Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 9:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 151 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Być kobietą 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Być kobietą
Mężczyźni są silniejsi od kobiet i nie ma sensu na siłę tego udowadniać, zwłaszcza mężczyznom. Oni sobie z tego dobrze dają sprawę.
Natomiast nigdzie nie jest powiedziane, na czele z Biblią, że kobiety są od mężczyzn głupsze.
Postawa "kretynki" jest udowadnianiem na siłę właśnie takiego przekonania.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt lip 13, 2010 14:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 13:04
Posty: 154
Post Re: Być kobietą
Podobno prawdziwe mądra kobieta jest zawsze trochę "głupsza" od swojego mężczyzny... Nie jest to mój osobisty pogląd... Słyszałem go gdzieś...

_________________
[b]Złe termometry mówią mi, Że ty masz ciągle płodne dni[/b]


Wt lip 13, 2010 14:59
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Być kobietą
"Trochę głupsza" oznacza w istocie mądra. Są kobiety, które to potrafią i chwała im za to.
Syndrom "blondynki - kretynki" nie ma z tym podejściem nic wspólnego.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt lip 13, 2010 15:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 20, 2009 22:25
Posty: 65
Post Re: Być kobietą
Mały kwiatku - a propos wspomnianej wcześniej depilacji - tak jakoś niezbyt miło i higienicznie się czuję jak mam włosy na nogach nieogolone pachy i okolice bikini. Tak się jakoś przyjęło w naszej kulturze, że kobieta usuwa część owłosienia. Niektórzy panowie też się depilują (jakoś nieszczególnie mi się to podoba). Nie wiem która z pań ubrałaby mini z włosami na nogach, albo paradowałaby w bikini z owłosionymi pachami i włoskami wystającymi z majtek. Taki folklor po prostu ;)

_________________
"I don't need to fight
To prove I'm right
I don't need to be forgiven"


So lip 24, 2010 2:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Być kobietą
A ja ubolewam nad tym, że często mężczyźni wymagają od kobiety gładkich i bezwłosych okolic bikini, a sami zapuszczają odrażający (dla mnie) busz, bo to takie męskie.


So lip 24, 2010 11:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 17:06
Posty: 96
Post Re: Być kobietą
maly_kwiatek napisał(a):
Mężczyźni są silniejsi od kobiet i nie ma sensu na siłę tego udowadniać, zwłaszcza mężczyznom.



Fizycznie tak.


Śr lip 28, 2010 9:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Być kobietą
Hej mały kwiatku mnie się bardzo podobają w większości Twoje wypowiedzi ale uwierz mi najładniejsza dziewczyna będzie wyglądac okropnie mając owłosione nogi:) Kobieta ma być ładna, zadbana, ma mieć kobiecie ciuchy (a nie worki luźne...) , wydepilowane co trzeba, uczesana ma być i wogóle:) Taka klasyczna baba jak ja naprzykład bez tego czuje się fatalnie. Robimy to dla siebie, dla koleżanek i dla facetów. Jak ja mam doła potrzebuję zakupów, fryzjerki, kosmetyczki- potrzebuję utwierdzenia się w swojej kobiecości. Nigdy mi tego nie da dyplom z wyróżnieniem poważanej uczelni :) a gdzieś tam mam takowy :) ani nawet awans w pracy. To nie świadczy o głupocie tylko o takiej w stu procentach babskiej naturze. Zdecydowanie wolę być ładna niż jakaś tam nadmiernie inteligentna:)

_________________
Ania


Pt lip 30, 2010 21:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: Być kobietą
kropeczka_ns napisał(a):
Zdecydowanie wolę być ładna niż jakaś tam nadmiernie inteligentna:)

Nareszcie ktoś, to głośno powiedział :-) Zgadzam się z całą wypowiedzią. Po prostu nic dodać nic ująć;)

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Cz sie 05, 2010 9:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Być kobietą
kropeczka_ns napisał(a):
Kobieta ma być ładna, zadbana, ma mieć kobiecie ciuchy (a nie worki luźne...) , wydepilowane co trzeba, uczesana ma być i wogóle:)

Przede wszystkim, nie "ma" tylko "może chcieć". Nie każda.

kropeczka_ns napisał(a):
Jak ja mam doła potrzebuję zakupów, fryzjerki, kosmetyczki- potrzebuję utwierdzenia się w swojej kobiecości. Nigdy mi tego nie da dyplom z wyróżnieniem poważanej uczelni :) a gdzieś tam mam takowy :) ani nawet awans w pracy.

Ty tak masz, a to nie znaczy że każda kobieta.

kropeczka_ns napisał(a):
To nie świadczy o głupocie tylko o takiej w stu procentach babskiej naturze. Zdecydowanie wolę być ładna niż jakaś tam nadmiernie inteligentna:)

Cóż, ja również czuję się kobietą w 100%, a jakoś nie przywiązuję większej wagi do ciuchów, kosmetyków, zakupów. Zdecydowanie bardziej dbam o umysł niż o ciało. Owszem, jestem zadbana- czysta i schludna. I to mi wystarcza.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Cz sie 05, 2010 12:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39
Posty: 165
Post Re: Być kobietą
A jak nie będziesz mieć kasy na kosmetyczkę i nowe ciuchy albo okaleczysz sie w wypadku to stracisz swoja kobiecosc? Zdecydowanie uważam że lepiej inwestować w coś trwalszego co naprawdę coś wnosi do życia np hobby czy naukę właśnie. Ciekawe na ile % mam typowo babską naturę ;)

I co to są właściwie kobiece ciuchy... luźne też takie mogą być ;)


Cz sie 05, 2010 15:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Być kobietą
Sel ja często nie mam kasy na kosmetyczkę zwłaszcza że jestem świeżo po budowie domu- i to nie znaczy że będę nieszczęśliwa jak do niej nie pójdę. Ale lubię pójść czasem, zrelaksować się i poprawić sobie nastrój. A na to żeby ułozyc włosy i zrobić lekki makijaż nie potrzebuję kasy tylko 15 minut czasu. A czuję się o wiele lepiej niż bez tego. Może są faceci dla których wygląd kobiety nie gra roli ale zbyt wielu takich nie spotkałam:) i dbanie o wygląd nie wyklucza hobby czy rozwoju zawodowego (czemu miałoby?)........ kobiecość to coś ulotnego co się ma w sobie tak poza tym...
Oglądałyście Notting Hill? I tą przesliczną bardzo kobiecą bohaterkę na wózku inwalidzkim...?

_________________
Ania


N sie 08, 2010 19:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Być kobietą
O co właściwie chodzi w tym całym "byciu kobietą"
Teraz każdy musi umieć papu sobie zrobić, rachunki popłacić, zarobic na siebie, ubrania sobie wybrać tak żeby dobrze wyglądać, posprzątać koło siebie. Dobrze by było jeszcze samochód umieć prowadzić. Nie ważne co ma się w spodniach. Oczywiście można wszystkie "męskie" zadania złożyć na meża ale wtedy nie będzie się kobietą tylko zacofaną kurą domową?
W byciu kobietą nie chodzi też o kierowanie "swoim mężczyzną" - bo co - kobieta bez meżczyzny to nie kobieta?
Po prostu każda z nas ma swoją kobiecość i realizując nią tworzy nową - swoją - definicje bycia kobietą. Więc dyskusje o tym czy robienie zakupów na doła jest wyrazem kobiecości czy nie sa dla mnie troche dziwne.

_________________
Milczałaś kolorowo.


N sie 08, 2010 20:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 08, 2006 13:02
Posty: 267
Post Re: Być kobietą
Dla mnie wyznacznikiem kobiecości to czułość i tkliwość, zwłaszcza wobec mężczyzny.


Pn sie 09, 2010 13:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 19:12
Posty: 91
Post Re: Być kobietą
Czyli kobieta bez mężczyzny to nie kobieta?
Nie jestem kobietą?

_________________
Milczałaś kolorowo.


Pn sie 09, 2010 13:46
Zobacz profil
Post Re: Być kobietą
Bebe napisał(a):
Dla mnie wyznacznikiem kobiecości to czułość i tkliwość, zwłaszcza wobec mężczyzny.


To Ci współczuje, bo faceci lubią to wykorzystać.

Kobieta to łacznik z naturą. Dawczyni życia. I człowiek. To siła i niezależność. Uwierz, żaden facet nie dałby rady pokonać takich trudności, przejść pzrez życie z taką siłą, niezłomnością, jak kobieta.


Pn sie 09, 2010 15:32
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 151 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL