Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 20:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona
 in vitro itp 
Autor Wiadomość
Post 
monika001 napisał(a):
Zlemijest, te sprawy mnie osobiście nie dotyczą i swojego osobistego komentarza nie dodałam, nie wiem, gdzie go zobaczyłeś, bo wkleiłam jedynie tekst odnośnie oficjalnego stanowiska KK w tym względzie i akurat nie z Katechizmu, więc swoje oceny schowaj sobie w buty, możesz też gdzie indziej.... bo już mi od nich mdło się robi.

Zupełnie nie obchodzi mnie to, co robisz ze swoją żoną i jakich dokonujecie wyborów. To twoja prywatna sprawa. Nigdy i nigdzie nie odnosiłam się do twoich prywatnych spraw bo mi one dyndają.
Nie odniosłam się do twojego postu, więc po co wtrącasz swoje trzy grosze do mojego?

A wkleic mogę, co tylko chcę jeśli dotyczy to danego tematu lub jakiejś jego części, więc sfolguj z uwagami.


Nadal twierdze ze to co zrobilas w ostatnim mailu bylo ochydne.
Wiedz dobrze ze na swiecie zyja rozne osoby (czesto lepsze od Ciebie, czasem tez gorsze). Ty nigdy nie zrozumiesz jak to jest byc bezplodnym. Ten problem jest dla Ciebie zerem jak i ludzie ktorych ten problem dotyczy.

Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.

Na koniec lekka rada, jesli Ci jest mdlo prosze usiac i nie truj ludziom o swojej moralnej wyzszosci.


So sie 18, 2007 1:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
Zlemijest1 napisał(a):
Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.


Taką postawę przyjmuję tylko w stosunku do tych, którzy mnie [...]
Dalej nie chce mi się nawet komentowac, bo nie jesteśmy dziecmi w piaskownicy.

[...] myślę, że nie tylko Ciebie, ale...
angua


So sie 18, 2007 3:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
Zlemijest1 napisał(a):
Nadal twierdze ze to co zrobilas w ostatnim mailu bylo ochydne.
Wiedz dobrze ze na swiecie zyja rozne osoby (czesto lepsze od Ciebie, czasem tez gorsze). Ty nigdy nie zrozumiesz jak to jest byc bezplodnym. Ten problem jest dla Ciebie zerem jak i ludzie ktorych ten problem dotyczy.

Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.

Na koniec lekka rada, jesli Ci jest mdlo prosze usiac i nie truj ludziom o swojej moralnej wyzszosci.


A mnie te sprawy osobiście dotyczą. Jesteśmy z mężem niepłodni i wiemy, jak to jest walczyć o dziecko. Tylko że nie wszyscy robią to zakazanymi metodami.

W pełni zgadzam się z tym, co napisała Monika. Z tym że, Moniko, powstrzymaj nerwy, nie ma co odpowiedać osobom, które sprzeciwiając się Kościołowi twierdzą, że żyją z nim w zgodzie. :?

Zlemijest, Twój nick wiele mówi...I Twoje posty w wielu watkach na tym forum to potwierdzają.

A mnie jest dobrze :-D

_________________
Nasz pierwszy CUD
Nasz drugi CUD


So sie 18, 2007 9:16
Zobacz profil
Post 
cysia napisał(a):
A mnie te sprawy osobiście dotyczą. Jesteśmy z mężem niepłodni i wiemy, jak to jest walczyć o dziecko. Tylko że nie wszyscy robią to zakazanymi metodami.

W pełni zgadzam się z tym, co napisała Monika. Z tym że, Moniko, powstrzymaj nerwy, nie ma co odpowiedać osobom, które sprzeciwiając się Kościołowi twierdzą, że żyją z nim w zgodzie. :?

Zlemijest, Twój nick wiele mówi...I Twoje posty w wielu watkach na tym forum to potwierdzają.

A mnie jest dobrze :-D


Szkoda ze nie widzisz ilu jest ludzi nieplodnych ktorzy staraja sie z dobrym skutkiem o dzieci i ktorzy staraja sie zyc zgodnie z naukami kosciola.
To ze kosciol utkwil w sredniowieczu nie jest moja wina.

Cysia z innych Twoich postow jaki rok temu, nie pamietam zeby Ci bylo tak dobrze. Czemu udajesz ze jest Ci dobrze skoro z mezem nie mozecie miec dzieci? Po prostu nie masz nerwow skorzystac z nowoczesnych metod koncepcji?
Myslisz ze popelnisz ciezki grzech bo jak tak, to sie myslisz.


So sie 18, 2007 12:06
Post 
monika001 napisał(a):
Zlemijest1 napisał(a):
Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.


Taką postawę przyjmuję tylko w stosunku do tych, którzy mnie [...]
Dalej nie chce mi się nawet komentowac, bo nie jesteśmy dziecmi w piaskownicy.

[...] myślę, że nie tylko Ciebie, ale...
angua


Z piaskownicy wyszlem dluzszy czas temu.
Jaka postawe przyjmujesz jest mi obojetne.
Nadal twierdze ze nie znasz sie na sprawach, wiec nie potrzebnie zabralas glos, no chyba ze lubisz przyjmowac postawe typu "jestem lepsza niz Ty moja wiara jest glebsza" i tego typu bajery co mnie osmiesza.


So sie 18, 2007 12:11
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Zlemijest, drobna uwaga. Zgodnie z Twoim sposobem myślenia, Ty z kolei nie powinieneś zabierać głosu z wątkach dotyczących NPR... Mylę się? ;)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


So sie 18, 2007 12:34
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Cóż, ktoś tu się doigrał...
Żadnych "dewotków" nie mam zamiaru bronić. Poza tym, takowych tutaj nie widzę. A kto tak sądzi, niech lepiej zamilknie...

Proszę prywatne uwagi kierować za pomocą PW i powstrzymać się od wzajemnego obrażania.

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


So sie 18, 2007 14:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
Zlemijest, rozumiem, że nie możesz mieć innego zdania o IVF, skoro dzięki temu masz dzieci. :-) Jednak nie odmawiaj prawa do szczęścia tym, którzy nie chcą iść Twoją drogą, bo kierują się inną od Twojej moralnością. :!:

Rok temu stałam na rozdrożu: szukałam rozwiązania problemu bezdzietności. Na szczęście trafiliśmy z mężem na rekolekcje dla niepłodnych. I TAK, popełnia grzech, kto poddaje się metodom sztucznego rozrodu. Nieważne, że w necie krążą adresy księży, którzy lekką ręką oferują rozgrzeszenie. :? Zresztą wagę tego grzechu trzeba rozpatrywać zawsze w odniesieniu do konkretnej osoby.

Nie żałuję i nie jestem rozgoryczona, że nie skorzystałam z IVF czy IUI.
To że nie mamy jeszcze Dziecka nie było nigdy powodem jakiegoś nieszczęścia. Czasem były tylko okresy smutku (w dniu okresu przeważnie ;) )

Jestem szczęśliwa:
-kocham Męża z wzajemnością
-mamy mały biały domek choć bez ogródka i białego płotka
-mamy dobrą pracę choć z płacą mogłoby być lepiej
-jesteśmy optymistami
-razem się wygłupiamy i razem podejmujemy poważne decyzje
I najważniejsze:
-czekamy na nasze Dziecko, które już jest w drodze :-D

Pozdrawiam.

_________________
Nasz pierwszy CUD
Nasz drugi CUD


So sie 18, 2007 20:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Zlemijest1 napisał(a):
Z piaskownicy wyszlem dluzszy czas temu.
Jaka postawe przyjmujesz jest mi obojetne.
Nadal twierdze ze nie znasz sie na sprawach, wiec nie potrzebnie zabralas glos, no chyba ze lubisz przyjmowac postawe typu "jestem lepsza niz Ty moja wiara jest glebsza" i tego typu bajery co mnie osmiesza.


1) Kosciol uznaje, ze zycie zaczyna sie od poczecia -> czlowiekiem jest zaplodniona komorka.

2) Zaplodnienie in-vitro wiaze sie z powstaniem zarodkow, oraz ze zniszczeniem niektorych z nich ( czyli zgodnie z (2) jest to zabojstwo ).

3) Bog na kamieniu swojego czasu wyryl "nie bedziesz zabijal".

4) Zaplodnienie in-vitro zgodnie z nauka Kosciola jest zabojstwem, czyli sprzeciwieniem sie woli Boga, czyli grzechem.

Dla jednych to jest sredniowiecze - temat do kpin, dla innych to jest wiara.


So sie 18, 2007 23:19
Zobacz profil
Post 
cysia napisał(a):
Nie żałuję i nie jestem rozgoryczona, że nie skorzystałam z IVF czy IUI. To że nie mamy jeszcze Dziecka nie było nigdy powodem jakiegoś nieszczęścia. Czasem były tylko okresy smutku (w dniu okresu przeważnie ;) )

Jestem szczęśliwa:
-kocham Męża z wzajemnością
-mamy mały biały domek choć bez ogródka i białego płotka
-mamy dobrą pracę choć z płacą mogłoby być lepiej
-jesteśmy optymistami
-razem się wygłupiamy i razem podejmujemy poważne decyzje
I najważniejsze:
-czekamy na nasze Dziecko, które już jest w drodze :-D

Pozdrawiam.


Po pierwsze, kto mowil ze zyskalem dzieci przez in-vitro.
Nie potepiam in-vitro, ale zapewniam ze nie ta metode wybralismy (lecz podobno rownie grzeszna) :lol:

Tez mamy domek z duzym ogrodkiem i nie narzekam.
Jestem optymista.
Wyglupiam sie prawie codziennie.

To ze popelniam niby grzech wedlug kosciola mnie guzik akurat obchodzi bo i tak dostalem rozgrzeszenie o ktore wcale sie nie prosilem a po drugie nie uwazam metody uzyskania dzieci za grzeszne.
Watykan i nauka kosciola na ogol powinny dorosnac do czasow terazniejszych a nie topic sie w mieliniach ciemnowiecza.


N sie 19, 2007 3:52
Post 
cau_kownik napisał(a):
4) Zaplodnienie in-vitro zgodnie z nauka Kosciola jest zabojstwem, czyli sprzeciwieniem sie woli Boga, czyli grzechem.

Dla jednych to jest sredniowiecze - temat do kpin, dla innych to jest wiara.


Zapewniam Cie nie zabilem nikogo starajac sie o wlasne dzieci.
Najwyzej mozesz mnie nazwac cudzowlozczam.


N sie 19, 2007 3:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06
Posty: 167
Post 
Przepraszam, Zlemijest, wiem, oczywiście, że to nie było IVF, pewnie AID, prawda?

_________________
Nasz pierwszy CUD
Nasz drugi CUD


N sie 19, 2007 8:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Zlemijest1 napisał(a):
To ze popelniam niby grzech wedlug kosciola mnie guzik akurat obchodzi bo i tak dostalem rozgrzeszenie o ktore wcale sie nie prosilem

No a nie wpadnie Ci do głowy, że nie dla wszystkich grzech to jest tylko kwestia rozgrzeszenia? Że nie wszyscy myślą na zasadzie "zgrzeszę sobie, ale co z tego, dostanę rozgrzeszenie i wszystko będzie cacy"? Może Tobie się wydaje, że przechytrzyłeś Pana Boga, bo i rozgrzeszenie dostałeś, i ugrałeś, co chciałeś, ale niekoniecznie jest to prawda...

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


N sie 19, 2007 8:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Zlemijest1 napisał(a):
Zapewniam Cie nie zabilem nikogo starajac sie o wlasne dzieci.
Najwyzej mozesz mnie nazwac cudzowlozczam.


Nawet o tym nie pomyslalem, zreszta juz wczesniej pisales, ze nie stosowaliscie invitro.

Jedynie skrotowo przyblizylem na czym polega zlo zwiazane z ta metoda. Oczywiscie, aby uznac to zlo nalezy uwierzyc w to, co naucza Kosciol - czyli czlowiek od poczecia.

_________________
---
teh podpiss


N sie 19, 2007 9:13
Zobacz profil
Post 
cysia napisał(a):
Przepraszam, Zlemijest, wiem, oczywiście, że to nie było IVF, pewnie AID, prawda?



Nie wypowiadam sie wiecej na temat metody ktora wybralismy zaby miec dzieci.
Pewnie ze byla niezgodna z naukami kosciola i tyle powiem.
Ile komurek umarlo zeby miec dzieci, tego nie umiem Ci powiedziec.
Kilkanascie milionow plemnikow? Moze wiecej? Moze mniej? :lol:


N sie 19, 2007 15:18
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL