| Autor |
Wiadomość |
|
abigail
Dołączył(a): Wt maja 22, 2007 14:21 Posty: 3
|
 Imię dla dziecka
Czy nadając imiona swoim nowonarodzonym dzieciom wybieracie imiona typowo chrześcijanskie, biblijne ? Czy wybór imienia ma dla Was znaczenie jako deklaracja Waszej wiary? Dla mnie takie jednoznacznie brzmiące imiona to np. Maria Faustyna, Tobiasz, Samuel czy Eliasz. Te ostatnie występują w znanych mi rodzinach protestanckich, w których zresztą pojawiają się głównie imiona tego typu. Czy macie swoje propozycje imion tego rodzaju? Nie ukrywam, że poza poznaniem Waszej opinii mam też nadzieję na podpowiedzi w temacie 
|
| Wt maja 22, 2007 17:01 |
|
|
|
 |
|
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Imiona biblijne moze i maja swoj urok ale skora mi cierpnie jak slysze na korytarzu szkolnym- faustyno!Juz zupelnie nie wyobrazam sobie biegajacego malego Eliasza:)Pomyslmy troche o dzieciach zanim uraczymy ich takim imieniem.Efekt moze byc podobny jak przy pojawiajacyh sie kiedys lawinowo:Isaurach
|
| Wt maja 22, 2007 17:06 |
|
 |
|
abigail
Dołączył(a): Wt maja 22, 2007 14:21 Posty: 3
|
 Imię dla dziecka
Tu gdzie mieszkam istnieje spora wspólnota protestancka i mały Eliaszek nikogo nie razi, a raczej wzbudza sympatię  Zresztą w tych rodzinach dba się bardzo o wychowanie dzieci-ogólne i religijne, co widac na codzień. Natomiast bardziej mnie martwi fakt, że w rodzinach katolickich nadaje się imiona typu Kevin czy Vanessa. Abstrahując od "urody" tych imion (bo o gustach się podobno nie dyskutuje) zastanawiam się po prostu, czy wybierając imię dla swojego dziecka kierujecie się fascynacją jakimś świętym czy postacią biblijną? Weźmy np.modne obecnie imiona Klara i Franciszek. Czy wybiera się je bo są ładne i modne, czy dla ich świętych patronów, aby byli w przyszłości wzorem do naśladowania a zarazem opiekowali się swoimi małymi imiennikami?
|
| Śr maja 23, 2007 7:38 |
|
|
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
My wybraliśmy imiona Franciszek i Weronika  Franciszek z sympatii do Św. Franciszka, a Weronika z racji symboliki tego imienia.
Cóż, oba te imiona bardzo nam się podobają. Mają też wiele fajnych zdrobnień  Zatem, właściwie wszystkie względy za tym przemówiły.
Zobaczymy czy nie przestaną nam się podobać
Pozdrawiam.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Śr maja 23, 2007 7:47 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ja myślę, ze święci nie są malostkowi i swięta Klara moze opiekowac się dzieckiem albo dorosłym nawet gdy ta osoba ma inne imię...
Nigdy nie nadałabym dziecku imienia ze Starego Testamentu- chyba, ze takiego uzywanego obecnie np. Dawid...
To, ze u was w okolicy sa takie dzieci to nic nie znaczy- dziecko moze się wyprowadzic jak dorosnie i bedzie się czulo smiesznie...Ja szczerze mówiac zmieniłabym sobie takie imię...
Wybierając imię trzeba zachowac zdrowy rozsądek- dziecko jak dorosnie samo wybierze sobie droge zycia i wzór do nasladowania, nie mozna mu tego narzucać...
Gdyby wszyscy wybierali "święte" imiona to nie byloby na przykład błogosławionej Karoliny- bo rodzice nie nadali by jej imienia bez patronki...
|
| Śr maja 23, 2007 9:19 |
|
|
|
 |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Starotestamentalne imię dałbym na drugie imię... Chociaż mnie osobicie bardzo się podobajš. Z drugiej strony podobają mi się imiona słowiańskie.
Nie uważam żeby imiona biblijne były bardziej ekstrawaganckie od Kewinów czy Denisów (pomijając Ariela).
Wybierajšc imię kierowałbym się nie tylko "urodš" imienia, ale i konkretnš postaciš która jš nosiła.
Weźmy na przykład Józefa: ale który jest patronem dziecka: mąż Maryi czy syn Jakuba. Albo Jakub: syn Izaaka, syn Zebedeusza czy Alfeusza?
Też mam imię, które w kalendarzu występuje conajmniej 11 razy. Musiałem sam sobie wybrać patrona.
Najbardziej podoba mi się że ze znaczenia moich imion można wyprowadzić moje "indiańskie" imię: nazywałbym się "Czuwajšca skała"
Moje typy:
Benedykt
Przemysław
Sławomir
Józef (Zeflik)
Stanisław
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Śr maja 23, 2007 10:12 |
|
 |
|
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Zdecydowanie przy wyborze nimion dla naszych synków kieowaliśmy się też tym, aby mieli patronów. Zostali nimi oczywiści patroni, którzy nam się podobali, czy się spodobają dzieciom - zobaczymy
Osobiście Eliasz mi się strasznie podoba, jednak w Polsce bym tak nie dał na imię.
Denisy i Keviny pominę milczeniem.
Benedykt też mi się podoba, ale już Benek, Benio - średnio. Zobaczymy jednka jak by był trzeci syn.
Na razie mam Karola Joachima i Szymona Franciszka (Karol od Karola de Faucoud, nie Wojtyły).
Pozdrawiam!
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
| Śr maja 23, 2007 10:27 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie lubi.ę zbyt ekstrawaganckich imion. Mam w pobliżu takie dwa biedne dzieciaczki o imionach Amadeusz i Euzebiusz. Ciarki mnie przechodza gdy mama woła ich z okna na obiad "Deuszku!! Zebiuszku!! Obiad!!!" Wrrrrrrrr
Same imiona sa fajne, ale zdrobnienia fatalne.
Tym też powinno się kierować nadając dziecku imię - zdrobnieniami. Chyba, ze ktoś nie będzie zdrobnień używał, ale osobiście nie wyobrażam sobie by do 3-4 latka mówić "Amadeuszu mój kochany".
Tak jak poprzednicy imiona w stylu Kevin, Isaura itp. pominę milczeniem...
|
| Śr maja 23, 2007 10:53 |
|
 |
|
guarana
Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05 Posty: 485 Lokalizacja: Katowice
|
Moje typy to Dominika i Szymon 
|
| Śr maja 23, 2007 16:19 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
My dla naszej córaczki wybralismy imię Laura (bł.Laura Vicunia). Gdy Laura jeszcze była w moim brzuszku a my nie znaliśmy jeszcze płci dziecka (miała 3 m-ce) wzięliśmy książkę "święci na każdy dzień" z Zywotami świętych i kartkowaliśmy czytaliśmy i słuchaliśmy podpowiedzi Duchaśw. I wybraliśmy tylko jedno imię: Laura (dla chłopca nie potrafiliśmy nic znależć. I kiedy okazało się że urodziliśmy dziewczynkę (I to jeszce przyszła w dzień święta swojej patronki) byliśmy zdumieni i zarazem szczęśliwi. Myślę że bł.Laura czuwa nad swoją mał ą podopieczną.Na drugie daliśmy Maria bo bardzo jesteśmy związani z Niepokalaną i obiecaliśmy jej że wszystkie nasze dzieci-dziewczynki będa miały na drugie Maria, a św.Józefowi (bardzo sięopiekuje naszą rodziną0 że chłopcy Józef otrzymają na drugie.
Na pewno będziesz wiedziała jak natrafisz na to właśnie imię na to jedyne dla twojego dziecka. 
|
| Cz maja 24, 2007 17:42 |
|
 |
|
Vroo
Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37 Posty: 589
|
Myślę, że którykolwiek z Ewangelistów to bardzo dobry pomysł. Mi się najbardziej podoba Mateusz. Z innych imion biblijnych świetny jest Zachariasz, ale już trochę zbyt nietypowy.
Nie popieram nadawania dwojga imion, bo to tylko kłopot przy wypełnianiu różnych formularzy i pism urzędowych, których w naszym kraju nie brakuje...
_________________ Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale MOCY, MIŁOŚCI i trzeźwego MYŚLENIA (2Tm 1,7)
Moje blogi: Świat Czytników, VrooBlog, Blog Biblijny (zawieszony). Moje strony: porównywarka polskich e-booków
|
| Cz maja 24, 2007 22:32 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ja mam dwa imiona Magdalena Maria, a panieńskie nazwisko tez miałam bardzo długie i nigdy nie widziałam w tym problemu (jeżeli chodzi o wypełnianie pism itp) raczej byłam dumna i szczęśliwa że mam dwie patronki 
|
| Cz maja 24, 2007 22:51 |
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Ha! Też jestem Magdalena Maria 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Pt maja 25, 2007 7:13 |
|
 |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Vroobelek napisał(a): Nie popieram nadawania dwojga imion...
Ale Maria Magdalena nie oznacza wcale, że to dwa imona.
Istnieją bowiem imiona:
- Maria
- Magdalena
- Maria Magdalena
Jest to imię dwuczłonowe, podobnie jak jednym imieniem jest Franciszek Ksawery, Jan Kanty, Jan Chryzostom czy Jan Nepomucen 
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Pt maja 25, 2007 9:11 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
goostaf napisał(a): Vroobelek napisał(a): Nie popieram nadawania dwojga imion... Ale Maria Magdalena nie oznacza wcale, że to dwa imona. Istnieją bowiem imiona: - Maria - Magdalena - Maria Magdalena Jest to imię dwuczłonowe, podobnie jak jednym imieniem jest Franciszek Ksawery, Jan Kanty, Jan Chryzostom czy Jan Nepomucen 
ale ja mam na imie Magdalena Maria a nie Maria Magdalena, i to są dwa imiona (chyba lepiej o tym wiem, nieprawdaz) 
|
| Pt maja 25, 2007 10:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|