Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 5:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 Ogromny problem - co zrobić? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
Rojza Genendel napisał(a):
...Najlepszym wyjściem będzie chyba terapia rodzinna, bezpłatna w ramach NFZ.


Jesteś pełen/na ideałów, jeśli wierzysz w terapię w ramach NFZ
:D


Pt sie 31, 2007 9:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Rojza Genendel napisał(a):
Jest to tak zwane niedopasowanie seksualne.
Bo ja wiem... czy akurat seksualne? Dla mnie to raczej problemy w komunikacji i to od podstaw - wydaje mi się, że oni nie zdążyli poznać swoich oczekiwań co do małżeństwa - czego zresztą nie wiązałabym z długością fazy znajomości przed ślubem, lecz raczej z zakresem wzajemnego poznawania się.


Pt sie 31, 2007 10:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 13, 2007 12:14
Posty: 113
Post 
problem w tym że oni znają się długo... 10 lat przed ślubem juz się znali... jesteśmy z tej samej "paczki" jeszcze z liceum...

z tego co mi mówiła powiedziała mu że ona nie chce się z nikim w ten sposób spotykać, a on jej że tamta druga para chce wyszło na to , że jemu nie zależy czy żona będzie czy nie on i tak sobie coś znajdzie tylko proponował takie urozmaicenie żeby nie czuła sie osamotniona... czy coś takiego...


Pt sie 31, 2007 10:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
monika001 napisał(a):
Rojza Genendel napisał(a):
...Najlepszym wyjściem będzie chyba terapia rodzinna, bezpłatna w ramach NFZ.


Jesteś pełen/na ideałów, jeśli wierzysz w terapię w ramach NFZ
:D

Tak się składa, że sama z niej korzystalam.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt sie 31, 2007 10:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
No to w takim razie problem jest dużo głębszy. Jemu to wyraźnie odpowiada.
Tylko gdzie tu uczucie? To chyba pomyłka a nie miłość.
Jeżeli nie liczy się z uczuciami małżonki, rani ją, to nie wiem, czy pomoże terapia, bo musiałby uznać zasadność takiej terapii, a z tego co piszesz nie widać dobrej woli.

Jezeli próby rozmów, próby podjęcie środków zapobiegawczych (poradnia), czy rozmowy ze spowiednikiem nie doprowadzą do pozytywnego finału, starałabym się o unieważnienie tego małżeństwa - jeśli istnieją takie przesłanki.
Szkoda tej dziewczyny!


Pt sie 31, 2007 10:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 13, 2007 12:14
Posty: 113
Post 
szczególnie zapamiętałam jedno zdanie, on twierdzi że nikogo tym nie zrani bo będą dwie pary, żadne uczucie nie wchodzi w grę chodzi mu tylko o seks i dziwi się że jego żona nie ma takich potrzeb bo są dziewczyny które tak mają! a co go interesuja inne dziewczyny! one nie znikną po ślubie ale tą swoją jedyną już wybrał....
najgorszy jest chyba brak poczucia grzechu i krzywdy wobec żony... bo jeśli zdradził by ją 1 raz i potem żałował, próbował się zmienić to sprawa nie była by taka beznadziejna...


Pt sie 31, 2007 10:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
andrea napisał(a):
szczególnie zapamiętałam jedno zdanie, on twierdzi że nikogo tym nie zrani

Czy on jest jakiś głupi i nie potrafi myśleć? Przecież jasne jest, że zrani żonę zarówno jeśli sam zrobi skok w bok, jak i wtedy kiedy by oboje się zamienili partnerami. Już ją zranił, dając jej do zrozumienia, że ma ochotę na zdradę, a ona mu nie wystarcza.


Pt sie 31, 2007 10:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
andrea napisał(a):
z tego co mi mówiła ...


Aby mieć pełen obraz problemu należałoby poznać też zdanie drugiej strony. Człowiek, który jest stroną w sprawie, rzadko bywa obiektywny, więc jego relacje mogą być dość skrzywione. Zawsze łatwiej jest dostrzec tę belkę w oku małżonka niż drzazgę w swoim (czy jakoś tak ;) ).


Pt sie 31, 2007 10:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
SweetChild napisał(a):
Człowiek, który jest stroną w sprawie, rzadko bywa obiektywny, więc jego relacje mogą być dość skrzywione.

Z tym - zgoda. Ale czy sądzisz że są okoliczności tłumaczące (usprawiedliwiające) propozycję zamiany żonami?


Pt sie 31, 2007 10:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
Andreo, dlatego pisałam, że potrzebna jest szczera rozmowa, szczera aż do bólu. Gdy dwoje ludzi się kocha i szanuje, nie może być mowy o zachowaniach, które krzywdzą którąś ze stron. On nie może oceniać tej sytuacji z punktu widzenia swojego poczucia braku krzywdy, tylko punktem odniesienia powinny być odczucia jego żony - kobiety, którą ponoć kocha.
Jej nie odpowiada takie zachowanie i to powinno wystarczyć człowiekowi, który rzeczywiście darzy małżonkę szczerym uczuciem.
Widzę to jako jakaś wypaczoną miłość, którą ten człowiek próbuje odrzeć z najpiękniejszej intymności.

On chyba ma poważne braki także w wychowaniu chrześcijańskim. Należałoby uświadomić mu zło takich eksperymentów seksualnych.
No, ale ostatecznie to on dokona wyboru.

Owszem są ludzie, którzy akceptują taki seks. Są też tacy, którzy nie widzą nic złego w zbiorowych orgiach, ale prawdziwa miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną wyklucza takie zachowania.


Pt sie 31, 2007 10:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
SweetChild napisał(a):
Zawsze łatwiej jest dostrzec tę belkę w oku małżonka niż drzazgę w swoim (czy jakoś tak ;) ).
Belka to była we własnym oku ;) , drzazga w cudzym.
W tym przypadku jednak jest, jak napisałeś...


Pt sie 31, 2007 10:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
monika001 napisał(a):
Owszem są ludzie, którzy akceptują taki seks. Są też tacy, którzy nie widzą nic złego w zbiorowych orgiach, ale prawdziwa miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną wyklucza takie zachowania.

Moim zdaniem wszystko jest ok, dopóki obie strony są zadowolone i nikt nie jest do niczego zmuszany. gdy spotkają się dwie osoby które lubią takie zabawy, nie będzie problemu.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt sie 31, 2007 10:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 13, 2007 12:14
Posty: 113
Post 
:o ale takie zabawy chyba są wykluczone w katolickim małżeństwie?

a nawet pomijając wiarę: choroby, ewentualna ciąża? to nawet w cywilnym związku by nie przeszło....


Pt sie 31, 2007 11:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
andrea napisał(a):
:o ale takie zabawy chyba są wykluczone w katolickim małżeństwie?

a nawet pomijając wiarę: choroby, ewentualna ciąża? to nawet w cywilnym związku by nie przeszło....

Przedstawiłam swój punkt widzenia. Nie jestem katoliczką.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt sie 31, 2007 11:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 13, 2007 12:14
Posty: 113
Post 
ok - ale czy masz męża i czy pozwoliłabyś na coś takieg w cywilnym związku? ja byłam na ślubacz cywilnych i tam jest mowa że małżeństwo to związek 2 równych w prawach i obowiązkach ludzi oczywiście kobiety i mężczyzny... i wydaje mi się że rozwód cywilny dostała by od razu a może nawet unieważnienie? przecież sąd też badałby zdrowie seksualne?


Pt sie 31, 2007 11:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL