Spirale, hormony, antykoncepcja "po".
Spirale, hormony, antykoncepcja "po".
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Zatem - sama wystawiasz się poza nawias Kościoła.
Po rosu - są pewne nieprzekraczalne granice - w których się mieścisz - lub sama wystawiasz się poza nawias.
Polecam do przeanalizowania:
Cytuj: Grzech Grzech ciężki jest to świadome i dobrowolne złamanie przykazania Bożego lub kościelnego w sprawie ważnej.
Siedem grzechów głównych Pycha. Chciwość. Nieczystość. Zazdrość. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu. Gniew. Lenistwo. Grzechy przeciw Duchowi Świętemu Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego. Rozpaczać albo wątpić o miłosierdziu Bożym. Uznanej prawdzie chrześcijańskiej się sprzeciwiać. Bliźniemu łaski Bożej nie życzyć lub zazdrościć. Wobec zbawiennych napomnień mieć zatwardziałe serce. Pokutę i nawrócenie aż do śmierci odkładać. Grzechy wołające o pomstę do nieba Umyślne zabójstwo. Grzech sodomski. Krzywdzenie ubogich, wdów i sierot. Zatrzymywanie zapłaty pracownikom. Grzechy cudze Namawiać do grzechu. Rozkazywać grzeszyć bliźniemu. Zezwalać na grzech bliźniego. Pobudzać do grzechu. Pochwalać grzech drugiego. Milczeć, gdy ktoś grzeszy. Nie karać grzechu. Pomagać do grzechu. Usprawiedliwiać grzech cudzy.
http://www.pascha.org.pl/modlitewnik/ka ... rzechy.php
|
So paź 15, 2005 15:28 |
|
|
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Jednakże przy współzyciu z wkładką, jak i przy współzyciu bez niczego, ale nie skutkującym ciążą, nigdy nie wiadomo, czy doszło do zapłodnienia czy nie.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
So paź 15, 2005 15:29 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: Zatem - sama wystawiasz się poza nawias Kościoła. Po rosu - są pewne nieprzekraczalne granice - w których się mieścisz - lub sama wystawiasz się poza nawias.
Trudno. W niczym mi ten "nawias" nie przeszkadza.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
So paź 15, 2005 15:31 |
|
|
|
 |
Levis
Dołączył(a): Pn lip 25, 2005 22:32 Posty: 212
|
Cytuj: Jednakże przy współzyciu z wkładką, jak i przy współzyciu bez niczego, ale nie skutkującym ciążą, nigdy nie wiadomo, czy doszło do zapłodnienia czy nie.
Chodzi o intencje. Chce sie pozbawic zycia zaploniona komorke.
_________________ "Starzy dając dobre rady pocieszają się, że nie mogą dać złego przykładu" - Francoise de la Rochefoucauld
|
So paź 15, 2005 15:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A w myślących "zdroworosądkowo" Społeczeństwach juz kilka lat temu zauważono, że nie ma lepszej "metodologii" kształtowania postaw moralnych niezbędnych do kształtowania zdrowego Społeczeństwa niż Religia - a szczególnie zaś Chrzescijaństwo z jego nakazami i właściwym podejściem do spraw związanych z życiem w rodzinie ...
|
So paź 15, 2005 15:36 |
|
|
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Nie, intencją jest skuteczne zabezpieczenie się przed ciążą. Spirala nie dopuszcza do zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki dopiero wtedy, gdy inne mechanizmy zawiodą, gdyż pierwszym i podstawowym jej działaniem jestniedopuszczenie do zapłodnienia, drugim - stworzenie na tyle niekorzystnych warunków w macicy, aby komórka sama nie mogła się zagnieździć.
Nie ma tutaj celowego rozrywania na strzępy płodu jak w przypadku aborcji mechanicznej, ale niedopuszczenie do zapoczatkowania ciąży (ciążę liczy się od momentu zagnieżdżenia, a nie zapłodnienia).
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
So paź 15, 2005 15:40 |
|
 |
Levis
Dołączył(a): Pn lip 25, 2005 22:32 Posty: 212
|
Ja wychodze z zalozenia, ze zaplodniona komorka to istota ludzka. Niedopuszczajac do zagniezdzenia skazuje sie ja na smierc. Niszczac ja takze. Intencja srodkow "po" jest wiec dzialanie na istocie ludzkiej.
Nawet jesli przyjmiemy, ze moje zalozenie jest dyskusyjne, i tak ryzykuje sie pozbawienie zycia istoty ludzkiej, co samo w sobie jest niedopuszczalne.
_________________ "Starzy dając dobre rady pocieszają się, że nie mogą dać złego przykładu" - Francoise de la Rochefoucauld
|
So paź 15, 2005 15:44 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Oczywiście, Religia jest niezwykle skutecznym środkiem do trzymania ludzi w ryzach, kontrolowania ładu społecznego i posłuszeństwa.
Społeczeństwo bez żadnej religii nie jest w stanie istnieć, gdyż wiele ludzi poza religią nie potrafi dostrzec sensu własnego istenia. Człowiek musi mieć poczucie sensu istnienia, w przeciwnym wypadku popełni samobójstwo lub odnajdzie sens w świecie urojonym, czyli po prostu zeświruje.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
So paź 15, 2005 15:45 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: Nawet jesli przyjmiemy, ze moje zalozenie jest dyskusyjne, i tak ryzykuje sie pozbawienie zycia istoty ludzkiej, co samo w sobie jest niedopuszczalne.
dodaj, ze dla Ciebie. Dla innych, zapłodniona komórka moze byc jedynie potencjałem, a nie istotą ludzką.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
So paź 15, 2005 15:47 |
|
 |
Levis
Dołączył(a): Pn lip 25, 2005 22:32 Posty: 212
|
Inni musza uznac, ze nie jest pewne, czy zaplodniona komorka nie jest istota ludzka. Skoro nie to pewne, ryzykuje sie zabicie czlowieka. A nie wolno ryzykowac zabicia czlowieka czy sie jest ateista, czy katolikiem. Zycie ludzkie jest wartoscia dla obu.
_________________ "Starzy dając dobre rady pocieszają się, że nie mogą dać złego przykładu" - Francoise de la Rochefoucauld
|
So paź 15, 2005 15:55 |
|
 |
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Inni niczego nie muszą, Levis.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
So paź 15, 2005 15:57 |
|
 |
Levis
Dołączył(a): Pn lip 25, 2005 22:32 Posty: 212
|
A skad inni maja pewnosc, ze zaplodniona komorka nie jest istota ludzka. Z tego co wiem, nauka nie odpowiedziala na to pytanie definitywnie.
_________________ "Starzy dając dobre rady pocieszają się, że nie mogą dać złego przykładu" - Francoise de la Rochefoucauld
|
So paź 15, 2005 16:03 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
ddv163 napisał(a): Na dodatek - jestem Chrzescijaninem, Katolikiem - dlatego też uważam, ze słabszemu należy się większa ochrona A czy Ty również tak uważsasz 
Na tym wysokim poziomie ogólności odpowiem, że też tak uważam.
|
Pn paź 17, 2005 10:02 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Levis napisał(a): Roznica miedzy niemowlakiem a doroslym czlowiekiem tez jest zasadnicza. Roznica miedzy doroslym czlowiekiem a starcem tez jest zasadnicza. Różnice między niemowlakiem, dorosłym człowiekiem i starcem są zdecydowanie mniejsze niż między niemowlakiem a zarodkiem. Tak na moje niefachowe oko u niemowlaka, dorosłego i starca można wyróżnić serce, mózg czy inne niezbędne do życia organy. U zarodka nie, stąd różnica staje się zasadnicza. Cytuj: Gdy zaplodni sie komorke jajowa to rosnie z niej czlowiek a nie malpa czy inny ssak. To jest zasadnicza roznica miedzy tymi z wygladu identycznymi zarodkami. Ja tego nie neguję, oczywiście że jest zasadnicza różnica między zarodkiem człowieka i małpy. Po prostu chciałem zwrócić uwagę na to, że bez specjalistycznych badań trudno byłoby nam stwierdzić przynależność tego człowieka w początkowej fazie rozwoju do naszego gatunku. Natomiast w przypadku niemowlaka chyba nikt nie miałby wątpliwości. Stąd moje stwierdzenie, że różnica jest zasadnicza, skoro podobieństwo jest dla niefachowego oka niezauważalne (nawet pod mikroskopem). Cytuj: Zycie ludzkie to rozwoj a potem starzenie sie. Zaplodniona komorka to pierwszy etap tego rozwoju, bez niego innych byc nie moze.
A co z klonowaniem? 
|
Pn paź 17, 2005 10:17 |
|
 |
Levis
Dołączył(a): Pn lip 25, 2005 22:32 Posty: 212
|
Cytuj: Różnice między niemowlakiem, dorosłym człowiekiem i starcem są zdecydowanie mniejsze niż między niemowlakiem a zarodkiem. Tak na moje niefachowe oko u niemowlaka, dorosłego i starca można wyróżnić serce, mózg czy inne niezbędne do życia organy. U zarodka nie, stąd różnica staje się zasadnicza. U swini tez. Czyli roznica miedzy swinia a czlowiekiem jest mniej zasadnicza niz miedzy czlowiekiem a zarodkiem? U zarodka na dosc wczesnym stadium mozna zauwazyc zalazki organow niezbednych do zycia. Cytuj: Ja tego nie neguję, oczywiście że jest zasadnicza różnica między zarodkiem człowieka i małpy. Po prostu chciałem zwrócić uwagę na to, że bez specjalistycznych badań trudno byłoby nam stwierdzić przynależność tego człowieka w początkowej fazie rozwoju do naszego gatunku. Natomiast w przypadku niemowlaka chyba nikt nie miałby wątpliwości. Stąd moje stwierdzenie, że różnica jest zasadnicza, skoro podobieństwo jest dla niefachowego oka niezauważalne (nawet pod mikroskopem). Ale tu nie chodzi o podobienstwo czy niepodobienstwo ale wlasnie o zasadnicza roznice miedzy nimi. A to dlatego, ze probuje sie z podobienstwa zarodkow, sprawy drugorzednej, wywiesc prawo do usuniecia zarodka. Cytuj: Cytat: Zycie ludzkie to rozwoj a potem starzenie sie. Zaplodniona komorka to pierwszy etap tego rozwoju, bez niego innych byc nie moze.
A co z klonowaniem?
Nie udalo sie poki co, odpukac, sklonowac czlowieka. Poza tym mowimy o regule a nie wyjatku.
_________________ "Starzy dając dobre rady pocieszają się, że nie mogą dać złego przykładu" - Francoise de la Rochefoucauld
|
Pn paź 17, 2005 18:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|