Autor |
Wiadomość |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: Kolor oczu? Nie taki jak trzeba ksztalt nosa? Pytan bez konca.
W niektórych krajach płeć. Dziewczynki bywają niepożądane np. w Chinach.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
Pt gru 17, 2004 0:22 |
|
|
|
 |
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Ale wiesz Wando, jaka jest róznica, prawda? W Chinach nie ma mowy o planowaniu rodziny. Robi to państwo.............
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Pt gru 17, 2004 0:28 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Jawnogrzesznica Maga napisałaJawnogrzesznica Maga napisał(a): W Chinach nie ma mowy o planowaniu rodziny. Robi to państwo.............
Heh, u nas też 
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
Pt gru 17, 2004 0:33 |
|
|
|
 |
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Tak, u nas też.
Wiesz co, można kasować nawias [quote=....] i wpisywać zamisat niego
"ktośtam napisała" i samo [quote]. Takie udoskonalenie Twojego pomysłu.
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Pt gru 17, 2004 0:42 |
|
 |
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Wanda napisała:
Cytuj: on napisał ona napisał
literka "a" jest dzieckiem niechcianym.

_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
Pt gru 17, 2004 0:43 |
|
|
|
 |
steffi
Dołączył(a): Pn sty 12, 2004 11:58 Posty: 247
|
Jawnogrzesznica Maga napisał(a): Brzmi to ironicznie i bagatelizująco w kontekście kobiet, ktore zdane są tylko na siebie, nosząc w sobie głęboko upośledzony płód. Usunąć, urodzić i być uwiązaną całe życie, oddać do zakladu? To naprawdę koszmar, który już istnieje......A takie gdybanie o kolorze oczu...
jasne ze koszmar. choroba dziecka zawsze jest koszmarem. ale docenic kazdy dzien zycia dziecka nawet chorego, potrafią nie tylko rodzice ktorzy juz kilkoro dzieci stracili... zwłaszcza kiedy dziecko sie usmiecha
_________________ Akcja "Gwiazdka2007"
Zgłoszenia mikołajów
|
So gru 18, 2004 14:34 |
|
 |
Agatka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42 Posty: 320
|
Eh, Maga, dobrze, ze przynajmniej na ironie w mojej wypowiedzi jestes czula......
A skad wiesz, ze urodzone jako zdrowe dziecko pozniej sie nie rozchoruje? co wtedy z nim zrobic? Tez oddac do zakladu? zabic? Unicestwic i zapomniec? Wogole kim jest dla ciebie czlowiek? Kupka komorek? Najlepiej dobrze funkcjonujacych, bo inaczej - do kasacji. Uposledzone, chore - do odstrzalu.
czlowiek sie tym rozni od zwierzecia ze jest ODPOWIEDZIALNY za swoje czyny i potrafi byc ALTRUISTYCZNY, ale wyglada na to, ze chyba tego nie rozumiesz.
Dziecko zdrowe czy dziecko chore, uposledzone - NIE ROZNIA SIE NICZYM, sa tak samo istotami ludzkimi, malo tego, chore dziecko- wymaga wiecej opieki i czulosci - i to jest OBOWIAZEK kazdej matki, ktora powolala go do zycia. To jest moje zdanie.
Ale powaznie - pokaz mi Maga granice, do ktorej, twoim zdaniem nalezy zabijac plody, a do ktorej nie. Bo ja takiej granicy nie znam. zabijanie jest zabijaniem, nic go nie usprawiedliwia.
Czy znasz dzieci uposledzone? Ja znam. I nie znalazlam w nich nic godnego potepienia i smierci, sa ufne, potrafia kochac, rozwijaja sie zgodnie z wlasnym rytmem. Sa kochane, mile, nieporadne, czasem irytujace. Sa ludzmi. Ubodzy duchem, wielcy sercem. Co wiesz o uposledzeniu, ze tak nienawidzisz uposledzonych?
_________________ słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))
|
So gru 18, 2004 22:50 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: Czy znasz dzieci uposledzone? Ja znam.
Wychowywałaś je? Poswięciłaś dla nich całe życie?
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
N gru 19, 2004 1:26 |
|
 |
Agatka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42 Posty: 320
|
Napisalam, ze znam. I znam ich matki. O co ci chodzi Wando? Bola moje slowa? Prawda jest jedna - wszyscy ludzie sa ludzmi, nawet uposledzeni i chorzy. i nic tego nie zmieni.
_________________ słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))
|
N gru 19, 2004 1:28 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: Prawda jest jedna - wszyscy ludzie sa ludzmi, nawet uposledzeni i chorzy. i nic tego nie zmieni. Owszem.
W pewnym sensie tak. Pewnych rzeczy nie da się zrozumieć jesli się jest obok, zamiast "w" i nawet pocieszenie, słowa mające dodać otuchy są wtedy drażniące.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
N gru 19, 2004 1:32 |
|
 |
Jawnogrzesznica Maga
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 22:00 Posty: 261
|
Cytuj: Co wiesz o uposledzeniu, ze tak nienawidzisz uposledzonych?
Dlaczego przypisujesz mi takie poglądy/słowa? To nadużycie....
Altruizm nie polega na przymusie, Agatko....
_________________ http://maga-prostak.blog.onet.pl
Bóg jest feministką.
|
N gru 19, 2004 1:38 |
|
 |
Agatka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42 Posty: 320
|
Wanda nie zrozumialas moich slow - pytalam, czy bola moje slowa o aborcji, granicach aborcji.Odmawiasz mi prawa do obrony uposledzonych, bo sama nie mam takiego dziecka? A coz to za argument?
_________________ słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))
|
N gru 19, 2004 2:07 |
|
 |
Agatka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42 Posty: 320
|
Do Magi - twoje gorrrace slowa na temat koniecznosci aborcji "uszkodzonych plodow", aby pozniej nie trzeba bylo opiekowac sie uposledzonym, zywym dzieckiem dowiodly mnie do tezy, ze uposledzone dziecko kojarzy ci sie z kims, kogo nalezy zabic. A czyz mozna zabic bez nienawisci?
_________________ słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))
|
N gru 19, 2004 2:10 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Nie, Agatko. Zastosowałaś taką psychologiczną sztyczke pisząc; "ja znam". Do tego w profilu masz zamieszczone informacje o tym, że jesteś rehabilitantką, możliwe, że pracujesz z tymi osobami. I tylko znasz. To jest wkurzające, ty znasz, więc wiesz. Ale czy żyjesz z tymi osobami na codzień? Czy pracujesz z nimi 24h/dobę? A zdanie mozesz mieć jak najbardziej wyrobione, tylko że w tym kontekście słowa: "ja wiem, bo znam takie osoby" dzialają na mnie jak płachta na byka.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
N gru 19, 2004 2:17 |
|
 |
Agatka
Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42 Posty: 320
|
Nie jestem rehabilitantka. Jestem psychologiem. I pracuje na codzien rowniez i z dziecmi uposledzonymi, z ich matkami. Nigdy nie powiedzialam, ze to jest cudowna sprawa miec dziecko kalekie czy chore. Jest to wielkie wyzwanie i trud. Ale nigdy, nigdy w mojej glowie nie powstala mysl, ze dane, konkretne dziecko powinno byc "wyskrobane", bo latwiej byloby jego matce - bylaby wolna. To trzeba zobaczyc , poczuc te milosc i oddanie. Kocha sie zawsze swoje dziecko, nie wazne jakie by bylo. Kazde z nich zasluguje na szacunek.
Stad slowa o koniecznosci dokonywania aborcji dzieci chorych, uszkodzonych sa dla mnie straszliwe!!! Jak mozna lansowac taki poglad! Jezeli jakakolwiek kobieta lansuje taki poglad, to gdzie tolerncja dla innosci! Pozniej sie tak dzieje, ze sie kobiety z dzieckiem na wozku czy uposledzonym wstydza wychodzic z domu! Bo sa wytykane palcami przez ludzi, ktorym byc moze latwiej byloby "wyskrobac" i miec problem z glowy. Owszem, jezeli kobieta decyduje sie na aborcje (wierzac na 100 procent lekarzom, ze dziecko jest uszkodzone) ma do tego prawo. Ale dlaczego niektore panie, ktore nazywaja sie feministkami odmawiaja kobietom rodzenia dzieci nawet chorych? Przeciez maja do tego prawo!! A panstwo powinno zrobic wszystko, zeby wspomoc rodziny z chorymi dziecmi. Nie zaczynajmy od zabijania! to nie rozwiazuje problemu!!!
.
_________________ słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))
|
N gru 19, 2004 11:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|