Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N wrz 21, 2025 12:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 119 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia razem? 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: jak bubować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Starałaś się i nie było rezultatów, tak? To może teraz przestań się starać. Zadbaj głównie o siebie i swoje samopoczucie.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lut 26, 2012 21:48
Zobacz profil
Post Re: jak bubować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Soul33 napisał(a):
Starałaś się i nie było rezultatów, tak? To może teraz przestań się starać. Zadbaj głównie o siebie i swoje samopoczucie.


:brawo: niech zauważy ile robisz.


N lut 26, 2012 21:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: jak bubować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Dokładnie! Nie może być tak, że tylko jedna osoba się stara. Potrzebujesz odpoczynku. Niech teraz on się stara o Ciebie. A Ty skup się teraz na sobie i własnych potrzebach, jak mówi Soul :)


N lut 26, 2012 22:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 12:13
Posty: 420
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Ohh Maluczkiego zatkało? Coś jego teza o pieniądzach nie wyszła, a jak podniosa wiek emerytalny, to będzie jeszcze gorzej :)

Co do sprawy, jemu jest z tym dobrze, bo pewnie skaczecz koło niego, skacz trochę mniej :) Zrób sobie jakieś pedicure czy manicure, choć sobie do kina/teatru, rozwijaj się kulturalnie, sam zacznie się do ciebie przymilać w końcu :)

Zabierz mu może nie od razu wszystko, ale po troche tego do czego się przyzwyczaił, a sam zauwazy swój błąd ^^

_________________
"The weak shall perish, the strong shall triumph. Prevail over my sword, and I shall grant it to thee. For honor..., let us fight"


Pn lut 27, 2012 10:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14
Posty: 69
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Dzięki Słoneczka kochane za fantastyczne rady,ale odstawienie na boczny tor już wypraktykowałam.Nie skaczę już przy Nim jak kiedyś bo zwyczajnie nie mogę.Nauczył się sobie przyrządzać sam posiłki.Sam je zjada najwyżej zostawi brudne naczynie w zlewie.Nawet gdy ja przygotuję posiłek to je go nie ze mną.Zapraszany twierdzi,że teraz nie jest głodny zje później i rzeczywiście zjada nawet nie wiem kiedy.W ramach zadbania o siebie nauczyłam się obsługi komputera.Mam swoje gazety i swoje książki.Gdziekolwiek chciałabym wyjść potrzebuję Jego pomocy bo mieszkamy trochę na odludziu ok1km od najbliższych sąsiadów i asfaltu.Sama niestety nie mam prawa jazdy więc potrzebuję kierowcy.Nawet wyjazd na zakupy jest problemem więc o czymś takim jak kino nie ma co marzyć.Mąż po prostu żyje w swoim świecie w którym dla mnie nie ma miejsca.Najgorsze w tym jest to,że jemu samemu w tym świecie jest dobrze to tylko mnie brakuje bliskiej relacji.Mąż uważa,że się czepiam bo skoro nie pije,nie bije i wykonuje wszystkie ciężkie prace-bo tak jest rzeczywiście-to On nie rozumie o co mi chodzi.
Wiele wspólnie przeszliśmy,dzisiaj wiem,,że chociaż wspólnie to nie razem.Niejako obok siebie.Każde z nas dawało sobie z problemami radę samo.Dlaczego tak się stało nie wiem.Co przeoczyliśmy nie wiem.Czy tak musi już być do końca też nie wiem.Wiem,że nie mieliśmy złej woli obydwoje chcieliśmy i chyba nadal chcemy dobrze dla siebie nawzajem.Dlaczego nam nie wychodzi też nie wiem


Pn lut 27, 2012 16:09
Zobacz profil
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
szewa a ile masz lat? bo może kurs prawa jazdy byłby dla Ciebie dobrym posunięciem? Na to nigdy nie jest za późno :) Jeżeli macie samochód - będzie to dla Ciebie większa niezależność.
Jak bardzo nalegałaś na wspólne posiłki? Jeżeli bardzo, to spróbuj bardzo, bardzo, bardzo :D
Zwracasz mu uwagę, żeby po sobie pozmywał?


Pn lut 27, 2012 17:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25
Posty: 975
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Ja nie wiem, czy nie lepiej byłoby pogodzić się z obecną sytuacją. Zaoszczędzi Ci to tych wszystkich bolesnych upadków nadziei.

Módl się na spokojnie, dbaj o siebie, spróbuj znaleźć dla Was coś wspólnego. Nie wiem - obejrzyj z nim mecz czy coś:) I wyrwij się gdzieś na dłuższy czas (może jakiś wyjazd do rodziny, albo sanatorium), żeby doświadczył samotności. Pewnie ciężko jest się pogodzić z takim stanem rzeczy, ale może tak trzeba po tylu latach. Pewnie niejedno małżeństwo z takim stażem świata poza sobą nie widzi, ale bądźmy realistami. Chyba nie ma co walczyć z wiatrakami. Lepsza niespodzianka niż ciągle rozczarowanie i narastająca z tego frustracja pogarszająca ogół. W każdej chwili coś może zmienić się na lepsze - namówcie dzieci na dzieci i się nimi opiekujcie wspólnie;)

A dla nas, mających krótkie staże małżeńskie, to może być lekcja. Słuchać tego, co nam się mówi: 1. Bóg 2. Mąż 3. Dzieci 4. Cała reszta.


