Czy małżeństwo i rodzina są z ustanowienia Bożego?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Idź, odpocznij ... Zastanów się ...
Bo widzę, że emocje u Ciebie biorą górę.
Pamiętaj o tym, że to własnie kobieta jest właśnie tą osobą, od której zależy czy dojdzie do zbliżenia, czy nie.
Powiedzenie mówi "jak baba nie chce to nie da - obojętnie, ile by chłop nie prosił."
Nie próbuj więc robić z kobiet "niewinnych ofiar samczych zbrodni" - jak to powiedziano w znanym filmie ...
PS. Nie wypal mi tu przypadkiem tekstem o gwałcie ...
Przecież prostytutka dobrowolnie oddaje się - za pieniądze.
|
N lis 21, 2004 13:34 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A bardzo często zdarza się również, że mężczyźni żonaci korzystają z usług prostytek - właśnie dlatego, że kobieta odmawia współżycia swojemu mężowi - uważasz to może za "naturalne", "rodzinne" i "pełne miłosci" podejście kobiety do męża
Oj, dziwna mentaności niektórych kobiet 
|
N lis 21, 2004 13:37 |
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
ddv, bardzo źle sie z tobą rozmawia, bo bardzo upraszczasz wszystko - a w rezultacie zupelnie odeszliscie od tematu.... to temat o malzenstwie, a nie o prostytucji
i prosze bez wstawek osobistych.... bo zaczne ciąć 
|
N lis 21, 2004 13:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Oczywiście - masz rację, Elko.
Upraszczam sprawę bo ja również zastanawiam się dlaczego to własnie kobietę czyni sie główną winnowajczynią nierządu.
Zauważ również, że to nie ja weszłem w tym temacie na sprawy prostytucji.
A wcześniej dość rzetelnie tłumaczyłem sprawę w najlepszej wierze i w zgodzie z najlepszymi 'danymi" jakie posiadałem.
I starałem się tłumaczyć sprawę bez złośliwości.
Chyba czas najwyższy na to, Elko, by "wyłączyć" się (na dłuższy czas lub zupełnie) z dyskusji w internecie - chyba rzeczywiście czasem za bardzo nerwy mnie ponosza jak widzę nieco przewrotne lub złośliwe teksty.
Pa !
Wanda napisał(a): Gdyby nie było popytu, nie byłoby podaży. To raczej tak działa Ddv. Potrzeba jest matką wynalazku, a nie odwrotnie. P.S. Kobiety są oczywiście zawsze winne, a facet to niewinna ofiara zdradzieckiego alkoholu. Ech, was wszystkiech trzeba by powystrzelać. Dobra, idę na spacer zimowy. Może zahaczę o kościół i pomdlę się za biednych mężczyzn o malutkich rozumkach 
|
N lis 21, 2004 16:30 |
|
 |
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Barzdo sie ciesze ze Wanda sie za mnie modli. Ty nie ddv?
Prostytucja nie jest zjawiskiem tylko zenskim, sa faceci ktorzy tez sie prostytuuja. Chociaz moze to duzio mniejsze rozczerzenie. Nie chce tutaj glownie o prostytucji, bo temat to rodzina, ale mysle ze to tez jeden aspekt rodziny zycie seksulne malzonkow, to prawda ddv ze niechec jednej ze stron moze prowadzic do szukania czegos na zewnatrz. I to prawda ze czesciej kobieta nie jest ochocza, ale to czesto wyplywa z okresu, czy innych problemach czy przejsciach wewnetrznych. I tutaj wlasnie model chrzescianski moze pomoc, i tutaj to co mowi Wanda sie zgadza, jesli ci ludzie by zyli wedlug chrzesciankich wartosci to by bylo mozliwa tymczasowe wstrzymanie sie od stosunkow.
Poza tym czesto facet wraca do domu pod wlywem alkoholu, o czym wspominales ddv i wtedy nie dziwie sie zonie ze nie chce miec z nim nic wspolnego! Co to za roznica powiedz czy zdradza sie z kochanka czy z prostytutka?
To jest chyba ten obszar zycia malzenskiego ktory w Polsce i w na calym swiecie najbardziej odbiega od chrzescianskiej wizji malzenstwa. Czesto jest pojmowane jako cos zlego czy nieczystego i kobieta musi sie zmuszac do tego, i duzo latwiej wtedy o oschlosc.
|
N lis 21, 2004 19:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Proszę mi wybaczyć, ale niemalże w obecnej chwili świadkiem paskudnej sprawy w której ewidentną winę ponosi kobieta - zaś winą za całość próbuje zrzucić na męża
Dlatego jestem strasznie cięty na kobiece intryganctwo.
Być może - rzeczywiście nieco przesadzam z ogólną oceną większości spraw małżeńskich.
Jednak - prosze mi wierzyć, że nie spodziewałbym się nigdy takiego podejścia kobiet do życia ...
Kobiety, która jest w stanie zniszczyć życie własne, swoich dzieci i roztrwonić dorobek całego życia - po to tylko, by pogrążyć męża ...
Przecież to wszystko to czysty obłęd ...
Jedno szczęście - że cała ta sprawa nie dotyczy mnie bezpośrednio ...
To, co pisałem o charakterze kobiety - to możnaby nazwać "czubkiem góry lodowej" całej sprawy ...
Do zobaczenia - za jakiś czas (być może)
Pozdrawiam 
|
N lis 21, 2004 19:43 |
|
 |
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Kurcze wlasnie mi wymazalo pol strony tekstu. a to dlatego ze chcialem sprawdzic temat pocztkowy, to bylo czy malzenstwo i rodzina sa z ustanowienia Bozego. A tu rozmawialismy chyba o wszystkim ale nie o tym co Wolna Palestyna zaproponowal/a.
Tylko krotko odpowiadajac mojemu przedmowcy, wina rozpadu nie lezy nigdy calkowicie po jednej stronie.
Znam tez wiele kobiet ktore porozwaly swoje malzenstwa i rodziny, ale znam tyle samo, jesli nie wiecej facetow ktorzy to zrobili.
Mezczyzna naogol jest duzo bardziej zenetrzny w swoim pojmowaniu swiata i niestety jego relacje ograniczaja sie do sfery zoladkowo genitalnej, przez bardzo latwo wprowadzic go na inne tory.
Chetnie bym porozmawial o tym co mezczynom i kobietom najtrudniej przychodzi w zwiazku. Oczywiscie bez maskulizmu czy feminizmu i odrzucajac wszelkie splycanie i ogolnianie, ale chyba jednak sa takie cechy ktore wystepuja przewaznie, albo w wikeszym stopniu u kobiet i u mezczyzn.
Zeby sie trzymac tematu, chociaz troche proponuje np. co w rodzinie Pan Bog powierzyl kobiecie a co mezczyznie. Jesli nam to pozwoli autor i moderator
|
N lis 21, 2004 22:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wiking
Dość mocno jest rozpowszechniony obraz kobiety poszkodowanej przez mężczyznę. Bardzo często natomiast "zapomina" się mówić o mężczyznach poszkodowanych przez kobiety. Nie jest to zgodne ze stereotypami.
Wiem o tym, że pisząc swoje teksty idę nieraz "pod prąd" i piszę często niewygodne rzeczy.
Wierz mi, że mam w nosie to czy mnie ktoś usiłuje urażać - według mnie urazanie świadczy o braku rozsądnej argumentacji.
Jednak - jestem przekonany o tym, że w tym akurat przypadku Elka skierowała pretensje do niewłaściwej osoby - i dlatego postanowiłem przerwać na jakiś czas pisaninę.
Pozdrówka
|
N lis 28, 2004 9:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|