O skutkach grzechu masturbacji
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
masturbacja dla sama w sobie nie jest problemem bo krzywdy nikomu nie wyrządzam . Ale po takim akcie poprostu czuje się podle , w sumieniu to czuje a sumienie to miejsce gdzie rozpoznajemy co dobre a co złe. Walka z tym jest ciężka ale możliwa. Ja sam sie dziwie dlaczego ostatnioo częsciej upadam niz kiedys. Odpowiedz jest prosta ostatnio duzo siedze w necie ...człowiek nudzi się i mogłby zejść z neta ale zaczyna sie poszukiwać czegos co sprowokuje. A kiedy nie miałem neta i czasu to nie czarujmy sie ale ja nawet nie miałem ochoty na tego typu praktyki. Trzeba wpierw odrzucic to co prowokuje nas do grzechu.
|
N kwi 13, 2008 17:21 |
|
|
|
 |
jarrro
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 19:24 Posty: 7
|
Święta prawda. Przy necie potrzebna jest dyscyplina
|
N kwi 13, 2008 19:43 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
lereeeek napisał(a): masturbacja dla sama w sobie nie jest problemem bo krzywdy nikomu nie wyrządzam . Ale po takim akcie poprostu czuje się podle , w sumieniu to czuje a sumienie to miejsce gdzie rozpoznajemy co dobre a co złe. Walka z tym jest ciężka ale możliwa. Ja sam sie dziwie dlaczego ostatnioo częsciej upadam niz kiedys. Odpowiedz jest prosta ostatnio duzo siedze w necie ...człowiek nudzi się i mogłby zejść z neta ale zaczyna sie poszukiwać czegos co sprowokuje. A kiedy nie miałem neta i czasu to nie czarujmy sie ale ja nawet nie miałem ochoty na tego typu praktyki. Trzeba wpierw odrzucic to co prowokuje nas do grzechu.
A masturbacja wspólna czyli petting? Do tego raczej nie kierują strony porno, a miłość i chęć bliskości z partnerem. Ja po pettingu wyrzutów sumienia nie mam.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
N kwi 13, 2008 22:02 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Mroczny Pasażer napisał(a): A masturbacja wspólna czyli petting? Do tego raczej nie kierują strony porno, a miłość i chęć bliskości z partnerem. Ja po pettingu wyrzutów sumienia nie mam.
Ta... tak jak Hitlerem kierowała chęć naprawy świata.
Bardzo proszę - nie w tym tonie. mateola
|
N kwi 13, 2008 22:09 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Jakaś aluzja? Jeśli tak to nie życzę sobie.
To, że dla ciebie petting jest tylko zwierzęcym oddaniem się instynktowi to nie znaczy, że ja mam równie puste pojęcie. Dla mnie to coś więcej więc przestań pisać takie żałosne komentarze, a odnieś się normalnie do tego co napisałem. Chyba, że na więcej cię nie stać.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
N kwi 13, 2008 23:42 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Jakaś aluzja? Jeśli tak to nie życzę sobie.
To, że dla ciebie petting jest tylko zwierzęcym oddaniem się instynktowi to nie znaczy, że ja mam równie puste pojęcie. Dla mnie to coś więcej więc przestań pisać takie żałosne komentarze, a odnieś się normalnie do tego co napisałem. Chyba, że na więcej cię nie stać.
A czemu nie pełny stosunek?
Bardzo proszę przenieść tę dyskusję poza forum. I wrócić do tematu. mateola
|
N kwi 13, 2008 23:59 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
A kto powiedział, że nie? Czasem seks, czasem petting, nic ci do tego co kiedy, teraz mówię o pettingu.
Dlaczego tak bardzo wymijasz się od odpowiedzi?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn kwi 14, 2008 9:54 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
mateola rozmawiamy o potencjalnych skutkach, ale najpierw chyba musimy jakoś podłoże odyskutować więc proszę cię, nie wycinaj bezmyślnie.
Chętnie uwzględnię Twoją prośbę. Obiecuję, że bezmyślnie niczego nie wytnę ;-) mateola
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn kwi 14, 2008 9:55 |
|
 |
arc
Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23 Posty: 950
|
O pettingu był chyba jakiś odzielny temat, więc po co tutaj o tym piszesz?
_________________ arcarc
|
Pn kwi 14, 2008 12:34 |
|
 |
jarrro
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 19:24 Posty: 7
|
Moim zdaniem każda forma zblizenia , jeśli ma słuzyć zbliżeniu partnerów związku między kobietą a mężczyzną. Pogłębia więź , tym samym umacnia związek. Cóż złego ma być w tym , że o swej kobiecie myśli się przez pryzmat dogłębnego zjednoczenia  ??? Seks jest RÓWNIE ważny w małżeństwie jak rozmowa, czyli najważniejszy 
|
Pn kwi 14, 2008 18:56 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Mroczny Pasażer napisał(a): A kto powiedział, że nie? Czasem seks, czasem petting, nic ci do tego co kiedy, teraz mówię o pettingu.
Dlaczego tak bardzo wymijasz się od odpowiedzi?
To Ty wymijasz sie od odpowiedzi. W dodatku ukrywasz swoje intencje. Skoro masz dobre intencje (miłość - jak sam wcześniej napisałeś) to po co je ukrywasz? Odpowiem Ci, bo sam nie masz odwagi sobie na to odpowiedzieć: masz obłudne serce i wiesz o tym. Dlatego też się denerwujesz kiedy ktoś Cię o to wypytuje. Dam Ci radę: naucz sie prostoty i szczerości.
Hitmanie - ostrzegam drugi raz - nie w tym tonie. Osobistą wymianę zdań (analizę osobowości rozmówcy oraz ocenę jego cech) proszę rozgrywać poza forum. mateola
|
Pn kwi 14, 2008 21:23 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Rotfl.
Zdenerwował mnie twój gó.wniarski tekst o Hitlerze, więc co się dziwisz, z takimi tekstami to nie do mnie.
I cieszę się, że waćpan zna mnie lepiej ciekaw tylko jestem jak tej subtelnej analizy mojej osobowości dokonał? No śmiało, czekam na wyniki badań.
Cytuj: Skoro masz dobre intencje (miłość - jak sam wcześniej napisałeś) to po co je ukrywasz? Co ukrywam, człowieku nic nie ukrywam o co ci chodzi? Cytuj: Odpowiem Ci, bo sam nie masz odwagi sobie na to odpowiedzieć: masz obłudne serce i wiesz o tym. Może teraz zburzę twój światopogląd i zawiodę cię, ale nie, nie mam obłudnego serca chociaż wiem, że bardzo byś chciał. Cytuj: Dlatego też się denerwujesz kiedy ktoś Cię o to wypytuje.
Przepraszam bardzo, ale to ja zadałem pytanie: "A masturbacja wspólna czyli petting? Do tego raczej nie kierują strony porno, a miłość i chęć bliskości z partnerem.". Wprawdzie było do innego usera, ale ty raczyłeś się wtrącić więc albo łaskawie w końcu odpowiedz na to pytanie albo zamilcz już i nie ośmieszaj się analizą człowieka przez internet bo wychodzisz na błazna.
Może trudno ci pojąć, że człowiek z człowiekiem może uprawiać petting z miłości, wiem, że to jest trudne dla niektórych osób do pojęcia, ale masz pecha bo ja i nie tylko ja jestem żywym dowodem na to, że tak właśnie może być.
I na koniec co do rady: jestem szczery, szczerze mówię, że robię to z miłości, kocham moją kobietę całym sercem, ona kocha mnie, razem podjęliśmy decyzję o takiej formie współżycia I jesteśmy z tej decyzji bardzo zadowoleni. Ale widzę, że cię to drażni, że ktoś poprzez życie niezgodne z tym co naucza KK może być szczęśliwy. Cóż, to już twoja sprawa.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn kwi 14, 2008 21:36 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
arc napisał(a): O pettingu był chyba jakiś odzielny temat, więc po co tutaj o tym piszesz?
Bo petting to też masturbacja?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn kwi 14, 2008 21:37 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Informuję, że wycięłam kilka wpisów, które niczego nie wnosiły do dyskusji. Bardzo Was proszę o powrót do tematu. mateola
|
Śr kwi 16, 2008 6:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mroczny napisałeś "A masturbacja wspólna czyli petting? Do tego raczej nie kierują strony porno, a miłość i chęć bliskości z partnerem. Ja po pettingu wyrzutów sumienia nie mam."
Odrazu powiem że forma zbliżenia z partnerem czy partnerką to dla mnie juz co innego. Spowiadać sie trzeba ale jesli dwoje ludzi się kocha to sadze że wielkiej krzywdy nikomu nie robą i w sumieniu nie czuje tak moralnego kaca jak masturbacja w pojedynke.
|
Śr kwi 16, 2008 10:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|