|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Autor |
Wiadomość |
koala
Dołączył(a): Pt cze 12, 2009 18:26 Posty: 80
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Odwiedziła mnie dziś koleżanka, która ma problem z nowopoznanym chłopakiem. Chłopak jest głęboko wierzący. Pisze do niej codziennie sms-y ale niespecjalnie chce się często spotykać... może dwa razy w miesiącu... a mieszka jakieś 60 km od niej... Wczoraj miała np. taką sytuację, że chciał z nią rozmawiać na skype ale ona zawsze ogląda pewien serial i napisała mu, ze mogą pogadać po filmie. Ona natomiast, że wtedy odmawia różaniec... Czy to nie dziwne??? Przecież różaniec mógłby odmówic sobie później... serial wiadomo leci o stałej porze ale modlitwę można przesunąć... No chyba, że odmawia z jakimś radiem ale dla mnie to dziwne. Tak też jej powiedziałam ale teraz sama nie wiem...
|
N wrz 30, 2012 21:58 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
xeloreu
Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50 Posty: 559
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Wyobraź sobie, że dla niektórych ludzi modlitwa jest ważniejsza niż serial. I to mówię ja, antykościelny agnostyk.
_________________ ...
|
N wrz 30, 2012 22:20 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
koala
Dołączył(a): Pt cze 12, 2009 18:26 Posty: 80
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Ale mógłby się pomodlić później a nie o stałej porze codziennie bo sobie tak wymyślił. Nie jest chyba elastyczny.
|
N wrz 30, 2012 22:40 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Być może odmawia Różaniec o 12:00, razem z Aniołem Pańskim. Wtedy trudno przełożyć modlitwę na inną godzinę. Albo modli się o 15:00 w Godzinę Miłosierdzia Bożego. Wedy też ważna jest pora modlitwy i nie za bardzo można przełożyć na inną godzinę. Dziwniejsze w tym wszystkim jest to, że spotykają się dwa razy na miesiąc. 60 km to na prawdę nie dużo. Ja miałem do żony 500 km i spotykałem się z Nią mniej więcej tak jak Oni.
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Pn paź 01, 2012 8:56 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Nie widzę powodu, aby obgadywać problemy Twojej koleżanki. Jak sobie organizują życie i jakie mają problemy to ich sprawa, nie Twoja. Jak nie potrafią rozwiązać takich problemów to co dopiero w innych sytuacjach ![Nie powiem! (omg) :x](./images/smilies/icon_nie_powiem.gif) .
|
Pn paź 01, 2012 10:08 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
patryk84 napisał(a): Dziwniejsze w tym wszystkim jest to, że spotykają się dwa razy na miesiąc. 60 km to na prawdę nie dużo. Ja miałem do żony 500 km i spotykałem się z Nią mniej więcej tak jak Oni. Mnie też to dziwi. Moja ostatnia relacja była z tych na odległość. Dzieliło nas 200 km. Widywaliśmy się raz na 2-3 tyg., ale za to przez 5-6 dni. Oczywiście gdyby znajomość przetrwała, w grę wchodziłaby przeprowadzka. Nie dojeżdżalibyśmy do siebie w nieskończoność.
|
Pn paź 01, 2012 10:27 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Jak człowiek jest zakochany to i serial poczeka i różaniec.Widocznie takie to sobie ,,chodzenie"dla chodzenia:)
|
Pn paź 01, 2012 12:34 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
Eeee tam takie "chodzenie". Jakby im na sobie zależało i na rozmowie , to nic by się nie liczyło - serial można sobie darować a modlitwę przesunąć na wcześniej czy później o parę minut. Poza tym pogadać można o takiej porze kiedy nie leci serial ani się nie modlimy. Chyba im obojgu niezbyt zależy, sztucznie sobie problemy wymyślają.
|
Cz paź 04, 2012 11:38 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2608
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
koala napisał(a): Odwiedziła mnie dziś koleżanka, która ma problem z nowopoznanym chłopakiem. . Tak też jej powiedziałam ale teraz sama nie wiem... "I tak chodzą lata długie, jedno chce, to nie chce drugie..." To nic nowego w historii ludzkości były podobne przypadki.
|
Cz paź 04, 2012 21:02 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: poświęcenie czasu dla siebie w czasie chodzenia ze sobą
To dziecinne takie kłócenie sie o to kto kiedy może rozmawiać na skype. Poświęcić serial, lub zmienic porę do odmawiania można, więc tokwestia dogadani się. Natomiast tak szczerze, co my tutaj mamy oceniać lub pisać? Jakaś sytuacja, jakichś ludzi, a Ty pytasz o to, ale nie wiem czego oczekujesz. Ty nic nie musisz myśleć, ten związek to ich sprawa.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz paź 04, 2012 21:15 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|