Pn lut 27, 2012 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29
Posty: 265
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Słuchaj szewa.. To forum to nie jest dobre miejsce do poruszania Twojego problemu. Musisz zdać sobie sprawę z kim rozmawiasz. To są albo uczący się jeszcze życia młodzi dorośli albo dzieci. W większości ich rzeczywistość związkowa była dosyć prosta. Oni lubią tu opowiadać jak to im trudno w ich związkach, ale to nie jest prawda. Te różne dziewuszki nie musiały rozwiązać samodzielnie bardziej skomplikowanej sytuacji. Raczej miały podane wszystko na tacy i pozostało im tylko dostosować swoje zachowanie do zasad kultury katolickiej z której się wywodzą. Jak się jest roślinożercą to się nie dysponuje taką inteligencją jak mięsożerca, który przeciwnika musi pokonać. (Ale żaden królik nie zgodzi się przecież, że wcale nie jest równie inteligentny co kot, do głowy mu to przecież nie przyjdzie)
Twój problem jest b. złożony. Wymaga doskonałej znajomości zachowań ludzkich, typów ludzkich, umiejętności identyfikacji jakichś zależności w psychice z którą boryka sie mężczyzna w wieku Twojego męża, jakichś zależności w psychice które posiada kobieta w Twoim wieku. A również doświadczenia w pracy z małżeństwami. Rozwiązanie zapewne jest, nietypowe. Przyczyna pewnie też jest, inna niż pomyślałaś. Wydaje mi się, że skoro udało Ci się trafić tu, powinnaś poszukać jakiegoś forum prowadzonego przez jakiegoś psychologa rodzinnego. Opcjonalnie znajdź po prostu psychologa i umów sie na wizytę próbną /sama/. Ja wiem, że dojazd to problem, ale jeśli chcesz przełamać ten marazm, dojazd musi przestać być problemem. Poszukaj psychologa w okolicy, zamów taxówkę i pojedź na spotkanie.

_________________
>>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<


Pn lut 27, 2012 20:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Margaret_ka napisał(a):
szewa a ile masz lat? bo może kurs prawa jazdy byłby dla Ciebie dobrym posunięciem? Na to nigdy nie jest za późno :) Jeżeli macie samochód - będzie to dla Ciebie większa niezależność.


Ja też uważam, że dobrze byłoby zdać egzamin z prawa jazdy kat. B. Jeśli jednak nie wyjdzie, można chociaż kupić skuter.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Pn lut 27, 2012 21:44
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
to bardzo wazne o czym pisze szewa i bardzo dla nas młodszych małżonków dająe do myślenia- to wielka prawda że nie dzieci są najwazniejsze, nie nasza rola jako rodziców, tylko jako męza i zony dla siebie nawazjem... jasne, warto pamiętać o tym od samego początku, ale nie zawsze tak jest.........
Szewa, znam pary które po wielu latach, jako starsi już ludzie zaczęli się udzielać we wspólnocie, np w DK. Ale jeden warunek- musiałby mąż chcieć.....

_________________
Ania


Pn lut 27, 2012 22:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Szewa, wydaje mi się, że Roy Batty trafił w sedno. Zwłaszcza, jeżeli ciągnie się to już od dawna. Wspólnota nie rozwiąże problemów między Wami, ale doświadczony terapeuta może. Dacie radę.


Wt lut 28, 2012 9:24
Zobacz profil
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Maluczkiego nie zatkało!
Z tego co szewa pisze, to wygląda mi to na koloryzowanie w celu zrobienia jaj na forum, ponieważ bardzo wiele rzeczy się nie zgadza.
Nie napisała też, czego właściwie oczekuje od swojego męża, o co jej właściwie chodzi.
Jeżeli szewa na prawdę istnieje i wszystko co pisze, na prawdę myśli, to podpisuję się pod tym co napisał Roy Batty.


Wt lut 28, 2012 9:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Co się niby nie zgadza?
Jakoś większość z nas zrozumiało, czego oczekuje i jaki jest problem...nie szukaj dziury w całym, niektóre Twoje posty bardziej wyglądają na robienie sobie jaj :P


Wt lut 28, 2012 9:45
Zobacz profil
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Np. to, że nie mieli środków na bieżące życie, a jej dzieci pokończyły renomowane uczelnie.


Wt lut 28, 2012 9:51
Post Re: jak budować jedność w małżeństwie po 30 latach bycia raz
Maluczki za studia teraz dzienne się nie płaci. Płaci się za zaoczne, wieczorowe i za drugi kierunek.
Nawet renomowane uczelnie są za darmo.


Wt lut 28, 2012 9:52
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 119 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL