Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 08, 2025 23:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12
 kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze! 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48
Posty: 226
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Taaaaaak.... Tess jest jeszcze młody. :) Ja w jego wieku też byłem taki uduchowiony, otrzeźwienie przyszło potem. Siedmioosobowa rodzina może żyć w jednym pokoju, a nawet jeść z jednej miski i spać w jednym łóżku - przynajmniej rodzice nie będą mieli dylematów z NPRem, bo wogóle seksu uprawiać nie będą.


Pn gru 07, 2009 8:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48
Posty: 226
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
I jeszcze powiem Ci Tess jedno - nie samym chlebem człowiek żyje. Żyje też ubraniami, opieką medyczną, obcowaniem z kulturą, z mediami (internet), wycieczkami klasowymi - jak sam widzisz ikm zapamiętała to jako traumatyczne wydarzenie z dzieciństwa. Chcesz narażać swoje dzieci na taką przykrość w imię czego? Naprawdę uważam, że gumka nawet jeśli obiektywnie jest jakimś grzechem, to i tak mniejszym, niż nie zapewnienie swym dzieciom godziwych warunków bytowych. Bo jeśli chodzi o gumkę krzywdziłbyś siebie, a nie swoje dzieci, rozumiesz?


Pn gru 07, 2009 8:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
ikm napisał(a):
Jasne jasne a potem biegajcie do Opieki Społecznej

A to coś niemoralnego? Coś złego?

ikm napisał(a):
No i przecież dzieci nie muszą mieć modnych ubrań, wyjeżdżać na wakacje ani wycieczki, ani chodzić na dodatkowe zajęcia rozwijające ich zainteresowania i zdolności - od razu będzie widać że się wyróżniają i będą się czuły nieszczęśliwe, że odstają od reszty.

Niestety, masz rację.

ikm napisał(a):
A – no i dlaczego w 7 osób nie można mieszkać w 1 pokoju? – przecież to takie wspaniałe i jednoczące rodzinę.
A tu akurat darowałbym sobie ironię i napisał wprost: jest odwrotnie. Nadmierne zagęszczenie może prowadzić do rozpadu rodziny: zaczyna się unikać wracania do domu, w którym nie ma miejsca, żeby choć przez chwilę zająć się sobą. Dla nastolatków może kończyć się to źle. Bardzo źle niekiedy.

ikm napisał(a):
Jeden będzie miał jedno dziecko bo np. kolejna ciąża grozi utratą zdrowia kobiety, inny dwoje dzieci a inny troje – zależnie od warunków i środków finansowych. To nie są czasy gdy facet upoluje zwierza jak rodzina będzie głodna!
No właśnie. Ale w tym widzę zachętę, do działań, by ład społeczny nie utrudniał życia zgodnego z nauką Kościoła.
Bo jeśli społeczeństwo buduje ograniczenia skutkujące tym, że godność dzieci (w pewnym etapie dorastania oznacza to „nieodstawanie od innych”) jest narażona z powodu takiego sposobu regulowania dostępu do dóbr, który sprzeciwia się przykazaniu „nie kradnij” (por. zasada powszechnego przeznaczenia dóbr z katolickiej nauki społecznej, KKK, p. 2442 i nn.), to jestem przekonany, że obowiązkiem jest podjęcie takich działań, które się temu stanowi sprzeciwią.

protoplex napisał(a):
Żžz napisał(a):
Dlatego, że w danych okolicznościach inne skutki stosowania NPR przewyższają te, o które Kościołowi chodzi.
Ojej, a ja zawsze myślałem że dla Kościoła najważniejsza jest rodzina (bo w końcu co uroczystość, to prymas Glemp narzeka, że się rodziny rozpadają). Okazuje się, że chyba jednak nie. Ważniejszy jest ów kult lepkości śluzu, czy temperatury wewnątrzwaginalnej? Nie mogę sie z tym pogodzić, dlatego między innymi nie nazywam siebie katolikiem.
Ale właśnie o tym pisałem: skutki rozumienia nauki kościoła w ten sposób, że chodzi o kult spermy, śluzu i temperatury, są szkodliwe. Nawet przecież uznane autorytety uważają za godziwe unikanie spłodzenia potomstwa w poszczególnych aktach małżeńskich:
W „Miłości i odpowiedzialności” Karol Wojtyła napisał(a):
Unikanie rodzicielstwa w skali konkretnego faktu współżycia nie może być równoznaczne z unikaniem czy wręcz przekreślaniem rodzicielstwa w skali całego małżeństwa. Ten moment należy przede wszystkim wziąć pod uwagę.
Karol Wojtyła, Miłość i odpowiedzialność. Wyd. 1. Lublin 1960 s. 185
Co więcej, wskazują także, że rodzicielstwo można niekiedy odłożyć na czas nieokreślony. Byle go nie przekreślać zupełnie.

A za duchownych, o których mówił Jezus:
Św. Mateusz, cytując w 23. rozdziale swej Ewangelii słowa Jezusa, napisał(a):
Przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są one zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta. [źródło]
…powinniśmy się szczerze modlić.

_________________
Homo iudicio certo conscientiae suae semper debet oboedire.
Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swego sumienia. — Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1800


Pn gru 07, 2009 14:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Żžz napisał(a):
ikm napisał(a):
Jasne jasne a potem biegajcie do Opieki Społecznej

A to coś niemoralnego? Coś złego?


Owszem. Po pierwsze dlatego, że rodzice winni wychowywać dziecko przez własny dobry przykład. A w ten sposób nauczyć mogą chyba tylko żebrania i życiowej niezaradności.

Po drugie- Opieka Społeczna funkcjonuje za NASZE pieniądze. Myślę że nie jestem jedyną osobą, która wolałaby przeznaczać te pieniadze na przykład na stypendia dla uzdolnionych ucznów, niż na finansowanie czyiś fantazji rozpłodowych.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pn gru 07, 2009 16:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Rojza Genendel napisał(a):
Żžz napisał(a):
ikm napisał(a):
Jasne jasne a potem biegajcie do Opieki Społecznej
A to coś niemoralnego? Coś złego?
Owszem. Po pierwsze dlatego, że rodzice winni wychowywać dziecko przez własny dobry przykład.

Czyli opieka społeczna jest czymś z gruntu złym?

_________________
Homo iudicio certo conscientiae suae semper debet oboedire.
Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swego sumienia. — Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1800


Pn gru 07, 2009 16:44
Zobacz profil
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Żžz sam wiesz, ze opieka spoleczna jest czyms dobrym, ale niekoniecznie dobre jest liczenie na opieke spoleczna jako rozwiazanie problemow, ktore sie samemu zawinilo (np beztroska).

No chyba, ze uwazasz, ze kazdy ma prawo korzystac z opieki spolecznej, kiedy mu zabraknie na lakocie, albo ze opieka spoleczna finansuje sie sama i rozdaje "swoje", bo taka ma fanaberie.

Nie mowiac o tym, ze opieka spoleczna moze pomoze ludziom nie umrzec z glodu i zimna, ale nie kazde dziecko jest z urodzenia asceta i potrafi zrozumiec, ze wszyscy koledzy jada na kilkudniowa wycieczke szkolna, a on nie, bo nie ma na to funduszy. I ze powinno sie (moze) z tego cieszyc, bo moze zrobic z tego "ofiarke" dla Pana Jezusa.... (tak tez mozna tlumaczyc).
Co innego, kiedy na pewne "luksusy" moga sobie pozwolic tylko nieliczni i odstaja od ubogiej masy. Dzisiaj jest raczej na odwrot i nie sadze, zeby spoleczenstwo dazylo globalnie do ascezy i wyrzeczen, w imie... no wlasnie czego? Szczegolnie, ze wszyscy nas przekonuja, ze tylko konsumpcja mozemy zabezpieczyc swoje miejsca pracy i maja poniekad racje. :cry:


Pn gru 07, 2009 16:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Kamala napisał(a):
[…] niekoniecznie dobre jest liczenie na opiekę społeczna jako rozwiązanie problemów, które się samemu zawiniło (np beztroską).

Oczywiście masz rację. Zaprotestowałem jednak przeciwko wypowiedzi Rojzy w której była sugestia, że działalność opieki społecznej jest szkodliwa, bo wiem, że są ludzie, którzy wzbraniają się przed korzystaniem z pomocy społecznej. Wzbraniają się, bo mają poczucie stygmatyzacji — choć nie sięgając po tę pomoc szkodzą swoim rodzinom.

Kamala napisał(a):
Nie mówiąc o tym, ze opieka społeczna może pomoże ludziom nie umrzeć z głodu i zimna, ale nie każde dziecko jest z urodzenia ascetą i potrafi zrozumieć, ze wszyscy koledzy jadą na kilkudniową wycieczkę szkolną, a on nie, bo nie ma na to funduszy.

Czytając takie teksty mam mieszane uczucia: co znaczy „wszyscy”? Za takim wyrażeniem stoi przecież mit społeczeństwa bezklasowego. Czy jest on w dzisiejszych czasach do utrzymania? Czy wręcz przeciwnie — jest ideałem, do którego dążymy? Bo na pewno nie jest rzeczywistością.

Jeśli zaś mit ten odrzucić, to powtórzyć można za św. Pawłem:
Św. Paweł, w siódmym rozdziale I Listu do Koryntian napisał(a):
Zresztą niech każdy postępuje tak, jak mu Pan wyznaczył, zgodnie z tym, do czego Bóg go powołał. Ja tak właśnie nauczam we wszystkich Kościołach. Jeśli ktoś został powołany jako obrzezany, niech nie pozbywa się znaku obrzezania; jeśli zaś ktoś został powołany jako nieobrzezany, niech się nie poddaje obrzezaniu! Niczym jest zarówno obrzezanie, jak i nieobrzezanie, a ważne jest tylko zachowywanie przykazań Bożych. Każdy przeto niech pozostanie w takim stanie, w jakim został powołany. Zostałeś powołany jako niewolnik? Nie martw się! Owszem, nawet jeśli możesz stać się wolnym, raczej skorzystaj [z twego niewolnictwa]! Albowiem ten, kto został powołany w Panu jako niewolnik, jest wyzwoleńcem Pana. Podobnie i ten, kto został powołany jako wolny, staje się niewolnikiem Chrystusa. Za [wielką] bowiem cenę zostaliście nabyci. Nie bądźcie więc niewolnikami ludzi. Bracia, niech przeto każdy trwa u Boga w takim stanie, w jakim został powołany. [źródło]
…a więc przyjąć swoją przynależność klasową — łącznie z tym, że cechą przynależności do grupy niezamożnych jest konieczność ograniczenia liczby potomstwa. Nauka Kościoła co prawda z tym się mało liczy, ale jest to kwestia jej niekompletności (bo przecież nie błędności).

Kamala napisał(a):
Szczególnie, ze wszyscy nas przekonują, ze tylko konsumpcja możemy zabezpieczyć swoje miejsca pracy i maja poniekąd racje. :cry:

Tak swoją drogą, to do zabezpieczenia miejsc pracy potrzebny jest również kapitał społeczny, w tym również zaufanie społeczne i społeczna spójność. :|

_________________
Homo iudicio certo conscientiae suae semper debet oboedire.
Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swego sumienia. — Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1800


Pn gru 07, 2009 17:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Żžz napisał(a):
Zaprotestowałem jednak przeciwko wypowiedzi Rojzy w której była sugestia, że działalność opieki społecznej jest szkodliwa, bo wiem, że są ludzie, którzy wzbraniają się przed korzystaniem z pomocy społecznej.

Działalność MOPS-ów nie jest szkodliwa. Niestosowna jest natomiast roszczeniowa postawa "należy mi się". Czy nie jest właściwe tak planować rodzinę aby zapewnic jej godziwy byt?
Pomoc społeczna doskonale się przyda w razie nagłych wypadków losowych, choroby, utraty pracy. Ale nie jako sposób na codzienne życie!

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pn gru 07, 2009 18:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Rojza Genendel napisał(a):
Pomoc społeczna doskonale się przyda w razie nagłych wypadków losowych, choroby, utraty pracy. Ale nie jako sposób na codzienne życie!


Ja wątpię, żeby kwoty otrzymane z ośrodków pomocy społecznej mogły pomóc w powyższych przypadkach. Mogą stanowić jedynie słabe doposażenie.
Nie znam stawek, ale o ile wiem, kwoty o które można w ogóle się ubiegać są tak śmiesznie niskie, że trudno byłoby z tego uczynić również sposób na codzienne życie.


Pn gru 07, 2009 19:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
żžz napisał(a):
Tess napisał(a):
stwierdziłem, że część dochodów szła na alkohol

Być może, Teśsie, przesadzam, ale mam wrażenie że znajomość różnych sytuacji bądź szacunek dla ludzi jakoś dziwnie korelują z Twoim stosunkowi do ortografii… :|

Takie uogólnienia nie tylko są krzywdzące dla tych, którzy popadli w nędzę (nie wszyscy, daleko nie wszyscy wydają pieniądze na alkohol), ale w dodatku są bezczelnym działaniem przeciwko społeczeństwu; wygłaszanie takich tekstów prowadzi do wzmacniania stereotypów ugruntowujących antyludzkie ideologie…



Nie piszemy tu n/t ortografi, ale n/t kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze! Tak wiec badz laskaw nie byc taki przekorny.OK ?? Z obserwacji wiem, ze alkoholizm miescie w ktorym zylem byl przyczyna nedzy i wielu nieszczesc rodzinnych.Moze ty zyjesz wsrod swietoszkow wiec i sytacja jest chyba inna. Ufnsc w pomoc Boza jest kluczem do blogoslawienstwa.Czyz prorok Dawid nie pisal; bylem mldoy i zestarzalem sie a nie widzialem sprawiedliwego aby byl opuszczony przez Boga a jego pokolenie zebralo o chleb ??

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


Wt gru 15, 2009 2:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
tess napisał(a):
Nie piszemy tu n/t ortografi, ale n/t kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze! Tak wiec badz laskaw nie byc taki przekorny.OK ??
A gdzie w moim tekście widzisz przekorę, jeśli mogę spytać? Stwierdziłem tylko, że z Twoich słów można odczytać lekceważenie dla zarówno dla części osób ubogich (treść), jak i czytelników (forma).

tess napisał(a):
Z obserwacji wiem, ze alkoholizm miescie w ktorym zylem byl przyczyna nedzy i wielu nieszczesc rodzinnych.

Zważ jednak, że nędza i alkohol nie muszą występować w zależności od siebie. Gdy występują razem, bardziej rzucają się w oczy (choć i to nie zawsze). Jednak sugerowanie, że nędza zawsze wynika z alkoholu jest nikczemnością.

tess napisał(a):
Moze ty zyjesz wsrod swietoszkow wiec i sytacja jest chyba inna.

Nie mogę nijak zrozumieć, co znaczy „wśród świętoszków”. Kogo, jakie postawy masz na myśli?

tess napisał(a):
Ufnsc w pomoc Boza jest kluczem do blogoslawienstwa.

O ile nie mylić jej z pychą — z przekonaniem, że Bóg nam pomocy udzielić musi.
Otóż nie musi.

tess napisał(a):
Czyz prorok Dawid nie pisal; bylem mldoy i zestarzalem sie a nie widzialem sprawiedliwego aby byl opuszczony przez Boga a jego pokolenie zebralo o chleb ??

A ja, choć do starości mi wciąż daleko, widziałem, że gdy niemal przyszło było żebrać o chleb, od Boga się odwracano. Może na starość zapomnę.

_________________
Homo iudicio certo conscientiae suae semper debet oboedire.
Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swego sumienia. — Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1800


Wt gru 15, 2009 3:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Nie piszemy tu n/t ortografi, ale n/t kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze! Tak wiec badz laskaw nie byc taki przekorny.OK ??
A gdzie w moim tekście widzisz przekorę, jeśli mogę spytać? Stwierdziłem tylko, że z Twoich słów można odczytać lekceważenie dla zarówno dla części osób ubogich (treść), jak i czytelników (forma).


A z twoich slow mozna wywnioskowac, ze szukasz zaczepki.Czy piszemy tu poto aby wytkac sobie bledy ?? Nie. Piszemy tu na rozne tematy, a wytykanie bledow jest niezgodne z regulaminem.OK ??

żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Z obserwacji wiem, ze alkoholizm miescie w ktorym zylem byl przyczyna nedzy i wielu nieszczesc rodzinnych.

Zważ jednak, że nędza i alkohol nie muszą występować w zależności od siebie. Gdy występują razem, bardziej rzucają się w oczy (choć i to nie zawsze). Jednak sugerowanie, że nędza zawsze wynika z alkoholu jest nikczemnością.


Nikczemne jest twoje podejscie do tematu.Mlody jestes i malo wiesz.

żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Moze ty zyjesz wsrod swietoszkow wiec i sytacja jest chyba inna.

Nie mogę nijak zrozumieć, co znaczy „wśród świętoszków”. Kogo, jakie postawy masz na myśli?


Widzisz, jak pokazuje sie twoja bystrosc ?? Po polsku nie umiesz czytac ?? :shock:

żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Ufnsc w pomoc Boza jest kluczem do blogoslawienstwa.

O ile nie mylić jej z pychą — z przekonaniem, że Bóg nam pomocy udzielić musi.
Otóż nie musi.


A gdzie ja tu pisze, ze musi ?? Czytaj dokladnie i nie wyciagaj glupich wnioskow.

żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Czyz prorok Dawid nie pisal; bylem mldoy i zestarzalem sie a nie widzialem sprawiedliwego aby byl opuszczony przez Boga a jego pokolenie zebralo o chleb ??

A ja, choć do starości mi wciąż daleko, widziałem, że gdy niemal przyszło było żebrać o chleb, od Boga się odwracano. Może na starość zapomnę.


Radze abys troszke pokory nabyl bo ludziom pysznym Pan sie przeciwstawia.

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


Śr gru 16, 2009 2:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
tess napisał(a):
żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Z obserwacji wiem, ze alkoholizm miescie w ktorym zylem byl przyczyna nedzy i wielu nieszczesc rodzinnych.

Zważ jednak, że nędza i alkohol nie muszą występować w zależności od siebie. Gdy występują razem, bardziej rzucają się w oczy (choć i to nie zawsze). Jednak sugerowanie, że nędza zawsze wynika z alkoholu jest nikczemnością.
Nikczemne jest twoje podejscie do tematu. Mlody jestes i malo wiesz.
Przypominanie że stereotypy bywają krzywdzące jest nikczemnością? Strapionych pocieszać, krzywdy znosić, łaknących nakarmić, podróżnych w dom przyjąć — też nikczemne?

tess napisał(a):
żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Moze ty zyjesz wsrod swietoszkow wiec i sytacja jest chyba inna.
Nie mogę nijak zrozumieć, co znaczy „wśród świętoszków”. Kogo, jakie postawy masz na myśli?
Widzisz, jak pokazuje sie twoja bystrosc ?? Po polsku nie umiesz czytac ??
Po polsku potrafię. Tego, coś napisał — nie rozumiem. Naprawdę interesuje mnie, kogo, jakie postawy i jakie środowiska uważasz za „świętoszków”.

tess napisał(a):
żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Ufnsc w pomoc Boza jest kluczem do blogoslawienstwa.
O ile nie mylić jej z pychą — z przekonaniem, że Bóg nam pomocy udzielić musi.
Otóż nie musi.
A gdzie ja tu pisze, ze musi ?? Czytaj dokladnie i nie wyciagaj glupich wnioskow.

Między wierszami. Wtrąciłem powyższe, bo dezynwoltura z jaką piszesz o związku alkoholu z ubóstwem pozwala w uzasadniony sposób przypuszczać, że taką samą nierozłączność widzisz między ufnością a błogosławieństwem.

tess napisał(a):
żžz napisał(a):
tess napisał(a):
Czyz prorok Dawid nie pisal; bylem mldoy i zestarzalem sie a nie widzialem sprawiedliwego aby byl opuszczony przez Boga a jego pokolenie zebralo o chleb ??

A ja, choć do starości mi wciąż daleko, widziałem, że gdy niemal przyszło było żebrać o chleb, od Boga się odwracano. Może na starość zapomnę.

Radze abys troszke pokory nabyl bo ludziom pysznym Pan sie przeciwstawia.
Dziękuję. :)

_________________
Homo iudicio certo conscientiae suae semper debet oboedire.
Człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu sądowi swego sumienia. — Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1800


Śr gru 16, 2009 3:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 16, 2009 11:42
Posty: 45
Post Re: kalendarzyk malzenski a sex malzenski- pomozcie prosze!
Do autorki wątku:
kobieto marsz do apteki po prezerwatywy, zanim wyposzczony mąż zasmakuje seksu z inną (innymi) kobietą. Im dłużej zwlekacie ze współżyciem, tym facet jest bardziej podatny na wdzięki innych kobiet, a uwierz mi, że w takiej sytuacji zdrada to przekroczenie granicy zza której nie ma powrotu.


Śr gru 16, 2009 12:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL