Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Autor |
Wiadomość |
eskimeaux
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57 Posty: 464
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Cytuj: Jeżeli używamy środków antykoncepcyjnych spodziewamy się że dzieci nie będzie. A jeżeli się pojawiają, jest kłopot, bo nie takie były zamierzenia. przy npr - dopuszczamy taka możliwośc. No to czemu nie dopuść środków zmniejszających płodność? Np. przysłowiowego dziurawego kondoma albo środka plemnikobójczego w połowie dawki?
_________________ Come and see the truth through lies you've been fed. Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?
|
So sie 14, 2010 17:49 |
|
|
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
eskimeaux jeżeli chcesz oszukać, wiedząc że ci sie nie uda po co oszukiwać?
|
So sie 14, 2010 19:39 |
|
 |
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Cytuj: Jeżeli używamy środków antykoncepcyjnych spodziewamy się że dzieci nie będzie. A jeżeli się pojawiają, jest kłopot, bo nie takie były zamierzenia. przy npr - dopuszczamy taka możliwośc. Tak tak, wszyscy używający kondomów to gorący zwolennicy aborcji. Każdego przypadkowego potomka traktują jako pomyłkę i bez żalu ukatrupiają. Zaś NPR-owcy tuż przed III fazą zaopatrują się w kołyskę, śpioszki i zapas pieluch.
|
So sie 14, 2010 20:16 |
|
|
|
 |
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Irytuje mnie właśnie takie myślenie, a niestety jest koszmarnie powszechne. Ja osobiście nie znam nikogo, kto stosuje antykoncepcję, a byłby zdolny usunąć własne dziecko. Znam za to osoby stosujące NPR, dla których ciąża początkowo była życiowym dramatem... Po pewnym czasie się pogodzili z sytuacją.. - zapewne tak samo jak godzą się zazwyczaj osoby stosujące ak.
|
So sie 14, 2010 20:38 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
ysuk-san napisał(a): Mroczny Cytuj: Bo widzisz, w przypadku "nie zabijaj" jakoś takich wątpliwości nikt nie ma. aborcja, eutanazja, in-vitro, wojna,... są. No tak, karę śmierci też tu można dodać. Karę, której KK wiele lat temu nie potępiał przecież. Cytuj: Jeżeli używamy środków antykoncepcyjnych spodziewamy się że dzieci nie będzie. A jeżeli się pojawiają, jest kłopot, bo nie takie były zamierzenia. przy npr - dopuszczamy taka możliwośc. I to jest właśnie ten stereotyp, który mnie strasznie denerwuje, a który już Ci poprzednicy wytknęli. Dlaczego każdy pro-NPR zakłada, że TYLKO on stosując NPR dopuszcza możliwość poczęcia dziecka? Dlaczego zakłada, że każdy, kto stosuje sztuczną antykoncepcję zamyka się na życie? Gó.wno prawda powiem Ci. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że dziecko może się pojawić i wiesz co? W żadnym wypadku nie przewiduję aborcji. Obala to więc Twój argument. Dodatkowo NPRowcy RÓWNIEŻ "spodziewają się, że dzieci nie będzie". Tak, nie zaprzeczaj temu, właśnie takie mają założenia, po to stosują NPR (nie licząc okresów gdy rzeczywiście chcą dziecka). Używając NPR nie chcą dziecka, ale nie wykluczają jego poczęcia się. Tak samo jak stosujący sztuczną antykoncepcję. Cytuj: Antykoncepcja spłyca związek. Ludzie prócz seksu moga robic wspólnie całe mnustwo rzeczy. Ale po co sie wysilac. Seks jest banalnie prosty. No proszę, to zaskoczę Cię mówiąc, że mój związek nie jest spłycony pomimo używania antykoncepcji?  Kolejny stereotyp - zakładasz, że stosujący sztuczną antykoncepcję nie widzą świata poza seksem. 
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
N sie 15, 2010 9:56 |
|
|
|
 |
Sel
Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39 Posty: 165
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Cytuj: Jeżeli używamy środków antykoncepcyjnych spodziewamy się że dzieci nie będzie. A jeżeli się pojawiają, jest kłopot, bo nie takie były zamierzenia. przy npr - dopuszczamy taka możliwośc. Nie rozumiem. Skoro kobieta wylicza sobie dni nieplodne to znaczy ze nie chce zajsc w ciaze tak ? A skoro dopuszcza ze moze byc dziecko, po co zawraca sobie glowe npr?
|
N sie 15, 2010 12:30 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Ja bym poszedł dalej i zapytał po co w ogóle liczyć skoro Bóg i tak pobłogosławi lub nie i trzeba Mu zaufać. Albo liczymy na Boga albo na zabezpieczenie i trzeba się zdecydować a nie stać w rozkroku między jednym a drugim. Tak dobrze to nie ma żeby jednocześnie zjeść ciastko i mieć ciastko.
|
N sie 15, 2010 15:05 |
|
 |
Sel
Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39 Posty: 165
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
No właśnie nigdy nie mogłam zrozumieć że stosowanie npr jest cacy bo mimo że nie chcemy miec dziecka, sami coś mierzymy i wyliczamy to oprócz siebie mamy też zaufanie do Boga i jesteśmy otwarci na dzieci, a o antykoncepcji już tego powiedzieć nie można.
|
N sie 15, 2010 16:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No, teoretycznie to jest uzasadniane tak, że npr jest "naturalny," tj. człowiek podąża za swoim ciałem, za naturalnym cyklem płodności z jakim stworzył nas Bóg.
Tyle, że mnie ta argumentacja nie przekonuje. Bóg stworzył nas także z psującymi się zębami, po co więc je myć? Naturalne są też choroby - nie powinniśmy ich leczyć. W ogóle żadnej ingerencji w naturalność. Rzućmy cywilizacją w diabły i wracajmy na drzewa. Zdrowiej z pewnością będzie. A czy mądrzej i lepiej?
Moim zdaniem to nadużycie boskiego przykazania byśmy szli i czynili sobie ziemię poddaną. Powinniśmy korzystać z rozwoju nauki, w tym także farmakologii (i w tym antykoncepcji) dla polepszenia jakości życia.
|
N sie 15, 2010 16:51 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re:
liam napisał(a): No, teoretycznie to jest uzasadniane tak, że npr jest "naturalny," tj. człowiek podąża za swoim ciałem, za naturalnym cyklem płodności z jakim stworzył nas Bóg.
Tyle, że mnie ta argumentacja nie przekonuje. Bóg stworzył nas także z psującymi się zębami, po co więc je myć? Naturalne są też choroby - nie powinniśmy ich leczyć. W ogóle żadnej ingerencji w naturalność. Rzućmy cywilizacją w diabły i wracajmy na drzewa. Zdrowiej z pewnością będzie. A czy mądrzej i lepiej? Nie chodzi o nieingerowanie w naturalność, ale o nie zaprzeczanie celowi świata nadanemu przez Stwórcę. Celem narządów płciowych jest płodność, potomstwo (i jest to niezwykle ważny cel oraz błogosławieństwo boże) oraz wyrażenie miłości, jedności w akcie seksualnym. Ubezpłodnianie stosunku seksualnego jest zaprzeczeniem tej celowości. Można korzystać z naturalnych cyklów płodności kobiety. Natomiast celem zęba nie jest psucie się, celem ciała nie są choroby - to są zaburzenia, z którymi możemy i powinniśmy walczyć. Celem człowieka jest w pewnym stopniu życie. To tak jak niektórzy mówią, że "jak to nie możemy używać antykoncepcji?! A parasol od deszczu możemy wziąć? Przecież wtedy zaprzeczamy naturze!", co jest całkowitym niezrozumieniem tematu. Celem deszczu nie jest zmoczenie nas, ale utrzymanie ekosystemu w równowadze wodnej. To, że deszcz nas może zmoczyć to tylko efekt uboczny, a nie cel nadany mu przez Boga.
_________________ Piotr Milewski
|
N sie 15, 2010 20:08 |
|
 |
MeneMeneTekelUpharsin
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33 Posty: 624
|
 Re: Re:
jumik napisał(a): Celem narządów płciowych jest płodność, potomstwo (i jest to niezwykle ważny cel oraz błogosławieństwo boże) oraz wyrażenie miłości, jedności w akcie seksualnym. Ubezpłodnianie stosunku seksualnego jest zaprzeczeniem tej celowości. Celem włosów - np. na głowie - jest termoregulacja; stanowią one również barierę dla brudu i insektów - np. w okolicach genitaliów. Taki jest ich cel nadany im przez Boga. Zatem golenie się na zero i depilacja (a już w ogóle trwała) to grzech, gdyż zaprzeczają celowości istnienia włosów.
|
N sie 15, 2010 20:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak, tylko że we wszystkim można przesadzić. Celem kobiety nie jest także umrzeć z wycieńczenia przy porodzie, powiedzmy, dziesiątego dziecka, prawda?
Generalnie rzecz biorąc, to nie sam NPR mnie wkurza, ile co bardziej szczegółowe instrukcje dotyczące okoliczności orgazmu i wytrysku - ale o tym pisałem wcześniej.
Jeśli chodzi o ogólne nastawienie na płodność, to uważam, że popełniany jest tu duży błąd interpretacyjny. A mianowicie chodzi o to, że Izrael był niewielkim, patriarchalnym narodem. Siła rodziny, a nawet jej przetrwanie zależało od ilości męskich potomków. Stąd zalecenia posiadania jak największej liczby dzieci.
W naszych natomiast czasach i cywilizacji jest to tak samo przestarzałe podejście jak przepisy dotyczące potraw nieczystych i wiele innych praw ze Starego Testamentu. Dlaczego akurat to jest wciąż brane dosłownie to ja nawet rozumiem. Bo kryzys wartości rodzinnych i te sprawy. Tyle, że moim zdaniem to propaganda. Naprawdę nie uwierzę, że Bóg będzie mnie rozliczał z minety którą zrobiłem własnej żonie, tak jak nie uwierzę, że interesować Go będzie jak się strzygłem (Kpł 19:27) i czy jadłem małże.
Tabletka, gumka czy NPR, ważna jest kochająca się rodzina. I na to powinniśmy kłaść nacisk, a nie na przepisy. Wychowujmy te dzieci mądrze, zamiast zastanawiać się w jakiej pozycji je spłodzić lub nie.
|
N sie 15, 2010 20:30 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
De facto robiąc człowieka mógłby dobry Bóg sprawić żeby akt rozmnażania zamiast przyjemny był wyjątkowo bolesny i przykry. Coś w rodzaju sam na sam z tygrysem w klatce. Wtedy by bohaterów płodzących dzieci oklaskiwano i zajmowali by wyjątkowe miejsce w społeczeństwie.
|
N sie 15, 2010 20:36 |
|
 |
eskimeaux
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57 Posty: 464
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
Cytuj: Nie chodzi o nieingerowanie w naturalność, ale o nie zaprzeczanie celowi świata nadanemu przez Stwórcę. To, że Bóg stworzył coś w jednym celu nie znaczy, że nie wolno tego stosować w żadnym innym. Bóg stworzył uszy do słuchania. Czy to znaczy, że nie wolno wieszać na nich okularów? Bóg stworzył nogi do chodzenia. Czy to znaczy, że nie wolno ich używać do naciskania pedałów w samochodzie? Powinniśmy także zabronić gwizdania, pisania na klawiaturze, noszenia plecaków i grania na instrumentach muzycznych. Dzięki rozwojowi techniki znaleźliśmy nowe zastosowanie nóg i uszu, zupełnie niezwiązane z tym, do czego te narządy były zaprojektowane. Czy to znaczy, że sprzeciwiamy się prawu Boga? Dla mnie z celu istnienia jakiegoś narządu absolutnie nie wynika zakaz używania go we wszystkich innych celach. Seks dla przyjemności nie jest moim zdaniem żadnym grzechem, pomijając nieposłuszeństwo Kościołowi. Jest to oczywiście niezgodne z przeznaczeniem narządów płciowych, znaleźliśmy ich nowe zastosowanie, ale jak wspomniałem, nie jest to zakazane dla żadnej innej części ciała, więc nie musi być i dla tej. Mam nadzieję, że w przyszłości te zakazy zostaną zniesione.
_________________ Come and see the truth through lies you've been fed. Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?
|
Pn sie 16, 2010 0:37 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
 Re: Co wolno z własną żoną [dozwolone od lat 18]
eskimeaux napisał(a): Cytuj: Nie chodzi o nieingerowanie w naturalność, ale o nie zaprzeczanie celowi świata nadanemu przez Stwórcę. To, że Bóg stworzył coś w jednym celu nie znaczy, że nie wolno tego stosować w żadnym innym. Bóg stworzył uszy do słuchania. Czy to znaczy, że nie wolno wieszać na nich okularów? Bóg stworzył nogi do chodzenia. Czy to znaczy, że nie wolno ich używać do naciskania pedałów w samochodzie? Zapomniałeś o ustach. Bóg na pewno nie stworzył ich do całowania. I o tym mówię - wybiórczość w nauczaniu KK. Usta do całowania - ok. Piersi do pieszczenia - ok. Cipka do robienia minetki - grzeeeech.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn sie 16, 2010 6:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|