 2007 13:27 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Paschalis napisał(a): Jasne. Wszyscy w tym wątku są zupełnie zgodni, że w nieerotycznych filmach nierzadko sceny seksu są prawdziwe, wchodząc w sprzeczność z nauką Kościoła.
A ktoś powiedział, że to nie prawda?
Z normalnych filmów gdzie pokazano niemarkowany seks, znam np:
Anatomia piekła (z panem Rocco w roli głównej): http://www.filmweb.pl/Anatomia+piek%c5% ... ,id=110005
Brązowy królik (Chloë Sevigny robi "laskę"): http://www.filmweb.pl/Br%c4%85zowy+kr%c ... m,id=99142
9 Songs (duuużo niemarkowanego seksu, pokazano nawet ejakulację): http://9.songs.filmweb.pl/
Gwałt: http://gwalt.filmweb.pl/
Tylko się pytam: no to co z tego?
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr cze 20, 2007 13:34 |
|
|
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
To z tego, że z perspektywy KK jest to cudzołóstwo. A to właśnie spojrzenia Kościoła na tę kwestię dotyczy ten wątek. Wątpliwości natomiast dotyczą czułości, które nie są elementem seksu. Moim zdaniem, jeśli są spełnione 2 warunki (słuszność celu i intencji oraz zgoda małżonka), a czułości nie przekraczają pewnej granicy (którą wg mnie wyznacza petting) nie są one grzechem. Ale to już jest bardziej skomplikowana i niejednoznaczna kwestia.
Jeśli chodzi o kukiełkarza, to jeśli kukiełkarz ma intencję zdradzenia żony z kukiełką to powinien raczej pójść do psychiatry niż do spowiedzi.  :mrgreen:
_________________ www.onephoto.net
|
Śr cze 20, 2007 13:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Paschalis napisał(a): Jeśli chodzi o kukiełkarza, to jeśli kukiełkarz ma intencję zdradzenia żony z kukiełką to powinien raczej pójść do psychiatry niż do spowiedzi.  :mrgreen:
Jak dla mnie, to i do jednego i do drugiego. Do jednego na terapię, do drugiego po wybaczenie głupoty. 
|
Śr cze 20, 2007 13:55 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Paschalis napisał(a): Znam szereg filmów, w których kręcony jest autentyczny seks, a nie tylko jego udawanie.
Tak, zaiste, po scenach w filmie jesteś w stanie poznać, że to prawdziwy seks. Sure.
Mówiłem o _odgrywanym_ seksie, a więc z góry zakładałem, że nie prawdziwym. Co najwyżej nadzy aktorzy miziający się pod kołdrą, bez wskazywania na genitalia jak to jest w porno. A więc z góry założyłem, że ten seks jest odgrywany, a Ty mi wyskakujesz, że jesteś oświecony i rozpoznajesz filmy, w których taki seks jest prawdziwy. Jasne, taki jest grzechem bo do stosunku dochodzi, ale mi chodzi o ten o d g r y w a n y.
Więc jak to jest?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr cze 20, 2007 15:29 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Po pierwsze, ja tobie z niczym nie "wyskakuję". Nie wiem, czy zauważyłeś, ale nie odpowiadałem na żadnego twojego posta w tym wątku. Po drugie, gdzie ty przeczytałeś, że "po scenach w filmie, rozpoznaję że to prawdziwy seks"? Bo ja nic takiego nie napisałem. Tak naprawdę wiem o tym z różnych źródeł, m.in. z wypowiedzi samych twórców tych filmów i aktorów, którzy mówili o tych scenach.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr cze 20, 2007 15:54 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
To ciekawe komu odpowiadałeś w zacytowanym przeze mnie fragmencie.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr cze 20, 2007 16:31 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Odpowiadałem ogólnie tezom, które padły w postach dopiero co przerzuconych do tego wątku, a które sugerują, że seks na ekranie to przecież tylko gra. Nigdzie też nie pisałem, że opieram swoją wiedzę o realności takiego seksu na obserwacji scen z filmów.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr cze 20, 2007 17:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja tam rozumiem o co chodzi zakładającemu wątek - też się często zastanawiam jak to się ma do małżeństwa:(
|
So cze 30, 2007 21:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|