Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
monika001 napisał(a): Zlemijest, te sprawy mnie osobiście nie dotyczą i swojego osobistego komentarza nie dodałam, nie wiem, gdzie go zobaczyłeś, bo wkleiłam jedynie tekst odnośnie oficjalnego stanowiska KK w tym względzie i akurat nie z Katechizmu, więc swoje oceny schowaj sobie w buty, możesz też gdzie indziej.... bo już mi od nich mdło się robi.
Zupełnie nie obchodzi mnie to, co robisz ze swoją żoną i jakich dokonujecie wyborów. To twoja prywatna sprawa. Nigdy i nigdzie nie odnosiłam się do twoich prywatnych spraw bo mi one dyndają. Nie odniosłam się do twojego postu, więc po co wtrącasz swoje trzy grosze do mojego?
A wkleic mogę, co tylko chcę jeśli dotyczy to danego tematu lub jakiejś jego części, więc sfolguj z uwagami.
Nadal twierdze ze to co zrobilas w ostatnim mailu bylo ochydne.
Wiedz dobrze ze na swiecie zyja rozne osoby (czesto lepsze od Ciebie, czasem tez gorsze). Ty nigdy nie zrozumiesz jak to jest byc bezplodnym. Ten problem jest dla Ciebie zerem jak i ludzie ktorych ten problem dotyczy.
Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.
Na koniec lekka rada, jesli Ci jest mdlo prosze usiac i nie truj ludziom o swojej moralnej wyzszosci.
|
So sie 18, 2007 1:18 |
|
|
|
 |
monika001
Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22 Posty: 1324
|
Zlemijest1 napisał(a): Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.
Taką postawę przyjmuję tylko w stosunku do tych, którzy mnie [...]
Dalej nie chce mi się nawet komentowac, bo nie jesteśmy dziecmi w piaskownicy.
[...] myślę, że nie tylko Ciebie, ale... angua
|
So sie 18, 2007 3:43 |
|
 |
cysia
Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06 Posty: 167
|
Zlemijest1 napisał(a): Nadal twierdze ze to co zrobilas w ostatnim mailu bylo ochydne. Wiedz dobrze ze na swiecie zyja rozne osoby (czesto lepsze od Ciebie, czasem tez gorsze). Ty nigdy nie zrozumiesz jak to jest byc bezplodnym. Ten problem jest dla Ciebie zerem jak i ludzie ktorych ten problem dotyczy.
Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.
Na koniec lekka rada, jesli Ci jest mdlo prosze usiac i nie truj ludziom o swojej moralnej wyzszosci.
A mnie te sprawy osobiście dotyczą. Jesteśmy z mężem niepłodni i wiemy, jak to jest walczyć o dziecko. Tylko że nie wszyscy robią to zakazanymi metodami.
W pełni zgadzam się z tym, co napisała Monika. Z tym że, Moniko, powstrzymaj nerwy, nie ma co odpowiedać osobom, które sprzeciwiając się Kościołowi twierdzą, że żyją z nim w zgodzie.
Zlemijest, Twój nick wiele mówi...I Twoje posty w wielu watkach na tym forum to potwierdzają.
A mnie jest dobrze 
_________________ Nasz pierwszy CUD Nasz drugi CUD
|
So sie 18, 2007 9:16 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cysia napisał(a): A mnie te sprawy osobiście dotyczą. Jesteśmy z mężem niepłodni i wiemy, jak to jest walczyć o dziecko. Tylko że nie wszyscy robią to zakazanymi metodami. W pełni zgadzam się z tym, co napisała Monika. Z tym że, Moniko, powstrzymaj nerwy, nie ma co odpowiedać osobom, które sprzeciwiając się Kościołowi twierdzą, że żyją z nim w zgodzie. Zlemijest, Twój nick wiele mówi...I Twoje posty w wielu watkach na tym forum to potwierdzają. A mnie jest dobrze 
Szkoda ze nie widzisz ilu jest ludzi nieplodnych ktorzy staraja sie z dobrym skutkiem o dzieci i ktorzy staraja sie zyc zgodnie z naukami kosciola.
To ze kosciol utkwil w sredniowieczu nie jest moja wina.
Cysia z innych Twoich postow jaki rok temu, nie pamietam zeby Ci bylo tak dobrze. Czemu udajesz ze jest Ci dobrze skoro z mezem nie mozecie miec dzieci? Po prostu nie masz nerwow skorzystac z nowoczesnych metod koncepcji?
Myslisz ze popelnisz ciezki grzech bo jak tak, to sie myslisz.
|
So sie 18, 2007 12:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
monika001 napisał(a): Zlemijest1 napisał(a): Szkoda tylko ze jako niby katoliczka taka postawe przyjmujesz.
Taką postawę przyjmuję tylko w stosunku do tych, którzy mnie [...]Dalej nie chce mi się nawet komentowac, bo nie jesteśmy dziecmi w piaskownicy. [...] myślę, że nie tylko Ciebie, ale... angua
Z piaskownicy wyszlem dluzszy czas temu.
Jaka postawe przyjmujesz jest mi obojetne.
Nadal twierdze ze nie znasz sie na sprawach, wiec nie potrzebnie zabralas glos, no chyba ze lubisz przyjmowac postawe typu "jestem lepsza niz Ty moja wiara jest glebsza" i tego typu bajery co mnie osmiesza.
|
So sie 18, 2007 12:11 |
|
|
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Zlemijest, drobna uwaga. Zgodnie z Twoim sposobem myślenia, Ty z kolei nie powinieneś zabierać głosu z wątkach dotyczących NPR... Mylę się? 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
So sie 18, 2007 12:34 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Cóż, ktoś tu się doigrał... Żadnych "dewotków" nie mam zamiaru bronić. Poza tym, takowych tutaj nie widzę. A kto tak sądzi, niech lepiej zamilknie...
Proszę prywatne uwagi kierować za pomocą PW i powstrzymać się od wzajemnego obrażania.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
So sie 18, 2007 14:30 |
|
 |
cysia
Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06 Posty: 167
|
Zlemijest, rozumiem, że nie możesz mieć innego zdania o IVF, skoro dzięki temu masz dzieci.  Jednak nie odmawiaj prawa do szczęścia tym, którzy nie chcą iść Twoją drogą, bo kierują się inną od Twojej moralnością.
Rok temu stałam na rozdrożu: szukałam rozwiązania problemu bezdzietności. Na szczęście trafiliśmy z mężem na rekolekcje dla niepłodnych. I TAK, popełnia grzech, kto poddaje się metodom sztucznego rozrodu. Nieważne, że w necie krążą adresy księży, którzy lekką ręką oferują rozgrzeszenie.  Zresztą wagę tego grzechu trzeba rozpatrywać zawsze w odniesieniu do konkretnej osoby.
Nie żałuję i nie jestem rozgoryczona, że nie skorzystałam z IVF czy IUI.
To że nie mamy jeszcze Dziecka nie było nigdy powodem jakiegoś nieszczęścia. Czasem były tylko okresy smutku (w dniu okresu przeważnie  )
Jestem szczęśliwa:
-kocham Męża z wzajemnością
-mamy mały biały domek choć bez ogródka i białego płotka
-mamy dobrą pracę choć z płacą mogłoby być lepiej
-jesteśmy optymistami
-razem się wygłupiamy i razem podejmujemy poważne decyzje
I najważniejsze:
-czekamy na nasze Dziecko, które już jest w drodze
Pozdrawiam.
_________________ Nasz pierwszy CUD Nasz drugi CUD
|
So sie 18, 2007 20:42 |
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Zlemijest1 napisał(a): Z piaskownicy wyszlem dluzszy czas temu. Jaka postawe przyjmujesz jest mi obojetne. Nadal twierdze ze nie znasz sie na sprawach, wiec nie potrzebnie zabralas glos, no chyba ze lubisz przyjmowac postawe typu "jestem lepsza niz Ty moja wiara jest glebsza" i tego typu bajery co mnie osmiesza.
1) Kosciol uznaje, ze zycie zaczyna sie od poczecia -> czlowiekiem jest zaplodniona komorka.
2) Zaplodnienie in-vitro wiaze sie z powstaniem zarodkow, oraz ze zniszczeniem niektorych z nich ( czyli zgodnie z (2) jest to zabojstwo ).
3) Bog na kamieniu swojego czasu wyryl "nie bedziesz zabijal".
4) Zaplodnienie in-vitro zgodnie z nauka Kosciola jest zabojstwem, czyli sprzeciwieniem sie woli Boga, czyli grzechem.
Dla jednych to jest sredniowiecze - temat do kpin, dla innych to jest wiara.
|
So sie 18, 2007 23:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cysia napisał(a): Nie żałuję i nie jestem rozgoryczona, że nie skorzystałam z IVF czy IUI. To że nie mamy jeszcze Dziecka nie było nigdy powodem jakiegoś nieszczęścia. Czasem były tylko okresy smutku (w dniu okresu przeważnie  ) Jestem szczęśliwa: -kocham Męża z wzajemnością -mamy mały biały domek choć bez ogródka i białego płotka -mamy dobrą pracę choć z płacą mogłoby być lepiej -jesteśmy optymistami -razem się wygłupiamy i razem podejmujemy poważne decyzje I najważniejsze: -czekamy na nasze Dziecko, które już jest w drodze Pozdrawiam.
Po pierwsze, kto mowil ze zyskalem dzieci przez in-vitro.
Nie potepiam in-vitro, ale zapewniam ze nie ta metode wybralismy (lecz podobno rownie grzeszna)
Tez mamy domek z duzym ogrodkiem i nie narzekam.
Jestem optymista.
Wyglupiam sie prawie codziennie.
To ze popelniam niby grzech wedlug kosciola mnie guzik akurat obchodzi bo i tak dostalem rozgrzeszenie o ktore wcale sie nie prosilem a po drugie nie uwazam metody uzyskania dzieci za grzeszne.
Watykan i nauka kosciola na ogol powinny dorosnac do czasow terazniejszych a nie topic sie w mieliniach ciemnowiecza.
|
N sie 19, 2007 3:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cau_kownik napisał(a): 4) Zaplodnienie in-vitro zgodnie z nauka Kosciola jest zabojstwem, czyli sprzeciwieniem sie woli Boga, czyli grzechem.
Dla jednych to jest sredniowiecze - temat do kpin, dla innych to jest wiara.
Zapewniam Cie nie zabilem nikogo starajac sie o wlasne dzieci.
Najwyzej mozesz mnie nazwac cudzowlozczam.
|
N sie 19, 2007 3:54 |
|
 |
cysia
Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06 Posty: 167
|
Przepraszam, Zlemijest, wiem, oczywiście, że to nie było IVF, pewnie AID, prawda?
_________________ Nasz pierwszy CUD Nasz drugi CUD
|
N sie 19, 2007 8:22 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Zlemijest1 napisał(a): To ze popelniam niby grzech wedlug kosciola mnie guzik akurat obchodzi bo i tak dostalem rozgrzeszenie o ktore wcale sie nie prosilem
No a nie wpadnie Ci do głowy, że nie dla wszystkich grzech to jest tylko kwestia rozgrzeszenia? Że nie wszyscy myślą na zasadzie "zgrzeszę sobie, ale co z tego, dostanę rozgrzeszenie i wszystko będzie cacy"? Może Tobie się wydaje, że przechytrzyłeś Pana Boga, bo i rozgrzeszenie dostałeś, i ugrałeś, co chciałeś, ale niekoniecznie jest to prawda...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
N sie 19, 2007 8:28 |
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Zlemijest1 napisał(a): Zapewniam Cie nie zabilem nikogo starajac sie o wlasne dzieci. Najwyzej mozesz mnie nazwac cudzowlozczam.
Nawet o tym nie pomyslalem, zreszta juz wczesniej pisales, ze nie stosowaliscie invitro.
Jedynie skrotowo przyblizylem na czym polega zlo zwiazane z ta metoda. Oczywiscie, aby uznac to zlo nalezy uwierzyc w to, co naucza Kosciol - czyli czlowiek od poczecia.
_________________ ---
teh podpiss
|
N sie 19, 2007 9:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cysia napisał(a): Przepraszam, Zlemijest, wiem, oczywiście, że to nie było IVF, pewnie AID, prawda?
Nie wypowiadam sie wiecej na temat metody ktora wybralismy zaby miec dzieci.
Pewnie ze byla niezgodna z naukami kosciola i tyle powiem.
Ile komurek umarlo zeby miec dzieci, tego nie umiem Ci powiedziec.
Kilkanascie milionow plemnikow? Moze wiecej? Moze mniej? 
|
N sie 19, 2007 15:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|