Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 0:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 121 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
 pójść na całość? - skomentujcie... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
mroczny--to nie ty decydujesz o socjalu,,,jeśli przyjmujesz Bożą wolę...to nawet nie powinien tego wypominać..to niskie


Pn sty 31, 2011 12:30
Zobacz profil
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
Znam rodzinę, wierzących katolików. Mają ośmioro dzieci. Rodzice wykształceni, na poziomie. Dzieciom też niczego nie brakuje. Widać po tej rodzinie jak się kochają i jak Bóg w nich działa.
W czym problem? Może tylko w tym, że gdy Pan Bóg obdarza nas tyloma dziećmi to jesteśmy jakby zmuszeni do większego zawierzenia Mu.


Pn sty 31, 2011 14:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
no cóż--wybraliśmy życie egoistyczne (małżeństwo) to Pan Bóg poprzez dzieci,..nas z tego egoizmu leczy ;)


Pn sty 31, 2011 14:54
Zobacz profil
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
renata155 napisał(a):
chłopie gdybyś ty widział zdziwienie (złość..niedowierzanie) małżeństwa którzy po 3-4--lub i dłuższej abstynencji..dowiedzieli się,że ten jeden raz wystarczył..i znowu zostaną rodzicami ;)


Renato ale my komentujemy artykuł, który mówi otwarcie aby się wogóle nie ograniczać i nie mieć okresów abstynencji :-)


Pn sty 31, 2011 15:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
to głupota


Pn sty 31, 2011 15:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
Crus ja też znam dobrze sytuowaną wykształconą rodzinę z liczną gromadką dzieci, dużym domem, własną dobrze prosperująca firmą- niczego tam nikomu nie brakuje, dzieci uczą się języków, grają na instrumentach, kształcą się uprawiają sport itp- i SUPER! Chwała im za to że mając duże możliwości "zaprosili" do swojego życia pięcioro dzieci- takie rodziny sa bardzo potrzebne, które mogą i chcą, i same decydują że ponieważ mogą (z pracy jej nikt nie wyrzuci, jest sama swoim pracodawcą :-D ) to otwierają się na więcej dzieci.
Spędziłam kiedyś wakacje w USA i poznałam tam sporo dość dużych rodzin na zamożnych przedmieściach, mamy które wielkimi samochodami dowoziły czwórkę, piątkę dzieci na różne zajęcia, rodziny mieszkające w wygodnych domach, które stać było na wygodne życie z jednych zarobków ojca..... super, szkoda że nam tak jeszcze daleko do takiego wzorca. Szkoda że u nas koleżanka w ciąży z trzecim dzieckiem zasłabła ze strachu zanim poszła powiedzieć o tym szefowi.... :-( , szkoda że niejedna kobieta słyszy że młodej męzatki nie zatrudnią bo "zaraz zajdzie w ciąze"... a bezprawne cyrografy o których się słyszało- podpisywanie zobowiązań że "cztery lata nie zajdzie w ciąze" wiem że to bezprawie ale mówi samo za siebie.. kodeks pracy chroni ciężarną, niestety nie chroni matki dzień po macierzyńskim.. wtedy właśnie moja kolezanka dostała wypowiedzenie (drugie dziecko, mąż nauczyciel...) , szkoda że tak niewielu ojców ma zarobki pozwalające na przyzwoitym poziomie utrzymać większą rodzinę... można mieć powołanie do bycia matką i czuć się w tym dobrze, ale z powołania raczej cięzko obiad ugotować i zapłacić czynsz.
Poprostu prawda jest taka że większośc rodzin MUSI planować dzieci. W naszych wypowiedziach nie chodzi o krytykę tych którzy decydują się mieć ich dużo (jesli mogą, mają możliwości, jeśli wychowają dzieci i utrzymają- super, tylko pozazdrościć). Chodzi o to że arytkuł krytykował tych co planują, że niby nie po chrześcijańsku. Planują bo muszą, bo takie jest życie i tu nie ma o czym mówic.....

_________________
Ania


Pn sty 31, 2011 15:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
Ja się zgadzam z IKM i kropeczką. Mówiąc szczerze, nie rozumiem tego pędu do posiadania jak największej liczby dzieci. Podczytywałam kiedys forum wielodzietni, rzeczywiście niektórzy są naprawdę walnięci 10-14 dzieci i chcą jeszcze. I te pogardliwe opinie o ludziach mających mniej. IKM bardzo dobrze opisała swoje dzieciństwo, miałam podobnie, tylko ja jeszcze pracowałam całe wakacje, jak to się mówi " na swoje utrzymanie". Nie pochodzę z rodziny wielodzietnej. Urodzić dziecko to jest najprostsze co można zrobić, ale poświęcić mu czas, zapewnić jakiś rozwój na tym polega wychowanie. Zgadzam się z Wiolą, że małe dziecko nie potrzebuje dużo, tylko dziecko rośnie, idzie do szkoły, ma kolegów chodzących na dodatkowe zajęcia, chce pojechać z nimi na obóz, chce mieć jakąś pasję itd.

A jeszcze rzeczywiście, przecież rodziny wielodzietne, nie mają tych super okresów wstrzemięźliwości kiedy im się najbardziej chce, więc nie ma miłości;d;d

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Pn sty 31, 2011 17:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
co możesz wiedzieć o wstrzemięźliwości rodzin wielodzietnych?..ciąża trochę trwa.okres po ciąży ,też nie jest najlepszym czasem na seks--fakt..mam 7ro..czasem myślę że mało ;)
bez różnicy ile ma się dzieci--ważne,by bez względu na ilość przyjąć je i pomagać rozwijać się jak najlepiej--nie przemawia do mnie,brak wakacji..czy brak markowych ciuchów--nie przemawiało w dzieciństwie (było nas raptem troje) nie przemawia i teraz ;)..taki mój urok.


Pn sty 31, 2011 18:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 17:43
Posty: 110
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
renata155 napisał(a):
bez różnicy ile ma się dzieci--ważne,by bez względu na ilość przyjąć je i pomagać rozwijać się jak najlepiej--nie przemawia do mnie,brak wakacji..czy brak markowych ciuchów--nie przemawiało w dzieciństwie (było nas raptem troje) nie przemawia i teraz ;)..taki mój urok.


Jak nadejdie moment że nie będziesz miała co do gara wrzucić to się zastanowisz wtedy ;p Zapewnienie godiwego życia i wychowania to nie tylko Ciuchy ale pozwolenie rozwijać się dzieciom i cieszyć życiem niektórych nie stać na to aby wychować troje czy czworo dzieci.

Zastanów się bo to że masz siudemke nie znaczy żeś lepsza a że stać Cię na to, to twoje szczęście;p

Dzieci to nie są rzeczy które się ma i im więcej tym lepiej. Każde dziecko to odpowiedzialnośc.

Cóż planowanie rodziny całkiem normalna sprawa ;]


Pn sty 31, 2011 19:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
zagubiona_21 napisał(a):
Ja się zgadzam z IKM i kropeczką. Mówiąc szczerze, nie rozumiem tego pędu do posiadania jak największej liczby dzieci. Podczytywałam kiedys forum wielodzietni, rzeczywiście niektórzy są naprawdę walnięci 10-14 dzieci i chcą jeszcze. I te pogardliwe opinie o ludziach mających mniej. (...)


Za to Ty możesz wyrażać pogardliwe opinie o ludziach mających więcej? :?

baran napisał(a):
Zastanów się bo to że masz siudemke nie znaczy żeś lepsza a że stać Cię na to, to twoje szczęście;p


A gdzie renata napisała, że ilość dzieci świadczy o tym, że jest lepsza?

Mroczny_Pasażer napisał(a):
Ale pod jednym warunkiem - wara wówczas od zasiłków socjalnych itp.

To dla kogo - według Ciebie - mogą przysługiwać zasiłki socjalne???

Ludzie kochani...

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pn sty 31, 2011 20:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
renata155 napisał(a):
bez różnicy ile ma się dzieci--ważne,by bez względu na ilość przyjąć je i pomagać rozwijać się jak najlepiej
Starać oczywiście się należy. Jednak zważmy iż:
Suma środków rodziców jest stała, niezależna od liczby dzieci. Ba najczęściej niższa niż w normalnych rodzinach gdzie pracuje dwójka partnerów, gdyż posiadając pewną liczbę dzieci kobieta po prostu nie może już zawodowo pracować.
Wraz ze wzrostem liczby dzieci stałe środki są rozdzielane pomiędzy dzieci, ergo każde dziecko otrzymuje mniej. Nie bez powodu wielodzietność jest dziś uważana za patologię.

_________________
Obrazek


Pn sty 31, 2011 20:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
renata155 napisał(a):
mroczny--to nie ty decydujesz o socjalu,,,jeśli przyjmujesz Bożą wolę...to nawet nie powinien tego wypominać..to niskie


Po części decyduję bo to za moje (i Twoje) pieniądze dofinansowywane są rodziny, które tylko płodzą i nie myślą o przyszłości (bez urazy dla rodzin wielodzietnych, które utrzymują dzieci bez pomocy państwa).

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn sty 31, 2011 22:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
Cytuj:
To dla kogo - według Ciebie - mogą przysługiwać zasiłki socjalne???

Socjal powinien przysługiwać tym, którzy nie z własnej winy tymczasowo są w kłopotach. Socjal powinien służyć temu, żeby z tych kłopotów wyjść a nie żeby zapewnić komuś stałe utrzymanie.

Natomiast tu mamy sytuację, że rodzice z pełną premedytacją dobrowolnie pakują się w kłopoty, z których już nie da się "wyjść", chyba że państwo im te dzieci odbierze.

Po prostu tacy nieodpowiedzialni rodzice przerzucają koszty utrzymania swoich dzieci na kogo innego. Konkretnie na rodziców odpowiedzialnych, którzy zaplanowali rodzinę na miarę swoich możliwości i w dodatku wypracowali nadwyżkę, którą można przeznaczyć na socjal.

I żeby nie było wątpliwości: nie mam nic przeciwko rodzinom wielodzietnym, sam z takiej pochodzę. Sprzeciwiam się jednak nieodpowiedzialności - powoływania do życia dzieci bez dbania o aspekt ekonomiczny. To uchylanie się od obowiązków i przerzucanie ich na Boga a właściwie na innych ludzi.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


Wt lut 01, 2011 10:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
A Wy ciągle o pieniądzach :-) ...
Pieniądze, to nie jest jedyne uzasadnienie dla planowania rodziny.
Moim zdaniem istotnym elementem jest tu czas.
Dla mnie nieosiągalne jest móc poświęcić wystarczającą ilość czasu i uwagi dzieciom gdy jest ich dużo. Po prostu. Owszem częstym argumentem "nieplanujących" jest, że dziecko nie musi mieć wszystkiego. Ale dlaczego dziecko ma nie uczęszczać na lekcje muzyki, zajęcia sprotowe czy taneczne jeżeli ma ku temu predyspozycje? Czy już na starcie ma mieć gorzej tylko dlatego, że urodziło się w dużej rodzinie i rodzicom czasu nie starcza? Tak, czasu. Bo być wielodzietnym (czy szerzej - dzietnym w ogóle) to nie tylko urodzić i "przeprowadzić" przez okres niemowlęctwa, kiedy wystarczy z dzieckiem (często śpiącym ;-)) po prostu być. Później to dziecko trzeba zawieźć, przywieźć, popracować z nim ale też posłuchać, porozmawiać, "pobyć" razem). I, niestety, okazuje się, że przychodzi taka graniczna ilość (dla różnych rodzin jest ona różna), że na spędzenie czasu z dzieckiem po prostu nie ma czasu... A na pewno nie tyle, ile dziecko by chciało - kiedy chce razem poracować ale też czymś ważnym się podzielić.
A czy o to chodzi, żeby urodzić nie przejmując się tym co będzie dalej?
Może - ja tak nie umiem.


Wt lut 01, 2011 11:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: pójść na całość? - skomentujcie...
Geonides, z tym że wielodzietność jako taka to patologia to trochę przesadziłeś, wielodzietnośc to już troje dzieci (nie wiem czy wiesz) , ja pochodze z rodziny z 5 dzieci bynajmniej nie patologicznej na szczęście, ba, nawet rodzina niezamożna nie znaczy patologiczna. Rodzina patologiczna to taka gdzie dochodzi do przemocy, gdzie rodzice są alkoholikami lub narkomanami, gdzie znęcają się nad sobą fizycznie i psychicznie itp.... co więcej- oglądałam niedawno w tv taki film "Niania w Nowym Jorku" może znacie. Tam była dobrze pokazana skrajnie patologiczna rodzina bardzo zamożna i mająca jedno dziecko. Dziecko którym nikt się nie zajmował poza tytułową nianią bo mama (niepracująca) była zbyt zajeta organizacją przyjęć i wyjazdami do spa, a ojciec generalnie miał wszystko w d.. To taka filmowa sytuacja, ale myślę że wiele jest rodzin gdzie rodziców obchodzi tylko własna kariera i zarabianie a dzieci (zwłaszcza starsze, szkolne i nastolatki) robią co chcą.
Ja juz kiedyś wspominałam że Renatka ma inne podejście bo w Anglii żyje się jednak inaczej, u nas nie ma tak letko:)
Tak naparwdę to jest wiele argumentów, zapominamy o wieku rodziców, o ich stanie zdrowia, o tym że jeśli w domu jest dziecko chore lub niepełnosprawne które wymaga znacznie więcej troski i czasu może to być powód do mniejszej liczby dzieci, że czasem jest w domu starsza osoba obłożnie chora latami wymagająca opieki.... Ciekawą opinię usyłszałam od mojej siostry która zawodowo zajmuje się dziećmi niepełnosprawnymi, głównie nie słyszącymi, ze lepiej rozwijają się te dzieci które jednak mają zdrowego brata lub siostrę niż te które sa jedynakami i którym (teoretycznie) rodzice pewnie mogą poswięcić więcej czasu. Dziecku potrzebne jest bardzo towarzystwo drugiego dziecka, i chyba każda mama dwójki wie że mniej musi się zajmować dwójką niż jednym (dwoje dzieci zwłaszcza w zbliżonym wieku zawsze wymyśli sobie razem zajęcie mniej lub bardziej destrukcyjne :-) )
Dla mnie- wielodzietność to nie żadna patologia pod warunkiem że jest to świadomy wybór przy uwzglednieniu możliwości wychowania i utrzymania większej liczby dzieci, ale też decyzja o mniejszej liczbie dzieci podyktowana sytuacją życiową, mieszkaniową, zawodową, zdrowotną czy innymi istotnymi sprawami też nie jest niczym godnym potępienia...

_________________
Ania


Wt lut 01, 2011 13:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 121 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL