Ciekawe czy teraz moderator zareaguje?

"Ktoś Cię źle poinformował."
Życie zawsze dobrze informuje!
Najgorzej z tymi, co zamiast rozumu, mają w głowie tvn!

Maluczki a jeżeli WSPÓŁŻYJĄ z miłości to już to wyklucza przyjemność? Nie może być przyjemnie? Nie w miłości oblubieńczej?

Całe szczęście zatem, że każdy ma swoje.



Pewnie. Snuje sobie ktoś mądre myśli, jak np. Twoje przemyślenia zreferowane w tym temacie, a tu nagle przerwa na reklamy.

Jeśli ktoś zgłosi raport. Inaczej moderator może tu nawet nie zajrzeć.

Gdy klikasz przycisk, pojawia się informacja, że post został zgłoszony, jeśli ktoś już to zrobił. Na razie, jak widać, nikt jednak nie uznał, że jest co zgłaszać.

Dla materialistów miłość jest niepojęta, ponieważ materialiści to egoiści, a egoizm to przeciwieństwo miłości.
Nie da się więc materialiście wytłumaczyć co to jest wzajemne oddanie się w miłości.
Wzajemne oddanie się sobie oblubieńców, jest największą szczęśliwością ludzi na tym świecie!
Właśnie zmarła Whitney Houston. Zmarła w samotności. Typowy koniec życia materialisty.

Nie demonizuj ! Seks jest i piękny i przyjemny. Jeśli patrzysz na tą sferę wyłącznie przez pryzmat prokreacji to znaczy, ze jest z Tobą coś nie tak. Wszak jego piękno to też ogromna rozkosz jaka łączy małżonków.
NPR są dla małżonków aby poprzez PEŁNE zbliżenie byli bliżej siebie i Boga.
To tak jakbyś kazał ludziom chodzić po górach dla samego chodzenia, zeby czasem nie oglądali piękna, które stworzył Bóg i nim się nie zachwycali...
piona

Nie Tobie oceniać ludzi. Nie ty sądzisz lecz Bóg, którego miłosierdzia nie jesteśmy w stanie ogarnąć.
Pomódl się a nie skreślaj kogokolwiek. Twoje wypowiedzi są bardzo faryzejskie...
piona

Mówiłem: Materialiście pracują tylko gruczoły!

Wyznawca materializmu, to najskrajniejszy przypadek upadku człowieka.

Maluczki nie odpowiedziałeś na moje pytanie!

Odpowiedź na pytanie z tematu wydaje się dosyć prosta. Zapewne materialiści są normalnymi zdrowymi ludźmi. I wychodzi na to, że doskonale duchowy człowiek musi być impotentem.

Pisałem to już, ale powtórzę:
Przyjemność jest to zadowolenie z zaspokojenia potrzeb konsumpcyjnych osoby.
Radość jest to zaspokojenie duchowych potrzeb z bycia w bliskości z innymi osobami , oraz z uczynienia dobra.
Szczęśliwość jest najwyższym poziomem radości.
Jak z powyższego jasno wynika, radość, a tym bardziej szczęśliwość, to dla materialisty słowa niezrozumiałe, ponieważ dla materialisty słowa te nie mają żadnej treści.
Seks dla materialisty to przyjemność (pamiętamy, praca gruczołów).
Dla chrześcijanina prawdziwego, czyli takiego, który wierzy w Boga i zachowuje Jego Prawo, współżycie małżonków, którego koronę stanowi akt seksualny, to największa szczęśliwość.